Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marecki z miasteczka Rzepin. Mam przejechane 53657.03 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.00 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 194688 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Marecki.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2020

Dystans całkowity:331.80 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:16:49
Średnia prędkość:17.98 km/h
Maksymalna prędkość:44.60 km/h
Suma podjazdów:779 m
Suma kalorii:6405 kcal
Liczba aktywności:15
Średnio na aktywność:22.12 km i 1h 12m
Więcej statystyk
  • DST 9.10km
  • Czas 00:29
  • VAVG 18.83km/h
  • Temperatura 1.5°C
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Listopadowe ostatki

Poniedziałek, 30 listopada 2020 · dodano: 30.11.2020 | Komentarze 4

Ostatnie kilometry w najpaskudniejszym, przynajmniej dla mnie miesiącu w roku..Dwa kursy zakupowe + fryzjer + bank i ściana płaczu. Jutro ma być nieco lepszy, choć niekoniecznie cieplejszy dzień, więc wskoczę koło południa na rower. W Środę druga zmiana i ostatni tydzień szału z black friday. 
Następny kurs dopiero w niedzielę. Ale potem powinno się w pracy uspokoić, więc może jeszcze coś pojeżdzę do końca roku..


Kategoria Miasto


Na autobus

Sobota, 28 listopada 2020 · dodano: 28.11.2020 | Komentarze 6

Dojazdy na autobus pracowniczy z listopada. Dokladnie.7 X 4.2 km. Dwa razy udalo mi sie pojechać w zeszłym tygodniu autem.
Z racji trzymania rowerka mimo kamerki na rynku i dobrego zapięcia w raczej średnio pewnym miejscu, dojeżdżam na Rzepiński rynek starym trekkingiem, z którego zdjąłem wszystkie wartościowsze sprawy. Zostało tylko oświetlenie. 


Kategoria DPD


  • DST 20.90km
  • Czas 01:03
  • VAVG 19.90km/h
  • VMAX 25.60km/h
  • Temperatura 6.5°C
  • Kalorie 561kcal
  • Podjazdy 34m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Polami do Kowalowa

Wtorek, 24 listopada 2020 · dodano: 24.11.2020 | Komentarze 10

Ostatni wyjazd przed dłuższą rowerową przerwą. Wycieczka z kategorii - Nihil novi.
Dojazd do Kowalowa i powrót tą samą drogą. Ogrom spotkanych ptaków drapieżnych. Dominowały myszołowy, ale największe wrażenie zrobił na mnie nisko lecący nad polami jasny Błotniak. Niestety tego ptaka prawidłowo rozpoznać jest trudno. IMO był to Błotniak zbożowy, ale może być to również Błotniak stawowy lub łąkowy..
Dzień śliczny, wiatr trochę mniejszy niż wczoraj, więc jechało się przyjemnie. Oczywiście temperatury już nie porywają..

Kilka fotek i mapka

 Myszołów i turbina wiatrowa
Myszołów i turbina wiatrowa © Marecki

Blotniak
Blotniak © Marecki

Błotniak
Błotniak © Marecki


Powietrzne akrobacje błotniaka

Myszołów na czatowni
Myszołów na czatowni © Marecki

Łabędzie na polach pod Kowalowem
Łabędzie na polach pod Kowalowem © Marecki

łabędzie i wiatraki
łabędzie i wiatraki © Marecki

Myszołów na czatowni
Myszołów na czatowni © Marecki

Myszołów na czatowni
Myszołów na czatowni © Marecki

Krążący Myszołów
Krążący Myszołów © Marecki

Wciąż kolorowo
Wciąż kolorowo © Marecki

Postój na towarowy
Postój na towarowy © Marecki




Kategoria 0-25 km


  • DST 22.90km
  • Czas 01:16
  • VAVG 18.08km/h
  • Temperatura 7.5°C
  • Kalorie 622kcal
  • Podjazdy 69m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Polna okolica

Poniedziałek, 23 listopada 2020 · dodano: 23.11.2020 | Komentarze 8

Mozna rzec standard, choć dziś z nieco innym powrotem..
Pogoda lepsza niż wczoraj, ale za to konkretnie dyndało.. I był to mocny, chłodny wiatr. Przyznam że chyba trzeba będzie się zacząć ubierać ciut cieplej, bo odczułem na plecach podmuchy. Na polach tradycyjnie sporo się działo. Myszołowy, srokosze, gdzieś tam daleko Błotniaki. Były też wypoczywające sarny..
Jutro ostatni dzień wolny (który rzutem na taśmę wywalczyłem), a potem od środy praktycznie do niedzieli pozamiatane. Black Friday, najgorętszy okres w roku w mojej branży..

Fotki i mapka

Lasem wzdłuż obwodnicy kolejowej Rzepina
Lasem wzdłuż obwodnicy kolejowej Rzepina © Marecki

Srokosz
Srokosz © Marecki

Myszołów
Myszołów © Marecki

Czapla biała
Czapla biała © Marecki

Odpoczynek
Odpoczynek © Marecki

Myszołów ma mnie na oku
Myszołów ma mnie na oku © Marecki

Polna droga z Lubiechni Wielkiej do Rzepina
Polna droga z Lubiechni Wielkiej do Rzepina © Marecki


Kategoria 0-25 km


  • DST 14.90km
  • Czas 00:47
  • VAVG 19.02km/h
  • VMAX 26.30km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Kalorie 176kcal
  • Podjazdy 32m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Polna okolica

Niedziela, 22 listopada 2020 · dodano: 22.11.2020 | Komentarze 7

Króciutko na pole, bo rano deszcz i wiatr, a pózniej deszcz..
Sporo błotniaków na polach, do tego Potrzeszcze i Trznadle..Gdzieś tam od czasu do czasu Myszołowy oraz Pustułki. Temperatura dośc wysoka, ale wilgoć i wiatr powodowały że było chłodno. Wypróbowałem za to komin który sobie jakieś temu kupiłem, specjalnie na takie dni.
Przyznam że trochę rowerowy zapał osłabł. Plany kilometrowe na ten rok zrobione, więc jeżdzę na pół gwizdka..

Kilka fotek i mapka

Trznadel
Trznadel © Marecki

Trznadel
Trznadel © Marecki

Polujący Błotniak zbożowy
Polujący Błotniak zbożowy © Marecki


Powietrzne akrobacje Błotniaka


Blotniak zbożowy

Gwiazda śmierci
Gwiazda śmierci © Marecki

Polująca Pustułka
Polująca Pustułka © Marecki

Słońce dziś tylko w takim wydaniu
Słońce dziś tylko w takim wydaniu © Marecki

Nowa ścieżka rowerowa w Rzepinie
Nowa ścieżka rowerowa w Rzepinie © Marecki




Kategoria 0-25 km


  • DST 34.20km
  • Czas 02:10
  • VAVG 15.78km/h
  • VMAX 28.60km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miasto (zbiorówka)

Wtorek, 17 listopada 2020 · dodano: 17.11.2020 | Komentarze 3

Kilometry, to zbiorówka zakupowa za pierwszą połowę listopada.  Sporo, bo aż 10 kursów po mniej więcej 3 km każdy, w tym jeden wyjazd łączony z cmentarzem.

Od jutra dochodzą nowe nieplanowane jazdy. Przeniesiono mi przystanek pracowniczy i teraz zamiast lajtowych 500 m, będę miał 2 kilometry w jedną stronę. To zbyt dużo by chodzić z buta, tym bardziej że dobrych kilkanaście kilometrów, albo i lepiej robię w samej pracy.. Załatwiam sobie jakieś miejsce by bezpiecznie zostawiać rower i od jutra będę jeździł na autobus do pracy - rowerem - starym trekkingiem. Tak się popieprzyło. Poza tym zbliża się black friday, więc najbliższe dwa tygodnie będzie u mnie krucho z rowerem stricte wycieczkowym. Taki okres. Cieszę się w ogóle że granica otwarta.

PS : Mój Krossik zakupiony w marcu zaliczył właśnie swój trzeci tysiączek..


Kategoria Miasto


  • DST 33.00km
  • Czas 01:43
  • VAVG 19.22km/h
  • VMAX 35.30km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Kalorie 933kcal
  • Podjazdy 138m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jesienna okolica

Niedziela, 15 listopada 2020 · dodano: 15.11.2020 | Komentarze 9

Trasa praktycznie ta sama co wczoraj. Jedyna zauważalna róznica polegała na tym, że jechałem dziś przy lepszej pogodzie..
Wyjechałem także wcześniej. Spotkałem po drodze małżeństwo znajomych na rowerze, chwilkę pogadaliśmy. Sporo ludzi widziałem także w okolicy Połęcina i Starościna. Ale naprawdę nie ma co się dziwić. 13 stopni w cieniu, słoneczko jak w marcu, tylko na polu coraz mniej się dzieje. Mimo wszystko spotykałem charakterystyczne dla pory roku ptaki i zwierzęta.

Fotki i mapka

Towarowy na kolejowej obwodnicy Rzepina
Towarowy na kolejowej obwodnicy Rzepina © Marecki

Tego ptaka nie jestem pewien. Wszelkie znaki na niebie wskazują na skowronka, lepszych ornitologów poprosze o poprawkę..

Update :
@trollking uświadomił mnie że to jednak Potrzeszcz..

Skowronek
Potrzeszcz © Marecki

Skowronek
Potrzeszcz © Marecki

Myszołów
Myszołów © Marecki

Sarny salwują się ucieczką
Sarny salwują się ucieczką © Marecki

Szczygły
Szczygły © Marecki

Listopad też potrafi być ładny
Listopad też potrafi być ładny © Marecki

Dzięcioł się bunkruje
Dzięcioł się bunkruje © Marecki

Dzięcioł duży
Dzięcioł duży © Marecki



Kategoria 25-40 km


  • DST 33.00km
  • Czas 01:46
  • VAVG 18.68km/h
  • VMAX 40.30km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Kalorie 915kcal
  • Podjazdy 132m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jesienna okolica

Sobota, 14 listopada 2020 · dodano: 14.11.2020 | Komentarze 7

Mniej słońca niż na ostatniej wycieczce, ale znacznie cieplej. Momentami termometr wskazywał nawet 14 stopni. Jak na obecną porę roku, fenomenalnie.
Trasa w większości standardowa, z tym że końcówka wycieczki to odwiedziny na utworzonej w zeszłym roku miejscówce nad Ilanką w Starościnie. Trzeba przyznać że prezentuje się przyjemnie. Wysypano piasek w formie plaży, zrobiono kilka sztucznych progów na rzece, poustawiano siedziska i odświeżono mostek.
Udało mi się dziś także zaobserwować trochę zwierzątek, w tym po raz pierwszy w tej okolicy Sokoła wędrownego. Siedział jednak bardzo daleko i wysoko na słupie. Przybliżenie ukazło jednak biały brzuch i charakterystyczny dla tego drapieżnika kształt. Widziałem także płochliwą Dierzbę czarnoczelną i dzięcioła czarnego. Niestety temu ostatniemu nie sprzyjało oświetlenie..
Fotki i mapka


Mimo wszystko dość ciemny dzień


Sokół wędrowny..

Dzierzba czarnoczelna
Dzierzba czarnoczelna © Marecki

Jesiennie pod Lubiechnią Wielką
Jesiennie pod Lubiechnią Wielką © Marecki


Mostek przez Ilankę

Ilanka pod Starościnem
Ilanka pod Starościnem © Marecki

Dzięcioł czarny
Dzięcioł czarny © Marecki

Miejscówka nad Ilanką w Starościnie
Miejscówka nad Ilanką w Starościnie © Marecki


Ilanka w Starościnie






Kategoria 25-40 km


  • DST 23.80km
  • Czas 01:13
  • VAVG 19.56km/h
  • VMAX 38.20km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Kalorie 665kcal
  • Podjazdy 81m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Polna okolica

Czwartek, 12 listopada 2020 · dodano: 12.11.2020 | Komentarze 6

Pięć dni było szaro i ponuro. Klasyczna listopadowa zgnilizna.
Miałem co robić, więc aż tak z tego tytułu nie cierpiałem. Dziś jednak wpadło wolne i myślałem że kolejny dzień będzie bez słońca, a tu niespodzianka i koło 14, zaczeło się przecierać, aż się przetarło do błękitnego nieba. Mimo że dzień króciutki, wskoczyłem na rower około 14-30 i zrobiłem blisko 24 km po polach. Widziałem różne sceny związane z myszołowami, od czatowania, poprzez polowanie i zaloty. Widziałem też też takiego ptaka, który miał pecha. Ponoć weekend ma być bardziej słoneczny, więc postaram się  ze dwa razy gdzie ruszyć. Przyszły tydzień od wtorku, będę miał bardziej zajęty

Fotki i mapka


Myszołów na czatach


Myszołów na czatach


Myszołów polujący


Zaloty myszołowów


Myszołów pechowiec


Pole w okolicach Drzeńska


Widok na kościół w Sułowie


Zachód słońca



Kategoria 0-25 km


  • DST 15.10km
  • Czas 00:44
  • VAVG 20.59km/h
  • VMAX 28.80km/h
  • Temperatura 6.1°C
  • Kalorie 409kcal
  • Podjazdy 32m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nocny Gajec i Rzepin

Niedziela, 8 listopada 2020 · dodano: 08.11.2020 | Komentarze 6

Mimo że zapowiadano słońce, dzień był klasycznym listopadowym zgniłkiem. Temperatura nie wyszła ponad 6 kresek powyżej zera. Przyznam że na początku nie chciało mi się nigdzie jechać, ale wieczorkiem zobaczyłem że tempartura stoi na tej samej kresce. Stwierdziłem że trzeba choć na chwilkę wyskoczyć, tym bardziej że nie miałem jeszcze nocnej fotki Rzepińskiego parowozu Ty51, który jakiś czas temu został podświetlony przez jednego z mieszkńców w ramach czynu społecznego. Chciałem także sprawdzić postęp w budowie DDR na jednej z ulic, która została już ukończona. Jak to jednak tradycyjnie bywa, paru lokalnych mongołów zaparkowało na niej całą szerokością samochodu. Buractwo nigdy się nie nauczy..

Rzepiński parowóz Ty51
Rzepiński parowóz Ty51 © Marecki


Kategoria Nocny Marek, 0-25 km