Rowerem po Puszczy Rzepińskiej

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Marecki z miasteczka Rzepin. Mam przejechane 50880.78 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.03 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(20)

Moje rowery

Kross Trans 5.0 17347 km

Merida Kalahari 550 16022 km

Kross Trans Siberian 17460 km

Latający Holender 48 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2024

Dystans całkowity:	356.60 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:	16:59
Średnia prędkość:	18.15 km/h
Maksymalna prędkość:	45.20 km/h
Suma podjazdów:	991 m
Suma kalorii:	7414 kcal
Liczba aktywności:	12
Średnio na aktywność:	29.72 km i 1h 32m
Więcej statystyk

DST 48.40km
Temperatura 6.0°C
Sprzęt Kross Trans Siberian
Aktywność Jazda na rowerze

Na autobus

Środa, 31 stycznia 2024 · dodano: 31.01.2024 | Komentarze 1

Podsumowanie miesięcznych dojazdów na autobus pracowniczy. Poza wczorajszym odwołaniem aż 11 kursów po 4.4 km.
Na pocieszenie miałem w tym miesiącu tydzień urlopu, więc oczywiste że nie jeździłem do pracy. Tak więc miesiąc finalnie bardzo udany. Pogoda temperaturowo zrobiła się przedwiosenna, ale to jeszcze parę tygodni. Spodziewam się jeszcze jednego, maks dwóch ataków zimy i zrobi się wiosna :)
Styczeń kończę 350 km +
Jak na dość wymagający miesiąc, uważam że przyzwoicie.

Kategoria DPD

DST 37.10km
Czas 01:51
V_AVG 20.05km/h
V_MAX 32.70km/h
Temperatura 8.0°C
Kalorie 993kcal
Podjazdy 147m
Sprzęt Kross Trans 5.0
Aktywność Jazda na rowerze

Drzecin

Wtorek, 30 stycznia 2024 · dodano: 30.01.2024 | Komentarze 9

Nieoczekiwanie zostałem odwołany z dzisiejszej zmiany. Mam już wyrobione godziny w tym miesiącu, więc pewnie to było powodem, ale zwykle jeździłem troszkę więcej zbierając sobie dodatkowe dni na zeitkoncie. Tak czy siak dziś zostałem w domu, co mnie niezwykle ucieszyło, bo dzień był wyjątkowo fajny na rower. Na gramoląc się zbyt długo, koło południa udałem się w teren. Kierunek Drzecin, przez Gajec, Nowe i Stare Biskupice. Powrót przez Rancho Drzecin, znów Nowe Biskupice, Sułówek z Jeziorem Sułek, oraz ponownie Gajec. Wyjazd spontaniczny, więc nie nastawiałem się na żadne przyrodnicze łowy. Zresztą nie było dziś modeli do fotografowania. Asfaltów i terenu, po równo..

Parę fotek i mapka.

Szutrówka w kierunku Sułowa © Marecki

Kościół w Starych Biskupicach © Marecki

Zalew Drzeciński © Marecki

Pomnikowy dąb rosnący między Drzecinem a Nowymi Biskupicami © Marecki

Jeszcze zamarznięte Jezioro Sułek © Marecki

Kategoria 25-40 km

DST 35.50km
Czas 01:57
V_AVG 18.21km/h
V_MAX 36.40km/h
Temperatura 6.0°C
Kalorie 907kcal
Podjazdy 115m
Sprzęt Kross Trans 5.0
Aktywność Jazda na rowerze

Polno-leśna okolica

Niedziela, 28 stycznia 2024 · dodano: 28.01.2024 | Komentarze 11

Piękny słoneczny dzień zachęcił mnie do kolejnej wycieczki, ale że rano był mróz, a potem zaczął się finał AO, wyjechałem koło 12-00.Trasa standardowa, czyli polna, co było kiepską decyzją. Na polach gnój, w sensie kupa błota z przewagą kupy. Rower wkopywał mi się do połowy głębokości koła. Potem uciekłem na asfalt i szutry. Końcówka trasy to trochę bruku i finalnie Rzepinek. Towarzyszyła mi przez całą trasę Ilanka, którą w sumie przekroczyłem 4 razy. Pod koniec trasy spotkałem lisa, który najlepszy okres w karierze ma zdecydowanie za sobą.

Parę fotek i mapka.

Kowalów na horyzoncie, a na polach błoto. © Marecki

Ilanka za Starościnem © Marecki

Zielony szlak rowerowy © Marecki

Lis w nienajlepszym stanie :( © Marecki

Kategoria 25-40 km

DST 34.40km
Czas 01:56
V_AVG 17.79km/h
V_MAX 32.70km/h
Temperatura 6.5°C
Kalorie 889kcal
Podjazdy 150m
Sprzęt Kross Trans 5.0
Aktywność Jazda na rowerze

Puszcza Rzepińska

Sobota, 27 stycznia 2024 · dodano: 27.01.2024 | Komentarze 10

Jak w tytule, choć chciałoby się jeszcze dopisać - wietrzna. Oj wiało, nawet w lesie. Dlatego dziś postanowiłem najpierw pomęczyć się z zachodnim wiatrem, by potem zbierać korzyści w postaci dopingu w plecy. Najpierw kontrola poziomu wody na Stawie leśnym, woda roztopowa ciągle dopływa, a stawik coraz większy, potem Gajec i szutrówka do bruku idącego na Zielony Bór, następnie znów trochę bruku i szutry. Potem Jezioro Linie, ciągle z lodem, Nowy Młyn i Ilanka gdzie robię fotki przyrodnicze, Rzepinek i ostatni odcinek - niebieski szlak rowerowy do Jeziora Długiego. Szkoda że było pochmurnie. 6-7 stopni na termometrze niestety nie było odczuwalne.

Parę fotek i mapka

A2 w kierunku Świecka © Marecki

Szuter przez Puszczę Rzepińska © Marecki

Wyspa na Jeziorze Linie © Marecki

Wiewiórka nad Ilanką © Marecki

Ciekawski Grubodziób © Marecki

Kalina © Marecki

Kowalik w Puszczy Rzepińskiej © Marecki

Niebieski szlak rowerowy, okolice leśnych stawów © Marecki

Kategoria 25-40 km

DST 23.40km
Czas 01:20
V_AVG 17.55km/h
V_MAX 28.30km/h
Temperatura 6.5°C
Kalorie 604kcal
Podjazdy 91m
Sprzęt Kross Trans 5.0
Aktywność Jazda na rowerze

Lubin przez trzy jeziora

Poniedziałek, 22 stycznia 2024 · dodano: 22.01.2024 | Komentarze 4

Koniec zimy. Przynajmniej na razie.
Odwilż przyszła z przytupem, deszczem i wiatrem. Po śniegu marne resztki zrobiła się chlapa, ale że kończy mi się urlop chciałem się jeszcze dziś przejechać. Trasa z nastawieniem głównie na ukrycie się przed wiatrem, deszcz już na szczęście sobie odpuścił. Zaliczyłem trzy akweny (Długie, Rzepsko i Lubińskie), nota bene wszystkie są kąpieliskami, choć tylko jedno oficjalnym.. Między pierwszymi dwa jeziorami, uciekł mi Bielik. Wróciłem do domu przez Lubin i Jerzmanice Lubuskie. 6-7 stopni..

Kilka fotek i mapka.

Topniejące Jezioro Długie © Marecki

Bielik nad Puszczą Rzepińską © Marecki

Topniejące Jezioro Rzepsko © Marecki

Topniejące Jezioro Lubińskie © Marecki

Nastawnia kolejowa w Jerzmanicach Lubuskich © Marecki

Kategoria 0-25 km

DST 23.30km
Czas 01:28
V_AVG 15.89km/h
V_MAX 23.90km/h
Temperatura 1.5°C
Kalorie 561kcal
Podjazdy 65m
Sprzęt Kross Trans 5.0
Aktywność Jazda na rowerze

Zimowa okolica

Sobota, 20 stycznia 2024 · dodano: 20.01.2024 | Komentarze 7

Kolejny w miarę jasny dzień, choć już tyle słońca co wczoraj nie było. Dziś kierunek trochę bardziej spontaniczny. Od stawu leśnego przy obwodnicy kolejowej Rzepina, po Gajec, leśny szuter do Sułowa, następnie polne klimaty do Drzeńska, Lubiechnię Wielką i szutrówkę w kierunku Rzepina. Wszystko to przysypane puchem. Na polach między Sułowem a Drzeńskiem kilkaset metrów zmuszony rower prowadziłem, bo optycznie jest tam z 15 cm śniegu. Mamy zimę na którą wszyscy czekali, wszyscy prócz rowerzystów, co widzę po aktywności większości moich znajomych, których wycieczek jest jak na lekarstwo, prócz rzecz jasna trollkinga xD
Troszkę dziś dokuczał wiatr.. 1.5 stopnia na plusie.

Kilka fotek i mapka.

Leśny staw kolejowy przymarzł, ale wody troszkę doszło.. © Marecki

Na polach pod Sułowem kilkanaście cm śniegu, czasem jechałem, czasem nie dało rady.. © Marecki

Wiatrakowo między Lubiechnią Wielką a Rzepinem © Marecki

Kategoria 0-25 km

DST 24.30km
Czas 01:29
V_AVG 16.38km/h
V_MAX 32.80km/h
Temperatura 0.7°C
Kalorie 603kcal
Podjazdy 71m
Sprzęt Kross Trans 5.0
Aktywność Jazda na rowerze

Zimowa okolica

Piątek, 19 stycznia 2024 · dodano: 19.01.2024 | Komentarze 4

Na moim terenie dopadało kolejne 5 cm śniegu, więc warunki dla rowerzystów trudne. Odśnieżone są tylko większe drogi, nawet między wioskowe asfaltówki są w puchu. Jeździć jednak wypada, bo pogoda wyjątkowo dopisuje. Trasa standardowa, jechałem wolno po ddrkach, które co prawda były w miarę odśnieżone, natomiast pokryte za to lekką warstwą lodu. Ślizgnąłem się tylko raz, na koleinie na polu, poza tym wyjątkowo bezpiecznie, a jeżdżę na semislickach. Sympatycznie podczas jazdy "chrupał" śnieg. To zapewne zasługa mroźnej nocy. Było -10 stopni. Podczas mojej trasy delikatnie powyżej zera.

Kilka fotek i mapka.

Ścieżka rowerowa Rzepin - Gajec © Marecki

Polna droga z Gajca do Drzeńska © Marecki

Droga z Drzeńska do Lubiechni Wielkiej © Marecki

Śnieg oblepił mi rowerek © Marecki

Zimowa Ilanka © Marecki

Czapla biała © Marecki

Kategoria 0-25 km

Temperatura -1.0°C

Nowa kaseta i łańcuch

Środa, 17 stycznia 2024 · dodano: 17.01.2024 | Komentarze 6

Zawsze w okresie zimowym robię sobie różne rowerowe zakupy, głównie dotyczące zużywalnych części. 13 miesięcy temu ostatni raz zakupywałem zestaw napędowy, czyli łańcuch i kasetę. Zwykle jako combo : kaseta od alivio i łańcuch KMC w 9 stopniowanym zakresie. Z niezrozumiałych powodów łańuch KMC podrożał blisko 30 zł, więc nadeszła pora na wymianę. Kolega MateM ponad rok temu zasugerował zmianę na łańcuch HG-93 od shimano, dość mocno chwaląc go sobie. Posłuchałem i kupiłem HG-93 w cenie kilkunastu złotych taniej niż ten nieszczęsny KMC. Ciekaw jestem jaka wyjdzie zmiana. Na razie jeszcze stary system napędowy jeździ, więc zmiana nie jest wymagana. Niestety mimo ładnej pogody nie znalazłem dziś czasu na rower stricte wycieczkowy. Czekanie na kuriera, oraz załatwianie opału na jesień zajęło cały dzień. Mam jeszcze 5 dni urlopu, liczę na parę dni jazdy, tym bardziej że pogoda nie wygląda na najgorszą.

Kaseta SHIMANO Alivio CS-HG400 i łańcuch HG-93 w stopniowaniu 9 rzędowym.

Nowa rowerowa biżuteria © Marecki

Kategoria Warsztat

DST 27.10km
Czas 01:32
V_AVG 17.67km/h
V_MAX 31.00km/h
Temperatura 0.0°C
Kalorie 683kcal
Podjazdy 74m
Sprzęt Kross Trans 5.0
Aktywność Jazda na rowerze

Zimowa okolica

Wtorek, 16 stycznia 2024 · dodano: 16.01.2024 | Komentarze 5

Musiałem załatwić coś dziś w Kowalowie, więc sobie pojechałem do niego na rowerku, ale najpierw ścieżka rowerowa do Gajca była lekko oblodzona, a potem na polach co chwilę musiałem uważać na koleiny. Jechałem więc ten odcinek dość ostrożnie. Potem asfalt z Drzeńska do Kowalowa i już z niego nie schodziłem pora fragmentem od drogi Ośniańskiej do Starościna. W Rzepinie zamówiłem sobie kebaba u turka na wynos, bo przyznam że chyba z pół roku go już nie jadłem. Zimowa aura powróciła, temperatura spadła także do około zera. Cały czas prószyło..

Nie brałem aparatu, bo byłem półsłużbowo. Foty telefonem.

Zimowe scenerie niedaleko Lubiechni Wielkiej © Marecki

Ilanka pod Starościnem © Marecki

Kategoria 25-40 km

DST 22.10km
Czas 01:19
V_AVG 16.78km/h
V_MAX 28.50km/h
Temperatura 1.5°C
Sprzęt Kross Trans 5.0
Aktywność Jazda na rowerze

Po mieście.

Poniedziałek, 15 stycznia 2024 · dodano: 15.01.2024 | Komentarze 3

Pierwsza połowa miesiąca, stricte zakupowa. Styczeń podobnie jak grudzień, dość wymagający dla rowerzystów. Liczę po cichu na jakąś poprawę, tym bardziej że zacząłem 8 dniowy zeszłoroczny urlop. Niestety w Niemczech trzeba takowy wykorzystać w całości do końca marca, bo zwyczajnie przepada. Dojazdy do Niemiec są obecnie dość uciążliwe przez niemieckie kontrole na przejściach, korki, a do tego od paru dni strajkują rolnicy, więc urlop ma też za zadanie przeczekać trudniejszy okres.

Fotka dla kontrastu z ogrodu, na wiśnię przyleciał grubodziób. Niestety bardzo kiepskie światło.

Grubodziób na mojej wiśni © Marecki

Kategoria Miasto