Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marecki z miasteczka Rzepin. Mam przejechane 50880.78 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.03 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(20)

Moje rowery

Kross Trans 5.0 17347 km
Merida Kalahari 550 16022 km
Kross Trans Siberian 17460 km
Latający Holender 48 km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Marecki.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2019

Dystans całkowity:118.72 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:06:06
Średnia prędkość:17.84 km/h
Maksymalna prędkość:43.90 km/h
Suma podjazdów:334 m
Suma kalorii:1075 kcal
Liczba aktywności:6
Średnio na aktywność:19.79 km i 1h 13m
Więcej statystyk
  • DST 18.30km
  • Czas 01:18
  • VAVG 14.08km/h
  • VMAX 31.10km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Kross Trans Siberian
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rowerowe ostatki 2019 roku..

Poniedziałek, 30 grudnia 2019 · dodano: 30.12.2019 | Komentarze 2

Ostatnie kilometry (chyba) w 2019 roku. Kilkudniówka...
Jeśli jutro nie uda mi się wyskoczyć na jakąś okoliczną trasę, to będą to ostatnie kilometry w kończącym się roku. Roku, rowerowo fatalnym..
Ostatnie dni troszkę chłodniejsze, choć dziś nawet +5 stopni..Niestety poza zakupami na sylwestra nie miałem czasu na rower stricte wycieczkowy..


Na peronie Rzepińskiego dworca..


Kategoria Miasto


  • DST 18.00km
  • Czas 00:55
  • VAVG 19.64km/h
  • VMAX 31.00km/h
  • Temperatura 4.5°C
  • Kalorie 294kcal
  • Podjazdy 107m
  • Sprzęt Kross Trans Siberian
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wycieczka wigilijna

Wtorek, 24 grudnia 2019 · dodano: 24.12.2019 | Komentarze 1

Krótko po Puszczy Rzepińskiej przed tym całym świątecznym zamieszaniem. Podjechałem na Jezioro Linie (Wyspa), a także do Nowego Młyna i pod Dąb Piast. Zajrzałem także nad dopływ Ilanki - potok Liszki, czyli koniec Bobrowego Szlaku. Dzień pogodny i w miarę ciepły..
Porobiłem trochę fotek, bo dziś nigdzie się nie śpieszę :)


Końcówka grudnia, a w lesie kolorowo :)


Nad Jeziorem Linie (Wyspa)


Chwila odpoczynku pod Piastem..


Dzięcioł się napatoczył..


Potok Liszki, dopływ Ilanki - Bobrowy szlak


Widok z obwodnicy na Rzepin i gościa na paralotni..


Paralotniarz nad Rzepinem..




  • DST 19.01km
  • Czas 01:20
  • VAVG 14.26km/h
  • VMAX 29.20km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Kross Trans Siberian
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miasto

Poniedziałek, 23 grudnia 2019 · dodano: 23.12.2019 | Komentarze 0

Jazda po mieście. Przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia..
Trochę się tego nazbierało. Niestety na rower będę miał czas tylko w okresie świątecznym. Sporo ostatnio miałem pracy, ale to oczywiste przy zbliżającym się "gorącym okresie sprzedażowym"
Ciepło, mgliście, ale dziś zepsuła się pogoda i zaczęło podwiewać..

Przy okazji życzę Wszystkim zdrowych, spokojnych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia i wszystkiego najlepszego w nadchodzącym Nowym Roku


Kategoria Miasto


  • DST 26.70km
  • Czas 01:14
  • VAVG 21.65km/h
  • VMAX 34.20km/h
  • Temperatura 4.4°C
  • Kalorie 409kcal
  • Podjazdy 114m
  • Sprzęt Kross Trans Siberian
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rundka przez Boczów

Wtorek, 10 grudnia 2019 · dodano: 10.12.2019 | Komentarze 2

Wykorzystując chłodniejszą, ale mniej wietrzną pogodę niż wczoraj skoczyłem sobie na małą rundkę po okolicy. Kierunek na dawno nie odwiedzany na rowerze Boczów. Wizyta pod miejscowym kościołem, oraz nad Jeziorem Rzepinko zwanym też Boczowskim. Nad akwenem mnóstwo kaczek żerujących blisko brzegu. Jechało się przyjemnie.
Kilka fotek i mapka..


Ścieżka wokół Rzepińskiego kąpieliska - Jeziora Długie


Kościół w Boczowie


Kaczki na Jeziorze Rzepinko (Boczowskie)


Jezioro Rzepinko (Boczowskie)




  • DST 26.80km
  • Czas 01:19
  • VAVG 20.35km/h
  • VMAX 43.90km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Kalorie 372kcal
  • Podjazdy 113m
  • Sprzęt Kross Trans Siberian
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po okolicy

Środa, 4 grudnia 2019 · dodano: 04.12.2019 | Komentarze 2

Po blisko miesiącu, zakończyłem rehabilitacje kciuka. Diagnoza - zerwane wiązadła i niepełna sprawność w lewej dłoni. Na szczęście w mojej pracy nie bardzo mi to przeszkadza, więc nie musiałem brać dalszego L4, wystarczy stabilizator.
Po chłodnym i szarym początku grudniu, dziś przełom. Już w nocy robiło się cieplej, ale dziś na termometrze pojawiło się nawet +7. Do tego na niebie zagościło słoneczko i od razu pojawiła się chęć do jazdy na rowerze. Była też okazja do przetestowania rękawiczek jesienno-zimowych od Rogelli, które sobie jakiś czas temu kupiłem. Jest ok. 
Trasa to standard leśno-polny, przez Gajec, Drzeńsko, Lubiechnię Wielką i Małą oraz Starościn. W lesie przeleciały mi przez drogę trzy jelenie, ale aparat wożę w sakwie i niestety nie zdążyłem ze zdjęciem.
Cieszę się że udało mi się wreszcie wskoczyć na rower. Przezywam swego rodzaju wypalenie rowerowe i szukam jakiegoś bodźca do regularnej jazdy. Myślałem o lidze MTB w przyszłym roku i zakupie jakiegoś solidnego górala zimą, ale czas jak zwykle pewnie wszystko zweryfikuje. 

Parę fotek i mapka.


Polna droga z Gajca do Drzeńska. 


Szuterek między Lubiechniami. Tu przeskoczyły mi przez drogę trzy jelenie.


Na mostku przez Ilankę. Jadę na Starościn.




  • DST 9.91km
  • VMAX 28.80km/h
  • Temperatura 1.5°C
  • Sprzęt Kross Trans Siberian
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miasto

Wtorek, 3 grudnia 2019 · dodano: 04.12.2019 | Komentarze 0

Zakupowy początek grudnia, czyli klasyczny standard po mieście. Trzydniówka, trzy wypady. Chłodno i szaro


Kategoria Miasto