Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marecki z miasteczka Rzepin. Mam przejechane 53657.03 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.00 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 194688 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Marecki.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2020

Dystans całkowity:428.38 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:19:53
Średnia prędkość:21.54 km/h
Maksymalna prędkość:42.50 km/h
Suma podjazdów:1090 m
Suma kalorii:10528 kcal
Liczba aktywności:18
Średnio na aktywność:23.80 km i 1h 06m
Więcej statystyk
  • DST 18.90km
  • Czas 00:51
  • VAVG 22.24km/h
  • VMAX 27.40km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Kalorie 535kcal
  • Podjazdy 35m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jezioro Sułek

Poniedziałek, 31 sierpnia 2020 · dodano: 31.08.2020 | Komentarze 10

Wczoraj nie można było nawet nosa wyściubić z chaty, bo lało jak z cebra. W nocy to samo, a dziś też deszcz, choc przelotny. Były więc dziury międzyopadowe i własnie w jedną z nich udało mi się wstrzelić. Krótka trasa nad Jezioro Sułek, by nie ryzykować niepotrzebnego zmoczenia. Hitem wycieczki, spotkany dzięcioł czarny, a nawet dwa (drugi zwiał). Niestety po 18-00 w lesie światła nie ma za wiele, a dodatkowo pochmurny dzień i mam co mam. Spotkałem także dzięcioła "klasycznego" i oczywiście zawitałem nad tytułowy akwen. Woda jeszcze ciepła..

Dzięcioł czarny
Dzięcioł czarny © Marecki

Dzięcioł czarny
Dzięcioł czarny © Marecki

Użytek ekologiczny
Użytek ekologiczny "Bagna Biskupickie" © Marecki

Dzięcioł mały
Dzięcioł duży © Marecki

Tancbuda nad Jeziorem Sułek
Tancbuda nad Jeziorem Sułek © Marecki

Jezioro Sułek
Jezioro Sułek © Marecki



Kategoria 0-25 km


  • DST 24.28km
  • Czas 01:21
  • VAVG 17.99km/h
  • VMAX 31.00km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miasto

Poniedziałek, 31 sierpnia 2020 · dodano: 31.08.2020 | Komentarze 2

Kursy z drugiej części miesiąca, w tym dzisiejsze dwa po jedzenie.
Od jutra moje życie diamentralnie się zmienia.
Wchodzi dieta 1500 kcal, koniec z okresowym piwkiem, podjadaniem, a przede wszystkim ciachem do kawy. Kręgosłup i sterydy co prawda w większości odpowiadają za zwiększoną wagę, ale te 10 kg mam przez pewnego rodzaju słabości. Starczy tego folgowania. Ponadto koniec z nocnymi galami boksu, Jeśli będzie transmisja w polsce i europie do północy, to obejrzę, ale te amerykańskie 3-6 rano, to ja już śpię.  Z "używek" zostawiam sobie kawę, którą pijam 20 lat, ale to też dlatego że będę robił w pracy także nocki, a bez niej raczej trudno. Do roboty wracam za 20 dni, trzeba być ready.
4 miesiące do końca roku, licze na -10 kg, czyli  to co zbędne. Za szybkie odchudzanie nie jest ani mądre, ani zdrowe.

Wczoraj pogodowy armageddon. Lało jak z cebra większość dnia i całą noc. Dziś lepiej i całkiem ciepło.


Kategoria Miasto


  • DST 35.00km
  • Czas 01:28
  • VAVG 23.86km/h
  • VMAX 33.80km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 1050kcal
  • Podjazdy 96m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ośno Lubuskie

Sobota, 29 sierpnia 2020 · dodano: 29.08.2020 | Komentarze 7

Wahałem się czy jechać dziś do Ośna, gdyż pare godzin przed moją wycieczkę na drodze z Ośna do Kowalowa, samochód potrącił poważnie rowerzystkę, którą zabrano śmigłowcem do szpitala. Nie chciałem korcić losu, ale pomyślałem sobie że jak coś mnie rozjedzie, to i tak nie mam na to wpływu. Nie jechałem jednak tą feralną drogą, zdecydowałem się na standard Rzepin - Ośno i z powrotem. Pogoda się uspokoiła, wiatr był neutralny, było dość ciepło, choć pochmurno. Oczywiście strzeliłem parę fotek.

Lisek..
Lisek.. © Marecki

Kapliczka w Ośnie Lubuskim
Kapliczka w Ośnie Lubuskim © Marecki

Mostek na Lence (Łęczy)
Mostek na Lence (Łęczy) © Marecki

Jezioro Reczynek
Jezioro Reczynek © Marecki

Kościół św. Jakuba Apostoła w Ośnie Lubuskim
Kościół św. Jakuba Apostoła w Ośnie Lubuskim © Marecki


Kategoria 25-40 km


  • DST 21.00km
  • Czas 00:54
  • VAVG 23.33km/h
  • VMAX 31.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 612kcal
  • Podjazdy 44m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nowe Biskupice

Piątek, 28 sierpnia 2020 · dodano: 28.08.2020 | Komentarze 2

Krótko treningowo, bo dziś raz że rano padało i wiało, a potem zająłem się pierwszymi po zabiegu kręgosłupa drobnymi pracami ogrodowymi. Wieczór całkiem ciepły.



Kategoria Trening, 0-25 km


  • DST 19.30km
  • Czas 01:02
  • VAVG 18.68km/h
  • VMAX 36.40km/h
  • Temperatura 18.3°C
  • Kalorie 554kcal
  • Podjazdy 87m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Leśny miszmasz

Czwartek, 27 sierpnia 2020 · dodano: 27.08.2020 | Komentarze 6

Mimo sporego wietrzyska i dużych prawdopodobieństw opadowych, nie wytrzymałem siedzenia w chałupce i po 17-00 udałem się krótką leśną wycieczkę. Z powodu wiatru, trzymałem się głównie lasów Puszczy Rzepińskiej. Wpadło trochę zwierzaków..Temperatury wczesnojesienne, ale dla mnie warunki idealne, gdyż lata nie znoszę.

KIlka fotek i mapka

Wiewiórka na świerku
Wiewiórka na świerku © Marecki

Grzywacz
Grzywacz © Marecki

Leśny staw przy drodze z Rzepina do Uradu
Leśny staw przy drodze z Rzepina do Uradu © Marecki

Obumarły dąb w Puszczy Rzepińskiej
Obumarły dąb w Puszczy Rzepińskiej © Marecki

Zając szarak
Zając szarak © Marecki

Pociąg towarowy na obwodnicy kolejowej Rzepina
Pociąg towarowy na obwodnicy kolejowej Rzepina © Marecki


Kategoria 0-25 km


  • DST 33.10km
  • Czas 01:25
  • VAVG 23.36km/h
  • VMAX 36.70km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Kalorie 1021kcal
  • Podjazdy 114m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rancho Drzecin

Poniedziałek, 24 sierpnia 2020 · dodano: 24.08.2020 | Komentarze 7

Pózno popołudniowa trasa do Drzecina i na Rancho Drzecin. Między Nowymi a Starymi Biskupicami pojawiło się kilka nowych domów, a przed nimi tablica z napisem Sułów. Wychodzi na to że domostwa te należą do Sułowa, które fizycznie jest dwa kilometry za wschód. Śmieszna sprawa..
Hitem wycieczki spotkany i sfotografowany na słupie przed Zalewem Drzecińskim - Bielik. Nie wiem czy młodzik czy też nie, ale jest. Czujne to ptaszysko, więc szybko nawiał.
Niestety godzina 18-30 + brak ostrego słońca i zdjęcie wyszło nienajlepszych lotów. Poza Bielikiem widziane liczne żerujące żurawie.

Fotki i mapka..

Między Nowymi a Starymi Biiskupicami pojawiła się część Sułowa
Między Nowymi a Starymi Biiskupicami pojawiła się część Sułowa © Marecki

Jestem w Drzecinie
Jestem w Drzecinie © Marecki

Bielik
Bielik © Marecki

Zalew Drzeciński
Zalew Drzeciński © Marecki

Racza Struga na ranchu Drzecin
Racza Struga na ranchu Drzecin © Marecki

Konik na Ranchu Drzecin
Konik na Ranchu Drzecin © Marecki

Żuraw pod Nowymi Biskupicami
Żuraw pod Nowymi Biskupicami © Marecki



Kategoria 25-40 km


  • DST 22.00km
  • Czas 01:02
  • VAVG 21.29km/h
  • VMAX 30.20km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Kalorie 622kcal
  • Podjazdy 56m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Deszczowy Kowalów

Niedziela, 23 sierpnia 2020 · dodano: 23.08.2020 | Komentarze 4

Zachciało mi się późnym popołudniem po deszczu pojechać na pola. Od zachodu i południowego zachodu szła kolejna chmura, z której od czasu do czasu coś zamruczało. Wydawało mi się że umknę, ale finalnie lunęło na mnie przed samym Rzepinem. Nie padało bardzo mocno, ale deszcz przez silny wiatr, zacinał. Pech chciał że zamknięto mi przed nosem dwa przejazdy kolejowe i musiałem czekać, w dodatku na pociągi towarowe. Na szczęście wożę wiatrówkę i nie zmokłem tak jak mógłbym.
Wreszcie chłodniej..

Fotki i mapka..

Spylający koziołek
Spylający koziołek © Marecki

Deszcz idący z zachodu
Deszcz idący z zachodu © Marecki

Młody szarak
Młody szarak © Marecki

Deszcz mnie goni
Deszcz mnie goni © Marecki

Wiatraki pod Lubiechnią Wielką i widoczna smuga opadowa
Wiatraki pod Lubiechnią Wielką i widoczna smuga opadowa © Marecki



Kategoria 0-25 km


  • DST 39.80km
  • Czas 01:53
  • VAVG 21.13km/h
  • VMAX 34.20km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Kalorie 1128kcal
  • Podjazdy 131m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rundka przez Świniary

Sobota, 22 sierpnia 2020 · dodano: 22.08.2020 | Komentarze 7

Dziś blisko 40 km trasa na Świniary, zahaczająca o okolice Ośna Lubuskiego. Wreszcie popadało i wreszcie się ochłodziło. Niestety wraz z tym faktem pojawił sie północno - zachodni wiatr. Dlatego po polach jechało się trochę ciężko. Jeśli jutro pogoda się utrzyma, trzeba będzie spylić do lasu..
Poza tym trasa bez większej historii, wpadło jak zwykle trochę zwierzaków

Fotki i mapka.

Szuterem idący równolegle z obwodnicą Ośna Lubuskiego
Szuterkiem idącym równolegle z obwodnicą Ośna Lubuskiego © Marecki

Łabędzia wyspa
Łabędzia wyspa © Marecki

Kosciół z XIII wieku w Radowie
Kościół z XIII wieku w Radowie © Marecki

Czapla siwa
Czapla siwa © Marecki

Żurawie na polu pod Gajcem
Żurawie na polu pod Gajcem © Marecki

Sarenka
Sarenka © Marecki



Kategoria 25-40 km


  • DST 24.60km
  • Czas 01:07
  • VAVG 22.03km/h
  • VMAX 42.50km/h
  • Temperatura 29.0°C
  • Kalorie 717kcal
  • Podjazdy 63m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po okolicy

Czwartek, 20 sierpnia 2020 · dodano: 20.08.2020 | Komentarze 7

Krótko i większości po polu, bo mimo 17-18 wciąż na termometrze 29 stopni. Jutro ma być jeszcze goręcej. I chyba jutro będzie jeden z ostanich dni tego lata nad wodą..
Rzepin - Gajec - Drzeńsko - Kowalów - Lubiechnia Wielka - Starościn - Rzepin..

Kilka fotek i mapka..

Co mi robisz zdjęcie ?
Co mi robisz zdjęcie ? © Marecki

Okolice Lubiechni Wielkiej
Okolice Lubiechni Wielkiej © Marecki

O sekundę za póżno :(
O sekundę za póżno :( © Marecki

DDR Starościn - Rzepin
DDR Starościn - Rzepin © Marecki



Kategoria 0-25 km


  • DST 24.20km
  • Czas 01:12
  • VAVG 20.17km/h
  • VMAX 27.40km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Kalorie 663kcal
  • Podjazdy 67m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Polna okolica

Środa, 19 sierpnia 2020 · dodano: 19.08.2020 | Komentarze 8

Przez ostatnie trzy dni jeździłem sobie treningowo do Nowych Biskupic. Ale moje "rowerowe środowisko naturalne" to jednak zdecydowanie jazda na rowerze + fotografia przyrodnicza. Dlatego w Światowy Dzień Fotogafii zapragnąłem kontaktu z naturą. A gdzie natury mam najwięcej jak nie na polach.. Dlatego znów udałem się pod Kowalów..Mimo że padało, to zaledwie 10 minut, ciężkie powietrze..

Kilka fotek wpadło.


Między Gajcem a Drzeńskiem 


Spylający Myszołów..


Według mnie to błoniak zbożowy, stawowy, lub łąkowy..


Błotniak stawowy


Kowalów..


To Myszołów..



Kategoria 0-25 km