Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marecki z miasteczka Rzepin. Mam przejechane 54310.62 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.98 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 196724 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Marecki.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 18.90km
  • Czas 00:51
  • VAVG 22.24km/h
  • VMAX 27.40km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Kalorie 535kcal
  • Podjazdy 35m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jezioro Sułek

Poniedziałek, 31 sierpnia 2020 · dodano: 31.08.2020 | Komentarze 10

Wczoraj nie można było nawet nosa wyściubić z chaty, bo lało jak z cebra. W nocy to samo, a dziś też deszcz, choc przelotny. Były więc dziury międzyopadowe i własnie w jedną z nich udało mi się wstrzelić. Krótka trasa nad Jezioro Sułek, by nie ryzykować niepotrzebnego zmoczenia. Hitem wycieczki, spotkany dzięcioł czarny, a nawet dwa (drugi zwiał). Niestety po 18-00 w lesie światła nie ma za wiele, a dodatkowo pochmurny dzień i mam co mam. Spotkałem także dzięcioła "klasycznego" i oczywiście zawitałem nad tytułowy akwen. Woda jeszcze ciepła..

Dzięcioł czarny
Dzięcioł czarny © Marecki

Dzięcioł czarny
Dzięcioł czarny © Marecki

Użytek ekologiczny
Użytek ekologiczny "Bagna Biskupickie" © Marecki

Dzięcioł mały
Dzięcioł duży © Marecki

Tancbuda nad Jeziorem Sułek
Tancbuda nad Jeziorem Sułek © Marecki

Jezioro Sułek
Jezioro Sułek © Marecki



Kategoria 0-25 km



Komentarze
tony1974
| 21:10 czwartek, 17 września 2020 | linkuj świetne ujęcia ptaszków! brawo!
Trollking
| 20:30 wtorek, 1 września 2020 | linkuj Oj, zauważyłem i zazdroszczę doznań całorocznych :) Ja żyję w takim trochę miszmaszu, bo w dużym mieście, a do lasu mam pół kilometra. Tylko że to oczywiście las cywilizowany, z wyznaczonymi szerokimi dróżkami itp. Na szczęście to nie zabija dzikości, jednak nic mi pod dom nie podlatuje i nie podchodzi, tak jak u Ciebie :)

Te nieszczęsne wycinki to faktycznie zło największe. Autostrada powstała raz, oczywiście nie bez wpływu na środowisko, jednak jak piszesz pomyślano choć o korytarzach. A tego, co i kiedy wytną się nie dowiesz, dopóki mendy z piłami Ci nie zniszczą ukochanego miejsca w imię "gospodarki leśnej" (cóż za debilizm)... :/
Kolzwer205
| 15:00 wtorek, 1 września 2020 | linkuj Kilka dni temu widziałem takiego u siebie, jednak z dość sporej odległości, pośród drzew, więc nie było szansy na zdjęcie, tak samo zielone widuję co pewien czas i scenariusz jest prawie identyczny.
meteor2017
| 13:29 wtorek, 1 września 2020 | linkuj Ten dzięcioł też wygląda jakby się czaił czy wyjść i sprawdza czy już przestało padać ;-)
Marecki
| 08:16 wtorek, 1 września 2020 | linkuj Tomek - Myślę że większy wpływ ma wycinka drzew i coraz większa susza. Dla zwierzaków w mojej okolicy zrobiono kilka mostów, a także kilka tuneli. Jednak bardziej niepokojący jest fakt, że drugi rok z rzędu Jezioro Bledzewskie (te najbliżej mojego domu), jest praktycznie suche. Regularne rżnięcie lasu nie tylko płoszy zwierzęta, ale niszczy ich siedliska. Z drugiej strony Puszcza Rzepińska to sporo leśny kompleks i wciąż można spotkać różne zwierzaki. Sam mam chałupę w zasadzie w lesie, co pewnie już zauważyłeś z fotek i o takowe spotkania nietrudno.
Dzięki za miłe komentarze.
jotwu
| 06:58 wtorek, 1 września 2020 | linkuj Znakomite zdjęcia ptaków. Dzięki Tobie poznaję ich nazwy wiedząc jak się prezentują.
Trollking
| 21:42 poniedziałek, 31 sierpnia 2020 | linkuj Jak zwykle nie będę oryginalny - wielki szacun i zazdro za ptactwo. Dzięcioła czarnego w życiu na żywo nie widziałem :)

Zerknąłem na mapkę i widzę, że te tereny są bardzo blisko autostrady. Czy po czasie ma ona jakiś większy wpływ na życie zwierzaków?
jotka
| 20:00 poniedziałek, 31 sierpnia 2020 | linkuj Piękne dzięcioły !
anka88
| 19:58 poniedziałek, 31 sierpnia 2020 | linkuj Masz szczęście do dzięciołów :)
tunislawa
| 19:18 poniedziałek, 31 sierpnia 2020 | linkuj cudny !!!!!
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!