Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marecki z miasteczka Rzepin. Mam przejechane 54310.62 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.98 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 196724 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Marecki.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 22.30km
  • Czas 01:12
  • VAVG 18.58km/h
  • VMAX 37.40km/h
  • Temperatura 12.8°C
  • Kalorie 627kcal
  • Podjazdy 114m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Deszczowa okolica

Wtorek, 5 maja 2020 · dodano: 05.05.2020 | Komentarze 7

Miałem się dziś przygotowywać już do pracy, ale okazało się że moja firma startuje dopiero w przyszłym tygodniu, wychodzi wiec na to, że mam jeszcze parę dni urlopu.. 
Tylko jak tu wykorzystać wolne, jak co chwilę przechodzi krótki, ale mocny opad. A tak dziś wyglądał cały dzień. Do tego zrobiło się chłodno i wietrznie.
Polowałem na dziurę w pogodzie wykorzystując radar-opadów.pl, ale dynamika pogodowa była dziś za duża, więc i tak musiałem się przed deszczem chować po lesie.
Traska mimo że stosunkowo bliska, to po leśnych drogach, którymi jakiś czas już nie jechałem.

Kilka fotek i mapka.

Okolice Rzepinka, goni mnie ulewa..


Po opadach w lesie soczysta zieleń..


Objechałem sobie Jezioro Rzepsko (Piaskowe), jak widać ulewa tuż tuż..


Na szczęście jest wiata, leje..


Ilanka i most między Rzepinem a Starościnem.


Potrzeszcz na linii średniego napięcia.


Szuter z Lubiechni Wielkiej do Rzepina. Znów się chmurzy..


Cycle Route 5967057 - via Bikemap.net - Open Route in Bikemap App 


Kategoria 0-25 km



Komentarze
tanova
| 19:03 środa, 6 maja 2020 | linkuj Chmury bardzo fotogeniczne, wróbelek zresztą też. Przyjemny wypadzik i dobrze, że bardzo nie zmokłeś.
srk23
| 16:44 środa, 6 maja 2020 | linkuj Nienawidzę jazdy w deszczu, bo po pierwsze nie jest to komfortowa jazda dla mnie samego, a dodatkowo jeszcze 2 godziny czyszczenia i smarowania roweru.
strus
| 16:37 środa, 6 maja 2020 | linkuj Dlatego zostałem w domu po pracy bo zapowiadano opady,niestety gdybym wyruszył od razu to zdążył bym zaliczyć pięćdziesiątkę.
jotka
| 14:08 środa, 6 maja 2020 | linkuj Najbardziej podoba mi się pierwsze zdjęcie :)
grigor86
| 17:16 wtorek, 5 maja 2020 | linkuj Całkiem podobną wycieczkę do mojej sobie zrobiłeś. Pogoda, dystans i okolica bardzo podobna :-)
Trollking
| 16:41 wtorek, 5 maja 2020 | linkuj Dylemat rowerzysty w czasach suszy: czy to dobrze, że pada? Czy źle? :)

Fajnie wiedzieć, że istnieje taki radar w necie - dzięki.

Ja tam bym się cieszył z jeszcze kilku dni wolnego :)

Wróbel ma za długie paluchy na taki drut :)
miciu22
| 16:24 wtorek, 5 maja 2020 | linkuj U mnie jak zaczęło padać, to na 5-6 godzin :D U Ciebie były przerwy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!