Info
Suma podjazdów to 206709 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2025, Listopad3 - 7
- 2025, Październik13 - 70
- 2025, Wrzesień10 - 54
- 2025, Sierpień11 - 44
- 2025, Lipiec11 - 67
- 2025, Czerwiec7 - 54
- 2025, Maj9 - 61
- 2025, Kwiecień16 - 87
- 2025, Marzec20 - 106
- 2025, Luty7 - 42
- 2025, Styczeń5 - 40
- 2024, Grudzień6 - 38
- 2024, Listopad8 - 50
- 2024, Październik19 - 120
- 2024, Wrzesień15 - 96
- 2024, Sierpień13 - 76
- 2024, Lipiec14 - 92
- 2024, Czerwiec17 - 109
- 2024, Maj12 - 86
- 2024, Kwiecień11 - 77
- 2024, Marzec14 - 85
- 2024, Luty15 - 104
- 2024, Styczeń13 - 75
- 2023, Grudzień3 - 12
- 2023, Listopad8 - 43
- 2023, Październik14 - 76
- 2023, Wrzesień19 - 109
- 2023, Sierpień7 - 36
- 2023, Lipiec15 - 83
- 2023, Czerwiec14 - 76
- 2023, Maj7 - 44
- 2023, Kwiecień12 - 67
- 2023, Marzec13 - 68
- 2023, Luty12 - 63
- 2023, Styczeń12 - 53
- 2022, Grudzień14 - 66
- 2022, Listopad9 - 54
- 2022, Październik14 - 73
- 2022, Wrzesień10 - 45
- 2022, Sierpień16 - 56
- 2022, Lipiec13 - 59
- 2022, Czerwiec11 - 62
- 2022, Maj15 - 104
- 2022, Kwiecień15 - 72
- 2022, Marzec19 - 93
- 2022, Luty14 - 68
- 2022, Styczeń11 - 56
- 2021, Grudzień7 - 21
- 2021, Listopad12 - 49
- 2021, Październik14 - 76
- 2021, Wrzesień15 - 75
- 2021, Sierpień17 - 87
- 2021, Lipiec19 - 113
- 2021, Czerwiec16 - 101
- 2021, Maj20 - 94
- 2021, Kwiecień19 - 104
- 2021, Marzec19 - 122
- 2021, Luty17 - 92
- 2021, Styczeń20 - 105
- 2020, Grudzień15 - 84
- 2020, Listopad15 - 104
- 2020, Październik12 - 83
- 2020, Wrzesień18 - 121
- 2020, Sierpień18 - 101
- 2020, Lipiec16 - 91
- 2020, Czerwiec16 - 114
- 2020, Maj11 - 66
- 2020, Kwiecień18 - 149
- 2020, Marzec13 - 60
- 2020, Luty9 - 17
- 2020, Styczeń12 - 12
- 2019, Grudzień6 - 7
- 2019, Listopad5 - 5
- 2019, Październik8 - 6
- 2019, Wrzesień11 - 0
- 2019, Sierpień14 - 0
- 2019, Lipiec9 - 0
- 2019, Czerwiec7 - 0
- 2019, Maj14 - 0
- 2019, Kwiecień13 - 0
- 2019, Marzec12 - 0
- 2019, Luty14 - 0
- 2019, Styczeń10 - 0
- 2018, Listopad1 - 0
- 2018, Październik1 - 1
- 2018, Wrzesień1 - 0
- 2018, Sierpień1 - 0
- 2018, Lipiec2 - 0
- 2018, Maj2 - 0
- 2018, Kwiecień3 - 0
- 2018, Marzec1 - 0
- 2018, Styczeń2 - 0
- 2017, Listopad3 - 0
- 2017, Wrzesień5 - 0
- 2017, Sierpień2 - 0
- 2017, Lipiec1 - 0
- 2017, Czerwiec2 - 0
- 2017, Maj1 - 0
- 2017, Styczeń3 - 0
- 2016, Listopad4 - 0
- 2016, Październik1 - 0
- 2016, Wrzesień5 - 0
- 2016, Sierpień2 - 0
- 2016, Lipiec4 - 0
- 2016, Czerwiec6 - 0
- 2016, Maj9 - 0
- 2016, Kwiecień5 - 0
- 2016, Marzec1 - 0
- 2015, Październik4 - 0
- 2015, Wrzesień2 - 0
- 2015, Czerwiec3 - 0
- 2015, Maj8 - 0
- 2015, Kwiecień12 - 0
- 2015, Marzec14 - 0
- 2015, Luty10 - 0
- 2015, Styczeń16 - 0
- 2014, Grudzień9 - 0
- 2014, Listopad8 - 0
- 2014, Październik17 - 0
- 2014, Wrzesień15 - 3
- 2014, Sierpień11 - 2
- 2014, Lipiec8 - 0
- 2014, Czerwiec9 - 0
- 2014, Maj5 - 0
- 2014, Kwiecień10 - 1
- 2014, Marzec4 - 0
- 2014, Luty4 - 1
- 2014, Styczeń4 - 0
- 2013, Grudzień3 - 0
- 2013, Listopad3 - 0
- 2013, Październik3 - 0
- 2013, Wrzesień3 - 2
- 2013, Sierpień6 - 1
- 2013, Lipiec4 - 0
- 2013, Czerwiec6 - 0
- 2013, Maj4 - 0
- 2013, Kwiecień2 - 0
- 2013, Marzec1 - 2
- 2013, Luty6 - 0
- 2013, Styczeń2 - 0
- 2012, Grudzień3 - 1
- 2012, Listopad5 - 0
- 2012, Październik6 - 0
- 2012, Wrzesień9 - 2
- 2012, Sierpień7 - 0
- 2012, Lipiec4 - 0
- 2012, Czerwiec8 - 2
- 2012, Maj7 - 0
- 2012, Kwiecień5 - 1
- 2012, Marzec6 - 0
- 2012, Luty1 - 0
- 2012, Styczeń4 - 0
- 2011, Grudzień3 - 0
- 2011, Sierpień4 - 0
- 2011, Lipiec1 - 0
- 2011, Czerwiec3 - 0
- 2011, Maj4 - 0
- 2011, Kwiecień1 - 0
- 2011, Marzec5 - 0
- 2011, Luty1 - 0
- 2011, Styczeń3 - 0
- 2010, Listopad1 - 0
- 2010, Wrzesień2 - 0
- 2010, Sierpień7 - 0
- 2010, Lipiec5 - 2
- 2010, Czerwiec4 - 0
- 2010, Maj4 - 0
- 2010, Kwiecień3 - 0
- 2010, Marzec1 - 0
- 2010, Luty3 - 0
- DST 22.70km
- Czas 01:08
- VAVG 20.03km/h
- VMAX 33.30km/h
- Temperatura 13.0°C
- Kalorie 520kcal
- Podjazdy 53m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Polny Kowalów
Piątek, 7 listopada 2025 · dodano: 07.11.2025 | Komentarze 0
Z braku czasu w ostatnich dwóch dniach (praca i drewno), dziś tylko 22 km po standardowej polnej trasie. Zaliczyłem tak zwaną "szufladę" na trasie do Kowalowa. Super pogoda jak na porę roku. Jutro na szczęście mam wolne, więc postaram się skorzystać dużo lepiej z ponoć ostatniego tak ładnego dnia w tym tygodniu.
Pola pod Drzeńskiem © Marecki
- DST 31.30km
- Czas 01:42
- VAVG 18.41km/h
- VMAX 34.20km/h
- Temperatura 12.0°C
- Kalorie 745kcal
- Podjazdy 131m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Jesienna okolica
Wtorek, 4 listopada 2025 · dodano: 04.11.2025 | Komentarze 5
Plan na dziś był tylko jeden, zrobić minimum trzy kilometry, tak aby ten najniższy zakładany roczny dystans - 3k wreszcie wskoczył. Rok mam rowerowo fatalny, ale wychodzę z założenia że gorszy niż obecny już być chyba nie może. Dziś trochę "kwadraciłem", parę fragmentów wpadło przy Sarnich Stawach, a dwa między Nowymi a Starymi Biskupicami. W sumie wpadło 13 małych kwadracików. Buczyna pod Nowymi Biskupicami jeszcze złota. Dzień na rower super, w większości słonecznie, 12 stopni i zero wiatru.
Fotka z buczyny i mapka.
Złota Puszcza Rzepińska © Marecki
Tu już wiatr zrobił swoje i liście wymiotło, pod Sułowem © Marecki
- DST 32.00km
- Czas 01:43
- VAVG 18.64km/h
- VMAX 28.10km/h
- Temperatura 14.0°C
- Kalorie 769kcal
- Podjazdy 125m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Lisów
Sobota, 1 listopada 2025 · dodano: 01.11.2025 | Komentarze 2
Spokojny i ciepły jak na porę roku dzień, wykorzystałem na sprawdzenie ścieżki ze Starych Biskupic do Lisowa która chodziła mi po głowie od jakiegoś czasu. Oczywiście jazda nowym wariantem wiązała się z zaliczeniem nowych kwadratów. Wpadło 15 najmniejszych squadratinhosów. Sporo grzybiarzy w lesie, ale też co cieszy ludzi na rowerze.
Fotki i mapka.
Brzozowy fragment Puszczy Rzepińskiej niedaleko Sułowa © Marecki
Odcinek ze Starych Biskupic do Lisowa © Marecki
Pociąg sieciowy typu PS-00 © Marecki
- DST 13.50km
- Czas 00:43
- VAVG 18.84km/h
- VMAX 27.90km/h
- Temperatura 12.0°C
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Po mieście + cmentarz
Piątek, 31 października 2025 · dodano: 01.11.2025 | Komentarze 1
Ledwie kilka kursów za zakupy z drugiej części października i dwa duże wyjazdy na cmentarz w Rzepinie, by uporządkować okolice grobu, oraz zabrać kwiaty wiosenno - letnie z grobu i postawić już jesienno - zimowe. Trochę żal mi było wczorajszego dnia, ale są rzeczy ważniejsze i na rower wskoczę pierwszego listopada, a ma być jeszcze lepsza pogoda.. Wczoraj wieczorem latały jeszcze dzieciaki na halloween, które pozbawiły mnie wszystkich słodkości do kawy :)
- DST 20.10km
- Czas 01:03
- VAVG 19.14km/h
- VMAX 26.00km/h
- Temperatura 13.0°C
- Kalorie 474kcal
- Podjazdy 47m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Sułów
Środa, 29 października 2025 · dodano: 29.10.2025 | Komentarze 4
Ostatnie dni nie były zbyt zachęcające do jazdy na rowerze. Deszcze, wiatry, wilki jakieś xD
Dziś za to naprawdę fajny, słoneczny, jesienny dzień. Ostało się jeszcze sporo liści po wietrzysku z zeszłego tygodnia, więc mogłem się nieco poturlać po okolicy w jeszcze kolorowych klimatach. Wyjechałem niestety dość późno, bo miałem robotę koło domu, a dzień jak wszyscy wiedzą, nie należy teraz do najdłuższych. Trasa najpierw lasem do Sułowa, a następnie powrót z niego polami.
Fotki i mapka.
Kolorowa Puszcza Rzepińska © Marecki
Polami do Gajca © Marecki
- DST 3.02km
- Czas 00:10
- VAVG 18.12km/h
- Temperatura 7.0°C
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Bielawa - epilog
Sobota, 25 października 2025 · dodano: 27.10.2025 | Komentarze 7
Wyjazd wczesno-poranny z Bielawy. Dojazd na pociąg KD w Bielawie Centralnej, oraz kilometry już z Rzepina do domu. W drodze powrotnej już bez przygód związanych z opóźnieniami pociągów. Mimo perypetii wietrznych, wypad uważam za udany. Kolejny przyjazd do Bielawy - wiosna.
Dwa kadry poranne, do kompletu.
Poranny Kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Bielawie © Marecki
Przystanek Bielawa Centralna i jesienne Góry Sowie © Marecki
- DST 11.40km
- Czas 00:55
- VAVG 12.44km/h
- VMAX 33.00km/h
- Temperatura 10.0°C
- Kalorie 299kcal
- Podjazdy 214m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Góra Panek (Parkowa - Holimberek) 455 m.n.p.m
Piątek, 24 października 2025 · dodano: 25.10.2025 | Komentarze 6
Kiepska pogoda i nieustający wiatr spowodował że w piątek pojechałem na ostatnią wycieczkę. Krótką, ale za to treściwą. Postanowiłem zdobyć na rowerze Górę Panek 455 m. n.p.m która góruje nad Bielawą. Góra nazywana też Parkową, a przez ludzi urodzonych w Bielawie od zawsze Holimberek. Zdobywanie góry zacząłem od czerwonego szlaku (trasa na Ostroszowice) ale moja forma pozwoliła mi dojechać tylko pod Białą skałkę u podnóża szczytu. Dalszy przebieg to wspinaczka piesza z rowerem na szczyt. Na pocieszenie powiem, że tego fragmentu nie zdobyłbym nigdy (nachylenia po 30 procent). Na szczycie odpocząłem, oberwałem deszczem i wlazłem na wieżę widokową, ale była fatalna widoczność i wiało. Poprzez skałę Schenka żółtym szlakiem pojechałem w okolice szczytu Długinia, skąd natychmiast skręciłem na Myśliszów. A z niego ostry zjazd do Bielawy. Tam jeszcze kilometr pokręciłem się po Parku Miejskim i pognałem do domu. Czasem słońce - czasem deszcz i cały czas wiatr, tak bym podsumował pogodę.
Fotki i mapka.
Jadę czerwonym szlakiem na Górę Panek (Góra Parkowa) 455 m.n.p.m © Marecki
Biała Skałka u podnóża Góry Panek (Góry Parkowej) © Marecki
15 metrowa wieża na szczycie Góry Parkowej (Panek) 455 m.n.p.m © Marecki
Jestem na szczycie Góry Panek 455 m.n.p.m © Marecki
Skała Schenka © Marecki
U podnóża Skały Schenka © Marecki
Jama © Marecki
Widok na zachmurzone Góry Sowie ze szlaku żółtego © Marecki
Jadę żółtym szlakiem w okolice Myśliszowa © Marecki
Jestem w Myśliszowie © Marecki
Wzniesienie Kłobucznik (Łysa Góra) 364 m n.p.m © Marecki
Park Miejski w Bielawie © Marecki
- DST 44.80km
- Czas 02:28
- VAVG 18.16km/h
- VMAX 45.70km/h
- Temperatura 14.0°C
- Kalorie 1005kcal
- Podjazdy 276m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Powiat Dzierżoniowski
Czwartek, 23 października 2025 · dodano: 25.10.2025 | Komentarze 4
Moja druga trasa w okolicy Bielawy była już dłuższa, niestety znów w akompaniamencie paskudnego, południowo - zachodniego wiatru, ale za to dla odmiany zrobiło się cieplej. Głównym celem wycieczki było zaliczenie Ostroszowic, Jodłownika, oraz kilku mniejszych miejscowości między Pieszycami a Dzierżoniowem, w tym wsi Nowizna. Jako że pochodzę z Bielawy, moja matka i bracia się tu urodzili, mieszkali tu moi dziadkowie, chrzestni, są to dla mnie sentymentalne miejsca. Fotki i mapka.
Do Ostroszowic i Jodłownika są to trasy pod wiatr i do góry.
Ruiny pałacu w Ostroszowicach © Marecki
Rotunda do walk rycerskich w Ostroszowicach © Marecki
Pałac w Jodłowniku © Marecki
Wjeżdżam do Jodłownika © Marecki
Obelisk w Jodłowniku © Marecki
Panek (Góra Parkowa - Holimberek) 455 m.n.p.m i Ślęża w tle 718 mn.p.m © Marecki
Z Jodłownika zjeżdżam do Bielawy i udaję sie pod Zbiornik Sudety, czy też Jezioro Bielawskie.
Nad Zalewem Sudety, czy tez Jeziorem Bielawskim © Marecki
Jezioro Bielawskie i widok na Bielawę © Marecki
Jesienna, zamglona Wielka Sowa 1015 m.n.p.m © Marecki
Kaplica w parku pałacowym w Pieszycach © Marecki
Myszołów za Pieszycami © Marecki
Kościół Św. Jana Nepomucena w Piskorzowie © Marecki
Rzeka Piława między Mościskiem a Nowizną © Marecki
Kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa w Nowiźnie © Marecki
Pałac w Nowiznie © Marecki
Zespół pałacowy w Nowiznie © Marecki
Krzyż pokutny z mieczem i aureolą w Nowiznie © Marecki
- DST 24.80km
- Czas 01:18
- VAVG 19.08km/h
- VMAX 37.30km/h
- Temperatura 12.0°C
- Kalorie 543kcal
- Podjazdy 158m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Świdnica - Bielawa
Poniedziałek, 20 października 2025 · dodano: 25.10.2025 | Komentarze 5
Pojechałem w poniedziałek rano do Bielawy na Dolny Śląsk na kilka dni ostatniego urlopu w tym roku. Od początku jednak prześladował mnie pech, ponieważ najpierw spóźnił się pociąg do Z- Góry i stałem blisko 40 minut na mrozie, potem spóźniłem się na KD do Wrocławia i musiałem z Z- Góry wyjechać kolejną godzinę później, a na końcu pociąg jadący z Wrocławia do Bielawy, rozkraczył się w Świdnicy Przedmieście i by nie czekać kolejnych dwóch czy trzech godzin, obładowany sakwami i plecakiem oraz zmagający się z ciągłym wiatrem wiejącym od gór prosto w ryj, doczłapałem się rowerem do Bielawy, ale kosztowało mnie to sporo zdrowia. Na szczęście na termometrze było już 12 stopni. Trasa ze Świdnicy niestety dodatkowo bardzo ruchliwa. Słonecznie, ale wiatr był podczas mojego całego urlopu wyjątkowo paskudny.
Dorzucam fotki z poniedziałkowej trasy, oraz środkowej pieszej z Leśnego Dworka na Koci Grzbiet w Górach Sowich. Wtorek odpuściłem dla zdrowia.
Fotki i mapki z wycieczki rowerowej i pieszej.
101 metrowa katedra św. Stanisława i św. Wacława w Świdnicy © Marecki
Panorama Świdnicy © Marecki
Skręcam ze Świdnicy na Pieszyce © Marecki
Kościół Matki Bożej Częstochowskiej w Bojanicach © Marecki
Masyw Ślęży i Raduni widziany z okolic Lutomii © Marecki
Wieża kościoła w Lutomii Górnej © Marecki
Kościół pw. Przemienienia Pańskiego w Lutomii Dolnej © Marecki
Dojechałem do Pieszyc © Marecki
Oraz kilka fotek z jesiennych Gór Sowich z buta.
Leśny Dworek w Bielawie © Marecki
W Drodze na Koci Grzbiet, jesień na pełnej © Marecki
Z Kociego grzbietu widać Bielawę © Marecki
Z Kociego Grzbietu widać także Ślęże 718 m.n.p.m © Marecki
Koci Grzbiet 533 m.n.p.m © Marecki
Jedyny muflon jakiego spotkałem w Górach Sowich :) © Marecki
Widok na Jesienne Góry Sowie z platformy pod Kocim Grzbietem © Marecki
Platforma widokowa na Kocim Grzbiecie im Janka Gajdy © Marecki
Jedna z wielu skał w Górach Sowich © Marecki
Park Krajobrazowy Gór Sowich © Marecki
Jesienne Góry Sowie, przy Leśnym Dworku © Marecki
- DST 22.60km
- Czas 01:14
- VAVG 18.32km/h
- VMAX 34.30km/h
- Temperatura 10.0°C
- Kalorie 561kcal
- Podjazdy 75m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Pola i las
Niedziela, 19 października 2025 · dodano: 19.10.2025 | Komentarze 6
Troszkę mnie zawiało ostatnio, więc parę dni odpuściłem jazdę by nie ryzykować gorszego stanu, tym bardziej że raz że chodziłem do pracy, a dwa - także wiało. Dziś krótko, bo rano był przymrozek i to do 9-00. A od poniedziałku zaczynam ostatni zaległy urlop ze starej pracy z Niemiec.. Pogoda ma się poprawić i być cieplej. Może wpadnie trochę kadrów ze Złotej Polskiej Jesieni. Trasa dziś spokojna, polno - leśna. Pełno grzybiarzy i grzybki faktycznie widywałem, ale głównie przydrożne maślaki. Jeden kadr z drogi.. Słoneczny dzień z lekkim wiatrem.
Puszcza Rzepińska coraz bardziej żółta © Marecki



