Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marecki z miasteczka Rzepin. Mam przejechane 57087.60 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.91 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 204740 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Marecki.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 41.20km
  • Czas 02:15
  • VAVG 18.31km/h
  • VMAX 38.80km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Kalorie 983kcal
  • Podjazdy 156m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kapliczka Św. Huberta i Niemiecki obóz pracy "Grundheide"

Sobota, 3 maja 2025 · dodano: 03.05.2025 | Komentarze 8

Dziś postanowiłem po raz pierwszy w życiu odwiedzić obóz pracy przymusowej "Grundheide", wybudowany przez Niemców prawdopodobnie w 1941/42 r.
Obóz przejściowy z czasów drugiej wojny światowej, tak zwanego autostradowego obozu pracy (Autobahnarbeitslager), przeznaczonego dla więźniów zatrudnionych przy budowie autostrady z Frankfurtu nad Odrą do Poznania. Przeznaczony dla 288 więźniów. W pierwszych miesiącach funkcjonowania przebywali w nim więźniowie (polscy jeńcy wojenni), a najpóźniej od stycznia 1942 roku radzieccy. Na jego terenie znajdowały się 3 baraki grupowe, barak gospodarczy (kuchnia, kantyna, biuro), barak sanitarny, latryna oraz inny budynek. Komendantem był Unterführer Müller II. Ze względu na wysoką śmiertelność więźniów obóz dysponował własnym cmentarzem, którego lokalizacja pozostaje nieznana. Po wojnie obóz był prawdopodobnie wykorzystywany przez NKWD do przetrzymywania jeńców niemieckich.

Dodam że to jeden z wielu obozów na odcinku z Rzepina do Świecko, ale tylko do "Grundheide" jeszcze do tej pory nie dotarłem. (Opis szczegółów obozu wziąłem ze strony "
Kultura w lesie")
Zanim jednak dojechałem do tytułowego obozu, tuż przed zjazdem do Świecka, skręcam w prawo do Kapliczki Św. Huberta. Rzadko tam zaglądam, ale dziś kapliczka stanowiła dla mnie punkt orientacyjny. Na szczęście nie miałem żadnego problemu ze znalezieniem tytułowego obozu. Wczoraj wreszcie popadało, ale burze bardzo szerokim łukiem ominęły moje tereny. Temperatura dziś już idealna, pogoda psuła się jednak w miarę trwania wycieczki (obecnie pada)
Dodam też że wpadło mi 25 małych kwadracików.

Fotki i mapka.

Bruk w kierunku Zielonego Boru
Bruk w kierunku Zielonego Boru © Marecki

Kapliczka Św. Huberta, ustawiona niedaleko Świecka
Kapliczka Św. Huberta, ustawiona niedaleko Świecka © Marecki

Kapliczka Św. Huberta pod Świeckiem, kamień z inskrypcją
Kapliczka Św. Huberta pod Świeckiem, kamień z inskrypcją © Marecki

Fragment ogrodzenia z zachowanym drutem kolczastym w obozie pracy przymusowej Grundheide
Fragment ogrodzenia z zachowanym drutem kolczastym w obozie pracy przymusowej Grundheide © Marecki

Budynek wybudowany już po 1945 dla NKWD (Obóz pracy Grundheide)
Budynek wybudowany już po 1945 dla NKWD (Obóz pracy Grundheide) © Marecki

Betonowe słupy bramy wjazdowej obozu pracy Grundheide
Betonowe słupy bramy wjazdowej obozu pracy Grundheide © Marecki

Betonowe ogrodzenie niemieckiego obozu pracy Grundheide
Betonowe ogrodzenie niemieckiego obozu pracy Grundheide © Marecki

Budynek wybudowany już po 1945 dla NKWD (Obóz pracy Grundheide)
Budynek wybudowany już po 1945 dla NKWD (Obóz pracy Grundheide) © Marecki

Z obozu dobrej jakości leśną drogą dotarłem do drogi krajowej 29 ze Słubic do Krosna Odrzańskiego, akurat vis a vis stojącej tam Pani Kurwy. Potem siup do lasu i do domu wróciłem trochę niestandardowo, zaliczając pewien leśny stawik, a także Bagna Biskupickie. Potem już przez Gajec asfatem do Rzepina.

Leśne staw niedaleko Autostrady A2 (okolice Orlenu)
Leśny staw niedaleko Autostrady A2 (okolice Orlenu) © Marecki

Terenowe okolice Kunowic
Terenowe okolice Kunowic © Marecki

Użytek ekologiczny Bagna Biskupickie
Użytek ekologiczny Bagna Biskupickie © Marecki

Ponadto otrzymałem dziś taką plakietkę, z okazji Święta Konstytucji 3 Maja. 

Plakietka otrzymana podczas Święta Konstytucji 3 Maja w Rzepinie
Plakietka otrzymana podczas Święta Konstytucji 3 Maja w Rzepinie © Marecki





Kategoria 40-60 km, Kwadraty


  • DST 47.60km
  • Czas 02:29
  • VAVG 19.17km/h
  • VMAX 40.70km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 1064kcal
  • Podjazdy 221m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bełcze i Kokoszka

Czwartek, 1 maja 2025 · dodano: 01.05.2025 | Komentarze 9

Tytułowe nazwy to dwa nieistniejące młyny na Pliszce za Sądowem w gminie Cybinka. Dawno tam już byłem, więc dziś postanowiłem je sobie odświeżyć. Trochę wymagającego terenu, podjazdów, ale głównie piachów, bowiem w moim województwie znów jest problem z brakiem opadów. Spotkałem dużą liczbę kajakarzy (Pliszka z nich słynie), głównie w Sądowie, ale też wędkarzy i randomowych rowerzystów). Po wycieczce zakup węgla drzewnego i pierwszy w tym roku odpalony grill, na którym królowało piwo i boczek z grilla, choć tradycyjna kiełbacha także była. Tym razem postawiłem nie na śląską a na podwawelską. Piękny majowy dzień.

Fotki i mapka

Pliszka w Sądowie
Pliszka w Sądowie © Marecki

Dąb Witold o obwodzie pnia 640 cm, rosnący w Gminie Cybinka
Dąb Witold o obwodzie pnia 640 cm, rosnący w Gminie Cybinka © Marecki

Pliszka między ruinami mostu a młynem Bełcze
Pliszka między ruinami mostu a młynem Bełcze © Marecki

Poniższa fotografia wykonana z dłuższym naświetlaniem, celem "zamrożenia" płynącej wody. Wykorzystałem mój najszerszy obiektyw i niedawno zakupiony statyw. Co ciekawe mieści mi się on bez problemu w sakwę crosso small dry (15l). Więc będzie zabierany.
Ruiny Młyna Bełcze
Ruiny Młyna Bełcze © Marecki

Tu też zamroziłem wodę, choć musiałem zmniejszyć czas naświetlania bo naturalnego światła było zbyt dużo.
Ruiny Młyna Kokoszka
Ruiny Młyna Kokoszka © Marecki

Młyn Kokoszka, kanał młyński
Młyn Kokoszka, kanał młyński © Marecki




Kategoria 40-60 km


Na autobus

Środa, 30 kwietnia 2025 · dodano: 01.05.2025 | Komentarze 3

Dość nieoczekiwanie wczoraj musiałem pojechać do pracy, bowiem okazało się że zaczynam 3 miesięczną pauzę ostatniego dnia kwietnia, a nie ciut wcześniej. Przez ten czas - 3 miesiące mogę posiedzieć sobie w domu, albo przejść na inną halę. Postanowiłem maj zrobić sobie w całości wolny i zaraz na początku czerwca (po moich urodzinach), wrócę do pracy. Mam i tak za to płacone (niemieckie zeitkonto). Tymczasem wrzucam kilometry z ostatnich 9 kursów do pracy w kwietniu. Więcej roboty było na początku miesiąca.
9 x 4.4 km


Kategoria DPD


  • DST 23.20km
  • Czas 01:20
  • VAVG 17.40km/h
  • VMAX 28.30km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po mieście, zakupy majówkowe

Wtorek, 29 kwietnia 2025 · dodano: 29.04.2025 | Komentarze 7

Druga część zakupowego kwietnia, plus dwa kursy dzisiejsze po żarcie na majówkę. Odpuściłem sobie dziś wycieczkę, bo jest bardzo wietrzny dzień. A ten wiatr niezbyt ciepły. Niby 20 stopni, a odczuwalnie, może z 15.

Parę kadrów z ogrodu dla kontrastu..

Grzywacz pucuje się w moim oczku wodnym
Grzywacz pucuje się w moim oczku wodnym © Marecki

Jabłonie w tym roku obrodziły kwieciem
Jabłonie w tym roku obrodziły kwieciem © Marecki

Mój ulubiony tulipan
Mój ulubiony tulipan © Marecki


Kategoria Miasto


  • DST 59.10km
  • Czas 03:23
  • VAVG 17.47km/h
  • VMAX 26.10km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Kalorie 1344kcal
  • Podjazdy 138m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szlak dudka i betonka

Poniedziałek, 28 kwietnia 2025 · dodano: 28.04.2025 | Komentarze 7

Zacząłem sobie szybszą majówkę, którą zamierzam przejeździć w miarę możliwości na rowerze, trochę po innych niż zwykle śladach.
Dziś pierwszy cel, wyjazd pociągiem do Ług Górzyckich, skąd postanowiłem zaliczyć sobie szlak dudka, na którym jak w opisie można często spotkać dudki. Faktycznie było ich sporo, ale daleko, w dodatku część szlaku była zagrodzona przez wypas bydła, a część w zapiaszczonym stanie. Oprócz tego po raz drugi zaliczyłem "Betonkę", drogę z betonowych płyt znajdująca się w południowej części PN Ujście Warty. Start ma w Przyborowie pod Słońskiem i doprowadza do tzw IV mostu, na którego zresztą jest zakaz wejścia. Jak PN Ujście Warty to i trochę spotkań przyrodniczych. Cieszę się nie tylko z nich, ale i z prawie 60 km, oraz z nowych dróg, a co za tym idzie kolejnych kwadratów do kolekcji. Ogromna ilość kwitnącego rzepaku. Wszędzie. Trasę zakończyłem dla odmiany w Górzycy. Z tamtejszego przystanku wróciłem polregio do domu.

Foty i mapka, która pokazuje mniej kilometrów niż przejechałem, a to dlatego że nie włączałem gps od domu do stacji i z powrotem, a to ponad 2 km.

Jadę szlakiem Dudka
Jadę szlakiem Dudka © Marecki

Dudek na Szlaku Dudka pod Czarnowem
Dudek na Szlaku Dudka pod Czarnowem © Marecki

Kolejny dudek na szlaku dudka
Kolejny dudek na szlaku dudka © Marecki

Racza struga, dopływ Warty
Racza struga, dopływ Warty © Marecki

Bocian Czarny w otulinie PN Ujście Warty
Bocian Czarny w otulinie PN Ujście Warty © Marecki

Szlak dudka, zapiaszczony odcinek z Czarnowa do Słońska
Szlak dudka, zapiaszczony odcinek z Czarnowa do Słońska © Marecki

Lisek na szlaku dudka
Lisek na szlaku dudka © Marecki

Myszołow w jaśniejszym wydaniu
Myszołów w jaśniejszym wydaniu © Marecki

Postomia w Przyborowie
Postomia w Przyborowie © Marecki

Betonka, czyli trasa  przyrodnicza
Betonka, czyli dojazd do trasy przyrodniczej "Ptasim Szlakiem" w PN Ujście Warty © Marecki

Most Wysokińskiego, początek ścieżki przyrodniczej
Most Wysokińskiego, początek ścieżki przyrodniczej "Ptasim Szlakiem" © Marecki

Jedna z platform obserwacyjnych na ścieżce przyrodniczej
Jedna z platform obserwacyjnych na ścieżce przyrodniczej "Ptasim szlakiem" © Marecki

Pliszka żółta spotkana przy Betonce w PN Ujście Warty
Pliszka żółta spotkana przy Betonce w PN Ujście Warty © Marecki

Łabędź w PN Ujście Warty
Łabędź w PN Ujście Warty © Marecki

Okolice IV Mostu, koniec betonki i ścieżki przyrodniczej
Okolice IV Mostu, koniec betonki i ścieżki przyrodniczej "Ptasim szlakiem" © Marecki

Kania ruda polująca przy betonce w PN Ujście Warty
Kania ruda polująca przy betonce w PN Ujście Warty © Marecki

Stacja kolejowa Ługi Górzyckie
Stacja kolejowa Ługi Górzyckie © Marecki

Wieża obserwacyjna dla WOP w Górzycy
Wieża obserwacyjna dla potrzeb WOP w Górzycy © Marecki






  • DST 26.60km
  • Czas 01:26
  • VAVG 18.56km/h
  • VMAX 30.70km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Kalorie 626kcal
  • Podjazdy 92m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rzepakowy Kowal(ów)

Sobota, 26 kwietnia 2025 · dodano: 26.04.2025 | Komentarze 5

Dziś przez Rzepin miał przejeżdżać pociąg turystyczny "Kowal" w ramach wycieczek Turkol. Ustawiłem się na obwodnicy kolejowej, wiedząc mniej więcej kiedy będzie jechał. Niestety prawie godzina opóźnienia mnie wkurzyła, poza tym pociąg jak na turystyka to przeleciał jak rakieta po obwodnicy, podejrzewam że chciał nadrobić opóźnienie. W Drzeńsku dorwałem go po raz drugi, przeleciał równie szybko. Bez sensu takie coś. Na pocieszenie chwilę po pociągu w Drzeńsku, gdy zbierałem się do odjazdu, spotkałem koleżankę z którą jeździłem autobusem do pracy. Tylne koło jej się zablokowało, w dodatku wyczułem że miała mało powietrza w obu kołach, więc pomogłem w obu kwestiach. Pojechaliśmy wspólnie do Kowalowa, po czym każde udało się w swoją stronę. Wróciłem do domu tą samą drogą. Zimny wiatr z północy i tylko 14 stopni wymusiło dziś na mnie ubranie kurtki.. Ponoć w nocy przymrozek :(

Pesa Gama – Marathon 111Ed-035 na obwodnicy kolejowej Rzepina
Pesa Gama – Marathon 111Ed-035 na obwodnicy kolejowej Rzepina © Marecki

Pociąg turystyczny Kowal, na obwodnicy kolejowej Rzepina
Pociąg turystyczny Kowal, na obwodnicy kolejowej Rzepina © Marecki

Na polach to w tej chwili dominujący kolor
Na polach to w tej chwili dominujący kolor © Marecki

Pociąg turystyczny Kowal, przystanek Drzeńsko
Pociąg turystyczny Kowal, przystanek Drzeńsko © Marecki

Turkol w Drzeńsku, pociąg turystyczny
Turkol w Drzeńsku, pociąg turystyczny "Kowal" © Marecki

Rzepakowy widok na Drzeńsko
Rzepakowy widok na Drzeńsko © Marecki

Bocian z Gajca
Bocian z Gajca © Marecki



Kategoria 25-40 km


  • DST 41.00km
  • Czas 02:14
  • VAVG 18.36km/h
  • VMAX 33.20km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Kalorie 972kcal
  • Podjazdy 201m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Niebieski i zielony szlak rowerowy

Czwartek, 24 kwietnia 2025 · dodano: 24.04.2025 | Komentarze 8

Dziś terenowo, po dwóch szlakach rowerowych wokół Rzepina. To szlak niebieski oraz zielony. Nie cały czas trzymałem się ściśle dróg oznakowanych, bowiem w kilku sytuacjach natrafiłem na utrudnienia. Pierwsze to ćwiczenia straży pożarnej niedaleko Jeziora Głębiniec, w drugim przypadku kompletnie zryty i wykarczowany przez ZUL odcinek za Jeziorem Rzepsko. Trzeci, wręcz absurdalny, zablokowany szlak siatką na dziki przeciwko ASF pod samą Autostradą A2. Musiałem swój ponad dwudziestokilogramowy rower przerzucać przez 120 cm ogrodzenie. Mimo 17-18 stopni, parno. Dzień raczej słoneczny.

Fotki i mapka.
Niebieski szlak rowerowy w Puszczy Rzepińskiej
Niebieski szlak rowerowy w Puszczy Rzepińskiej © Marecki

Użytek ekologiczny wokół Jeziora Popienka
Użytek ekologiczny wokół Jeziora Popienka © Marecki

Użytek ekologiczny
Użytek ekologiczny "Oczko" © Marecki

Dąb Piast zaczął się zielenić
Dąb Piast zaczął się zielenić © Marecki

Jezioro Rzepsko
Jezioro Rzepsko © Marecki

Ilanka za Starościnem
Ilanka za Starościnem © Marecki

Drewniany most przez Ilankę pod Starościnem
Drewniany most przez Ilankę pod Starościnem © Marecki

Zielony szlak rowerowy w pobliżu Starościna
Zielony szlak rowerowy w pobliżu Starościna © Marecki




Kategoria 40-60 km


  • DST 26.90km
  • Czas 01:14
  • VAVG 21.81km/h
  • VMAX 44.10km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Kalorie 573kcal
  • Podjazdy 76m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wiosenna okolica

Wtorek, 22 kwietnia 2025 · dodano: 22.04.2025 | Komentarze 5

Ostatni raz byłem ponad tydzień temu na polach, a nie jeździłem tam głównie z powodu braku opadów. Ostatnie dwa, trzy dni, to już jakieś niewielkie, ale jednak regularne opady i już pola wyglądają o niebo lepiej, nie mówiąc o wegetacji, która ruszyła z kopyta. Mamy już dorodny rzepak. Niestety ciężko mi było dziś wyjechać. Raz że od rana krążyły opady i burze, a dwa poświęciłem czas na zakup statywu fotograficznego, który przyda mi się do wypadów w terenie na fotki krajobrazowe, którym mam zamiar także poświęcić. TAKI sobie zamówiłem. Lekki i w miarę wysoki. Płytka z szybkozłączką Arca Swiss, czyli będę mógł zamocować nawet mój teleobiektyw.
Trasa bez historii, chciałem poruszać giczołami.. Temperatura idealna.

Rzepak z burzą w tle
Rzepak z burzą w tle © Marecki

Wiosenny widok na Sułów
Wiosenny widok na Sułów © Marecki




Kategoria 25-40 km


  • DST 31.90km
  • Czas 01:49
  • VAVG 17.56km/h
  • VMAX 33.60km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Kalorie 791kcal
  • Podjazdy 164m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Stawy Ośniańskie

Niedziela, 20 kwietnia 2025 · dodano: 20.04.2025 | Komentarze 7

Staram się teraz choć raz w tygodniu być nad Stawami w Ośnie, które zwyczajnie uwielbiam. Oczywiście jeżdżę tam głównie na BOP, i one też dziś były, ale dzień zrobił mi bardzo sympatyczny, wręcz bym powiedział towarzyski bóbr, który chyba z godzinę ze mną przebywał nad Łęczą, rzeką zasilającą Ośniańskie Stawy. Totalnie mnie ignorował, raz sobie pływał  w rzece, za chwilę wcierał sobie łój robiąc toaletę, a nawet się kimnął w trawie na 30 minut, i to wszystko z 15 metrów ode mnie. A ja na przemian, wypatrywanie Bielików i zerkanie na to 20 kg bydle. Najważniejsze że ostatnie dwa dni popadało, wegetacja przyśpieszyła a i drogi leśne w lepszym stanie. Choć te którymi wracałem, dla odmiany zrył ZUL.

Fotki i mapka.

Bober, jakie bydle :)
Bober, jakie bydle :) © Marecki

Gapisz mi się na bebech ?
Gapisz mi się na bebech ? © Marecki

Bóbr do mnie płynie
Bóbr do mnie płynie © Marecki

Toaleta Bobra
Toaleta Bobra © Marecki

Bielikowy trójkąt
Bielikowy trójkąt © Marecki

Bielik nad Stawami Ośniańskimi
Bielik nad Stawami Ośniańskimi © Marecki

Bielik nad Stawami Ośniańskimi
Bielik nad Stawami Ośniańskimi © Marecki

Mewa śmieszka
Mewa śmieszka © Marecki

Błotniak Stawowy
Błotniak Stawowy © Marecki

Po prostu kwiecień
Po prostu kwiecień © Marecki

Zaskroniec ukryty w liściach
Zaskroniec ukryty w liściach © Marecki

Staw Ośniański
Staw Ośniański © Marecki

Rzeka Łęcza w swoim leśnym odcinku
Rzeka Łęcza w swoim leśnym odcinku © Marecki

Staw Ośniański
Staw Ośniański © Marecki




Kategoria 25-40 km


  • DST 23.60km
  • Czas 01:10
  • VAVG 20.23km/h
  • VMAX 36.10km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Kalorie 531kcal
  • Podjazdy 96m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tylko do bruku

Piątek, 18 kwietnia 2025 · dodano: 18.04.2025 | Komentarze 2

Miałem dziś ponownie plany eksploracyjne, ale na jedenastym kilometrze wycieczki, na bruku idącym na Zielony Bór, zerwałem śrubę mocująca bagażnik do ramy. Na każdej następnej dziurze telepało mi się wszystko na sakwach. Wkurzony odgłosami, wróciłem do domu w miarę stabilnym "golickim duktem". Awarię w domu natychmiast naprawiłem, wystarczyła większa śruba i kontrująca podkładka.
Ale w sumie lepsze te dzisiejsze 23.5 km niż nic. Za to temperaturowy zjazd w dół, ok 14 stopni. Wciąż nie ma deszczu, a powietrze ciężkie. Mimo braku deszczu mocno zaczęło się zielenić.

Szutrówka w kierunku Kunowic
Szutrówka w kierunku Kunowic © Marecki

Wyspa na Jeziorze Linie
Wyspa na Jeziorze Linie © Marecki




Kategoria Awarie, 0-25 km