Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marecki z miasteczka . Mam przejechane 58091.32 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 207733 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Marecki.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 20.71km
  • Czas 00:59
  • VAVG 21.06km/h
  • VMAX 36.40km/h
  • Temperatura 5.1°C
  • Kalorie 550kcal
  • Podjazdy 33m
  • Sprzęt Kross Trans Siberian
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kowalów

Sobota, 12 stycznia 2019 · dodano: 24.07.2019 | Komentarze 0

Po 14-30 zrobiło się dwugodzinne okno pogodowe, z którego udało mi się skorzystać. Nie padało, ale trochę podwiewało, więc moja trasa to 10 km zmagania z północnym wiatrem i powrót już z "dopingiem".
Kierunek to Kowalów, w którym z różnych względów trochę już nie byłem. Nie siliłem się na jakąś specjalną trasę typu poznaj swój kraj. Pojechałem z Rzepina przez Drzeńsko i tą samą drogą wróciłem. Widać już że dnia zaczyna delikatnie przybywać..

Kilka fotek i mapka..


image
Wiatrakowo..


image
Kościół w Kowalowie tym razem ujęty z drugiej strony..


image
Popegierowskie napisy w Drzeńsku..






  • DST 9.98km
  • Czas 00:34
  • VAVG 17.61km/h
  • VMAX 28.40km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Sprzęt Kross Trans Siberian
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miasto

Czwartek, 10 stycznia 2019 · dodano: 24.07.2019 | Komentarze 0

Mój urlop trwa od paru dni, ale pogoda do dnia dzisiejszego była.. katastrofalna.

Wczoraj cały dzień deszcz, do tego silny wiatr..Dziś lepiej, bo od rana przebłyski słoneczne oraz mniejsze podmuchy. Ranek wykorzystałem na zakupy do pracy (m.in po buty robocze) oraz na klasyczne marketowe rzeczy..
Popołudniu pierwsza klasyczna wycieczka.


Kategoria Miasto


  • DST 25.01km
  • Czas 01:30
  • VAVG 16.67km/h
  • VMAX 26.00km/h
  • Temperatura 0.9°C
  • Kalorie 660kcal
  • Podjazdy 113m
  • Sprzęt Kross Trans Siberian
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nowa szutrówka + Jezioro Sułek

Czwartek, 10 stycznia 2019 · dodano: 24.07.2019 | Komentarze 0

Nareszcie klasyczna wycieczka..
Mimo że kilometrów niewiele to wypad udany. Udało mi się bowiem sprawdzić nową drogą szutrową która odchodzi z asfaltu Gajec - Nowe Biskupice. Droga jest w niezłym stanie przez ok 2 km, po czym się kończy szuter i zaczyna klasyczna leśna droga. Cały ten kierunek prowadzi do wioski Sułów. Prócz Sułowa zaliczyłem także osadę Sułówek i Jezioro Sułek oraz Bagna Biskupickie. Tak więc druga część trasy to stare śmieci...
W lesie niestety dużo błota i pozostałości po dzisiejszej małej śniegowej zamieci (szybko stopniało)
Nikogo na rowerze nie spotkałem, co mnie w sumie nie dziwi w tak marną pogodę..


Kilka fotek i mapka..

image
Nowy szuterek idący w kierunku wioski Sułów..


image
Do samego Sułowa prowadzi wciąż jednak klasyczna leśna droga..


image
Jezioro Sułek (najwyższy poziom jaki widziałem)


image
Bagna Biskupickie to Użytek Ekologiczny..


image
Śniegowe pozostałości po dzisiejszym opadzie.





  • DST 17.58km
  • Czas 00:54
  • VAVG 19.53km/h
  • VMAX 32.40km/h
  • Temperatura 2.6°C
  • Sprzęt Kross Trans Siberian
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pierwsze kilometry w tym roku..

Poniedziałek, 7 stycznia 2019 · dodano: 24.07.2019 | Komentarze 0

Pierwsze kilometry w tym roku i po chorobie. Zacząłem także kilkudniowy urlop, liczę też że pogoda się zmiłuje i da kilka bezdeszczowych dni (na słońce nie liczę).
Dziś niestety po suchym poranku, już zaczęło padać.

Dane z licznika..


Kategoria Miasto


  • DST 73.70km
  • Czas 04:15
  • VAVG 17.34km/h
  • VMAX 35.60km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Kalorie 1948kcal
  • Podjazdy 319m
  • Sprzęt Kross Trans Siberian
  • Aktywność Jazda na rowerze

„Pieczone ziemniaki z ogniska”

Niedziela, 4 listopada 2018 · dodano: 19.09.2020 | Komentarze 0

Ostatnia tak długa wycieczka w 2018 i z "Cybinko na rower"..
W planach ognisko w jakimkolwiek miejscu i upieczenie ziemniaków. Mimo wyrażnej już jesieni i typowej listopadowej szarości, na wycieczkę stawiła się spora grupa. Być może spowodowane było to podmuchem cieplejszego powietrza, bo 11 stopni w listopadzie jest dość przyjemną wartością..Złota Polska Jesień minęła, choć niektóre liście sie ostały, a ich złoty kolor na tle szarości, był naprawdę ślicznym obrazkiem. Finalnie ognisko udało nam się zrobić w okolicach białego mostu, trochę w partyzanckim miejscu. Co ciekawe z grupą spotkałem się nie w Cybince a w Uradzie. Odprowadziłem za to ekipę do ich miasta, zamykając tym samym kolejny rok wspólnej jazdy.

Fotki i mapka


"Cybinko na rower" w listopodowych kolorach © Marecki

Jedziemy w stronę Rybocic
Jedziemy w stronę Rybocic © Marecki

Most na Ilance w Rybocicach
Most na Ilance w Rybocicach © Marecki

Biały most z 1909 r. na nieczynnej linii z Cybinki do Kunowic
Biały most z 1909 r. na nieczynnej linii z Cybinki do Kunowic © Marecki

Pieczone ziemniaki
Pieczone ziemniaki © Marecki

Listopadowa Puszcza Rzepińska
Listopadowa Puszcza Rzepińska © Marecki

Ilanka w Prochowcu
Ilanka w Prochowcu © Marecki

Opieńki
Opieńki © Marecki

Jesteśmy w Maczkowie
Jesteśmy w Maczkowie © Marecki


Jesienne klimaty pod stacją pomp w Uradzie
Jesienne klimaty pod stacją pomp w Uradzie © Marecki

Kolory jesieni na drodze z Cybinki do Sądowa
Kolory jesieni na drodze z Cybinki do Sądowa © Marecki



 




  • DST 51.30km
  • Czas 02:24
  • VAVG 21.38km/h
  • VMAX 43.60km/h
  • Temperatura 20.1°C
  • Kalorie 1417kcal
  • Podjazdy 200m
  • Sprzęt Kross Trans Siberian
  • Aktywność Jazda na rowerze

Powrót Złotej Polskiej Jesieni..

Wtorek, 30 października 2018 · dodano: 19.09.2020 | Komentarze 1

Pod koniec października na moment zrobiło sie 20 stopni i po kilku szarych i chłodniejszych dniach powróciła Złota Polska Jesień. Na drzewach wciąż było sporo liści, które w słoneczku ukazały to co w tej porze roku najpiękniejsze. Postanowiłem zrobić sobie 50tkę, z fotofgraficznym nastawieniem. Jechałem i fotografowałem to co mi się podobało. Spotkałem nawet zaskrońca, którego jeszcze nigdy nie widziałem o tak poźnej porze roku. Trasa to prócz Buczyny Biskupickiej, klasyczna rundka nadodrzańska. Cudowny dzień.

Fotki i mapka

Jesienne klimaty za Gajcem
Jesienne klimaty za Gajcem © Marecki

Gwiazda Śmierci :)
Gwiazda Śmierci :) © Marecki

Bagna Biskupickie
Bagna Biskupickie © Marecki

Szutrówka w kierunku Kunowic
Szutrówka w kierunku Kunowic © Marecki

Buczyna pod Nowymi Biskupicami
Buczyna pod Nowymi Biskupicami © Marecki

Temperatura powietrza 30 października 2018
Temperatura powietrza 30 października 2018 © Marecki

Buczyna pod Nowymi Biskupicami
Buczyna pod Nowymi Biskupicami © Marecki

Buczyna pod Nowymi Biskupicami
Buczyna pod Nowymi Biskupicami © Marecki

Spylający zaskroniec
Spylający zaskroniec © Marecki

Jestem w Świecku
Jestem w Świecku © Marecki

Podkunickie klimaty
Podkunickie klimaty © Marecki

Oderblick między Kunicami a Uradem
Oderblick między Kunicami a Uradem © Marecki

Kolorowa Puszcza Rzepińska pod Nowym Młynem
Kolorowa Puszcza Rzepińska pod Nowym Młynem © Marecki



Kategoria 40-60 km


  • DST 78.30km
  • Czas 04:16
  • VAVG 18.35km/h
  • VMAX 35.60km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Kalorie 2021kcal
  • Podjazdy 240m
  • Sprzęt Kross Trans Siberian
  • Aktywność Jazda na rowerze

Aurith - Urad

Sobota, 1 września 2018 · dodano: 18.09.2020 | Komentarze 0

Coroczna impreza na koniec lata w Uradzie i Niemieckim Aurith. Tradycjnie jadę na nią z "Cybinko na rower"
Tym razem nie jechałem jednak do Cybinki, ale z grupą spotkałem się już w Uradzie. Pogoda dopisała, podobnie jak frekwecja. Mimo niskiego poziomu wody, łódź - prom przez Odrę także była. W Niemczech podjechaliśmy jak zwykle nad Helenesee, w którym nie brakowało miłośników kąpieli..Po powrocie do Uradu, godzinny postój na imprezie i obowiązkowe piwko.

Fotki i mapka

Jestem w Uradzie
Jestem w Uradzie © Marecki

Czekamy na swoją kolej na promie przez Odrę
Czekamy na swoją kolej na promie przez Odrę © Marecki

Impreza w Aurith
Impreza w Aurith © Marecki

Aurith
Aurith © Marecki

Jesteśmy w Ziltendorf
Jesteśmy w Ziltendorf © Marecki

Kanał Fryderyka - Wilhelma, wiata turystyczna
Kanał Fryderyka - Wilhelma, wiata turystyczna © Marecki

Helene see
Helene see © Marecki

Pomnik z okazji 200 lecia kanału Fryderyka Wilhelma
Pomnik z okazji 200 lecia kanału Fryderyka Wilhelma © Marecki

Koń Hannibala Lectera
Koń Hannibala Lectera © Marecki

Jeden z kanałów pod Kunitzer Loose
Jeden z kanałów pod Kunitzer Loose © Marecki

Śliwki robaczywki
Śliwki robaczywki © Marecki





  • DST 83.10km
  • Czas 04:46
  • VAVG 17.43km/h
  • VMAX 43.20km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Kalorie 2230kcal
  • Podjazdy 400m
  • Sprzęt Kross Trans Siberian
  • Aktywność Jazda na rowerze

"Wilczym szlakiem"

Niedziela, 26 sierpnia 2018 · dodano: 18.09.2020 | Komentarze 0

Pierwsza wycieczka z nowym apratem - panasonic FZ82 i przy okazji trasa standardowa jeśli chodzi o "Cybinko na rower", czyli Wilczy Szlak. To taka umowna nazwa drogi w okolicach Rąpic, gdzie mieszkańcy okolicznych wiosek, dość często widywali wilki. Zwykle tę trasę robię z Cybinecką grupą w maju, ale baliśmy się suszy i przenieśliśmy ją na sierpień. Nie była to dobra decyzja, leśne drogi wciąz przypominały pustynne..Jedyny pozytyw w tym wszystkim był taki, że były znośne temperatury. Zrobiliśmy sobie pod chlebowem ognicho, a ja spotkałem Obcego - ósmego pasażera Nostromo. Test aparatu wypadł świetnie, choć przez nieuwagę wszystkie foty wykonałem na dość wysokim iso..

Fotki i mapka

Cybinko na rower szykuje sie na kolejną wycieczkę
Cybinko na rower szykuje sie na kolejną wycieczkę © Marecki

OSP Rąpice
OSP Rąpice © Marecki

Wilczy szlak, krzyżówka dróg
Wilczy szlak, krzyżówka dróg © Marecki

Wilczy szlak, odcinek piaszczysty
Wilczy szlak, odcinek piaszczysty © Marecki

Obcy - 8 pasażer Nostromo
Obcy - 8 pasażer Nostromo © Marecki

Okolice Gęstowic
Okolice Gęstowic © Marecki

Klimaty sierpniowe
Klimaty sierpniowe © Marecki

Aniołki Charliego
Aniołki Charliego © Marecki







  • DST 57.10km
  • Czas 02:29
  • VAVG 22.99km/h
  • VMAX 41.80km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Kalorie 1642kcal
  • Podjazdy 239m
  • Sprzęt Kross Trans Siberian
  • Aktywność Jazda na rowerze

Od Drzecina po Świecko

Czwartek, 19 lipca 2018 · dodano: 18.09.2020 | Komentarze 0

Taka niepełna Trasa Nadodrzańska, bo z pominięciem drogi pod mostem drogowym w Świecku. Z drugiej strony jest za to rozszerzenie o Drzecin, Rancho Drzecin i Stare Biskupice. Ciepło, ale pochmurno.
Kilka fotek i mapka.

Dojeżdżam do Rancha Drzecin
Dojeżdżam do Rancha Drzecin © Marecki

Rancho Drzecin
Rancho Drzecin © Marecki

Leśna przecinka z Kunowic w kierunku Świecka
Leśna przecinka z Kunowic w kierunku Świecka © Marecki

Kunice na horyzoncie
Kunice na horyzoncie © Marecki

Mizerny poziom rzeki Pliszki pod Uradem
Mizerny poziom rzeki Pliszki pod Uradem © Marecki



Kategoria 40-60 km


  • DST 65.00km
  • Czas 03:03
  • VAVG 21.31km/h
  • VMAX 36.40km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Kalorie 1817kcal
  • Podjazdy 303m
  • Sprzęt Kross Trans Siberian
  • Aktywność Jazda na rowerze

Od Uradu po Sądów

Poniedziałek, 2 lipca 2018 · dodano: 18.09.2020 | Komentarze 0

Pierwotnie miała to być wycieczka do Sądowa u Cybinki, ale tak błogo mi sie jechało że zrobiłem prawie drugie tyle ile planowałem. Z Cybinki pojechałem do Bieganowa a stamtąd polami do Uradu. Z Uradu wróciłem lasami do Koziczyna, skąd leśnymi przecinkami zawitałem po raz drugi dziś do Sądowa, w którym dłużej posiedziałem.. Z Sądowa tak jak podczas pierwszej części wróciłem przez Radzików i Jerzmanice Lubuskie..Typowa lipcowa pogoda.

Kilka fotek i mapka

Nastawnia kolejowa w Jerzmanicach Lubuskich
Nastawnia kolejowa w Jerzmanicach Lubuskich © Marecki

Elementy śluzowe przy stacji pomp w Uradzie
Elementy śluzowe przy stacji pomp w Uradzie © Marecki

Leśna przecinka z Uradu w kierunku Bieganowa
Leśna przecinka z Uradu w kierunku Bieganowa © Marecki

Staw w pobliżu Sądowa
Staw w pobliżu Sądowa © Marecki

Zachód słońca
Zachód słońca © Marecki

Kościół pw NSPJ w Rzepinie widziany z Rzepińskiej obwodnicy
Kościół pw NSPJ w Rzepinie widziany z Rzepińskiej obwodnicy © Marecki



Kategoria 60-80 km