Info

Suma podjazdów to 202461 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2025, Maj8 - 51
- 2025, Kwiecień16 - 87
- 2025, Marzec20 - 106
- 2025, Luty7 - 42
- 2025, Styczeń5 - 40
- 2024, Grudzień6 - 38
- 2024, Listopad8 - 50
- 2024, Październik19 - 120
- 2024, Wrzesień15 - 96
- 2024, Sierpień13 - 76
- 2024, Lipiec14 - 92
- 2024, Czerwiec17 - 109
- 2024, Maj12 - 86
- 2024, Kwiecień11 - 76
- 2024, Marzec14 - 85
- 2024, Luty15 - 104
- 2024, Styczeń13 - 75
- 2023, Grudzień3 - 12
- 2023, Listopad8 - 43
- 2023, Październik14 - 76
- 2023, Wrzesień19 - 109
- 2023, Sierpień7 - 36
- 2023, Lipiec15 - 83
- 2023, Czerwiec14 - 76
- 2023, Maj7 - 44
- 2023, Kwiecień12 - 67
- 2023, Marzec13 - 68
- 2023, Luty12 - 63
- 2023, Styczeń12 - 53
- 2022, Grudzień14 - 66
- 2022, Listopad9 - 54
- 2022, Październik14 - 73
- 2022, Wrzesień10 - 45
- 2022, Sierpień16 - 56
- 2022, Lipiec13 - 59
- 2022, Czerwiec11 - 62
- 2022, Maj15 - 104
- 2022, Kwiecień15 - 72
- 2022, Marzec19 - 93
- 2022, Luty14 - 68
- 2022, Styczeń11 - 56
- 2021, Grudzień7 - 21
- 2021, Listopad12 - 49
- 2021, Październik14 - 76
- 2021, Wrzesień15 - 75
- 2021, Sierpień17 - 87
- 2021, Lipiec19 - 113
- 2021, Czerwiec16 - 101
- 2021, Maj20 - 94
- 2021, Kwiecień19 - 104
- 2021, Marzec19 - 122
- 2021, Luty17 - 92
- 2021, Styczeń20 - 105
- 2020, Grudzień15 - 84
- 2020, Listopad15 - 104
- 2020, Październik12 - 83
- 2020, Wrzesień18 - 121
- 2020, Sierpień18 - 101
- 2020, Lipiec16 - 91
- 2020, Czerwiec16 - 114
- 2020, Maj11 - 66
- 2020, Kwiecień18 - 149
- 2020, Marzec13 - 60
- 2020, Luty9 - 17
- 2020, Styczeń12 - 12
- 2019, Grudzień6 - 7
- 2019, Listopad5 - 5
- 2019, Październik8 - 6
- 2019, Wrzesień11 - 0
- 2019, Sierpień14 - 0
- 2019, Lipiec9 - 0
- 2019, Czerwiec7 - 0
- 2019, Maj14 - 0
- 2019, Kwiecień13 - 0
- 2019, Marzec12 - 0
- 2019, Luty14 - 0
- 2019, Styczeń10 - 0
- 2018, Listopad1 - 0
- 2018, Październik1 - 1
- 2018, Wrzesień1 - 0
- 2018, Sierpień1 - 0
- 2018, Lipiec2 - 0
- 2018, Maj2 - 0
- 2018, Kwiecień3 - 0
- 2018, Marzec1 - 0
- 2018, Styczeń2 - 0
- 2017, Listopad3 - 0
- 2017, Wrzesień5 - 0
- 2017, Sierpień2 - 0
- 2017, Lipiec1 - 0
- 2017, Czerwiec2 - 0
- 2017, Maj1 - 0
- 2017, Styczeń3 - 0
- 2016, Listopad4 - 0
- 2016, Październik1 - 0
- 2016, Wrzesień5 - 0
- 2016, Sierpień2 - 0
- 2016, Lipiec4 - 0
- 2016, Czerwiec6 - 0
- 2016, Maj9 - 0
- 2016, Kwiecień5 - 0
- 2016, Marzec1 - 0
- 2015, Październik4 - 0
- 2015, Wrzesień2 - 0
- 2015, Czerwiec3 - 0
- 2015, Maj8 - 0
- 2015, Kwiecień12 - 0
- 2015, Marzec14 - 0
- 2015, Luty10 - 0
- 2015, Styczeń16 - 0
- 2014, Grudzień9 - 0
- 2014, Listopad8 - 0
- 2014, Październik17 - 0
- 2014, Wrzesień15 - 3
- 2014, Sierpień11 - 2
- 2014, Lipiec8 - 0
- 2014, Czerwiec9 - 0
- 2014, Maj5 - 0
- 2014, Kwiecień10 - 1
- 2014, Marzec4 - 0
- 2014, Luty4 - 1
- 2014, Styczeń4 - 0
- 2013, Grudzień3 - 0
- 2013, Listopad3 - 0
- 2013, Październik3 - 0
- 2013, Wrzesień3 - 2
- 2013, Sierpień6 - 1
- 2013, Lipiec4 - 0
- 2013, Czerwiec6 - 0
- 2013, Maj4 - 0
- 2013, Kwiecień2 - 0
- 2013, Marzec1 - 2
- 2013, Luty6 - 0
- 2013, Styczeń2 - 0
- 2012, Grudzień3 - 1
- 2012, Listopad5 - 0
- 2012, Październik6 - 0
- 2012, Wrzesień9 - 2
- 2012, Sierpień7 - 0
- 2012, Lipiec4 - 0
- 2012, Czerwiec8 - 2
- 2012, Maj7 - 0
- 2012, Kwiecień5 - 1
- 2012, Marzec6 - 0
- 2012, Luty1 - 0
- 2012, Styczeń4 - 0
- 2011, Grudzień3 - 0
- 2011, Sierpień4 - 0
- 2011, Lipiec1 - 0
- 2011, Czerwiec3 - 0
- 2011, Maj4 - 0
- 2011, Kwiecień1 - 0
- 2011, Marzec5 - 0
- 2011, Luty1 - 0
- 2011, Styczeń3 - 0
- 2010, Listopad1 - 0
- 2010, Wrzesień2 - 0
- 2010, Sierpień7 - 0
- 2010, Lipiec5 - 2
- 2010, Czerwiec4 - 0
- 2010, Maj4 - 0
- 2010, Kwiecień3 - 0
- 2010, Marzec1 - 0
- 2010, Luty3 - 0
Kwadraty
Dystans całkowity: | 324.70 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 16:51 |
Średnia prędkość: | 19.27 km/h |
Maksymalna prędkość: | 38.80 km/h |
Suma podjazdów: | 1114 m |
Suma kalorii: | 7364 kcal |
Liczba aktywności: | 7 |
Średnio na aktywność: | 46.39 km i 2h 24m |
Więcej statystyk |
- DST 48.60km
- Czas 02:35
- VAVG 18.81km/h
- VMAX 32.00km/h
- Temperatura 16.0°C
- Kalorie 1143kcal
- Podjazdy 203m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Łapinóg
Piątek, 9 maja 2025 · dodano: 09.05.2025 | Komentarze 7
Nieco tydzień temu gościłem na ruinach dwóch młynów na Pliszce niedaleko Sądowa (Bełcze i Kokoszka). Między Sądowem a Gądkowem Wielkim są pozostałości po trzech młynach i dziś postanowiłem dorzucić trzeci by zakończyć odświeżanie tych terenów. Ostatni nazywa się "Łapinóg" i poza obmurowaniem w taką jakby gardziel i szybszym przepływem, niewiele się tam znajduje. Ostatni raz byłem pod nim z 5 lat temu i jedyne co się zmieniło, że została zbudowana przez niego drewniana przeprawa, co jest o tyle dużym plusem, że można objechać znajdujące się nieopodal Jezioro Wielicko i wrócić leśnymi drogami : Parkingową i następnie Gądkowską do Gądkowa Wielkiego. Tak sobie dziś założyłem i to zrobiłem. Niestety pewne odcinki leśne były zapiaszczone, wiec z dobre 2 km, sobie także przespacerowałem. Na sam koniec uratowałem Modraszkę przed rozjechaniem. Siedziała przymulona na brzegu asfaltu, zgarnąłem ją na rękę, przeniosłem na gałązkę, dała sobie zrobić zdjęcie i odleciała. Przy okazji trasy zaliczyłem kolejnych 17 małych kwadracików. Pogoda super, tylko znów ten cholerny, zimny wiatr..
Na wysokości Gądkowa Małego © Marecki
Pozostałości Młyna Łapinóg © Marecki
Pozostałości Młyna Łapinóg © Marecki
Punkt widokowy na Pliszkę i pozostałości Młyna Łapinóg © Marecki
Padalec, jaszczurka beznoga © Marecki
Jadę leśną "Drogą Gądkowską" © Marecki
Pliszka za Gądkowem Wielkim © Marecki
Okolice Gądkowa Małego © Marecki
Modraszka na akacji © Marecki
Nastawnia w Jerzmanicach Lubuskich © Marecki
Habemus Mewos.
Seagull I
- DST 41.20km
- Czas 02:15
- VAVG 18.31km/h
- VMAX 38.80km/h
- Temperatura 18.0°C
- Kalorie 983kcal
- Podjazdy 156m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Kapliczka Św. Huberta i Niemiecki obóz pracy "Grundheide"
Sobota, 3 maja 2025 · dodano: 03.05.2025 | Komentarze 8
Dziś postanowiłem po raz pierwszy w życiu odwiedzić obóz pracy przymusowej "Grundheide", wybudowany przez Niemców prawdopodobnie w 1941/42 r.
Obóz przejściowy z czasów drugiej
wojny światowej, tak zwanego autostradowego obozu pracy (Autobahnarbeitslager),
przeznaczonego dla więźniów zatrudnionych przy budowie autostrady z Frankfurtu nad Odrą do
Poznania. Przeznaczony dla 288 więźniów. W pierwszych
miesiącach funkcjonowania przebywali w nim więźniowie (polscy jeńcy wojenni), a najpóźniej od
stycznia 1942 roku radzieccy. Na jego terenie znajdowały się 3 baraki grupowe, barak
gospodarczy (kuchnia, kantyna, biuro), barak sanitarny, latryna oraz inny budynek.
Komendantem był Unterführer Müller II. Ze względu na wysoką śmiertelność więźniów obóz
dysponował własnym cmentarzem, którego lokalizacja pozostaje nieznana. Po wojnie obóz był
prawdopodobnie wykorzystywany przez NKWD do przetrzymywania jeńców niemieckich.
Dodam że to jeden z wielu obozów na odcinku z Rzepina do Świecko, ale tylko do "Grundheide" jeszcze do tej pory nie dotarłem. (Opis szczegółów obozu wziąłem ze strony "Kultura w lesie")
Zanim jednak dojechałem do tytułowego obozu, tuż przed zjazdem do Świecka, skręcam w prawo do Kapliczki Św. Huberta. Rzadko tam zaglądam, ale dziś kapliczka stanowiła dla mnie punkt orientacyjny. Na szczęście nie miałem żadnego problemu ze znalezieniem tytułowego obozu. Wczoraj wreszcie popadało, ale burze bardzo szerokim łukiem ominęły moje tereny. Temperatura dziś już idealna, pogoda psuła się jednak w miarę trwania wycieczki (obecnie pada)
Dodam też że wpadło mi 25 małych kwadracików.
Fotki i mapka.
Bruk w kierunku Zielonego Boru © Marecki
Kapliczka Św. Huberta, ustawiona niedaleko Świecka © Marecki
Kapliczka Św. Huberta pod Świeckiem, kamień z inskrypcją © Marecki
Fragment ogrodzenia z zachowanym drutem kolczastym w obozie pracy przymusowej Grundheide © Marecki
Budynek wybudowany już po 1945 dla NKWD (Obóz pracy Grundheide) © Marecki
Betonowe słupy bramy wjazdowej obozu pracy Grundheide © Marecki
Betonowe ogrodzenie niemieckiego obozu pracy Grundheide © Marecki
Budynek wybudowany już po 1945 dla NKWD (Obóz pracy Grundheide) © Marecki
Z obozu dobrej jakości leśną drogą dotarłem do drogi krajowej 29 ze Słubic do Krosna Odrzańskiego, akurat vis a vis stojącej tam Pani Kurwy. Potem siup do lasu i do domu wróciłem trochę niestandardowo, zaliczając pewien leśny stawik, a także Bagna Biskupickie. Potem już przez Gajec asfatem do Rzepina.
Leśny staw niedaleko Autostrady A2 (okolice Orlenu) © Marecki
Terenowe okolice Kunowic © Marecki
Użytek ekologiczny Bagna Biskupickie © Marecki
Ponadto otrzymałem dziś taką plakietkę, z okazji Święta Konstytucji 3 Maja.
Plakietka otrzymana podczas Święta Konstytucji 3 Maja w Rzepinie © Marecki
- DST 59.10km
- Czas 03:23
- VAVG 17.47km/h
- VMAX 26.10km/h
- Temperatura 18.0°C
- Kalorie 1344kcal
- Podjazdy 138m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Szlak dudka i betonka
Poniedziałek, 28 kwietnia 2025 · dodano: 28.04.2025 | Komentarze 7
Zacząłem sobie szybszą majówkę, którą zamierzam przejeździć w miarę możliwości na rowerze, trochę po innych niż zwykle śladach.
Dziś pierwszy cel, wyjazd pociągiem do Ług Górzyckich, skąd postanowiłem zaliczyć sobie szlak dudka, na którym jak w opisie można często spotkać dudki. Faktycznie było ich sporo, ale daleko, w dodatku część szlaku była zagrodzona przez wypas bydła, a część w zapiaszczonym stanie. Oprócz tego po raz drugi zaliczyłem "Betonkę", drogę z betonowych płyt znajdująca się w południowej części PN Ujście Warty. Start ma w Przyborowie pod Słońskiem i doprowadza do tzw IV mostu, na którego zresztą jest zakaz wejścia. Jak PN Ujście Warty to i trochę spotkań przyrodniczych. Cieszę się nie tylko z nich, ale i z prawie 60 km, oraz z nowych dróg, a co za tym idzie kolejnych kwadratów do kolekcji. Ogromna ilość kwitnącego rzepaku. Wszędzie. Trasę zakończyłem dla odmiany w Górzycy. Z tamtejszego przystanku wróciłem polregio do domu.
Foty i mapka, która pokazuje mniej kilometrów niż przejechałem, a to dlatego że nie włączałem gps od domu do stacji i z powrotem, a to ponad 2 km.
Jadę szlakiem Dudka © Marecki
Dudek na Szlaku Dudka pod Czarnowem © Marecki
Kolejny dudek na szlaku dudka © Marecki
Racza struga, dopływ Warty © Marecki
Bocian Czarny w otulinie PN Ujście Warty © Marecki
Szlak dudka, zapiaszczony odcinek z Czarnowa do Słońska © Marecki
Lisek na szlaku dudka © Marecki
Myszołów w jaśniejszym wydaniu © Marecki
Postomia w Przyborowie © Marecki
Betonka, czyli dojazd do trasy przyrodniczej "Ptasim Szlakiem" w PN Ujście Warty © Marecki
Most Wysokińskiego, początek ścieżki przyrodniczej "Ptasim Szlakiem" © Marecki
Jedna z platform obserwacyjnych na ścieżce przyrodniczej "Ptasim szlakiem" © Marecki
Pliszka żółta spotkana przy Betonce w PN Ujście Warty © Marecki
Łabędź w PN Ujście Warty © Marecki
Okolice IV Mostu, koniec betonki i ścieżki przyrodniczej "Ptasim szlakiem" © Marecki
Kania ruda polująca przy betonce w PN Ujście Warty © Marecki
Stacja kolejowa Ługi Górzyckie © Marecki
Wieża obserwacyjna dla potrzeb WOP w Górzycy © Marecki
- DST 38.50km
- Czas 01:55
- VAVG 20.09km/h
- VMAX 37.20km/h
- Temperatura 18.0°C
- Kalorie 882kcal
- Podjazdy 154m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Kunowice
Czwartek, 3 kwietnia 2025 · dodano: 03.04.2025 | Komentarze 8
Wyjazd do Kunowic, gdyż skończyła mi się polska gotówka i postanowiłem wymienić parę euro na bieżące potrzeby. Tamtejszy kantor oferuje najlepsze stawki w okolicy. Przy okazji zrobiłem sobie klasyczną wycieczkę, wraz z pierwszym "kwadratowaniem, a której zwieńczeniem był podniebny popis Kań Rudych, w formie zaczepek i gonitw. Poza tym widziałem kolejne bocianie gniazda z lokatorami. W Starych Biskupicach, Drzecinie, a także dostrzegłem parkę szybującą nad ZUO w Kunowicach. Tam zresztą bocianów było kilkanaście, ale bardzo wysoko. Wspomniane zbieranie kwadratów odbyło się za to między Kunowicami, a autostradą A2. Ciepły z lekkim wiatrem dzień. Trzeba korzystać, bo za chwilę znów załamanie pogody.
Fotki i mapka.
Szutrem w kierunku Sułowa © Marecki
Bociany ze Starych Biskupic © Marecki
Kanie rude © Marecki
Kanie ruda się ganiają © Marecki
Starcie kań rudych w powietrzu © Marecki
Kania ruda to mój ulubiony drapieżnik © Marecki
Parking leśny między Gajcem a Kunowicami © Marecki
- DST 19.90km
- Czas 01:10
- VAVG 17.06km/h
- VMAX 32.80km/h
- Temperatura 4.0°C
- Kalorie 490kcal
- Podjazdy 88m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Przedwiosennie
Poniedziałek, 3 lutego 2025 · dodano: 03.02.2025 | Komentarze 8
Krotko, po blisko miesięcznej przerwie spowodowanej infekcją płuc.
Wyjechałem bez celu, sprawdzić czy się w ogóle nadaje do jazdy, czy dać sobie jeszcze parę tygodni spokoju. Jeździć już mogę, choć wciąż większe podjazdy robię na praktycznie bezdechu, bo co wezmę głębszy oddech - kaszlę.
Zaliczyłem dziś Rzepińskie Ogródki Działkowe, gdzie były dwa kwadraty do zebrania. Poza tym posiedziałem w Nowym Młynie, w Ogrodzie Bobrowym Szlakiem, a tam pierwsze przedwiosenne akcenty czyli przebiśniegi i ranniki. Temperatura około 4 stopni.
Parę fotek i mapka.
Pierwsze przebiśniegi w 2025 © Marecki
Ilanka pod Rzepinkiem © Marecki
Rzepia, dopływ Ilanki © Marecki
Listek © Marecki
Ranniki © Marecki
Kotki leszczyny © Marecki
- DST 61.20km
- Czas 02:49
- VAVG 21.73km/h
- VMAX 37.70km/h
- Temperatura 30.0°C
- Kalorie 1297kcal
- Podjazdy 167m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Aurith - Urad 2024
Sobota, 7 września 2024 · dodano: 07.09.2024 | Komentarze 6
Plus kwadraty, bo oprócz standardowego wyjazdu na coroczną imprezę do Uradu nad Odrę i następnie dzięki uruchomieniu przeprawy rowerowo osobowej do Aurith wycieczka na niemiecką stronę, mogłem dziś zaliczyć aż 5 kwadratów znajdujących się między wioską Vogelsang a Kunitzer Loose. Tytułowa impreza w Aurith - Urad nie za bardzo mnie dziś interesowała bo byłem przede wszystkim solo. Po niemieckiej stronie miłe spotkanie z Piotrkiem z dawnej grupy rowerowej - Cybinko na rower. Niestety od paru lat grupa nie istnieje.
Zaliczyłem kwadraty, 30 stopniowy upał mnie trochę sponiewierał, ale jestem zadowolony, bo pokręciłem po obu stronach Odry. Wpadły także jakieś przyrodnicze spotkania.
No i kolejne 50 km+ w tym roku, a nawet 60+ :)
Fotki i mapka.
Dojechałem do Uradu © Marecki
Tłoczno dziś było na Odrze w Uradzie © Marecki
Wyjeżdżam z Aurith © Marecki
Droga z Aurith do Vogelsang © Marecki
Rzeka Pottack pod Vogelsang © Marecki
Jestem w Ziltendorf © Marecki
Osada Ernst-Thälmann (dzielnica Ziltendorf) © Marecki
Ta osada, podobnie jak Aurith w 1997 r. podczas Powodzi Stulecia, z racji pękniętego wału zalały 2-3 metry wody.
Kania ruda wysoko na niebie © Marecki
Błotniak stawowy pod Kunitzer Loose © Marecki
Czapla biała żerująca w Odrze pod niemieckim Aurith © Marecki
Wałem Odrzańskim po Niemieckie stronie (widać budynki w Aurith) © Marecki
Droga Urad - Rzepin, skręt na Śródborze © Marecki
- DST 56.20km
- Czas 02:44
- VAVG 20.56km/h
- VMAX 32.90km/h
- Temperatura 25.0°C
- Kalorie 1225kcal
- Podjazdy 208m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Laski Lubuskie i kwadraty
Wtorek, 27 sierpnia 2024 · dodano: 27.08.2024 | Komentarze 6
Po odespaniu po nocce, wybrałem się popołudniu na dłuższą wycieczkę, celem zaliczenia co najmniej dwóch kwadratów między Pamięcinem a Drzecinem,. Mogło się dziś udać nawet zaliczyć cztery, ale jedna droga z kwadratem jest obecnie podmokła, a drugą zwyczajnie przestrzeliłem. Tak czy siak kolejne nowe drogi zaliczone, niektóre odświeżone, a moje kwadratowe statystyki wciąż się powiększają. Cieszę się także że zaliczyłem kolejną 50tkę. Ze zwierzaków widziałem dziś sporo żurawi, a pod Drzecinem nawiały mi trzy sarny.
Fotki i mapka.
Leśno - polna droga ze Starkowa do Radówka © Marecki
Radówek na horyzoncie © Marecki
Kościół z XV/XVI wieku pw Narodzenia NMP, w Laskach Lubuskich © Marecki
Droga z płyt z Pamięcina do Pławidła © Marecki
Liczne żurawie w Dolinie Środkowej Odry © Marecki
Rodzinka żurawi.. © Marecki
Wjeżdżam do Starych Biskupic © Marecki