Info
Ten blog rowerowy prowadzi Marecki z miasteczka Rzepin. Mam przejechane 54751.82 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.96 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 197630 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2025, Styczeń4 - 31
- 2024, Grudzień6 - 38
- 2024, Listopad8 - 50
- 2024, Październik19 - 120
- 2024, Wrzesień15 - 96
- 2024, Sierpień13 - 76
- 2024, Lipiec14 - 92
- 2024, Czerwiec17 - 109
- 2024, Maj12 - 86
- 2024, Kwiecień11 - 76
- 2024, Marzec14 - 85
- 2024, Luty15 - 104
- 2024, Styczeń13 - 75
- 2023, Grudzień3 - 12
- 2023, Listopad8 - 43
- 2023, Październik14 - 76
- 2023, Wrzesień19 - 109
- 2023, Sierpień7 - 36
- 2023, Lipiec15 - 83
- 2023, Czerwiec14 - 76
- 2023, Maj7 - 44
- 2023, Kwiecień12 - 67
- 2023, Marzec13 - 68
- 2023, Luty12 - 63
- 2023, Styczeń12 - 53
- 2022, Grudzień14 - 66
- 2022, Listopad9 - 54
- 2022, Październik14 - 73
- 2022, Wrzesień10 - 45
- 2022, Sierpień16 - 56
- 2022, Lipiec13 - 59
- 2022, Czerwiec11 - 62
- 2022, Maj15 - 104
- 2022, Kwiecień15 - 72
- 2022, Marzec19 - 93
- 2022, Luty14 - 68
- 2022, Styczeń11 - 56
- 2021, Grudzień7 - 21
- 2021, Listopad12 - 49
- 2021, Październik14 - 76
- 2021, Wrzesień15 - 75
- 2021, Sierpień17 - 87
- 2021, Lipiec19 - 113
- 2021, Czerwiec16 - 101
- 2021, Maj20 - 94
- 2021, Kwiecień19 - 104
- 2021, Marzec19 - 122
- 2021, Luty17 - 92
- 2021, Styczeń20 - 105
- 2020, Grudzień15 - 84
- 2020, Listopad15 - 104
- 2020, Październik12 - 83
- 2020, Wrzesień18 - 121
- 2020, Sierpień18 - 101
- 2020, Lipiec16 - 91
- 2020, Czerwiec16 - 114
- 2020, Maj11 - 66
- 2020, Kwiecień18 - 149
- 2020, Marzec13 - 60
- 2020, Luty9 - 17
- 2020, Styczeń12 - 12
- 2019, Grudzień6 - 7
- 2019, Listopad5 - 5
- 2019, Październik8 - 6
- 2019, Wrzesień11 - 0
- 2019, Sierpień14 - 0
- 2019, Lipiec9 - 0
- 2019, Czerwiec7 - 0
- 2019, Maj14 - 0
- 2019, Kwiecień13 - 0
- 2019, Marzec12 - 0
- 2019, Luty14 - 0
- 2019, Styczeń10 - 0
- 2018, Listopad1 - 0
- 2018, Październik1 - 1
- 2018, Wrzesień1 - 0
- 2018, Sierpień1 - 0
- 2018, Lipiec2 - 0
- 2018, Maj2 - 0
- 2018, Kwiecień3 - 0
- 2018, Marzec1 - 0
- 2018, Styczeń2 - 0
- 2017, Listopad3 - 0
- 2017, Wrzesień5 - 0
- 2017, Sierpień2 - 0
- 2017, Lipiec1 - 0
- 2017, Czerwiec2 - 0
- 2017, Maj1 - 0
- 2017, Styczeń3 - 0
- 2016, Listopad4 - 0
- 2016, Październik1 - 0
- 2016, Wrzesień5 - 0
- 2016, Sierpień2 - 0
- 2016, Lipiec4 - 0
- 2016, Czerwiec6 - 0
- 2016, Maj9 - 0
- 2016, Kwiecień5 - 0
- 2016, Marzec1 - 0
- 2015, Październik4 - 0
- 2015, Wrzesień2 - 0
- 2015, Czerwiec3 - 0
- 2015, Maj8 - 0
- 2015, Kwiecień12 - 0
- 2015, Marzec14 - 0
- 2015, Luty10 - 0
- 2015, Styczeń16 - 0
- 2014, Grudzień9 - 0
- 2014, Listopad8 - 0
- 2014, Październik17 - 0
- 2014, Wrzesień15 - 3
- 2014, Sierpień11 - 2
- 2014, Lipiec8 - 0
- 2014, Czerwiec9 - 0
- 2014, Maj5 - 0
- 2014, Kwiecień10 - 1
- 2014, Marzec4 - 0
- 2014, Luty4 - 1
- 2014, Styczeń4 - 0
- 2013, Grudzień3 - 0
- 2013, Listopad3 - 0
- 2013, Październik3 - 0
- 2013, Wrzesień3 - 2
- 2013, Sierpień6 - 1
- 2013, Lipiec4 - 0
- 2013, Czerwiec6 - 0
- 2013, Maj4 - 0
- 2013, Kwiecień2 - 0
- 2013, Marzec1 - 2
- 2013, Luty6 - 0
- 2013, Styczeń2 - 0
- 2012, Grudzień3 - 1
- 2012, Listopad5 - 0
- 2012, Październik6 - 0
- 2012, Wrzesień9 - 2
- 2012, Sierpień7 - 0
- 2012, Lipiec4 - 0
- 2012, Czerwiec8 - 2
- 2012, Maj7 - 0
- 2012, Kwiecień5 - 1
- 2012, Marzec6 - 0
- 2012, Luty1 - 0
- 2012, Styczeń4 - 0
- 2011, Grudzień3 - 0
- 2011, Sierpień4 - 0
- 2011, Lipiec1 - 0
- 2011, Czerwiec3 - 0
- 2011, Maj4 - 0
- 2011, Kwiecień1 - 0
- 2011, Marzec5 - 0
- 2011, Luty1 - 0
- 2011, Styczeń3 - 0
- 2010, Listopad1 - 0
- 2010, Wrzesień2 - 0
- 2010, Sierpień7 - 0
- 2010, Lipiec5 - 2
- 2010, Czerwiec4 - 0
- 2010, Maj4 - 0
- 2010, Kwiecień3 - 0
- 2010, Marzec1 - 0
- 2010, Luty3 - 0
25-40 km
Dystans całkowity: | 9426.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 490:36 |
Średnia prędkość: | 19.21 km/h |
Maksymalna prędkość: | 671.00 km/h |
Suma podjazdów: | 33862 m |
Suma kalorii: | 247407 kcal |
Liczba aktywności: | 293 |
Średnio na aktywność: | 32.17 km i 1h 40m |
Więcej statystyk |
- DST 35.80km
- Czas 01:46
- VAVG 20.26km/h
- VMAX 33.50km/h
- Temperatura 4.7°C
- Kalorie 955kcal
- Podjazdy 139m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Pochmurny Sądów
Czwartek, 13 stycznia 2022 · dodano: 13.01.2022 | Komentarze 8
Szary, wietrzny choć ciepły dzień.
Wreszcie zaczęło spadać ciśnienie atmosferyczne. Od dwóch dni dynia mnie tak naparzała, że nie wiedziałem co ze sobą zrobić. Jeszcze na początku tygodnia czwartek zapowiadany był jako dzień słoneczny i ciepły jak na obecną porę roku. O ile temperatura się sprawdziła (dobijało do +5), o tyle słońca, ani nawet przejaśnień, nie uświadczyłem. Do tego wszędobylska wilgoć. Na szczęście nie padało, więc mogłem odbyć pierwszą w tym roku wycieczkę do Sądowa, do którego przez Nowy Młyn dojechałem szutrem.. Kiedyś jeździłem do tej wioski kilkanaście razy w roku, między innymi ze względu na obecność wiejskiego sklepu i miłych właścicieli. Niestety został on rok temu zamknięty, więc i częstotliwość jazd spadła. Poza Sądowem zajrzałem do Radzikowa pod tamtejszy dwór. Niestety nikt się nim już nie zajmuje i zaczyna dziadzieć..
Szary dzień, więc nie nastawiałem się na przyrodnicze zdjęcia, zresztą nie było czego fotografować. Jest za to trochę zabytków i tradycyjnie mapka..
Droga pożarowa nr. 7, szuter z Nowego Młyna do Sądowa © Marecki
Szara szutrówka na Sądów © Marecki
kościół filialny z 1801 r. pod wezwaniem św. Antoniego w Sądowie © Marecki
Most przez Pliszkę w Sądowie © Marecki
Zespół dworski z XVIII wieku w Radzikowie © Marecki
Kościół o konstrukcji szachulcowej z 1712 r. w Radzikowie © Marecki
- DST 39.60km
- Czas 02:23
- VAVG 16.62km/h
- VMAX 28.20km/h
- Temperatura 1.5°C
- Kalorie 1012kcal
- Podjazdy 157m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Trochę Ośna, trochę Starościna
Poniedziałek, 10 stycznia 2022 · dodano: 10.01.2022 | Komentarze 6
Dziś lekki miszmsz.
Pojechałem najpierw na Stawy Ośniańskie, na których zbyt wiele się nie działo, by następnie drugą część wycieczkę spędzić na buszowaniu przy Ilance pod Starościnem. Dzień był pogodowo fantastyczny. Oczywiście jakieś zwierzaki wpadły, choć modele podobni co na ostatnich wycieczkach, więc szału nie ma.
Parę fotek i mapka
Stawy Ośniańskie © Marecki
Myszołów na czatowni © Marecki
Pola zielone niczym w marcu.. © Marecki
Dozownik paszy dla ryb © Marecki
Myszołów włochaty na stawach © Marecki
Samolocik © Marecki
Czapla biała w locie © Marecki
Nowa tablica w okolicy szkółki leśnej © Marecki
Klimaty podpołęckie © Marecki
Dzięcioł przy robocie © Marecki
Samiec Daniela pod Starościnem © Marecki
Most przez Ilankę pod Starościnem © Marecki
Ekspresyjny Bruk Lubowski © Marecki
- DST 34.20km
- Czas 02:04
- VAVG 16.55km/h
- VMAX 28.10km/h
- Temperatura 2.5°C
- Kalorie 880kcal
- Podjazdy 123m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Stawy Ośniańskie
Sobota, 8 stycznia 2022 · dodano: 08.01.2022 | Komentarze 8
Moja pierwsza wolna sobota od końca listopada. Niestety okoliczności tego średnio przyjemne, ale nie będę się tu żalił.
Skoro wpadł taki dzień, bo noc miałem niespokojną i przespaną na pół gwizdka, musiałem się w jakiś sposób odstresować. A najlepszą na to metodą jest obcowanie z przyrodą, z braćmi mniejszymi..
Skoro ptasie plany, to kierunek na stawy. Jak zwykle jadąc tam liczę na Bieliki (których akurat dziś nie ma), ale drugim celem są zimorodki, których spotkałem dziś sztuk dwie, zapewne parka. Oczywiście polowała na rzece Łęcza, która po oczyszczeniu brzegów bardzo się im spodobała. Ale Stawy Ośniańskie to nie tylko bieliki czy zimorodki, to przede wszystkim ptactwo wodne, a także inne ptaki lubiące okolice akwenów. Było tych ptaszorów dziś sporo, a całą zabawę parę minut przed wycieczkę rozpoczął regularny gość mojego ogrodu, dzięcioł duży, który idealnie wszedł mi w kadr i którego także dodaję do fotorelacji.
Pogoda niezła i ciut cieplej niż wczoraj, szkoda że tak rzadko pojawiały się przebłyski.
Zdjęcia i mapka :)
Po co młotek, jak jest dzięcioł.. © Marecki
Droga przy nasypie nieczynnej linii kolejowej Rzepin - Ośno Lubuskie © Marecki
Czapla siwa na czubku drzewa © Marecki
Niektóre stawy zimą nie prezentują się najładniej © Marecki
Dzięcioł czarny i jego robota © Marecki
Kolejny spuszczony staw, ten przy obwodnicy Ośna © Marecki
Myszołów na czatowni © Marecki
Grzbiet Krogulca © Marecki
Zielony na mnie zerka © Marecki
Czapla siwa w locie © Marecki
Turkusowo - brązowy klejnocik, czyli Zimorodek © Marecki
Pod obwodnicą Ośna Lubuskiego © Marecki
Pełzacz leśny © Marecki
Jeden z Danieli pod Starościnem © Marecki
Drewniany most przez Ilankę w Starościnie © Marecki
- DST 32.00km
- Czas 01:45
- VAVG 18.29km/h
- VMAX 30.70km/h
- Temperatura 9.0°C
- Kalorie 859kcal
- Podjazdy 117m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Deszczowe Stawy Ośniańskie
Poniedziałek, 3 stycznia 2022 · dodano: 03.01.2022 | Komentarze 4
Miało być lepiej.. pogodowo..
Wybrałem się nad Stawy w Ośnie, gdyż w okolicach południa w moich okolicach miało zacząć się przecierać po całonocnych opadach. Niestety tak dobrze jak prognozy nie było. Przez większość wycieczki towarzyszyły mi przelotne opady, o różnym nasileniu. Musiałem wziąć na klatę co zaoferowała mi pogoda. Po największym dziś deszczu pokazała się efektowna tęcza, której spośród chmur wystawał tylko kawałek. Niepowodzenie pogodowe po części zrekompensowało kilka spotkań z przyrodą, choć do spektakularnych rejestracji zdjęciowych nie doszło z powodu kiepskiego światła. Wciąż ciepło, ale podczas opadów temperatura leciała na ryj. Do tego było jeszcze dość wietrznie.
Fotki i mapka
Zimorodek na Łęczy © Marecki
Stawy Ośniańskie © Marecki
Szczygieł się zajada nasionami © Marecki
Jedna z kilku widzianych dziś tęczy © Marecki
Bielik w oddali © Marecki
Kolejne ciężkie chmury i kolejny staw ośniański © Marecki
Czapla siwa na czatowni © Marecki
Głowa kormorana niczym peryskop łodzi podwodnej © Marecki
Kormoran w locie © Marecki
Kolejny Staw Ośniański © Marecki
Ten Staw Ośniański na zimę jest spuszczany © Marecki
Ambona pod Lubiechnią © Marecki
- DST 34.40km
- Czas 01:46
- VAVG 19.47km/h
- VMAX 42.30km/h
- Temperatura 11.0°C
- Kalorie 921kcal
- Podjazdy 135m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Noworoczna okolica
Sobota, 1 stycznia 2022 · dodano: 01.01.2022 | Komentarze 7
Nowy Rok czas rozpocząć
Tradycją stało się że najpierw robię z moją rodzicielką spacer po Puszczy, a następnie samotnie ruszam na jakąś niewielką trasę po okolicy by powitać nowy rok i nowy sezon. Plan zakładał przynajmniej 20 km i 220 metrów by było symbolicznie z rokiem jaki mamy. Zrobiłem 14 km więcej, bo zapowiadany deszcz nie spadł, a poza początkowym bardzo trudnym polnym grząskim odcinkiem jechało się dziś znośnie. Dalej mamy irracjonalne temperatury. Blisko 12 stopni jak wyjeżdżałem, a przed 17-00 gdy wracałem do domu, było jeszcze 10.7 stopnia na plusie. Bardzo niedobrze dla przyrody..
Miałem kilka spotkań z przyrodą ożywioną, odbyłem także miłą pogaduchę z moim licealnym nauczycielem biologii, a obecnie znajomym - Michałem..
W samym Rzepinie na przejeździe nieciekawe wydarzenie. Pod pociąg wpadł jakiś gość, ale przeżył.
Fotki i mapka
Sierpówka na wiśni © Marecki
Noworoczny grzybek © Marecki
Czubatka © Marecki
Łabędzie krzykliwe na szarym lubuskim niebie © Marecki
Standard w Drzeńsku © Marecki
Mewa na polu pod Lubiechnią Wielką © Marecki
Pochmurny Gil © Marecki
Ilanka pod Starościnem © Marecki
Srokosz wypatrujący zdobyczy © Marecki
Nowy rok z Piastem © Marecki
Rzepia na Bobrowym szlaku © Marecki
- DST 35.30km
- Czas 01:52
- VAVG 18.91km/h
- VMAX 27.30km/h
- Temperatura 0.3°C
- Kalorie 921kcal
- Podjazdy 108m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Ośno Lubuskie
Wtorek, 21 grudnia 2021 · dodano: 21.12.2021 | Komentarze 2
Dziś ostatni dzień wolny przed świętami (pracuje też w wigilię), więc ciut dalej.
Kierunek Ośno Lubuskie, z planem odwiedzin zarówno cześci stawów, a także wizyta pod odremontowanym ratuszem w samym mieście.
Rano ciut się zabieliło, ale lekko na plusie zlikwidowało śnieg na drodze. Temperatura w ciągu dnia jednak nie porywała i maksymalnie dobijało do jednego stopnia. W drodze powrotnej było już lekko na minusie. Dzień był dość pogodny, ale mniej więcej po godzinie od mojego wyjazdu, przyszły chmury które zostały już do końca wycieczki. Nad stawami z kilku akwenów spuszczono wodę, pozostawiono jednak jeden zbiornik przepływowy z pełnym poziomem. Spotkałem dziś sporo ciekawych ptaków, większa część ich jednak uciekła. Były zimorodki, raniuszki, bieliki, czaple. Wszystko jednak dość płochliwe. Cieszy natomiast fakt, że rzeka Łęcza doczekała się solidnego wyczyszczenia jej brzegów, co zaowocowało że dostrzegłem nad nim nie widzianego do tej pory w tym miejscu zimorodka.
Parę fotek i mapka
Jadę na Stawy Ośniańskie © Marecki
Rzeka Łęcza © Marecki
Raniuszek © Marecki
Stawy Ośniańskie ze spuszczoną wodą © Marecki
Kolejny staw ośniański bez wody © Marecki
Ten Staw Ośniański na zimę jest zawsze pełny © Marecki
Klucze gęsi w okolicy Ośna Lubuskiego © Marecki
Zakamuflowana czapla siwa © Marecki
Kwiczoł © Marecki
kościół parafialny p.w. św Jakuba w Ośnie Lubuskim © Marecki
Odrestaurowany ratusz w Ośnie Lubuskim © Marecki
Kapliczka Św. Huberta przy drodze w kierunku Grabna © Marecki
- DST 29.70km
- Czas 01:30
- VAVG 19.80km/h
- VMAX 35.60km/h
- Temperatura 11.0°C
- Kalorie 794kcal
- Podjazdy 136m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Jezioro Lubińskie
Sobota, 20 listopada 2021 · dodano: 20.11.2021 | Komentarze 6
Wyjątkowo długą drogą jechałem nad tytułowe Jezioro, bo pierwotne plany były inne. Wiaterek jednak zbyt mocno dmuchał na otwartej przestrzeni, więc uciekłem w Puszczę. Jezioro Lubińskie położone jest około kilometra od wioski Lubin, leżącej w linii prostej jakieś 7 km od Rzepina. Po drodze zaliczyłem Jezioro Rzepsko, oraz ruiny Młyna Lubińskiego. Powrót z samego Lubina asfaltowy. Po drodze minąłem Jerzmanice Lubuskie. Wciąż szaro, buro, wietrznie, choć ciepło.
Parę fotek i mapka
Jezioro Rzepsko © Marecki
Trzmielina pospolita © Marecki
Ruiny Młyna Lubińskiego © Marecki
Jezioro Lubińskie © Marecki
PZW Jezioro Lubińskie © Marecki
Jezioro Lubińskie © Marecki
Dzierzba Srokosz © Marecki
- DST 35.50km
- Czas 01:56
- VAVG 18.36km/h
- VMAX 35.40km/h
- Temperatura 8.0°C
- Kalorie 951kcal
- Podjazdy 205m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Pochmurna okolica
Czwartek, 18 listopada 2021 · dodano: 18.11.2021 | Komentarze 6
Od sześciu dni na niebie widać jedynie szarość, Mimo że mam już wykręcone tegoroczne rowerowe plany i to ponad normę, wciąż na jakąś przejażdżkę wyskoczę. W sumie to ostatni tydzień względnego luzu, przyszły tydzień w robocie mam bardzo ciężki (black friday) i generalnie do świąt będzie już mało wolnego.
O dziwo wciąż nieźle jeśli chodzi o temperaturę, Dziś 8 stopni, ale z tendencją rosnącą. Jutro ma już ponad 10, niestety ma też zacząć padać.
Wystawiam już od dwóch tygodni karmę dla ptaków, którą umieszczam w karmniku przymocowanego do tui. Jest zainteresowanie, nawet sójka do niego wlazła. Ale generalnie jest to miejscówka sikorek, wróbli i kowalików. Te ostatnie zdecydowanie zarządzają kto i kiedy je :)
Na razie nie korzystają z karmnika kosy, ale to pewnie dlatego że wciąż wiszą owoce cisu i moje winogrona.
Warte odnotowania z dzisiejszej jazdy jest to, że w Lubiechni Małej remontują kościół. Zajrzałem także do gniazda Bielików, ale nie było żadnego mieszkańca.
Dzisiejsza wycieczka terenowa.
Okolice Rzepinka © Marecki
Niestety kurczące się Jezioro Rzepsko © Marecki
Dzięcioł duży © Marecki
Leśna droga ze Starościna do Połęcka © Marecki
Szutrówka z Maniszewa do Lubiechni Wielkiej © Marecki
- DST 33.00km
- Czas 01:51
- VAVG 17.84km/h
- VMAX 33.00km/h
- Temperatura 8.5°C
- Kalorie 857kcal
- Podjazdy 112m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Jesienne Kunowice z ulewnym powrotem
Niedziela, 7 listopada 2021 · dodano: 07.11.2021 | Komentarze 5
Po trzech dniach pracy wreszcie mogłem wyskoczyć na rower. Niestety pogoda nie rozpieszczała. Zapowiadano deszcze, ale nie spodziewałem się że ulewę. 22 km wszystko przebiegało bez problemów. No może poza dość mocnym wiatrem, po czym zaczęło mżyć. Nie przejąłem się tym bo chmur było pełno, a na północy dostrzegłem przejaśnienia. Pomyślałem ze mi się udało.. do czasu. 10 km przed domem z mżawki zrobił się deszcz, a ostatnie 8 km istna ulewa. Zmokłem jak cholera, na szczęście sakwa od Crosso jest wodoszczelna, więc sprzęt elektroniczny przeżył dzisiejsze opady bez uszczerbku. Gorzej ze mną. Zmokłem jak kura. By nic mnie chorobowego nie wzięło zrobiłem sobie nieocenianą herbatę z cytryną i spirytusem, a teraz gdy robię wpis to niebo się przetarło. Ot taka złośliwość natury :)
Ostrzegę jeszcze o jeździe po liściach. Wiadomo jaki przyjemny to odgłos jak jest sucho, ale gdy nabiorą wody, można się ślizgnąć. Dziś tylko dzięki refleksowi nie zaliczyłem gleby.
Fotki i mapka
Jezioro Błędno
Zielony się chowa
Jezioro Gnilec
W buczynie pod Biskupicami wciąż jest kolorowo..
Ulewa przez ostatnie 8 km..
- DST 28.50km
- Czas 01:22
- VAVG 20.85km/h
- VMAX 27.00km/h
- Temperatura 14.0°C
- Kalorie 776kcal
- Podjazdy 69m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Jesienna okolica
Sobota, 30 października 2021 · dodano: 30.10.2021 | Komentarze 7
Grób Ojca mam już ogarnięty, więc dziś i jutro mogę skorzystać z ostatnich dni ciepłej złotej Polskiej Jesieni i sobie pojeździć rowerkiem. Dziś skromniej, bo miałem do obiadu rąbanie drewna. Na szczęście łapa po letnicj zastrzykach wróciła do pełnej sprawności. Po południu klasyk polny z nieudanym dojazdem nad Jezioro Busko, nad którym naliczyłem siedem samochodów na trzy dostępne pomosty. Nie chciałem przeszkadzać, może jakieś zawody wędkarskie, a może chłopaki sobie imprezowali. O dziwo bardzo spokojnie na polach, nic ciekawego nie wleciało w obiektyw.
Żeby nie było pustego wpisu, fotki z ogrodu z paru dni, tu akurat ruch był..
Sójka z winogronem © Marecki
Sójka na czereśni © Marecki
Pochmurny szpak © Marecki
Czyżyk © Marecki