Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marecki z miasteczka Rzepin. Mam przejechane 57087.60 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.91 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 204740 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Marecki.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

0-25 km

Dystans całkowity:5602.66 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:297:27
Średnia prędkość:18.84 km/h
Maksymalna prędkość:49.32 km/h
Suma podjazdów:17628 m
Suma kalorii:141147 kcal
Liczba aktywności:272
Średnio na aktywność:20.60 km i 1h 05m
Więcej statystyk
  • DST 23.10km
  • Czas 01:14
  • VAVG 18.73km/h
  • VMAX 35.90km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Kalorie 637kcal
  • Podjazdy 122m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wietrzna Puszcza Rzepińska

Piątek, 11 marca 2022 · dodano: 11.03.2022 | Komentarze 5

Mimo że słońca w ostatnich dniach nie brakuje, pojawił się wczoraj wschodni wiatr, który dziś jeszcze bardziej przybrał na sile. Nie tylko wieje mocno, ale i lodowato. Gdyby nie fakt że słońce mamy już wysoko na niebie, byłoby bardzo zimno. Tak czy siak wietrzysko czuć nawet w lesie, w którym się przed nim ukrywałem. Mimo 7-8 stopni, odczuwalnie było koło 2, więc bez długich rękawic nie dałbym dziś rady. 
Trasa najpierw przez Rynnę Jezior Rzepińskich, następnie godzinna przerwa przyrodnicza nad Ilanką w Nowym Młynie i powrót do domu przez Rzepinek. 

Zdjęcia i mapka.

Jezioro Popienko
Jezioro Popienko © Marecki

Odświeżona szutrówka z Zielonego Boru do Nowego Młyna
Odświeżona szutrówka z Zielonego Boru do Nowego Młyna © Marecki

Ogród Bobrowy i odnoga Ilanki
Ogród Bobrowy i odnoga Ilanki © Marecki

Strzyżyk
Strzyżyk © Marecki

Samiec Czyża
Samiec Czyża © Marecki

Samica Czyża
Samica Czyża © Marecki

Sikora Modra aka Modraszka
Sikora Modra aka Modraszka © Marecki

Raniuszek z pełnym dziobem
Raniuszek z pełnym dziobem © Marecki

Krokusy
Krokusy © Marecki

Staw w Rzepinku
Staw w Rzepinku © Marecki

Lockheed L-100 Hercules
Lockheed L-100 Hercules © Marecki

Staw powstały poprzez spiętrzenie Ilanki
Staw powstały poprzez spiętrzenie Ilanki © Marecki



Kategoria 0-25 km


  • DST 12.60km
  • Czas 00:42
  • VAVG 18.00km/h
  • VMAX 32.30km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Kalorie 355kcal
  • Podjazdy 64m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na godzinkę

Środa, 9 marca 2022 · dodano: 09.03.2022 | Komentarze 10

Tylko na chwilę, bo do powrotu do domu zmusił mnie telefon..
Zajechałem do Nowego Młyna i nad Bobrowy szlak, miałem jechać dalej, ale plany zostały zmienione. 
Jutro za to jade rowerem do Słubic. Pora na większe zakupy i rowerowy "upgrade". Niewykluczone że wydłużę powrót  "Nadodrzańską"


Przez most na Ilance wchodzę do Ogrodu Bobrowego w Nowym Młynie

Czapla siwa
Czapla siwa © Marecki

Ostatnie zakupy

Korba Alivio T-4060 Hollowtech II
Korba Alivio T-4060 Hollowtech II © Marecki

Kaseta Alivio HG- 51 + Łańcuch KMC X8
Kaseta Alivio HG- 51 + Łańcuch KMC X8 © Marecki



Kategoria 0-25 km


  • DST 18.00km
  • Czas 01:07
  • VAVG 16.12km/h
  • VMAX 32.00km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Kalorie 491kcal
  • Podjazdy 80m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przedwiośnie

Czwartek, 3 marca 2022 · dodano: 03.03.2022 | Komentarze 7

Krótko po Puszczy z nastawieniem przyrodniczym..
Rano najpierw bezchmurnie, potem kilkugodzinna mgła, aż wreszcie w okolicy 14-00 zaczęło się przecierać. Niestety zbyt ciepło nie było, bo nocami dość duże spadki temperatury.
Co do trasy to najbliższa okolica, gdzie woda dopływająca do leśnych stawów już nie ma mocy, więc Jezioro Bledzewskie kolejny rok będzie suche. Nad Ilanką pierwsza świeża trawa i śpiewy Strzyżyków. W ogrodzie bobrowym w Nowym Młynie liczne ptaszki czujące wiosnę. Po raz pierwszy uwieczniam Zniczka, kuzyna Mysikrólika, który jest ptakiem przylatującym do Polski w marcu. Jest to zatem kolejny dowód na to że pogoda idzie w zgodzie z kalendarzem i w tym roku nie będzie takiego wiosennego opóźnienia jak rok temu.

Zdjęcia i mapka


Skuty lodem staw leśny w pobliżu obwodnicy kolejowej
Skuty lodem staw leśny w pobliżu obwodnicy kolejowej © Marecki

Zaczynają się pojawiać zielone akcenty
Zaczynają się pojawiać zielone akcenty © Marecki

Łabędzie i kaczuszki
Łabędzie i kaczuszki © Marecki

Piast przetrwał lutowe wichury
Piast przetrwał lutowe wichury © Marecki

Zniczek, kuzyn Mysikrólika
Zniczek, kuzyn Mysikrólika © Marecki


Główka ptaszka wyjaśnia dlaczego zwie się Zniczek :)

Raniuszek
Raniuszek © Marecki

Raniuszek
Raniuszek © Marecki

Bazia
Bazia © Marecki

Dereń
Dereń © Marecki

Dzień się kończy
Dzień się kończy © Marecki

Ilanka w zachodzącym słońcu
Ilanka w zachodzącym słońcu © Marecki



Kategoria 0-25 km


  • DST 26.00km
  • Czas 01:16
  • VAVG 20.53km/h
  • VMAX 27.80km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Kalorie 693kcal
  • Podjazdy 66m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Polna okolica

Środa, 2 marca 2022 · dodano: 02.03.2022 | Komentarze 4

Słoneczny dzień, więc nie marnowałem okazji. Dzień wolny, ale dopiero koło 15-00 się przejechałem. Trasa to polny standard. Niczego specjalnego poza oklepanymi motywami przyrodniczymi nie widziałem. Nie będę się zatem powtarzał..
Warte odnotowania jest to że dziś był pierwszy dzień bez wiatru od wielu tygodni.
Jednak ten pfizer nie tak dokuczliwy jak astra zenka. Poza bólem w miejscu ukłucia żadnych objawów. Placebo ? :)

Polna droga z Sułowa do Starkowa
Polna droga z Sułowa do Starkowa © Marecki

Sroka na gałązce
Sroka na gałązce © Marecki

Będą nowe wiatraki..
Będą nowe wiatraki.. © Marecki






Kategoria 0-25 km


  • DST 17.40km
  • Czas 00:58
  • VAVG 18.00km/h
  • VMAX 25.60km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Kalorie 469kcal
  • Podjazdy 73m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krótko, po okolicy

Czwartek, 24 lutego 2022 · dodano: 24.02.2022 | Komentarze 5

Mimo dość ciepłego przedwiosennego dnia, nie znalazłem czasu na rower w najlepszych godzinach. Obecnie zajmuje się drewnem, które zakupiłem w ilości dwóch przyczep traktorowych, więc do południa ciąłem część na klocki. Jeszcze nie skończyliśmy pandemii, a teraz niepewne czasy robią się za sprawą pewnego pojeba ze wschodu..
Profilaktycznie naostrzyłem siekierę.

Na rowerek wyskoczyłem koło 17-00 ale tylko na chwilę bo jutro do roboty.  Pokręciłem się nad leśnymi stawami. Woda do Jeziora Bledzewskiego prawie już dopływa. Zaliczyłem także Starościn i część miasta. Niestety szara druga część dnia i ciągle dość silny wiatr. 

Zostałem jednak zmuszony do zapisania się na trzecią dawkę szczepionki. Niemcy nie odpuszczają w temacie, a testować codziennie mi się nie widzi. Na porzucenie pracy mnie nie stać.. 1 marca będzie pfizerek.
Zupełnie zapomniałem że dziś tłusty czwartek i chciałem awaryjnie kupić pączki na lotosie, a tam ogromne kolejki po paliwo..

Ilanka w centrum Rzepina
Ilanka w centrum Rzepina © Marecki




Kategoria 0-25 km


  • DST 20.10km
  • Czas 00:56
  • VAVG 21.54km/h
  • VMAX 29.30km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Kalorie 543kcal
  • Podjazdy 42m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nocny Marek + testowo

Środa, 23 lutego 2022 · dodano: 23.02.2022 | Komentarze 6

Trasa nocna standardowa, Gajec, obwodnica, Starościn i trochę Rzepina.
Przy okazji testowałem nowy zakup, legendarnego Convoya S2+ ze sterownikiem SST40. Mocniejszy niż mój wysłużony trzydiodowy Convoy S8. Będzie świetną ripostą do "gaszenia" oślepiających długimi światłami baranów..
Zdjęć nie robiłem, bo się nie zatrzymywałem.
Chłodniejszy wieczór niż to ostatnio bywało, gwiaździście. Wiatr się nareszcie uspokoił.

Convoy S2+ SST40 i mój ośmioletni wysłużony trzydiodowy Convoy S8
Convoy S2+ SST40 i mój ośmioletni wysłużony trzydiodowy Convoy S8 © Marecki



Kategoria 0-25 km, Nocny Marek


  • DST 20.20km
  • Czas 01:07
  • VAVG 18.09km/h
  • VMAX 31.60km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Kalorie 548kcal
  • Podjazdy 71m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wietrzne Jezioro Sułek

Poniedziałek, 21 lutego 2022 · dodano: 21.02.2022 | Komentarze 5

W nocy z piątku na sobotę nad moim województwem solidnie dał popalić Orkan "Eunice".
29 godzin bez prądu, którego doświadczyłem bądź co bądź jeszcze w zimie, jest jednak sporym utrudnieniem. Nie mówię o multimediach, ale przede wszystkim o lodówce i braku wody. Częściowo ten ponad dzień bez prądu minął mi w pracy, ale jednak było to męczące. Na szczęście zerwane linie naprawiono, ale wciąż wieje, choć już nie tak mocno. 
Dziś bardzo krótko i w miarę możliwości tylko przez las. Sporo wiatrołomów, połamanych słupów i zerwanych linii.. Nie wszystkie miejscowości wokół Rzepina mają jeszcze prąd. Wiatr stały 32 km/h, w porywach do 70 km/h. Dawno nie pamiętam tak wietrznego początku roku. Od początku 2022 r. przyszło do mnie 8 czy 9 alertów RCB dotyczących samego wiatru. 

Efekty orkanu
Efekty orkanu "Eunice" © Marecki

Sarni staw
Sarni staw © Marecki

Jezioro Sułek widziane z nowego pomostu
Jezioro Sułek widziane z nowego pomostu © Marecki




Kategoria 0-25 km


  • DST 24.50km
  • Czas 01:17
  • VAVG 19.09km/h
  • VMAX 43.20km/h
  • Temperatura 8.6°C
  • Kalorie 653kcal
  • Podjazdy 84m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przedwiosennie, między wichurami

Piątek, 18 lutego 2022 · dodano: 18.02.2022 | Komentarze 4

Rzadko kiedy ruszam przed południem, ale ostatnie wietrzne dni zaczynają zmuszać do wyjazdów kiedy tylko jest to możliwe. Wczoraj absolutnie nie było szans na rower. Porywy 90-110 km/h do tego szkwał, trąby powietrzne i burze. Miałem inne zmartwienia, choćby takie czy nie będę biegał za swoim dachem.
Na szczęście mieszkam w okolicy dużej ilości drzew i wiatr rozbija się nieco o puszczę, Tak czy siak wiało i to mocno. Prądu nie miałem w sumie przez 3 godziny.
Dziś spokojniej i rano nawet słonecznie, ale to tylko cisza przed burzą, bo w nocy i jutro przyleci kolejny orkan. Tym razem gorzej ma wiać na północy, ale wszędzie będzie niebezpiecznie. Już dziś po południu miała dziś się zepsuć pogoda, co teraz gdy pisze faktycznie ma miejsce, nawet już pada.

Za to trasa jaką dziś zrobiłem, to polny standard. Pierwsza część pod wiatr, druga nieco bardziej zasłonięta. Dość ciepło, ale wiatr z każdą godziną przybiera na sile. Jutro na szczęście pracuje, pisze na szczęście bo dzień i tak pewnie byłby w domu.

Pare fotek i mapka

Listki zaczynają wyskakiwać
Listki zaczynają wyskakiwać © Marecki

Zamulony Grzywacz
Zamulony Grzywacz © Marecki

Łabędzie na polu pod Kowalowem
Łabędzie na polu pod Kowalowem © Marecki

Żerujący kruk
Żerujący kruk © Marecki

Kościół pw Matki Boskiej Różańcowej z przełomu XVII i XVIII w. w Lubiechni Wielkiej
Kościół pw Matki Boskiej Różańcowej z przełomu XVII i XVIII w. w Lubiechni Wielkiej © Marecki




Kategoria 0-25 km


  • DST 22.00km
  • Czas 01:04
  • VAVG 20.62km/h
  • VMAX 33.70km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Kalorie 588kcal
  • Podjazdy 63m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nocny Marek

Wtorek, 15 lutego 2022 · dodano: 15.02.2022 | Komentarze 4

W obliczu nieciekawych prognoz pogodowych na jutro i tym bardziej na czwartek, postanowiłem się choć z godzinkę przeturlać po okolicy.
Mimo ładnego dnia, na rower znalazłem czas dopiero wieczorkiem. Zaliczyłem Gajec, objechałem Jezioro Długie, Starościn i trochę samego Rzepina. Ciepły lutowy wieczór, bo +5.
Wiatr jeszcze słaby, sporo przejaśnień i księżyc w pełni.

Zdjęcie dla kontrastu i mapka.

Kościół Świętej Rodziny z około 1800 r. w Gajcu
Kościół Świętej Rodziny z około 1800 r. w Gajcu © Marecki



Kategoria 0-25 km, Nocny Marek


  • DST 8.00km
  • Czas 00:33
  • VAVG 14.55km/h
  • VMAX 20.20km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Kalorie 212kcal
  • Podjazdy 48m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krótko, dokumentacyjnie

Niedziela, 13 lutego 2022 · dodano: 14.02.2022 | Komentarze 4

Jak wspomniałem, od paru dni woda z pól spływa zasilając leśne jeziorka w mojej najbliższej okolicy, Staw Skłodowskiego i Staw kolejowy są już zapełnione w większości, pozostało Jezioro Bledzewskie, które kiedyś było najbliższym kąpieliskiem od mojego domu (1.5 km).
Ostatnie dwa lata to niestety całkowicie wyschnięte coś, co kiedyś było fajnym zbiornikiem. Jest szansa że woda z pól dotrze do Bledzewskiego za parę dni. Będę to monitorował, bo ten akwen ma dla mnie sentymentalne znaczenie (nauczyłem się w nim pływać w wieku 7 lat).
Na tę krótką wycieczkę przejechałem się w niedzielę, między dwoma dość ciężkimi dniami pracującymi (wyprzedaże i promocje walentynkowe) 
Dziś wracając do domu spod Berlina miałem +15 na termometrze, w Rzepinie było +12. Następne dni tez ciepłe, choć niepokoją kolejne wietrzne epizdoy w drugiej części tygodnia.

Poza tym kurier pod moją nieobecność przywiózł mi kasetę i łańcuch na lato i jesień 2022 r. Jak zwykle 8-rzędową HG-51 od Shimano i łańcuch ze spinką X8 od KMC.
To mój ulubiony zestaw od kiedy jeżdżę trekkingami. Za całość zapłaciłem 126 zł


Łabędź lodołamacz ze stojącym piórkiem
Łabędź lodołamacz ze stojącym piórkiem © Marecki



Kategoria 0-25 km