Info
Ten blog rowerowy prowadzi Marecki z miasteczka Rzepin. Mam przejechane 53337.83 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.00 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 193833 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Wrzesień8 - 42
- 2024, Sierpień13 - 76
- 2024, Lipiec14 - 92
- 2024, Czerwiec17 - 109
- 2024, Maj12 - 86
- 2024, Kwiecień11 - 76
- 2024, Marzec14 - 85
- 2024, Luty15 - 104
- 2024, Styczeń13 - 75
- 2023, Grudzień3 - 12
- 2023, Listopad8 - 43
- 2023, Październik14 - 76
- 2023, Wrzesień19 - 109
- 2023, Sierpień7 - 36
- 2023, Lipiec15 - 83
- 2023, Czerwiec14 - 76
- 2023, Maj7 - 44
- 2023, Kwiecień12 - 67
- 2023, Marzec13 - 68
- 2023, Luty12 - 63
- 2023, Styczeń12 - 53
- 2022, Grudzień14 - 66
- 2022, Listopad9 - 54
- 2022, Październik14 - 73
- 2022, Wrzesień10 - 45
- 2022, Sierpień16 - 56
- 2022, Lipiec13 - 59
- 2022, Czerwiec11 - 62
- 2022, Maj15 - 104
- 2022, Kwiecień15 - 72
- 2022, Marzec19 - 93
- 2022, Luty14 - 68
- 2022, Styczeń11 - 56
- 2021, Grudzień7 - 21
- 2021, Listopad12 - 49
- 2021, Październik14 - 76
- 2021, Wrzesień15 - 75
- 2021, Sierpień17 - 87
- 2021, Lipiec19 - 113
- 2021, Czerwiec16 - 101
- 2021, Maj20 - 94
- 2021, Kwiecień19 - 104
- 2021, Marzec19 - 122
- 2021, Luty17 - 92
- 2021, Styczeń20 - 105
- 2020, Grudzień15 - 84
- 2020, Listopad15 - 104
- 2020, Październik12 - 83
- 2020, Wrzesień18 - 121
- 2020, Sierpień18 - 101
- 2020, Lipiec16 - 91
- 2020, Czerwiec16 - 114
- 2020, Maj11 - 66
- 2020, Kwiecień18 - 149
- 2020, Marzec13 - 60
- 2020, Luty9 - 17
- 2020, Styczeń12 - 12
- 2019, Grudzień6 - 7
- 2019, Listopad5 - 5
- 2019, Październik8 - 6
- 2019, Wrzesień11 - 0
- 2019, Sierpień14 - 0
- 2019, Lipiec9 - 0
- 2019, Czerwiec7 - 0
- 2019, Maj14 - 0
- 2019, Kwiecień13 - 0
- 2019, Marzec12 - 0
- 2019, Luty14 - 0
- 2019, Styczeń10 - 0
- 2018, Listopad1 - 0
- 2018, Październik1 - 1
- 2018, Wrzesień1 - 0
- 2018, Sierpień1 - 0
- 2018, Lipiec2 - 0
- 2018, Maj2 - 0
- 2018, Kwiecień3 - 0
- 2018, Marzec1 - 0
- 2018, Styczeń2 - 0
- 2017, Listopad3 - 0
- 2017, Wrzesień5 - 0
- 2017, Sierpień2 - 0
- 2017, Lipiec1 - 0
- 2017, Czerwiec2 - 0
- 2017, Maj1 - 0
- 2017, Styczeń3 - 0
- 2016, Listopad4 - 0
- 2016, Październik1 - 0
- 2016, Wrzesień5 - 0
- 2016, Sierpień2 - 0
- 2016, Lipiec4 - 0
- 2016, Czerwiec6 - 0
- 2016, Maj9 - 0
- 2016, Kwiecień5 - 0
- 2016, Marzec1 - 0
- 2015, Październik4 - 0
- 2015, Wrzesień2 - 0
- 2015, Czerwiec3 - 0
- 2015, Maj8 - 0
- 2015, Kwiecień12 - 0
- 2015, Marzec14 - 0
- 2015, Luty10 - 0
- 2015, Styczeń16 - 0
- 2014, Grudzień9 - 0
- 2014, Listopad8 - 0
- 2014, Październik17 - 0
- 2014, Wrzesień15 - 3
- 2014, Sierpień11 - 2
- 2014, Lipiec8 - 0
- 2014, Czerwiec9 - 0
- 2014, Maj5 - 0
- 2014, Kwiecień10 - 1
- 2014, Marzec4 - 0
- 2014, Luty4 - 1
- 2014, Styczeń4 - 0
- 2013, Grudzień3 - 0
- 2013, Listopad3 - 0
- 2013, Październik3 - 0
- 2013, Wrzesień3 - 2
- 2013, Sierpień6 - 1
- 2013, Lipiec4 - 0
- 2013, Czerwiec6 - 0
- 2013, Maj4 - 0
- 2013, Kwiecień2 - 0
- 2013, Marzec1 - 2
- 2013, Luty6 - 0
- 2013, Styczeń2 - 0
- 2012, Grudzień3 - 1
- 2012, Listopad5 - 0
- 2012, Październik6 - 0
- 2012, Wrzesień9 - 2
- 2012, Sierpień7 - 0
- 2012, Lipiec4 - 0
- 2012, Czerwiec8 - 2
- 2012, Maj7 - 0
- 2012, Kwiecień5 - 1
- 2012, Marzec6 - 0
- 2012, Luty1 - 0
- 2012, Styczeń4 - 0
- 2011, Grudzień3 - 0
- 2011, Sierpień4 - 0
- 2011, Lipiec1 - 0
- 2011, Czerwiec3 - 0
- 2011, Maj4 - 0
- 2011, Kwiecień1 - 0
- 2011, Marzec5 - 0
- 2011, Luty1 - 0
- 2011, Styczeń3 - 0
- 2010, Listopad1 - 0
- 2010, Wrzesień2 - 0
- 2010, Sierpień7 - 0
- 2010, Lipiec5 - 2
- 2010, Czerwiec4 - 0
- 2010, Maj4 - 0
- 2010, Kwiecień3 - 0
- 2010, Marzec1 - 0
- 2010, Luty3 - 0
0-25 km
Dystans całkowity: | 4689.07 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 248:39 |
Średnia prędkość: | 18.86 km/h |
Maksymalna prędkość: | 49.32 km/h |
Suma podjazdów: | 14777 m |
Suma kalorii: | 121516 kcal |
Liczba aktywności: | 226 |
Średnio na aktywność: | 20.75 km i 1h 06m |
Więcej statystyk |
- DST 20.20km
- Czas 01:07
- VAVG 18.09km/h
- VMAX 31.60km/h
- Temperatura 6.0°C
- Kalorie 548kcal
- Podjazdy 71m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Wietrzne Jezioro Sułek
Poniedziałek, 21 lutego 2022 · dodano: 21.02.2022 | Komentarze 5
W nocy z piątku na sobotę nad moim województwem solidnie dał popalić Orkan "Eunice".
29 godzin bez prądu, którego doświadczyłem bądź co bądź jeszcze w zimie, jest jednak sporym utrudnieniem. Nie mówię o multimediach, ale przede wszystkim o lodówce i braku wody. Częściowo ten ponad dzień bez prądu minął mi w pracy, ale jednak było to męczące. Na szczęście zerwane linie naprawiono, ale wciąż wieje, choć już nie tak mocno.
Dziś bardzo krótko i w miarę możliwości tylko przez las. Sporo wiatrołomów, połamanych słupów i zerwanych linii.. Nie wszystkie miejscowości wokół Rzepina mają jeszcze prąd. Wiatr stały 32 km/h, w porywach do 70 km/h. Dawno nie pamiętam tak wietrznego początku roku. Od początku 2022 r. przyszło do mnie 8 czy 9 alertów RCB dotyczących samego wiatru.
Efekty orkanu "Eunice" © Marecki
Sarni staw © Marecki
Jezioro Sułek widziane z nowego pomostu © Marecki
- DST 24.50km
- Czas 01:17
- VAVG 19.09km/h
- VMAX 43.20km/h
- Temperatura 8.6°C
- Kalorie 653kcal
- Podjazdy 84m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Przedwiosennie, między wichurami
Piątek, 18 lutego 2022 · dodano: 18.02.2022 | Komentarze 4
Rzadko kiedy ruszam przed południem, ale ostatnie wietrzne dni zaczynają zmuszać do wyjazdów kiedy tylko jest to możliwe. Wczoraj absolutnie nie było szans na rower. Porywy 90-110 km/h do tego szkwał, trąby powietrzne i burze. Miałem inne zmartwienia, choćby takie czy nie będę biegał za swoim dachem.
Na szczęście mieszkam w okolicy dużej ilości drzew i wiatr rozbija się nieco o puszczę, Tak czy siak wiało i to mocno. Prądu nie miałem w sumie przez 3 godziny.
Dziś spokojniej i rano nawet słonecznie, ale to tylko cisza przed burzą, bo w nocy i jutro przyleci kolejny orkan. Tym razem gorzej ma wiać na północy, ale wszędzie będzie niebezpiecznie. Już dziś po południu miała dziś się zepsuć pogoda, co teraz gdy pisze faktycznie ma miejsce, nawet już pada.
Za to trasa jaką dziś zrobiłem, to polny standard. Pierwsza część pod wiatr, druga nieco bardziej zasłonięta. Dość ciepło, ale wiatr z każdą godziną przybiera na sile. Jutro na szczęście pracuje, pisze na szczęście bo dzień i tak pewnie byłby w domu.
Pare fotek i mapka
Listki zaczynają wyskakiwać © Marecki
Zamulony Grzywacz © Marecki
Łabędzie na polu pod Kowalowem © Marecki
Żerujący kruk © Marecki
Kościół pw Matki Boskiej Różańcowej z przełomu XVII i XVIII w. w Lubiechni Wielkiej © Marecki
- DST 22.00km
- Czas 01:04
- VAVG 20.62km/h
- VMAX 33.70km/h
- Temperatura 5.0°C
- Kalorie 588kcal
- Podjazdy 63m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Nocny Marek
Wtorek, 15 lutego 2022 · dodano: 15.02.2022 | Komentarze 4
W obliczu nieciekawych prognoz pogodowych na jutro i tym bardziej na czwartek, postanowiłem się choć z godzinkę przeturlać po okolicy.
Mimo ładnego dnia, na rower znalazłem czas dopiero wieczorkiem. Zaliczyłem Gajec, objechałem Jezioro Długie, Starościn i trochę samego Rzepina. Ciepły lutowy wieczór, bo +5.
Wiatr jeszcze słaby, sporo przejaśnień i księżyc w pełni.
Zdjęcie dla kontrastu i mapka.
Kościół Świętej Rodziny z około 1800 r. w Gajcu © Marecki
- DST 8.00km
- Czas 00:33
- VAVG 14.55km/h
- VMAX 20.20km/h
- Temperatura 6.0°C
- Kalorie 212kcal
- Podjazdy 48m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Krótko, dokumentacyjnie
Niedziela, 13 lutego 2022 · dodano: 14.02.2022 | Komentarze 4
Jak wspomniałem, od paru dni woda z pól spływa zasilając leśne jeziorka w mojej najbliższej okolicy, Staw Skłodowskiego i Staw kolejowy są już zapełnione w większości, pozostało Jezioro Bledzewskie, które kiedyś było najbliższym kąpieliskiem od mojego domu (1.5 km).
Ostatnie dwa lata to niestety całkowicie wyschnięte coś, co kiedyś było fajnym zbiornikiem. Jest szansa że woda z pól dotrze do Bledzewskiego za parę dni. Będę to monitorował, bo ten akwen ma dla mnie sentymentalne znaczenie (nauczyłem się w nim pływać w wieku 7 lat).
Na tę krótką wycieczkę przejechałem się w niedzielę, między dwoma dość ciężkimi dniami pracującymi (wyprzedaże i promocje walentynkowe)
Dziś wracając do domu spod Berlina miałem +15 na termometrze, w Rzepinie było +12. Następne dni tez ciepłe, choć niepokoją kolejne wietrzne epizdoy w drugiej części tygodnia.
Poza tym kurier pod moją nieobecność przywiózł mi kasetę i łańcuch na lato i jesień 2022 r. Jak zwykle 8-rzędową HG-51 od Shimano i łańcuch ze spinką X8 od KMC.
To mój ulubiony zestaw od kiedy jeżdżę trekkingami. Za całość zapłaciłem 126 zł
Łabędź lodołamacz ze stojącym piórkiem © Marecki
- DST 23.80km
- Czas 01:31
- VAVG 15.69km/h
- VMAX 31.30km/h
- Temperatura 5.5°C
- Kalorie 605kcal
- Podjazdy 119m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Puszcza Rzepińska
Czwartek, 3 lutego 2022 · dodano: 03.02.2022 | Komentarze 9
Po chorobie, tak tej popularnej :)
Pomijam izolację, akurat trafiła mi się na okres wyjątkowo gównianej pogody więc nie żałowałem, ale tak po kilku dniach siedzenia na tyłku zwyczajnie robi się nudno.
Co do objawów, to dwie noce z gorączką do 38.5 stopnia i wyjątkowymi potami. Poza tym objawy grypopodobne, choć nawet dziś denerwuje mnie kaszel i jestem zwyczajnie dość słaby.
Jechało mi się pierwsze 10 km bardzo kiepsko. Po kilku kilometrach byłem cały przepocony. Dopiero druga dycha z hakiem wyglądała już lepiej. Zajrzałem nad trzy jeziora należące do Rynny Rzepińskich Jezior, do Bobrowego ogrodu by sfocić jakiegoś ptaszora, a kończąc na poszukiwaniu wiosennych akcentów nad Ilanką.
Zacznę jednak od wczorajszej ptasiej wizyty, choć dla ptaków odwiedzających karmniki "wizytator" to zagrożenie numer jeden. Pisze o Krogulcu zwyczajnym, czyli Jastrzębiu wróblarzu, który gustuje w niewielkich ptakach odwiedzających przydomowe ogrody. Mimo kiepskiej, deszczowej i wietrznej pogody dał sobie zrobić zdjęcie z balkonu, samemu siedząc na odległej brzozie. Gdyby było ciut lepsze światło..
A wydarzeniem dnia dzisiejszego są pierwsze przedwiosenne akcenty, kwitnąca leszczyna i przebiśniegi nad Ilanką. Oby do wiosny, mam wrażenie że w tym roku będzie z tym lepiej niż w roku poprzednim.
Parę fotek z dzisiaj i wczorajszy krogulec.
Krogulec zwyczajny © Marecki
Okolice Jeziora Popienko © Marecki
Odnoga Ilanki w Bobrowym ogrodzie © Marecki
Kowalik przy robocie © Marecki
Sikora uboga na Sumaku © Marecki
Jadę Bobrowym szlakiem wzdłuż Rzepii © Marecki
Nawłoć © Marecki
Nad Ilanką © Marecki
Pierwsze przebiśniegi 2022 © Marecki
Staw na spiętrzonej Ilance © Marecki
Myszołów na czatowni © Marecki
kwitnąca leszczyna © Marecki
- DST 19.80km
- Czas 01:22
- VAVG 14.49km/h
- VMAX 32.20km/h
- Temperatura 4.5°C
- Kalorie 526kcal
- Podjazdy 106m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Wietrzna okolica
Poniedziałek, 17 stycznia 2022 · dodano: 17.01.2022 | Komentarze 4
Po tym co się dziś wyczyniało w pogodzie od wczesnego rana do południa, myślałem że nigdzie się nie wybiorę.
Rano był pogodowy armageddon. Wichura, deszcz i wyładowania. Tak, zimowa burza też się zdarza. Po południu wszystko przeleciało, poza wiatrem, który został i miałem go przez całą wycieczkę. Dlatego schowałem się dziś do Puszczy Rzepińskiej. Zwierzaki chyba też trochę zdezorientowane, więc nie było ich za wiele. Jedynie żerujące na kalinie nad Ilanką gile mi się pokazały. Na uwagę zasługuje jeszcze fakt że kruki poczuły wiosnę i darły się w dużych grupach między Nowy Młynem a Rzepinkiem.
Przez całą trase pogoda wzorcowa, a gdyby nie wiatr to przedwiośnie :)
Parę fotek i mapka
Staw Bobrowy © Marecki
Rudzik © Marecki
Pani Gilowa © Marecki
Samiec Gila na kalinie © Marecki
Bagienka Rzepii © Marecki
Niebieskim szlakiem w kierunku Rzepinka © Marecki
Ostatki słońca nad Jeziorem Rzepsko © Marecki
Czterosilnikowiec © Marecki
Droga na księżyc © Marecki
- DST 14.30km
- Czas 00:46
- VAVG 18.65km/h
- VMAX 27.20km/h
- Temperatura 5.0°C
- Kalorie 369kcal
- Podjazdy 36m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Wieczorna okolica
Piątek, 14 stycznia 2022 · dodano: 14.01.2022 | Komentarze 1
Krótko, bo i wietrznie..
W dzień szarość, w nocy bezchmurnie, taka złośliwość natury. Przejechałem się po Rzepinie i Starościnie, zajrzałem na grób Ojca i zrobiłem zakupy na jutro do pracy. Wciąż ciepło.
Bez zdjęć.
- DST 22.70km
- Czas 01:37
- VAVG 14.04km/h
- VMAX 32.20km/h
- Temperatura 1.0°C
- Kalorie 614kcal
- Podjazdy 127m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Bobrowy Ogród i Rynna Rzepińskich Jezior
Piątek, 7 stycznia 2022 · dodano: 07.01.2022 | Komentarze 5
Dziś skromnie i relaksacyjnie..
Chłodny ale i pogodny dzień, nastawił mnie dziś optymistycznie jeśli chodzi o fotograficzne sprawy, więc dziś nie siliłem się ani na kilometry, ani na szybkość jazdy. Plan zakładał odwiedzenie Bobrowego szlaku, a następnie ogrodu o ej samej nazwie i krótką rundkę po okolicy, najlepiej po jeziorach. To co planowałem, zrealizowałem. W Ogrodzie Bobrowym wysyp fotografów. Wszyscy z teleobiektywami, tylko modeli do fotografowania nie było za dużo. Raczej tradycyjni przykarmnikowi rezydenci. Dzik, mieszkaniec ogrodu, nawet zada nie ruszył z swojego domku. Ładna pogoda potrwała dwie godziny, po czym zaczęły nachodzić chmury i tyle było ze słońca. Pokręciłem przez trzy jeziora należące do obszaru chronionego "Rynna Rzepińskich Jezior" i trochę zmarznięty wróciłem do domu. Mimo że temperatura pokazywała ciut powyżej zera, nie było tego czuć.
Fotki i mapka
Potok Rzepia i Bobrowy szlak © Marecki
Gil w Ogrodzie Bobrowym © Marecki
Żerująca Sikora Uboga © Marecki
Sikora Bogatka © Marecki
Trzęsak pomarańczowożółty © Marecki
Sumak jadowity © Marecki
Sumak jadowity © Marecki
Kule © Marecki
Domek dla owadów © Marecki
Dzik dziś zaspał © Marecki
Trzyma szronik © Marecki
Ogród Bobrowy w Nowym Młynie © Marecki
Ławeczka w Ogrodzie Bobrowym © Marecki
Ilanka w Nowym Młynie © Marecki
Zimująca Zięba © Marecki
Wyspa na Jeziorze Linie © Marecki
Spokojna tafla Jeziora Głębiniec © Marecki
Skute cienkim lodem Jezioro Oczko © Marecki
Puszcza Rzepińska © Marecki
- DST 20.90km
- Czas 01:10
- VAVG 17.91km/h
- VMAX 27.00km/h
- Temperatura 1.6°C
- Kalorie 536kcal
- Podjazdy 39m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Polna okolica
Poniedziałek, 20 grudnia 2021 · dodano: 20.12.2021 | Komentarze 4
Jedna z ostatnich wycieczek w tym roku. Wolny i przede wszystkim jasny dzień, więc dało radę wyskoczyć na nieco ponad godzinkę. Zrobiło się chłodniej, a dość mocny wiatr zwłaszcza na odsłoniętych miejscach potęgował uczucie zimna. Pokręciłem się po standardowych polnych drogach. Dużo przyrodniczych spotkań, ale najbardziej spodobał mi się samotny żuraw i żerujące bażanty na działkach pod Kowalowem.. Pola same w sobie ciężkie do jazdy, w najbliższym czasie nie warto się na nie zapuszczać, bo droga to jeden wielki gnój i rower w nim grzęźnie..
Parę fotek i mapka
Grudniowy żuraw © Marecki
Bażant żerujący na działkach © Marecki
Kolejny żerujący bażant © Marecki
Rzepin wita © Marecki
Rzepin to węzeł kolejowy © Marecki
- DST 24.30km
- Czas 01:15
- VAVG 19.44km/h
- VMAX 39.00km/h
- Temperatura 6.0°C
- Kalorie 637kcal
- Podjazdy 62m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Polna okolica
Czwartek, 16 grudnia 2021 · dodano: 16.12.2021 | Komentarze 6
Normalnie święto.
O godzinie 14-00 niebo w moim mieście zaczęło sie przecierać i od blisko trzech tygodni wreszcie można było podziwiać błękit. Mimo że byłem wykończony po wczorajszym zapierdolu w pracy i dziś miałem odpoczywać, udało mi się wskoczyć na rower po 15-00 i wykręcić prawie 25 km po okolicy. Przyznam że miałem resztki nadziei na dostrzeżenie komety Leonard, która w grudniu na zachodnim niebie powinna być dostrzegalna nieuzbrojonym okiem, ale bliskość słońca i złota poświata pozbawiła mnie złudzeń. Na pocieszenie fantastycznie była dziś widoczna planeta wenus, a także będące blisko niej saturn i jowisz. Z kolei na wschodnim niebie ładnie operował łysy.
Mimo że godzina mojego wyjazdu była jak na obecną porę roku dość późna, udało mi się zaliczyć dość bliskie spotkanie z Pustułką, która siedziała na drzewie i wsuwała jakiegoś ptaka, zapewne potrzeszcza, których jest pełno. Tak samo jak płochliwych myszołowów. Poza tym nic specjalnego. Do domu wróciłem koło 17-00
Wciąż ciepło..
Zachodzące słońce i pole pod Drzeńskiem © Marecki
Samica pustułki © Marecki
Planeta Wenus © Marecki
Pełnia (prawie) księżyca © Marecki
Wiatraki w ruchu © Marecki
Wenus, wiatrak i pole pod Lubiechnią Wielką © Marecki