Info

Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2023, Wrzesień13 - 66
- 2023, Sierpień7 - 35
- 2023, Lipiec15 - 83
- 2023, Czerwiec14 - 76
- 2023, Maj7 - 44
- 2023, Kwiecień12 - 66
- 2023, Marzec13 - 66
- 2023, Luty12 - 63
- 2023, Styczeń12 - 51
- 2022, Grudzień14 - 66
- 2022, Listopad9 - 52
- 2022, Październik14 - 68
- 2022, Wrzesień10 - 39
- 2022, Sierpień16 - 50
- 2022, Lipiec13 - 59
- 2022, Czerwiec11 - 62
- 2022, Maj15 - 104
- 2022, Kwiecień15 - 72
- 2022, Marzec19 - 93
- 2022, Luty14 - 68
- 2022, Styczeń11 - 56
- 2021, Grudzień7 - 21
- 2021, Listopad12 - 49
- 2021, Październik14 - 76
- 2021, Wrzesień15 - 75
- 2021, Sierpień17 - 87
- 2021, Lipiec19 - 113
- 2021, Czerwiec16 - 101
- 2021, Maj20 - 94
- 2021, Kwiecień19 - 104
- 2021, Marzec19 - 122
- 2021, Luty17 - 92
- 2021, Styczeń20 - 105
- 2020, Grudzień15 - 84
- 2020, Listopad15 - 104
- 2020, Październik12 - 83
- 2020, Wrzesień18 - 121
- 2020, Sierpień18 - 101
- 2020, Lipiec16 - 91
- 2020, Czerwiec16 - 114
- 2020, Maj11 - 66
- 2020, Kwiecień18 - 149
- 2020, Marzec13 - 60
- 2020, Luty9 - 17
- 2020, Styczeń12 - 12
- 2019, Grudzień6 - 7
- 2019, Listopad5 - 5
- 2019, Październik8 - 6
- 2019, Wrzesień11 - 0
- 2019, Sierpień14 - 0
- 2019, Lipiec9 - 0
- 2019, Czerwiec7 - 0
- 2019, Maj14 - 0
- 2019, Kwiecień13 - 0
- 2019, Marzec12 - 0
- 2019, Luty14 - 0
- 2019, Styczeń10 - 0
- 2018, Listopad1 - 0
- 2018, Październik1 - 1
- 2018, Wrzesień1 - 0
- 2018, Sierpień1 - 0
- 2018, Lipiec2 - 0
- 2018, Maj2 - 0
- 2018, Kwiecień3 - 0
- 2018, Marzec1 - 0
- 2018, Styczeń2 - 0
- 2017, Listopad3 - 0
- 2017, Wrzesień5 - 0
- 2017, Sierpień2 - 0
- 2017, Lipiec1 - 0
- 2017, Czerwiec2 - 0
- 2017, Maj1 - 0
- 2017, Styczeń3 - 0
- 2016, Listopad4 - 0
- 2016, Październik1 - 0
- 2016, Wrzesień5 - 0
- 2016, Sierpień2 - 0
- 2016, Lipiec4 - 0
- 2016, Czerwiec6 - 0
- 2016, Maj9 - 0
- 2016, Kwiecień5 - 0
- 2016, Marzec1 - 0
- 2015, Październik4 - 0
- 2015, Wrzesień2 - 0
- 2015, Czerwiec3 - 0
- 2015, Maj8 - 0
- 2015, Kwiecień12 - 0
- 2015, Marzec14 - 0
- 2015, Luty10 - 0
- 2015, Styczeń16 - 0
- 2014, Grudzień9 - 0
- 2014, Listopad8 - 0
- 2014, Październik17 - 0
- 2014, Wrzesień15 - 3
- 2014, Sierpień11 - 2
- 2014, Lipiec8 - 0
- 2014, Czerwiec9 - 0
- 2014, Maj5 - 0
- 2014, Kwiecień10 - 1
- 2014, Marzec4 - 0
- 2014, Luty4 - 1
- 2014, Styczeń4 - 0
- 2013, Grudzień3 - 0
- 2013, Listopad3 - 0
- 2013, Październik3 - 0
- 2013, Wrzesień3 - 2
- 2013, Sierpień6 - 1
- 2013, Lipiec4 - 0
- 2013, Czerwiec6 - 0
- 2013, Maj4 - 0
- 2013, Kwiecień2 - 0
- 2013, Marzec1 - 2
- 2013, Luty6 - 0
- 2013, Styczeń2 - 0
- 2012, Grudzień3 - 1
- 2012, Listopad5 - 0
- 2012, Październik6 - 0
- 2012, Wrzesień9 - 2
- 2012, Sierpień7 - 0
- 2012, Lipiec4 - 0
- 2012, Czerwiec8 - 2
- 2012, Maj7 - 0
- 2012, Kwiecień5 - 1
- 2012, Marzec6 - 0
- 2012, Luty1 - 0
- 2012, Styczeń4 - 0
- 2011, Grudzień3 - 0
- 2011, Sierpień4 - 0
- 2011, Lipiec1 - 0
- 2011, Czerwiec3 - 0
- 2011, Maj4 - 0
- 2011, Kwiecień1 - 0
- 2011, Marzec5 - 0
- 2011, Luty1 - 0
- 2011, Styczeń3 - 0
- 2010, Listopad1 - 0
- 2010, Wrzesień2 - 0
- 2010, Sierpień7 - 0
- 2010, Lipiec5 - 2
- 2010, Czerwiec4 - 0
- 2010, Maj4 - 0
- 2010, Kwiecień3 - 0
- 2010, Marzec1 - 0
- 2010, Luty3 - 0
Kolej na rower
Dystans całkowity: | 1472.12 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 75:17 |
Średnia prędkość: | 19.55 km/h |
Maksymalna prędkość: | 44.40 km/h |
Suma podjazdów: | 4821 m |
Suma kalorii: | 47193 kcal |
Liczba aktywności: | 22 |
Średnio na aktywność: | 66.91 km i 3h 25m |
Więcej statystyk |
- DST 54.00km
- Czas 03:25
- VAVG 15.80km/h
- VMAX 24.80km/h
- Temperatura 16.0°C
- Kalorie 1265kcal
- Podjazdy 26m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
PN Ujście Warty - Polder Północny
Sobota, 16 września 2023 · dodano: 16.09.2023 | Komentarze 13
Planowany wypad do PN Ujście Warty. Za cel wziąłem sobie polder północny. Wyjechałem pociągiem przed szóstą rano, a nieco po 6-30 już buszowałem w PN. Dzień zrobiły mi odgłosy jeleni na rykowiskach. Mimo że sporo ich darło japę, niewiele się pokazywało, za to efekt dźwiękowy wręcz magiczny. Poza tym lekkie rozczarowanie, głównie z powodu braku ptaków szponiastych. Trasa bardzo podobna do tej którą robiłem w październiku zeszłego roku. Do domu wróciłem także pociągiem, mimo że IC, to droższym ledwie parę złoty od polregio. Temperatura rano bardzo orzeźwiająca, ledwie 7 stopni, potem wręcz gorąco, bo prawie 25. Słonecznie z wiatrem ze wschodu. Więcej kilometrów niż na mapce ze względu na dojazdy na PKP w Rzepinie..
Dzisiejszą wycieczką mojemu podstawowemu Krossowi stuknął 15 przejechany tysiączek :)
Fotorelacja i mapka
Poranne żurawie © Marecki
Krowa strażniczka parku © Marecki
Drzewo kormoranów © Marecki
Poranne klimaty w PN Ujście Warty
Klimaty mgielne nad Wartą © Marecki
Mglista Warta
Poranny koziołek © Marecki
Uciekające łanie jelenia i żuraw © Marecki
Jeleń w PN Ujście Warty © Marecki
Następny jeleń w PN Ujście Warty
Kolejny Jeleń w PN Ujście Warty © Marecki
Bydło dziś królowalo. W tle Kotlina Gorzowska
Dziś jeździłem Polderem Północnym PN Ujście Warty © Marecki
Na wysokości przeprawy promowej w Kłopotowie © Marecki
Dodam tylko że prom w Kłopotowie przez Wartę nie kursuje z powodu niskiego poziomu wody. Patrz fota :)
Prom Lubusz nie popłynie..
Sroczka skoczka :) © Marecki
Bydło w portrecie © Marecki
Żółta droga i jedna z wiatr obserwacyjnych
Kanał Maszówek.
Oznaczenia w PN Ujście Warty.
Przystojniak © Marecki
Fruczak gołąbek © Marecki
Srokosz © Marecki
Stacja pomp Warniki © Marecki
Z większej odległości czapla siwa wyglądała jak głaz © Marecki
Czapla siwa w PN Ujście Warty © Marecki
- DST 50.10km
- Czas 02:45
- VAVG 18.22km/h
- VMAX 24.80km/h
- Temperatura 16.0°C
- Kalorie 1221kcal
- Podjazdy 37m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
PN Ujście Warty - Polder północny
Niedziela, 9 października 2022 · dodano: 09.10.2022 | Komentarze 6
Chodziło mi takie coś już od dłuższego czasu.
Rekonesans polderu północnego PN Ujście Warty. W tej części parku nie byłem od 11 lat, zwykłem zajeżdżać do południowych części (Przyborów, Słońsk). Tym razem trasa północą, ciągle po wale przy Warcie, z paroma momentami, w których wybrałem ścieżki edukacyjne nieco odbijające od głównego szutrowego szlaku.
Znakomita pogoda, spory ruch w parku, a co najważniejsze dopisał zwierzyniec. Szkoda że przeprawa promowa była nieczynna, bo pierwotnie chciałem zaliczyć obie strony Warty..
Kilometrów ciut więcej niż na mapie, gdyż doliczam 2.5 km dojazdów w obie strony na dworzec PKP w Rzepinie. Jako ciekawostkę dodam że wracając IC zapłaciłem tylko 3 zł drożej niż Polregio, którym do Kostrzyna dojechałem w pierwsza stronę..
Obszerniejsza fotorelacja
Kormoran © Marecki
Łódką po Warcie © Marecki
Warta w PN Ujście Warty © Marecki
Bielik na drugim brzegu Warty © Marecki
Kormoran w locie © Marecki
Myszołów gania szpaka.
Ścieżka spacerowa w PN Ujście Warty
Warta na tzw Niwce..
Tak są opisane trasy w PN Ujście Warty
Krówki w PN Ujście Warty © Marecki
Nieczynna przeprawa promowa w Kłopotowie © Marecki
PN Ujście Warty - melioracyjnie
Norka Amerykańska © Marecki
Norka Amerykańska © Marecki
Norka pozuje © Marecki
PN Ujście Warty, okolice Grobli Dąbroszyńskiej © Marecki
Widok na Równinę Gorzowską © Marecki
Złota Polska Jesień w PN Ujście Warty
Rybki w kanałach melioracyjnych © Marecki
Melioracja w PN Ujście Warty © Marecki
Błotniak stawowy..
Lisek nadwarciański..
Lisek na warciańskim wale © Marecki
Stacja Pomp Warniki z 1911 r. w Kostrzynie nad Odrą © Marecki
- DST 44.20km
- Czas 02:44
- VAVG 16.17km/h
- VMAX 37.40km/h
- Temperatura 29.0°C
- Kalorie 1235kcal
- Podjazdy 363m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Łagów i okolice
Niedziela, 15 sierpnia 2021 · dodano: 15.08.2021 | Komentarze 8
Drugi planowany wypad w tym roku.
Trasa po okolicach, po których nie jeździłem od 2017 roku, czyli tereny Łagowsko-Sulęcińskiego Parku Krajobrazowego.
Celem głównym zdobycie Bukowca, czyli najwyższego wzniesienia pojezierza lubuskiego (227 m.n.p.m). Udało mi się na niego wjechać, co mnie bardzo zdziwiło. Sądziłem że ze swoją formą, będzie to niewykonalne, ale 120 kg wciągnąłem na górę. Podjazd nie jest bardzo trudny, poza wymagającą końcówką. Ale to piach, a mamy suszę..
Druga góra na która chciałem się wdrapać, do tego po raz pierwszy w życiu, to Góra, czy też Wzgórze Poźrzadelskie, bardzo dobrze widoczne wzniesienie wyrastające około 60- 70 m powyżej okolicznych terenów. Niestety wybrałem fatalny szlak od jeziora Łagowskiegi i poległem na ostatnich 300 metrach i podjazdach 25-30 % po piachu.
Dodatkowo chciałem odświeżyć zabytki Łagowa, co nie było dziś łatwe ze względu na tłumy normalnych wypoczywających ludzi, ale też biegające bez nadzoru purchalki, januszy łażących w zasadzie po ulicach i blachosmrodziarzy, którzy najchętniej zaparkowaliby nad samym jeziorem, albo na dziedzińcu zamku..
Do Toporowa z którego rozpoczynałem dzisiejszą wycieczkę dojechałem i odjechałem pociągiem. Ze względu na akcję sokistów na jakimś antyszczepionkowcu który nie chciał włożyć maski na pysk, nie tylko pociąg (kibel) się 20 minut spóźnił, ale konduktor nie zdążył sprzedać mi biletu + rower na pociąg w jedną stronę, więc 17 zeta zostało w kieszeni. Dzięki spiskowcy, więcej takich akcji :-)
Dzień gorący, trasa wymagająca i dużo ludzi..
Większa fotorelacja i mapka.
Stacja PKP Toporów © Marecki
Pałac myśliwski z 1823 r. w Toporowie © Marecki
Dąb Piotrowy w Toporowie © Marecki
Dojechałem do Łagowa © Marecki
Brama Marchijska w Łagowie © Marecki
Zamek joannitów z murami z XIV wieku w Łagowie © Marecki
Jezioro Trześniowskie © Marecki
Scena lubuskiego lata filmowego © Marecki
Amfiteatr lubuskiego lata filmowego © Marecki
Brama Polska w Łagowie © Marecki
25 metrowy wiadukt z 1909 roku w Łagowie © Marecki
Rezerwat przyrody Buczyna Łagowska © Marecki
Rozdroże bukowa, jadę w lewo, na Bukowiec © Marecki
Stara tablica PTTK © Marecki
Na szczycie Bukowca (227 m.n.p.m) © Marecki
GPS na szczycie Bukowca pokazuje prawie idealną wysokość © Marecki
Okolice spalonej leśniczówki © Marecki
Sympatyczny rowerzysta na wjeździe do Jemiołowa © Marecki
Skansen w Jemiołowie © Marecki
Jemiołów wita © Marecki
Kościół w Jemiołowie przechodzi gruntowną renowację © Marecki
RTCN Jemiołów © Marecki
Jezioro Łagowskie © Marecki
Jadę na Wzniesienie Poźrzadelskie © Marecki
Na szczycie Góry Poźrzadelskiej © Marecki
Dostrzegalnia p-pożarowa na Górze Poźrzadelskiej © Marecki
Kościół w Poźrzadle © Marecki
Wzniesienie, czy też góra poźrzadelska widziana z wioski Czyste © Marecki
Dystans inny niż na mapce, gdyż doliczam także dwa dojazdy na PKP w Rzepinie..
- DST 73.60km
- Czas 03:36
- VAVG 20.44km/h
- VMAX 38.50km/h
- Temperatura 28.0°C
- Kalorie 1918kcal
- Podjazdy 190m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Godków - Siekierki most - Kostrzyn nad Odrą
Niedziela, 18 lipca 2021 · dodano: 18.07.2021 | Komentarze 13
Dziś wycieczka planowana od czerwca. Wizyta w województwie zachodnio - pomorskim na niedawno otwartej ścieżce rowerowej Trzcińsko - Siekierki most. Wycieczkę rozpocząłem od Godkowa, do którego dojechałem nowym kiblem. Z mostu powrót przez Stare Łysogórki, Gozdowice, Czelin, Kłosów, Namyślin, Kaleńsko do Kostrzyna nad Odrą skąd do Rzepina wróciłem starym kiblem. Te tereny już kilka razy odwiedzałem, nowością jest ścieżka rowerowa, z Trzcińska do Siekierek, a raczej jej 21 kilometrowy fragment z Godkowa do Siekierek na most. Trasa jest łatwa, głównie zjeżdżamy lekko w dół. Asfalt świetnej jakości, są przystanki dla rowerzystów, w tym najsympatyczniejszy w Klępiczu, gdzie można wpisać się do księgi gości. Jest też okolica Kruszarni z ruinami młyna i wodospadem w cieniu. A pod samym mostem stoi food-truck.. Na moście sporo ludzi głównie "niedzielniaków", którzy przywlekli tyłek w samochodach, trochę niestety też barachła które popierdala ścieżką rowerową, choć obok jest bruk, no i rowerzystów. Czekamy aż niemiaszki ogarną drugą stronę i będzie przeprawa..
Foty i mapka.
Stacja PKP Godków © Marecki
Ścieżka rowerowa po dawnej linii kolejowej z Godkowa do Siekierek © Marecki
Kościół w Przyjezierzu © Marecki
Ścieżka rowerowa Trzcińsko-Siekierki © Marecki
Budynek stacji kolejowej w Klępiczu, miejsce odpoczynku dla rowerzystów © Marecki
Kotek z dzwoneczkiem z Klępicza, wyjątkowy pieszczoch © Marecki
Klępicz - miejsce odpoczynku dla rowerzystów © Marecki
Ścieżka rowerowa Trzcińsko - Siekierki © Marecki
Stawy pod Siekierkami, okolice Kruszarni © Marecki
Wodospad w okolicach ruin młyna pod Siekierkami © Marecki
Ruiny młyna w okolicy Siekierek © Marecki
Stacja kolejowa Siekierki © Marecki
Most kolejowy w Siekierkach © Marecki
Data oddania mostu w Siekierkach © Marecki
Most w Siekierkach, część niemiecka wciąż nieukończona © Marecki
Most w Siekierkach, część Polska ze ścieżka rowerową © Marecki
Widok z tarasu widokowego na moście kolejowym w Siekierkach © Marecki
Taras widokowy na moście kolejowym w Siekierkach © Marecki
Most kolejowy w Siekierkach, część niemiecka © Marecki
Taras widokowy na moście kolejowym w Siekierkach © Marecki
Na moście w Siekierkach są liczne ławki © Marecki
Most w Siekierkach © Marecki
Most w Siekierkach widziany z paru kilometrów © Marecki
Żerujący Bocian © Marecki
Rejon pamięci narodowej, Cedynia, Siekierki, Gozdowice 972-1945 © Marecki
Czołg typu IS-2 w Starych Łysogórkach © Marecki
Rzeka Słubia © Marecki
Pomnik sapera w Gozdowicach © Marecki
Obszar natura 2000 - Dolna Odra, okolice Gozdowic © Marecki
Kościół pod wezw. Matki Boskiej Częstochowskiej z XIII w., przebudowany w 1827 r. w Czelinie © Marecki
Widok na Odrę z okolic Czelina © Marecki
Polna droga z Czelina do Kłosowa © Marecki
Kościół pw. Matki Bożej Królowej Korony Polskiej w Kłosowie © Marecki
Rzeka Myśla w Namyślinie © Marecki
Rodzina bocianów w Kaleńsku © Marecki
Przedział rowerowy w starym kiblu © Marecki
- DST 53.30km
- Czas 02:34
- VAVG 20.77km/h
- VMAX 36.00km/h
- Temperatura 27.0°C
- Kalorie 1568kcal
- Podjazdy 156m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
PN Ujście Warty - południe
Poniedziałek, 10 maja 2021 · dodano: 10.05.2021 | Komentarze 4
Miałem dziś do odebrania w Kostrzynie od neurologa pewne papiery, więc postanowiłem że pojadę tam pociągiem, zabiorę sobie rower i wrócę na nim do domu, robiąc przy okazji południową część Parku Narodowego - Ujście Warty.
Większość tego odcinka to droga asfaltowa z Kostrzyna do Słońska i to nią głównie jechałem. Jako że aktualnie ptaki mają lęgi, nie można było wrypać się w serce Parku. Drugą przeszkodą były rozlewiska Warty i Postomii. Rzeki podniosły swój poziom na tyle, że duże tereny parku znalazły się pod wodą. Dzisiejsza trasa to raczej rekonesans aniżeli typowa jazda po Parku, aczkolwiek udało mi się także wjechać w pewne kluczowe miejsce - Stacja Pomp w Słońsku.
Z ciekawostek, usłyszałem i sfotografowałem Kukułkę. Pech chciał że siedziała tyłem. To cholernie płochliwy ptak, więc jestem zadowolony nawet z tego. Towarzyszyły mi nad wodą liczne dymówki, a także trochę ptactwa wodnego. Zauważyłem także żerującego Bociana i spokojnego Gąsiorka. Poza jednym oddalonym Bielikiem, drapoli dziś nie zauważyłem.
Troszkę przypiekło mnie ostre słońce. Złapałem nawet trochę koloru, ale też pewne części mojego ciała, głównie karczycho mnie piecze. Na szczęście mam potrzebne maści.
Warto wspomnieć że cały odcinek od Słońska do Rzepina jechałem nie tylko pod górkę, ale i pod południowy wiatr..
Większa fotorelacja i mapka
Kostrzyński dwupiętrowy dworzec kolejowy © Marecki
Warta i most kolejowy w Kostrzynie nad Odrą © Marecki
Park Narodowy - Ujście Warty © Marecki
Siedziba PN Ujście Warty pod Kostrzynem © Marecki
PN Ujście Warty - Rozlewiska © Marecki
Racza Struga © Marecki
Panorama z wieży widokowej przy Czarnowskiej Górce © Marecki
Nowa wieża widokowa przy Czarnowskiej Górce © Marecki
Kościół w Słońsku © Marecki
Ruiny spalonego w 1975 r. zamku w Słońsku © Marecki
Postomia pod Słońskiem © Marecki
Kukułka © Marecki
Rozlewiska Warty i Postomii w PN Ujście Warty © Marecki
Rzeczpospolita Ptasia - Słońsk © Marecki
Mazurek na słupku © Marecki
Śpiewająca dymówka © Marecki
Stacja pomp - Słońsk © Marecki
Dymówka na krzaczku © Marecki
Dzierzba Gąsiorek © Marecki
Żerujący bocian © Marecki
Kościół w Chartowie © Marecki
Wjeżdżam do Ośna od strony Gronowa © Marecki
- DST 35.40km
- Czas 01:48
- VAVG 19.67km/h
- VMAX 34.90km/h
- Temperatura 18.8°C
- Kalorie 1037kcal
- Podjazdy 133m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Na test + burzowy powrót
Wtorek, 20 kwietnia 2021 · dodano: 20.04.2021 | Komentarze 10
Szara rzeczywistość wróciła, kolejny test.
Dziś wspomogłem się ciopongiem do Słubic. Pociąg przyjeżdża na miejsce przed 13, więc mam wciąż godzinę do otwarcia punktu wymazowego. By nie czekać zajrzałem do Parku Odra oraz na poldery zalewowe. Prócz spotkanych kilku wodnych ptaków dostrzegłem powstającą na wzgórzach słubickich - Wieżę Kleista. Taka to robota. że Niemcy odmawiają mimo zebranych w 85 % funduszy promu- przez Odrę w Urad - Aurith, a Polacy "w nagrodę" na naszej ziemi budują wieżę imienia szkopa związanego z bitwą siedmioletnią..
Test dziś poszedł szybko, wciąż jestem zdrowy..
Poza tym dzień burzowy. W Świecku musiałem zmienić plany i z rundy nadodrzańskiej zrobiła się ucieczka przed burzą objazdem przez Kunowice. Wcześniej 20 minut czekałem pod wiatą aż przestanie padać.. Ale takie wiosny, to ja lubię :)
Fotki i mapka
Pan i pani kaczuszka © Marecki
Łyska © Marecki
Samica Gągoła © Marecki
Park Odra w Słubicach © Marecki
Wydaje mi się że to Dzwoniec..
Widok na wieżowce Frankfurtu © Marecki
Słubickie poldery © Marecki
Powstająca Wieża Kleista © Marecki
Czapla siwa nad Odrą © Marecki
Pod mostem w Świecku © Marecki
Zielono tuż przed Kunowicami..
- DST 26.00km
- Czas 01:20
- VAVG 19.50km/h
- VMAX 29.90km/h
- Temperatura 18.5°C
- Kalorie 704kcal
- Podjazdy 84m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Na test
Niedziela, 11 kwietnia 2021 · dodano: 11.04.2021 | Komentarze 7
Jak dzień wolny, to pora na wycieczkę na teścik (Chyba dodam taką kategorię na blogu)
Są wreszcie jakieś pozytywy..
Nie, nie chodzi o wynik, bo ten bez zmian. W moim mieście powstał punkt wymazowy, co prawda płatny -100 zł, ale dla mnie może być zbawienny, jeśli chodzi o dojazd do Słubic w gównianą pogodę. Drugi pozytyw to taki że kursują do Frankfurtu pociągi, wiec do Słubic mogę podjechać z zapakowanym rowerkiem. Dziś tak zrobiłem i zaoszczedziłem godzinę. Jako że dziś był już mój trzeci test w tygodniu (sic!), musiałem zapłacić. Tym razem robiłem go w Slubickim Szpitalu, bo we Frankfurcie kolejka na 40-60 osób..
W szpitalu pustki, byłem trzeci :)
Niestety dowiedziałem się że na COVID zmarł mój praktycznie rówieśnik, kolega z grupy "Cybinko na rower". Ponoć nie miał żadnej choroby.
Michał [*]
Dziś piękny wiosenny dzień, a jak kwiecień, to coś kwitnie :)
- DST 27.40km
- Czas 01:22
- VAVG 20.05km/h
- VMAX 34.20km/h
- Temperatura 14.0°C
- Kalorie 764kcal
- Podjazdy 85m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Słubice - kilka spraw
Czwartek, 1 października 2020 · dodano: 01.10.2020 | Komentarze 7
Planowany wyjazd do Słubic, celem załatwienia paru spraw.
Ogrodniczy - Oczko wodne zrobione, pora na zasadzenie traw i czarną ziemię wokół oczka, którą już zamówiłem.
Szewc - Matula mnie poprosiła to jej buty odebrałem.
Rowerowy - Odebrałem koło, które zostało nacentrowane. Mam już w domu dwa, jedno jeździ, drugie jest w zapasie.
W związku z tym że dziś jest szaro pojechałem w jedną stronę pociągiem z rowerem. Mapka nie zawiera dojazdu na dworzec PKP w Rzepinie, więc kilometry trochę się różnią.
Kostka rowerowa w Słubicach © Marecki
- DST 24.86km
- Czas 01:09
- VAVG 21.62km/h
- VMAX 39.20km/h
- Temperatura 24.2°C
- Kalorie 733kcal
- Podjazdy 100m
- Sprzęt Kross Trans Siberian
- Aktywność Jazda na rowerze
Słubice - zakupowo
Wtorek, 2 lipca 2019 · dodano: 28.07.2019 | Komentarze 0
Wreszcie chłodniej, więc postanowiłem pojechać do Słubic celem zakupienia pewnych drobiazgów, tym razem jednak nie do roweru, ale do komputera. Rower wpakowałem do pociągu i tak dojechałem do Słubic. Tam zakupy i następnie powrót rowerem przez Kunowice, Stare Biskupice i Gajec do Rzepina. Spotkałem dwóch znajomych rowerzystów z którymi sobie trochę pogadałem. Pogoda niezła, chłodniej, wietrznie i pochmurno, ale bez deszczu..W drodze na stację PKP w Rzepinie mała niespodzianka. Moje miasto odwiedził parowóz Pt47
Droga powrotna do Rzepina, za Nowymi Biskupicami..
- DST 35.69km
- Czas 01:45
- VAVG 20.39km/h
- VMAX 35.29km/h
- Temperatura 21.0°C
- Kalorie 960kcal
- Podjazdy 147m
- Sprzęt Kross Trans Siberian
- Aktywność Jazda na rowerze
Słubice - zakupowo
Czwartek, 30 maja 2019 · dodano: 28.07.2019 | Komentarze 0
Wykorzystując wolny dzień (W Niemczech mają Dzień Ojca), udałem się pociągiem, oczywiście z rowerkiem do Słubic, celem zakupienia niezbędnych mi rzeczy.
Droga powrotna to przejazd przez Świecko, zajrzałem nad Odrę przy ujściu do niej Ilanki i okazało się że poziom od wtorku jeszcze trochę wzrósł, choć wciąż nie był nawet stanem ostrzegawczym. Niemniej ujście Ilanki wygląda bardzo okazale.
W Świecku wstąpiłem na loda do miejscowego sklepu, robiąc sobie mały postój, następnie mocnym podjazdem skierowałem się w stronę Drogi Krajowej ze Słubic na Krosno Odrzańskie. Ją tylko przejechałem. Lasami jechałem do Kunowic, ale przed samą wioską jest przejazd, gdzie stałem 35 minut. Nie wiem czy coś się popsuło z rogatkami, ale przejechały tylko trzy pociągi, a te wciąż się nie podnosiły. Wkurzony ciągłym czekaniem, przelazłem pod spodem. Nigdy tyle nie czekałem na przejeździe kolejowym, a dodam że Rzepin to spory węzeł kolejowy z kilkoma rogatkami, tak więc siłą rzeczy dużym ruchem.
Z Kunowic przez Nowe Biskupice już klasycznie asfaltem, a tam przed Gajcem niespodzianka, znów szlabany opuszczone. Na szczęście tym razem trwało to minutę bo przeleciał IC. W domu zameldowałem się przed 15, wprost na obiad..
Nie byłbym sobą gdybym nie zabrał aparatu..
Lekko zalane przez Odrę poldery w Słubicach..
Wrona Siwa, cwane ptaszysko..
Ze Słubic w stronę Świecka zrobiono DDR, szkoda że tylko kilometrowej długości..
Wysoki poziom Odry w Świecku..
Zoom na most drogowy w Świecku, którym jeżdżę parę razy w tygodniu do pracy..Widać też 91 metrowy wieżowiec we Frankfurcie nad Odrą - Oderturm..
Ujście Ilanki do Odry..
Felerny przejazd kolejowy w Kunowicach, jeszcze nie wiedziałem że zabawie tam 35 minut..
Jedzie towarowy z Rzepina.
Teraz się mijają.
Więcej fotek nie robiłem, byłem za bardzo wkurzony
Na mapce jest nieco mniej km niż we wpisie, bo musiałem także dojechać na stację PKP w Rzepinie, czego nie rejestrowałem..