Info

Suma podjazdów to 202461 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2025, Maj8 - 51
- 2025, Kwiecień16 - 87
- 2025, Marzec20 - 106
- 2025, Luty7 - 42
- 2025, Styczeń5 - 40
- 2024, Grudzień6 - 38
- 2024, Listopad8 - 50
- 2024, Październik19 - 120
- 2024, Wrzesień15 - 96
- 2024, Sierpień13 - 76
- 2024, Lipiec14 - 92
- 2024, Czerwiec17 - 109
- 2024, Maj12 - 86
- 2024, Kwiecień11 - 76
- 2024, Marzec14 - 85
- 2024, Luty15 - 104
- 2024, Styczeń13 - 75
- 2023, Grudzień3 - 12
- 2023, Listopad8 - 43
- 2023, Październik14 - 76
- 2023, Wrzesień19 - 109
- 2023, Sierpień7 - 36
- 2023, Lipiec15 - 83
- 2023, Czerwiec14 - 76
- 2023, Maj7 - 44
- 2023, Kwiecień12 - 67
- 2023, Marzec13 - 68
- 2023, Luty12 - 63
- 2023, Styczeń12 - 53
- 2022, Grudzień14 - 66
- 2022, Listopad9 - 54
- 2022, Październik14 - 73
- 2022, Wrzesień10 - 45
- 2022, Sierpień16 - 56
- 2022, Lipiec13 - 59
- 2022, Czerwiec11 - 62
- 2022, Maj15 - 104
- 2022, Kwiecień15 - 72
- 2022, Marzec19 - 93
- 2022, Luty14 - 68
- 2022, Styczeń11 - 56
- 2021, Grudzień7 - 21
- 2021, Listopad12 - 49
- 2021, Październik14 - 76
- 2021, Wrzesień15 - 75
- 2021, Sierpień17 - 87
- 2021, Lipiec19 - 113
- 2021, Czerwiec16 - 101
- 2021, Maj20 - 94
- 2021, Kwiecień19 - 104
- 2021, Marzec19 - 122
- 2021, Luty17 - 92
- 2021, Styczeń20 - 105
- 2020, Grudzień15 - 84
- 2020, Listopad15 - 104
- 2020, Październik12 - 83
- 2020, Wrzesień18 - 121
- 2020, Sierpień18 - 101
- 2020, Lipiec16 - 91
- 2020, Czerwiec16 - 114
- 2020, Maj11 - 66
- 2020, Kwiecień18 - 149
- 2020, Marzec13 - 60
- 2020, Luty9 - 17
- 2020, Styczeń12 - 12
- 2019, Grudzień6 - 7
- 2019, Listopad5 - 5
- 2019, Październik8 - 6
- 2019, Wrzesień11 - 0
- 2019, Sierpień14 - 0
- 2019, Lipiec9 - 0
- 2019, Czerwiec7 - 0
- 2019, Maj14 - 0
- 2019, Kwiecień13 - 0
- 2019, Marzec12 - 0
- 2019, Luty14 - 0
- 2019, Styczeń10 - 0
- 2018, Listopad1 - 0
- 2018, Październik1 - 1
- 2018, Wrzesień1 - 0
- 2018, Sierpień1 - 0
- 2018, Lipiec2 - 0
- 2018, Maj2 - 0
- 2018, Kwiecień3 - 0
- 2018, Marzec1 - 0
- 2018, Styczeń2 - 0
- 2017, Listopad3 - 0
- 2017, Wrzesień5 - 0
- 2017, Sierpień2 - 0
- 2017, Lipiec1 - 0
- 2017, Czerwiec2 - 0
- 2017, Maj1 - 0
- 2017, Styczeń3 - 0
- 2016, Listopad4 - 0
- 2016, Październik1 - 0
- 2016, Wrzesień5 - 0
- 2016, Sierpień2 - 0
- 2016, Lipiec4 - 0
- 2016, Czerwiec6 - 0
- 2016, Maj9 - 0
- 2016, Kwiecień5 - 0
- 2016, Marzec1 - 0
- 2015, Październik4 - 0
- 2015, Wrzesień2 - 0
- 2015, Czerwiec3 - 0
- 2015, Maj8 - 0
- 2015, Kwiecień12 - 0
- 2015, Marzec14 - 0
- 2015, Luty10 - 0
- 2015, Styczeń16 - 0
- 2014, Grudzień9 - 0
- 2014, Listopad8 - 0
- 2014, Październik17 - 0
- 2014, Wrzesień15 - 3
- 2014, Sierpień11 - 2
- 2014, Lipiec8 - 0
- 2014, Czerwiec9 - 0
- 2014, Maj5 - 0
- 2014, Kwiecień10 - 1
- 2014, Marzec4 - 0
- 2014, Luty4 - 1
- 2014, Styczeń4 - 0
- 2013, Grudzień3 - 0
- 2013, Listopad3 - 0
- 2013, Październik3 - 0
- 2013, Wrzesień3 - 2
- 2013, Sierpień6 - 1
- 2013, Lipiec4 - 0
- 2013, Czerwiec6 - 0
- 2013, Maj4 - 0
- 2013, Kwiecień2 - 0
- 2013, Marzec1 - 2
- 2013, Luty6 - 0
- 2013, Styczeń2 - 0
- 2012, Grudzień3 - 1
- 2012, Listopad5 - 0
- 2012, Październik6 - 0
- 2012, Wrzesień9 - 2
- 2012, Sierpień7 - 0
- 2012, Lipiec4 - 0
- 2012, Czerwiec8 - 2
- 2012, Maj7 - 0
- 2012, Kwiecień5 - 1
- 2012, Marzec6 - 0
- 2012, Luty1 - 0
- 2012, Styczeń4 - 0
- 2011, Grudzień3 - 0
- 2011, Sierpień4 - 0
- 2011, Lipiec1 - 0
- 2011, Czerwiec3 - 0
- 2011, Maj4 - 0
- 2011, Kwiecień1 - 0
- 2011, Marzec5 - 0
- 2011, Luty1 - 0
- 2011, Styczeń3 - 0
- 2010, Listopad1 - 0
- 2010, Wrzesień2 - 0
- 2010, Sierpień7 - 0
- 2010, Lipiec5 - 2
- 2010, Czerwiec4 - 0
- 2010, Maj4 - 0
- 2010, Kwiecień3 - 0
- 2010, Marzec1 - 0
- 2010, Luty3 - 0
40-60 km
Dystans całkowity: | 10566.56 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 523:35 |
Średnia prędkość: | 20.18 km/h |
Maksymalna prędkość: | 54.80 km/h |
Suma podjazdów: | 44812 m |
Suma kalorii: | 321505 kcal |
Liczba aktywności: | 213 |
Średnio na aktywność: | 49.61 km i 2h 27m |
Więcej statystyk |
- DST 48.60km
- Czas 02:35
- VAVG 18.81km/h
- VMAX 32.00km/h
- Temperatura 16.0°C
- Kalorie 1143kcal
- Podjazdy 203m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Łapinóg
Piątek, 9 maja 2025 · dodano: 09.05.2025 | Komentarze 7
Nieco tydzień temu gościłem na ruinach dwóch młynów na Pliszce niedaleko Sądowa (Bełcze i Kokoszka). Między Sądowem a Gądkowem Wielkim są pozostałości po trzech młynach i dziś postanowiłem dorzucić trzeci by zakończyć odświeżanie tych terenów. Ostatni nazywa się "Łapinóg" i poza obmurowaniem w taką jakby gardziel i szybszym przepływem, niewiele się tam znajduje. Ostatni raz byłem pod nim z 5 lat temu i jedyne co się zmieniło, że została zbudowana przez niego drewniana przeprawa, co jest o tyle dużym plusem, że można objechać znajdujące się nieopodal Jezioro Wielicko i wrócić leśnymi drogami : Parkingową i następnie Gądkowską do Gądkowa Wielkiego. Tak sobie dziś założyłem i to zrobiłem. Niestety pewne odcinki leśne były zapiaszczone, wiec z dobre 2 km, sobie także przespacerowałem. Na sam koniec uratowałem Modraszkę przed rozjechaniem. Siedziała przymulona na brzegu asfaltu, zgarnąłem ją na rękę, przeniosłem na gałązkę, dała sobie zrobić zdjęcie i odleciała. Przy okazji trasy zaliczyłem kolejnych 17 małych kwadracików. Pogoda super, tylko znów ten cholerny, zimny wiatr..
Na wysokości Gądkowa Małego © Marecki
Pozostałości Młyna Łapinóg © Marecki
Pozostałości Młyna Łapinóg © Marecki
Punkt widokowy na Pliszkę i pozostałości Młyna Łapinóg © Marecki
Padalec, jaszczurka beznoga © Marecki
Jadę leśną "Drogą Gądkowską" © Marecki
Pliszka za Gądkowem Wielkim © Marecki
Okolice Gądkowa Małego © Marecki
Modraszka na akacji © Marecki
Nastawnia w Jerzmanicach Lubuskich © Marecki
Habemus Mewos.
Seagull I
- DST 41.20km
- Czas 02:15
- VAVG 18.31km/h
- VMAX 38.80km/h
- Temperatura 18.0°C
- Kalorie 983kcal
- Podjazdy 156m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Kapliczka Św. Huberta i Niemiecki obóz pracy "Grundheide"
Sobota, 3 maja 2025 · dodano: 03.05.2025 | Komentarze 8
Dziś postanowiłem po raz pierwszy w życiu odwiedzić obóz pracy przymusowej "Grundheide", wybudowany przez Niemców prawdopodobnie w 1941/42 r.
Obóz przejściowy z czasów drugiej
wojny światowej, tak zwanego autostradowego obozu pracy (Autobahnarbeitslager),
przeznaczonego dla więźniów zatrudnionych przy budowie autostrady z Frankfurtu nad Odrą do
Poznania. Przeznaczony dla 288 więźniów. W pierwszych
miesiącach funkcjonowania przebywali w nim więźniowie (polscy jeńcy wojenni), a najpóźniej od
stycznia 1942 roku radzieccy. Na jego terenie znajdowały się 3 baraki grupowe, barak
gospodarczy (kuchnia, kantyna, biuro), barak sanitarny, latryna oraz inny budynek.
Komendantem był Unterführer Müller II. Ze względu na wysoką śmiertelność więźniów obóz
dysponował własnym cmentarzem, którego lokalizacja pozostaje nieznana. Po wojnie obóz był
prawdopodobnie wykorzystywany przez NKWD do przetrzymywania jeńców niemieckich.
Dodam że to jeden z wielu obozów na odcinku z Rzepina do Świecko, ale tylko do "Grundheide" jeszcze do tej pory nie dotarłem. (Opis szczegółów obozu wziąłem ze strony "Kultura w lesie")
Zanim jednak dojechałem do tytułowego obozu, tuż przed zjazdem do Świecka, skręcam w prawo do Kapliczki Św. Huberta. Rzadko tam zaglądam, ale dziś kapliczka stanowiła dla mnie punkt orientacyjny. Na szczęście nie miałem żadnego problemu ze znalezieniem tytułowego obozu. Wczoraj wreszcie popadało, ale burze bardzo szerokim łukiem ominęły moje tereny. Temperatura dziś już idealna, pogoda psuła się jednak w miarę trwania wycieczki (obecnie pada)
Dodam też że wpadło mi 25 małych kwadracików.
Fotki i mapka.
Bruk w kierunku Zielonego Boru © Marecki
Kapliczka Św. Huberta, ustawiona niedaleko Świecka © Marecki
Kapliczka Św. Huberta pod Świeckiem, kamień z inskrypcją © Marecki
Fragment ogrodzenia z zachowanym drutem kolczastym w obozie pracy przymusowej Grundheide © Marecki
Budynek wybudowany już po 1945 dla NKWD (Obóz pracy Grundheide) © Marecki
Betonowe słupy bramy wjazdowej obozu pracy Grundheide © Marecki
Betonowe ogrodzenie niemieckiego obozu pracy Grundheide © Marecki
Budynek wybudowany już po 1945 dla NKWD (Obóz pracy Grundheide) © Marecki
Z obozu dobrej jakości leśną drogą dotarłem do drogi krajowej 29 ze Słubic do Krosna Odrzańskiego, akurat vis a vis stojącej tam Pani Kurwy. Potem siup do lasu i do domu wróciłem trochę niestandardowo, zaliczając pewien leśny stawik, a także Bagna Biskupickie. Potem już przez Gajec asfatem do Rzepina.
Leśny staw niedaleko Autostrady A2 (okolice Orlenu) © Marecki
Terenowe okolice Kunowic © Marecki
Użytek ekologiczny Bagna Biskupickie © Marecki
Ponadto otrzymałem dziś taką plakietkę, z okazji Święta Konstytucji 3 Maja.
Plakietka otrzymana podczas Święta Konstytucji 3 Maja w Rzepinie © Marecki
- DST 47.60km
- Czas 02:29
- VAVG 19.17km/h
- VMAX 40.70km/h
- Temperatura 20.0°C
- Kalorie 1064kcal
- Podjazdy 221m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Bełcze i Kokoszka
Czwartek, 1 maja 2025 · dodano: 01.05.2025 | Komentarze 9
Tytułowe nazwy to dwa nieistniejące młyny na Pliszce za Sądowem w gminie Cybinka. Dawno tam już byłem, więc dziś postanowiłem je sobie odświeżyć. Trochę wymagającego terenu, podjazdów, ale głównie piachów, bowiem w moim województwie znów jest problem z brakiem opadów. Spotkałem dużą liczbę kajakarzy (Pliszka z nich słynie), głównie w Sądowie, ale też wędkarzy i randomowych rowerzystów). Po wycieczce zakup węgla drzewnego i pierwszy w tym roku odpalony grill, na którym królowało piwo i boczek z grilla, choć tradycyjna kiełbacha także była. Tym razem postawiłem nie na śląską a na podwawelską. Piękny majowy dzień.
Fotki i mapka
Pliszka w Sądowie © Marecki
Dąb Witold o obwodzie pnia 640 cm, rosnący w Gminie Cybinka © Marecki
Pliszka między ruinami mostu a młynem Bełcze © Marecki
Poniższa fotografia wykonana z dłuższym naświetlaniem, celem "zamrożenia" płynącej wody. Wykorzystałem mój najszerszy obiektyw i niedawno zakupiony statyw. Co ciekawe mieści mi się on bez problemu w sakwę crosso small dry (15l). Więc będzie zabierany.
Ruiny Młyna Bełcze © Marecki
Tu też zamroziłem wodę, choć musiałem zmniejszyć czas naświetlania bo naturalnego światła było zbyt dużo.
Ruiny Młyna Kokoszka © Marecki
Młyn Kokoszka, kanał młyński © Marecki
- DST 59.10km
- Czas 03:23
- VAVG 17.47km/h
- VMAX 26.10km/h
- Temperatura 18.0°C
- Kalorie 1344kcal
- Podjazdy 138m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Szlak dudka i betonka
Poniedziałek, 28 kwietnia 2025 · dodano: 28.04.2025 | Komentarze 7
Zacząłem sobie szybszą majówkę, którą zamierzam przejeździć w miarę możliwości na rowerze, trochę po innych niż zwykle śladach.
Dziś pierwszy cel, wyjazd pociągiem do Ług Górzyckich, skąd postanowiłem zaliczyć sobie szlak dudka, na którym jak w opisie można często spotkać dudki. Faktycznie było ich sporo, ale daleko, w dodatku część szlaku była zagrodzona przez wypas bydła, a część w zapiaszczonym stanie. Oprócz tego po raz drugi zaliczyłem "Betonkę", drogę z betonowych płyt znajdująca się w południowej części PN Ujście Warty. Start ma w Przyborowie pod Słońskiem i doprowadza do tzw IV mostu, na którego zresztą jest zakaz wejścia. Jak PN Ujście Warty to i trochę spotkań przyrodniczych. Cieszę się nie tylko z nich, ale i z prawie 60 km, oraz z nowych dróg, a co za tym idzie kolejnych kwadratów do kolekcji. Ogromna ilość kwitnącego rzepaku. Wszędzie. Trasę zakończyłem dla odmiany w Górzycy. Z tamtejszego przystanku wróciłem polregio do domu.
Foty i mapka, która pokazuje mniej kilometrów niż przejechałem, a to dlatego że nie włączałem gps od domu do stacji i z powrotem, a to ponad 2 km.
Jadę szlakiem Dudka © Marecki
Dudek na Szlaku Dudka pod Czarnowem © Marecki
Kolejny dudek na szlaku dudka © Marecki
Racza struga, dopływ Warty © Marecki
Bocian Czarny w otulinie PN Ujście Warty © Marecki
Szlak dudka, zapiaszczony odcinek z Czarnowa do Słońska © Marecki
Lisek na szlaku dudka © Marecki
Myszołów w jaśniejszym wydaniu © Marecki
Postomia w Przyborowie © Marecki
Betonka, czyli dojazd do trasy przyrodniczej "Ptasim Szlakiem" w PN Ujście Warty © Marecki
Most Wysokińskiego, początek ścieżki przyrodniczej "Ptasim Szlakiem" © Marecki
Jedna z platform obserwacyjnych na ścieżce przyrodniczej "Ptasim szlakiem" © Marecki
Pliszka żółta spotkana przy Betonce w PN Ujście Warty © Marecki
Łabędź w PN Ujście Warty © Marecki
Okolice IV Mostu, koniec betonki i ścieżki przyrodniczej "Ptasim szlakiem" © Marecki
Kania ruda polująca przy betonce w PN Ujście Warty © Marecki
Stacja kolejowa Ługi Górzyckie © Marecki
Wieża obserwacyjna dla potrzeb WOP w Górzycy © Marecki
- DST 41.00km
- Czas 02:14
- VAVG 18.36km/h
- VMAX 33.20km/h
- Temperatura 17.0°C
- Kalorie 972kcal
- Podjazdy 201m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Niebieski i zielony szlak rowerowy
Czwartek, 24 kwietnia 2025 · dodano: 24.04.2025 | Komentarze 8
Dziś terenowo, po dwóch szlakach rowerowych wokół Rzepina. To szlak niebieski oraz zielony. Nie cały czas trzymałem się ściśle dróg oznakowanych, bowiem w kilku sytuacjach natrafiłem na utrudnienia. Pierwsze to ćwiczenia straży pożarnej niedaleko Jeziora Głębiniec, w drugim przypadku kompletnie zryty i wykarczowany przez ZUL odcinek za Jeziorem Rzepsko. Trzeci, wręcz absurdalny, zablokowany szlak siatką na dziki przeciwko ASF pod samą Autostradą A2. Musiałem swój ponad dwudziestokilogramowy rower przerzucać przez 120 cm ogrodzenie. Mimo 17-18 stopni, parno. Dzień raczej słoneczny.
Fotki i mapka.
Niebieski szlak rowerowy w Puszczy Rzepińskiej © Marecki
Użytek ekologiczny wokół Jeziora Popienka © Marecki
Użytek ekologiczny "Oczko" © Marecki
Dąb Piast zaczął się zielenić © Marecki
Jezioro Rzepsko © Marecki
Ilanka za Starościnem © Marecki
Drewniany most przez Ilankę pod Starościnem © Marecki
Zielony szlak rowerowy w pobliżu Starościna © Marecki
- DST 43.20km
- Czas 02:28
- VAVG 17.51km/h
- VMAX 36.10km/h
- Temperatura 5.0°C
- Kalorie 1073kcal
- Podjazdy 185m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Wycieczka Noworoczna
Środa, 1 stycznia 2025 · dodano: 01.01.2025 | Komentarze 10
Tradycji stało się zadość i odbyłem Noworoczny przejazd, choć dziś było wyjątkowo ciężko jechać. Przede wszystkim silny wiatr, do tego dość wymagające terenowe drogi, często z błotnistym fragmentami i las to była jedyna możliwość by nie zostać dosłownie - wywianym. Na co trzeba było uważać, to czy jakaś gałąź nie leci na głowę. Poza tym ok. Trasa głównie niebieskim i zielonym szlakiem rowerowym, poprzez trzy jeziora : Linie, Rzepsko, Długie. Kilkukrotnie dziś przekroczona Ilanka. Chciałem zaliczyć 20.25 km, czyli tyle ile nam wskoczyło wraz z dzisiejszym dniem, ale mimo przeciwności wykręciłem ponad 40, co też jest symboliczne, bo rocznikowo pojawiła mi się czwórka z przodu. Przyrodniczo bez szału, choć nad pierwszym z jezior coś fruwało. Niestety w cieniu.
Fotki i mapka
Jezioro Linie (Wyspa) © Marecki
Kormoran w cieniu © Marecki
Jezioro Rzepsko © Marecki
Ilanka pod Połęcinem © Marecki
- DST 55.70km
- Czas 02:35
- VAVG 21.56km/h
- VMAX 37.40km/h
- Temperatura 21.0°C
- Kalorie 1199kcal
- Podjazdy 178m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Powódź 2024 - Stan alarmowy na Odrze
Poniedziałek, 23 września 2024 · dodano: 23.09.2024 | Komentarze 9
Zgodnie z planami, pojechałem zobaczyć dziś pierwsze efekty dużej wody w mojej okolicy. Najlepiej do tego służy Trasa Nadodrzańska, od Uradu do Słubic, którą dziś przejechałem. To co będzie w fotorelacji to zaledwie poziom alarmowy - 410 cm w Słubicach. Zgodnie z zapowiedziami IMGW, ma być półtora metra więcej, ale to za dwa/ trzy dni. Oczywiście postaram się wówczas także udać by zrelacjonować sytuację. Na razie jest bezpiecznie i nawet podczas kulminacji, też ma być. Na razie zamknięto drogę w Uradzie tuz przy Pliszce i zjazd na Betonówkę nad którą będąc w Uradzie często goszczę. W Rybocicach jest lekka cofka na Ilance, popękał betonowy most (chyba bardziej od wieku) i sołtys go prewencyjnie zamknął. Najgorzej wygląda sytuacja w Świecku, gdzie dziś widziałem wielu żołnierzy (podarowali mi nawet żołnierskie suchary), byli po pracy, przy układaniu worków przy przepompowni w Świecku.
Zapytałem się grzecznie czy mogę wykonać parę zdjęć z mostu, ale nie robili mi problemu. Potem podjechałem nad samo ujście Ilanki, które wygląda efektownie. Potem most drogowy w Świecku, pod którym jest droga na Słubice, Nie została jeszcze zalana, ale brakuje może z 5-10 cm. Jutro będzie po ptokach. Na koniec Słubice, gdzie wykonałem pare zdjęć zalanych polderów i wróciłem do domu. Pojutrze jadę ponownie. Podczas przechodzenia fali kulminacyjnej.
14 lat temu robiłem relację z majowej powodzi w 2010 r. z tych samych okolic. LINK
Pogoda za to była dziś idealna, 21 stopni, lekki wiatr.
Cofka na Pliszce w Uradzie przy drodze © Marecki
Cofka na Pliszce w Uradzie © Marecki
Cofka na Pliszce w Uradzie © Marecki
Odra i port Urad © Marecki
Oderblick pod Kunicami © Marecki
Cofka na Ilance w Świecku, zabezpieczona workami przepompownia © Marecki
Ilanka blisko ujścia do Odry © Marecki
Cofka na Ilance w Świecku © Marecki
Ujście Ilanki do Odry w Świecku © Marecki
Odra dochodzi do drogi pod mostem drogowym w Świecku © Marecki
Port w Słubicach © Marecki
Widok na Frankfurt nad Odrą i rozlaną Odrę © Marecki
Kanał portowy © Marecki
Zalane poldery w Słubicach © Marecki
Odra sięga już wału w Słubicach © Marecki
Ostatnie wyspy na polderach w Słubicach © Marecki
- DST 58.50km
- Czas 02:46
- VAVG 21.14km/h
- VMAX 44.20km/h
- Temperatura 23.0°C
- Kalorie 1271kcal
- Podjazdy 224m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Ujście Ilanki do Odry
Niedziela, 1 września 2024 · dodano: 01.09.2024 | Komentarze 6
Ostatnia moja wizyta nad Odrą, to było ujście Pliszki do drugiej największej rzeki w Polsce. Dziś postanowiłem zajrzeć nad ujście Ilanki do Odry. Ilanka jak zapewne wielu zauważyła, przepływa przez moje miasto - Rzepin. Ujście znajduje się w Świecku, znanym także z przejścia granicznego. Niestety obecnie mamy tak niskie stany wód że ujście nie robi takiego wrażenia. Jak wody jest więcej, to potrafi wyglądać dość efektownie, bo końcówka rzeki jest dość szeroka jak na tak stosunkowo niewielką i krótką rzekę. Prócz tytułowego miejsca, przejechałem nieco zmodyfikowaną Trasę Nadodrzańską. Poza tym oklepane często goszczące na blogu miejsca. Fantastyczny dzień na rower, niewielki wiatr, 23 stopnie i sporo słońca. No i wpadła kolejna 50tka, co mnie także cieszy :)
Zdjęcia i mapka.
Ścieżka rowerowa z Rancha Drzecin do Słubic © Marecki
Ujście Ilanki do Odry w Świecku © Marecki
Widok na Odrę i Most drogowy w Świecku © Marecki
Kościół w Rybocicach © Marecki
Łódka w Kunicach © Marecki
- DST 56.20km
- Czas 02:44
- VAVG 20.56km/h
- VMAX 32.90km/h
- Temperatura 25.0°C
- Kalorie 1225kcal
- Podjazdy 208m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Laski Lubuskie i kwadraty
Wtorek, 27 sierpnia 2024 · dodano: 27.08.2024 | Komentarze 6
Po odespaniu po nocce, wybrałem się popołudniu na dłuższą wycieczkę, celem zaliczenia co najmniej dwóch kwadratów między Pamięcinem a Drzecinem,. Mogło się dziś udać nawet zaliczyć cztery, ale jedna droga z kwadratem jest obecnie podmokła, a drugą zwyczajnie przestrzeliłem. Tak czy siak kolejne nowe drogi zaliczone, niektóre odświeżone, a moje kwadratowe statystyki wciąż się powiększają. Cieszę się także że zaliczyłem kolejną 50tkę. Ze zwierzaków widziałem dziś sporo żurawi, a pod Drzecinem nawiały mi trzy sarny.
Fotki i mapka.
Leśno - polna droga ze Starkowa do Radówka © Marecki
Radówek na horyzoncie © Marecki
Kościół z XV/XVI wieku pw Narodzenia NMP, w Laskach Lubuskich © Marecki
Droga z płyt z Pamięcina do Pławidła © Marecki
Liczne żurawie w Dolinie Środkowej Odry © Marecki
Rodzinka żurawi.. © Marecki
Wjeżdżam do Starych Biskupic © Marecki
- DST 56.00km
- Czas 02:36
- VAVG 21.54km/h
- VMAX 31.70km/h
- Temperatura 21.0°C
- Kalorie 1212kcal
- Podjazdy 149m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Lisów, Pławidło, Słubice
Poniedziałek, 12 sierpnia 2024 · dodano: 12.08.2024 | Komentarze 7
Po kwadracik za Lisowem. Chciałem zaliczyć dwa, ale trasa mi się nie podobała, gdyż było za dużo piachu. Nadrobię po opadach lub jesienią. Poza tym odwiedziłem Pławidło, małą wiochę w Dolinie Środkowej Odry. Nad samą Odrę tym razem nie zajeżdżałem. Ponownie zajrzałem do Słubic, zaliczyłem ścieżkę ze Słubic do Drzecina, dla równowagi od strony Słubic. O dziwo żadnych spotkań przyrodniczych, poza łabędziami w Raczej Strudze. Jechało mi się dobrze, wiatr był nieco mniejszy niż wczoraj. Dużo słońca i żadnej chmury na niebie.
Parę fotek i mapka.
Kościół w Starkowie © Marecki
Piaszczysto - brukowy odcinek z Lisowa w kierunku Golic © Marecki
Racza Struga między Golicami a Pławidłem © Marecki
Opuszczam Pławidło © Marecki
Wybudowany około 30 lat temu Kościół Św. Ducha w Słubicach © Marecki
Cerkiew pod wezwaniem Opieki Matki Bożej w Słubicach © Marecki
Przy ścieżce rowerowej ze Słubic do Drzecina znajduje się także samoobsługowy punkt naprawy rowerów © Marecki