Info

Suma podjazdów to 203052 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2025, Lipiec1 - 4
- 2025, Czerwiec7 - 53
- 2025, Maj9 - 61
- 2025, Kwiecień16 - 87
- 2025, Marzec20 - 106
- 2025, Luty7 - 42
- 2025, Styczeń5 - 40
- 2024, Grudzień6 - 38
- 2024, Listopad8 - 50
- 2024, Październik19 - 120
- 2024, Wrzesień15 - 96
- 2024, Sierpień13 - 76
- 2024, Lipiec14 - 92
- 2024, Czerwiec17 - 109
- 2024, Maj12 - 86
- 2024, Kwiecień11 - 76
- 2024, Marzec14 - 85
- 2024, Luty15 - 104
- 2024, Styczeń13 - 75
- 2023, Grudzień3 - 12
- 2023, Listopad8 - 43
- 2023, Październik14 - 76
- 2023, Wrzesień19 - 109
- 2023, Sierpień7 - 36
- 2023, Lipiec15 - 83
- 2023, Czerwiec14 - 76
- 2023, Maj7 - 44
- 2023, Kwiecień12 - 67
- 2023, Marzec13 - 68
- 2023, Luty12 - 63
- 2023, Styczeń12 - 53
- 2022, Grudzień14 - 66
- 2022, Listopad9 - 54
- 2022, Październik14 - 73
- 2022, Wrzesień10 - 45
- 2022, Sierpień16 - 56
- 2022, Lipiec13 - 59
- 2022, Czerwiec11 - 62
- 2022, Maj15 - 104
- 2022, Kwiecień15 - 72
- 2022, Marzec19 - 93
- 2022, Luty14 - 68
- 2022, Styczeń11 - 56
- 2021, Grudzień7 - 21
- 2021, Listopad12 - 49
- 2021, Październik14 - 76
- 2021, Wrzesień15 - 75
- 2021, Sierpień17 - 87
- 2021, Lipiec19 - 113
- 2021, Czerwiec16 - 101
- 2021, Maj20 - 94
- 2021, Kwiecień19 - 104
- 2021, Marzec19 - 122
- 2021, Luty17 - 92
- 2021, Styczeń20 - 105
- 2020, Grudzień15 - 84
- 2020, Listopad15 - 104
- 2020, Październik12 - 83
- 2020, Wrzesień18 - 121
- 2020, Sierpień18 - 101
- 2020, Lipiec16 - 91
- 2020, Czerwiec16 - 114
- 2020, Maj11 - 66
- 2020, Kwiecień18 - 149
- 2020, Marzec13 - 60
- 2020, Luty9 - 17
- 2020, Styczeń12 - 12
- 2019, Grudzień6 - 7
- 2019, Listopad5 - 5
- 2019, Październik8 - 6
- 2019, Wrzesień11 - 0
- 2019, Sierpień14 - 0
- 2019, Lipiec9 - 0
- 2019, Czerwiec7 - 0
- 2019, Maj14 - 0
- 2019, Kwiecień13 - 0
- 2019, Marzec12 - 0
- 2019, Luty14 - 0
- 2019, Styczeń10 - 0
- 2018, Listopad1 - 0
- 2018, Październik1 - 1
- 2018, Wrzesień1 - 0
- 2018, Sierpień1 - 0
- 2018, Lipiec2 - 0
- 2018, Maj2 - 0
- 2018, Kwiecień3 - 0
- 2018, Marzec1 - 0
- 2018, Styczeń2 - 0
- 2017, Listopad3 - 0
- 2017, Wrzesień5 - 0
- 2017, Sierpień2 - 0
- 2017, Lipiec1 - 0
- 2017, Czerwiec2 - 0
- 2017, Maj1 - 0
- 2017, Styczeń3 - 0
- 2016, Listopad4 - 0
- 2016, Październik1 - 0
- 2016, Wrzesień5 - 0
- 2016, Sierpień2 - 0
- 2016, Lipiec4 - 0
- 2016, Czerwiec6 - 0
- 2016, Maj9 - 0
- 2016, Kwiecień5 - 0
- 2016, Marzec1 - 0
- 2015, Październik4 - 0
- 2015, Wrzesień2 - 0
- 2015, Czerwiec3 - 0
- 2015, Maj8 - 0
- 2015, Kwiecień12 - 0
- 2015, Marzec14 - 0
- 2015, Luty10 - 0
- 2015, Styczeń16 - 0
- 2014, Grudzień9 - 0
- 2014, Listopad8 - 0
- 2014, Październik17 - 0
- 2014, Wrzesień15 - 3
- 2014, Sierpień11 - 2
- 2014, Lipiec8 - 0
- 2014, Czerwiec9 - 0
- 2014, Maj5 - 0
- 2014, Kwiecień10 - 1
- 2014, Marzec4 - 0
- 2014, Luty4 - 1
- 2014, Styczeń4 - 0
- 2013, Grudzień3 - 0
- 2013, Listopad3 - 0
- 2013, Październik3 - 0
- 2013, Wrzesień3 - 2
- 2013, Sierpień6 - 1
- 2013, Lipiec4 - 0
- 2013, Czerwiec6 - 0
- 2013, Maj4 - 0
- 2013, Kwiecień2 - 0
- 2013, Marzec1 - 2
- 2013, Luty6 - 0
- 2013, Styczeń2 - 0
- 2012, Grudzień3 - 1
- 2012, Listopad5 - 0
- 2012, Październik6 - 0
- 2012, Wrzesień9 - 2
- 2012, Sierpień7 - 0
- 2012, Lipiec4 - 0
- 2012, Czerwiec8 - 2
- 2012, Maj7 - 0
- 2012, Kwiecień5 - 1
- 2012, Marzec6 - 0
- 2012, Luty1 - 0
- 2012, Styczeń4 - 0
- 2011, Grudzień3 - 0
- 2011, Sierpień4 - 0
- 2011, Lipiec1 - 0
- 2011, Czerwiec3 - 0
- 2011, Maj4 - 0
- 2011, Kwiecień1 - 0
- 2011, Marzec5 - 0
- 2011, Luty1 - 0
- 2011, Styczeń3 - 0
- 2010, Listopad1 - 0
- 2010, Wrzesień2 - 0
- 2010, Sierpień7 - 0
- 2010, Lipiec5 - 2
- 2010, Czerwiec4 - 0
- 2010, Maj4 - 0
- 2010, Kwiecień3 - 0
- 2010, Marzec1 - 0
- 2010, Luty3 - 0
40-60 km
Dystans całkowity: | 10609.06 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 525:40 |
Średnia prędkość: | 20.18 km/h |
Maksymalna prędkość: | 54.80 km/h |
Suma podjazdów: | 45018 m |
Suma kalorii: | 322467 kcal |
Liczba aktywności: | 214 |
Średnio na aktywność: | 49.58 km i 2h 27m |
Więcej statystyk |
- DST 42.30km
- Czas 01:59
- VAVG 21.33km/h
- VMAX 40.00km/h
- Temperatura 5.0°C
- Kalorie 1236kcal
- Podjazdy 128m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Na test
Wtorek, 6 kwietnia 2021 · dodano: 06.04.2021 | Komentarze 5
Kolejny test za mną.. Wciąż jestem zdrowy, "na papierze"
Dojazd w miarę optymalny, choć jazdę utrudniał wiatr. Po wystaniu półtorej godziny na piżdziawie w oczekiwaniu na wymaz, powrót wyglądał dużo lepiej. tym bardziej że wiało w plecy. Wstąpiłem jeszcze do Media Expert po kartę pamięci do aparatu. 32 GB bylo dla mnie już za mało i co rusz musiałem zrzucać foty. Wiec od teraz mam cztery razy tyle na zdjęcia, które ostatnio nie ukrywam, strzelam w setkach. W Kunowicach tir stuknął osobówke, więc w drugą mańkę utworzył sie kilkukilometrowy korek. Goniły mnie i w końcu doganiały co chwile opady na szczęście niewielkiego gradu lub śniegu.. przez wspomniany wiatr, chłodno..
Jeszcze trochę do domu..
Goni mnie śnieżyca
- DST 43.30km
- Czas 02:20
- VAVG 18.56km/h
- VMAX 30.20km/h
- Temperatura 11.0°C
- Kalorie 1247kcal
- Podjazdy 156m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Bieliki nad Łęczą
Niedziela, 4 kwietnia 2021 · dodano: 04.04.2021 | Komentarze 5
Kolejny słoneczny dzien wykorzystany na ptasie polowania. Tym razem udałem się nad prawie napełniony w całości Staw Łęcza, leżący za Ośnem Lubuskim. Pogadałem sobie z właścicielem z którym wymieniliśmy się kontaktami na wypadek mojej wizyty. Zanim jednak to nastąpiło zobaczyłem dwa Bieliki, a właściciel dał mi cynk o kolejnych pod sam koniec stawu. Faktycznie było ich sporo, może i kilkanaście. Mimo godów były na tyle czujne, że musiałem focić z daleka. Parę fajnych kadrów udało się jednak złapać. Warto też wspomnieć o fajnie uchwyconej Pliszce siwej i kolejnej spotkanej kląskawce.
Dzień słoneczny, ale zimny wiatr dawał trochę popalić. Tegoroczna wiosna na razie kiepska..
Fotki i mapka.
Wiatrakowo © Marecki
Panorama Stawu Ośniańskiego © Marecki
Pliszka siwa © Marecki
Machina zagłady © Marecki
Kląskawka..
Bielik nad stawem Łęcza © Marecki
Tam siedzi Bielik © Marecki
Krogulec zwyczajny © Marecki
Bielik nad Stawem Łęcza © Marecki
Kolejny Bielik © Marecki
Bielik nad Stawem Łęcza © Marecki
Gody Bielików © Marecki
Kopulejszyn © Marecki
Bielik na tle lasu.. © Marecki
Bielik po nieudanym polowaniu © Marecki
Kania ruda..
Staw Łęcza z drugiej strony © Marecki
Grzywacz..
Połęcko widziane z drogi Ośno Lubuskie - Rzepin
- DST 58.00km
- Czas 02:39
- VAVG 21.89km/h
- VMAX 46.50km/h
- Temperatura 22.0°C
- Kalorie 1693kcal
- Podjazdy 159m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Na test + Rundka Nadodrzańska
Wtorek, 30 marca 2021 · dodano: 30.03.2021 | Komentarze 6
Kolejny obowiązek testowy przed dwoma dniami w pracy..Dzis tak dobrze z kolejką jak ostatnio nie było i musiałem ponad godzinę postać. Wyjechałem koło 13, by zmieścić się na przerwę punktu, ale ludzie przewidzieli ten ruch i już była kolejka. Wynik testu oczywisty.. Na szczeście to jedyny test w tym tygodniu. Dodatkowo na granicy zaczęto wszystkich kontrolować, więc trzeba było mieć papiery na widoku..Uciązliwa sprawa..
Po załatwieniu tego cholerstwa mogłem już spokojnie wracać do domu, a że pogoda była cudowna, pojechałem dłuższą drogą, tzw Trasą Nadodrzańską (Świecko, Rybocice, Kunice, Urad). Pomogłem pod tym pierwszym młodemu łebkowi który złapał kapcia na szosie. Oczywiście młody to i bez wyobraźni, więc nie wziął narzędzi.. Wspaniała pogoda, szkoda że nie wykorzystana na relaks, tylko na obowiązki..
Ponoć za dwa dni ma się znów ochłodzić, szkoda..
Wziąłem ze sobą aparat, ale nie było dziś ciekawych spotkań ze zwierzętami..
W stronę mostu granicznego © Marecki
Rezerwat przyrody "Łęgi koło Słubic" © Marecki
Wał odrzański między Świeckiem a Rybocicami © Marecki
Ilanka w Rybocicach © Marecki
Bocian w Rybocicach © Marecki
7 km do domu, skręt na Śródborze © Marecki
- DST 43.20km
- Czas 02:04
- VAVG 20.90km/h
- VMAX 45.40km/h
- Temperatura 16.0°C
- Kalorie 1249kcal
- Podjazdy 126m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Na test : Pozytywnie i negatywnie
Piątek, 26 marca 2021 · dodano: 26.03.2021 | Komentarze 12
Na test do Słubic.
Tym razem darmówka i jak wychodzi z nowego rozporządzenia, od przyszłego tygodnia nie będę musiał już za nie nic płacił. Premier brandenburgii wymiękł. Cienias.
Pozytywy z dnia dzisiejszego nawet dwa, bo raz że przekroczyłem granice na rowerze. Niemieckie Polizaje zdębiały na mój widok, ale obserwowali mnie bacznie że jadę na test, więc suma sumarum mogli mi skoczyć. Sam test szybko i bezpłatnie na niemieckie ubezpieczenie. Wynik znów negatywny, bo jakże inaczej.
Z nieoficjalnych źródeł dowiedziałem że na tysiąc wykonanych testów w tym tygodniu, był tylko jeden pozytyw. Ciężko traktować poważnie to wszystko.
W przyszły tygodniu robię tylko jeden test, gdyż przez wielki piątek (W Niemczech wolne, mam tylko dwa dni pracy)
Dojazd szybki asfaltowo, powrót z powodu wzmożonego ruchu, lasami.. W drugą stronę trochę popadało. Cieplutko, +16
Na wiśnie znów przyleciał gil
Gil wiśniowy © Marecki
Słubice, ulica Rzepińska. Odpoczynek i dezynfekcja po wizycie w punkcie wymazowym.
Między Ranchem Drzecin a Nowymi Biskupicami, pomnikowy dąb nad Raczą strugą..
- DST 40.50km
- Czas 01:47
- VAVG 22.71km/h
- VMAX 37.40km/h
- Temperatura 7.2°C
- Kalorie 1191kcal
- Podjazdy 115m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Na test : Pozytywnie i negatywnie
Wtorek, 23 marca 2021 · dodano: 23.03.2021 | Komentarze 5
Dziś musiałem wykonać test w Słubicach przed jutrzejszym wyjazdem do pracy. Oczywiście nie byłbym sobą żebym nie wykonał dojazdu do Słubic za pomocą rowerka. Byłoby to też zabezpieczenie, gdybym miał "pozytywa", a z kimś pojechał i niepotrzebnie taką osobę narażał. Mimo nieciekawej pogody udało się dojechać bez zmoknięcia, a także załatwić całą sprawę w 30 minut z wynikiem. Celowo wybrałem porę po drugiej, a przed trzecią zmianą, by ludzi było mało i faktycznie stało przed punktem wymazowym raptem tylko kilka osób. Sam test oczywiście wyjątkowo nieprzyjemny. Moje nozdrza straciły dziewictwo i niestety nie miałem przy tym orgazmu..
Pozytywnie bo szybko, negatywnie, bo wynik negatywny, czyli na papierze jestem zdrowy, ale za to mój portfel uszczuplał o 90 zł.
Po drodze widziałem dymające się na pniu myszołowy, ale i tak było za ciemno i nie jechałem stricte wycieczkowo..
- DST 50.89km
- Czas 02:52
- VAVG 17.75km/h
- VMAX 30.60km/h
- Temperatura 11.0°C
- Kalorie 1458kcal
- Podjazdy 233m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Trochę jezior, trochę stawów
Poniedziałek, 22 marca 2021 · dodano: 22.03.2021 | Komentarze 8
Absolutnie obowiązkowa odmóżdżająca wycieczka przed jutrzejszym oralem na granicy..
Niestety na razie nic się nie zmienia i testy na granicy płatne są 90-100 zł (muszę w tygodniu mieć takie dwa). Jest szansa że jeden z testów będzie za darmo, w ramach ubezpieczenia niemieckiego, które posiadam. Tyle że finanse nie są aż tak wielkim problemem, problem stanowi stanie w kilkugodzinnej kolejce do pobrania wymazu. A musze go robić w Słubicach, do których musze pojechać i wrócić do domu. Inaczej przez granicę nie przejadę. Ma tak być do 9 kwietnia, bo potem karakan ma rocznicę tragedii smoleńskiej i musi być imprezka.. Pewnie po tym fakcie pojawią się znów zakazy, bo przecież ciepło się robi, wiosna idzie, może by tak lasy zamknąć :-/
W życiu się nie spodziewałem że nie tylko ograniczy się wolność i swobodę ludzką, ale by móc normalnie zarabiać, trzeba będzie do tego dokładać.
Co do dzisiejszej wycieczki odstresowującej, to wybrałem się na północ, co było celowym zabiegiem mimo że wiało, bo wiedziałem że w drugą mańkę będzie w plecy. Prócz Drzeńska, Kowalowa, Radowa, zajrzałem do Świniar. Objechałem Jezioro Grzybno, Jezioro Mościenko i podjechałem na Stawy Ośniańskie. Przyznam że za wiele się tam nie działo, choć parę spotkań ptasich miałem. Bocianów jeszcze brak. Wreszcie dzień bardziej przypominający wiosenny. Poza wspomnianym wiatrem było całkiem przyjemnie..
Fotki i mapka
Radów na horyzoncie © Marecki
obrażona zięba © Marecki
Dookoła Jeziora Grzybno © Marecki
Okolice Korczakowa © Marecki
Okolice Korczakowa © Marecki
Jezioro Mościenko © Marecki
Cisza i spokój © Marecki
Myszołów ma mnie na oku © Marecki
Krążący Myszołów © Marecki
łabędzie na stawach ośniańskich © Marecki
Szpaczy portret © Marecki
Trznadel na mnie zerka © Marecki
Machina zagłady © Marecki
Gęś się napatoczyła © Marecki
Wrona siwa © Marecki
Żurawie na polu pod Połęckiem © Marecki
Dzięcioł duży © Marecki
- DST 45.10km
- Czas 02:31
- VAVG 17.92km/h
- VMAX 31.70km/h
- Temperatura 14.0°C
- Kalorie 1283kcal
- Podjazdy 159m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Okolice Ośna Lubuskiego
Środa, 3 marca 2021 · dodano: 03.03.2021 | Komentarze 9
Trasa bardzo podobna jak wczoraj, z tym że dziś objechałem dookoła po grobli Staw Łęcza. Polowałem na zimorodki, ale "akcja zimorodek" nieudana. Nie widziałem żadnego osobnika, mimo że te tereny słyną z tych ptaszków. Niedudane polowanie, w pełni zrekompensowały liczne dziś Bieliki, Naliczyłem trzy, samotnika i parkę. Zwłaszcza spotkanie z tymi drugimi mogę zaliczyć do udanych..
Dzień jeszcze ładniejszy niż wczoraj. Co prawda ciut wiało, ale blisko 14 stopni w cieniu w pełni mnie zadowoliło. Poza Bielikami parę kadrów ptaków typowo wodnych i miejsc po których dziś jeździłem.
Fotki i mapka
Droga Ośno Lubukie - Rzepin © Marecki
Jadę na Staw Łęcza © Marecki
Staw Łęcza © Marecki
Jadę groblą, po lewej Rzeka Łęcza, po prawej Staw Łęcza © Marecki
Modraszka © Marecki
Rzeka Łęcza © Marecki
Staw Łęcza © Marecki
Miejscówka do podglądania ptaków nad Stawem Łęcza © Marecki
Staw Łęcza z drugiej strony © Marecki
Jeden ze Stawów Ośniańskich © Marecki
Gęsi na Stawie Ośniańskim © Marecki
Staw Ośniański i widok na Ośno Lubuskie © Marecki
Zbliżenie na Ośno Lubuskie © Marecki
Bielik - Król nieba © Marecki
Bielik - Król ptaków drapieżnych © Marecki
Bielik w powiększeniu © Marecki
Czapla siwa © Marecki
Pikujący Bielik © Marecki
Gęsi polne © Marecki
Żuraw samotnik © Marecki
- DST 50.20km
- Czas 02:14
- VAVG 22.48km/h
- VMAX 37.10km/h
- Temperatura 19.0°C
- Kalorie 1459kcal
- Podjazdy 161m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Rundka Nadodrzańska
Środa, 24 lutego 2021 · dodano: 24.02.2021 | Komentarze 10
Nieoczekiwanie o jeden dzień wydłużył mi sie urlop. Nie protestowałem :)
Udało się wykręcić pierwsza pięćdziesiątkę w tym roku. Zrobiłem ją po trasie Nadodrzańskiej, czyli drodze wzdłuż Odry od Uradu, przez Kunice, Rybocice aż do Świecka. Zahaczyłem także o Słubice. Powrót ruchliwą drogą ze Słubic do Rzepina, ale było w miarę bezpiecznie..
Dziś za to widziałem pierwszą w tym roku Kanię Rudą. Odra ciut wezbrała, ale wszystko jeszcze w bezpiecznym zakresie..
Pogoda świetna, najcieplejszy dzień w roku +19, ale powietrze dość mętne. To przez pył znad Sahary..
Parę fotek i mapka
Domek na drzewie w "Dolinie Uradu" © Marecki
Pierwsza w tym roku spotkana Kania Ruda © Marecki
Temperatura powietrza w cieniu 24 lutego 2021 © Marecki
Dojechałem do Rybocic © Marecki
Pomnik pamięci ofiar obozu pracy w Świecku © Marecki
Most drogowy przez Odrę w Świecku © Marecki
Dzięcioł duży © Marecki
- DST 44.50km
- Czas 02:28
- VAVG 18.04km/h
- VMAX 36.40km/h
- Temperatura 14.8°C
- Kalorie 1230kcal
- Podjazdy 180m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Stawy Ośniańskie
Niedziela, 21 lutego 2021 · dodano: 21.02.2021 | Komentarze 10
Wczoraj tak się wkręciłem w przegląd roweru i reperację "cykania" w supporcie że hurtem wymieniłem też kasetę i łańcuch. Nowa "rowerowa biżuteria" sprawuje się rzecz jasna świetnie..
Dziś z racji super pogody kierunek nad Stawy Ośniańskie. Wycieczka z nastawieniem przyrodniczym, choć po ostatnich super fotach myszołówa, trochę mi się przejadły te najpopularniejsze polskie drapieżniki. Zaczęło sie od liska, ale po drodze dostrzegłem Pustułkę i jej nie odpuściłem :)
Poza tym typowe ptactwo wodne : czaple, żurawie, kormorany.. Gdzieś wysoko fruwał Bielik. Jechało się fajnie, ale zgłodniałem, więc o 14-30 zameldowałem się w domku. Blisko 45 km wpadło. Co dla mnie jest dystansem juz konkretnym. Dziś był najcieplejszy dzień w tym roku, blisko +15
Fotki i mapka
Lis Witalis © Marecki
Pustułka © Marecki
Siwa udaje badylek © Marecki
Stawy Ośniańskie © Marecki
Bielik gdzieś tam wysoko © Marecki
Staw Łęcza © Marecki
Dodam że wszystkie mijane przeze mnie stawy, zaczęto napełniać.
Żuraw zapozował © Marecki
Parka Kormoranów © Marecki
tatarak, sitowie ? © Marecki
- DST 42.90km
- Czas 02:06
- VAVG 20.43km/h
- VMAX 33.50km/h
- Temperatura 10.5°C
- Kalorie 1224kcal
- Podjazdy 141m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Przedwiośnie
Czwartek, 18 lutego 2021 · dodano: 18.02.2021 | Komentarze 8
O ile w ostatnich dwóch dniach można było mówić o odwilży, to dziś miełem do czynienia z pierwszym przedwiosennym akcentem.
Słoneczko, w okolicach 10, a nawet 11 stopni i lekki wiatr z południa..Grzechem byłoby siedzieć w domu, więc po porannych sprawunkach okolo południa wyskoczyłem na trase 40 km z małym hakiem. Wycieczka to głównie asfalty, choć nie brakowało błotnistego fragmentu przy stawach ośniańskich. Przez cały przejazd towarzyszyły mi Myszołowy, których naliczyłem chyba z dziesięć. Kilka z nich było mniej płochliwych, więc cyknąłem im fotkę..
Zapowiedzi pogodowe na kolejne dni są obiecujące. Wychodzi na to że wstrzeliłem się ze swoim urlopem. Do wtorku włącznie, mam nadzieję że jeszcze sobie pojeżdżę..
Fotki i mapka
Między Kowalowem a Radowem © Marecki
Myszołów zwyczajny © Marecki
Okolice Świniar i pozostałości śniegu © Marecki
Między Świniarami a Ośnem Lubuskim © Marecki
Jezioro Czyste Małe © Marecki
Cieplutko się zrobiło © Marecki
Jezioro Reczynek © Marecki
Czapla Biała © Marecki
Niezbyt urodziwy Żuraw © Marecki
Myszołów zwyczajny © Marecki