Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marecki z miasteczka Rzepin. Mam przejechane 55696.10 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.94 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 200626 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Marecki.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

40-60 km

Dystans całkowity:10329.06 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:510:39
Średnia prędkość:20.23 km/h
Maksymalna prędkość:54.80 km/h
Suma podjazdów:43893 m
Suma kalorii:315999 kcal
Liczba aktywności:208
Średnio na aktywność:49.66 km i 2h 27m
Więcej statystyk
  • DST 51.30km
  • Czas 02:55
  • VAVG 17.59km/h
  • VMAX 34.20km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Kalorie 1224kcal
  • Podjazdy 233m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Akweny i pola

Poniedziałek, 10 czerwca 2024 · dodano: 10.06.2024 | Komentarze 6

Wszystko co dobre, szybko się kończy. Ostatni dzień urlopu wykorzystałem na dłuższą wycieczkę, ale nie potoczyła się ona jak chciałem. Zacząłem od Stawów Ośniańskich, ale takiej przyrodniczej posuchy nigdy tam nie miałem. Wkurzony następnie przejechałem przez trzy jeziora : Czyste Małe, Czyste Duże i Grzybno, potem asfaltem na Świniary, Radów, lasem na Starków i już bardziej standardowymi polami przez Sułów, Drzeńsko i Gajec wróciłem do domu. Na pocieszenie wpadło 50 km i to jedyny pozytywny akcent tej trasy. Pogoda za to wyśmienita, 19-20 stopni.. 

Parę fotek i mapka

Stawy Ośniańskie
Stawy Ośniańskie © Marecki

Lecicha pospolita
Lecicha pospolita © Marecki

Miedziak sosnowiec
Miedziak sosnowiec © Marecki

Rodzinka Łabędzi
Rodzinka Łabędzi © Marecki

Parka Czernic
Parka Czernic © Marecki

Gąsiorek z pełnym dziobem
Gąsiorek z pełnym dziobem © Marecki

Jezioro Czyste Małe
Jezioro Czyste Małe © Marecki

Jezioro Czyste Wielkie
Jezioro Czyste Wielkie © Marecki

Fragment Jeziora Grzybno
Fragment Jeziora Grzybno © Marecki

Jestem w Świniarach
Jestem w Świniarach © Marecki

Faceliowe pole pod Starkowem
Faceliowe pole pod Starkowem © Marecki



Kategoria 40-60 km


  • DST 44.70km
  • Czas 02:15
  • VAVG 19.87km/h
  • VMAX 40.20km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Kalorie 1029kcal
  • Podjazdy 176m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Gądków Wielki

Piątek, 7 czerwca 2024 · dodano: 07.06.2024 | Komentarze 6

Dziś wycieczka w kierunku za którym szczerze nie przepadam, ale czasem trzeba się przejechać by na mapie aktywności nie było tam pustyni. Kierunek - Gądków Wielki, wioska z ładnym kościołem, jeziorem, rzeką Pliszką, oraz popiersiem Kościuszki. Poza tym odwiedziłem teren dawnego ośrodka wypoczynkowego nad jeziorem w którym ponad 25 lat temu biwakowałem pod koniec podstawówki. W pierwszą stronę pojechałem najpierw asfaltem, a potem od Mierczan leśną alternatywą do drogi Szarłatka - Gądków Mały. Tak samo wracając przez Mierczany objechałem wioskę od zachodu. Przez cały dzień straszyły deszczowe chmury i na koniec trasy musiałem w Lubinie poczekać parę minut, aż sobie deszcz pójdzie. Wciąż idealne temperatury, bo poniżej 20 stopni..

Parę fotek i mapka

Kościół pw. Św. Józefa z końca XVIIII wieku w Mierczanach
Kościół pw. Św. Józefa z końca XVIII wieku w Mierczanach © Marecki

Alternatywna dla asfaltu droga z Mierczan w kierunku Gądkowa Wielkiego
Alternatywna dla asfaltu droga z Mierczan w kierunku Gądkowa Wielkiego © Marecki

Pliszka za Gądkowem Wielkim
Pliszka za Gądkowem Wielkim © Marecki

Jezioro Wielickie
Jezioro Wielickie © Marecki

Popiersie Tadeusza Kościuszki w Gądkowie Wielkim
Popiersie Tadeusza Kościuszki w Gądkowie Wielkim © Marecki

Kościół pw. Matki Bożej Bolesnej z 1911 r. w Gądkowie Wielkim
Kościół pw. Matki Bożej Bolesnej z 1911 r. w Gądkowie Wielkim © Marecki

Groźna chmura opadowa pod Mierczanami
Groźna chmura opadowa pod Mierczanami © Marecki




Kategoria 40-60 km


  • DST 43.40km
  • Czas 02:23
  • VAVG 18.21km/h
  • VMAX 36.10km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Kalorie 1036kcal
  • Podjazdy 208m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Urodzinowe, terenowe Kunowice

Poniedziałek, 3 czerwca 2024 · dodano: 03.06.2024 | Komentarze 12

Skończyłem 39 lat :)
Miałem jeździć od początku urlopu, ale od paru dni regularnie koło południa do samego wieczora pulsacyjne komórki burzowe i opady deszczu niepokoiły moje okolice. Ciężko było trafić na jakieś okno pogodowe patrząc na radary, bo i tak co chwilę coś powstawało. Ale nic na siłę, mam jeszcze 7 dni, a tydzień zapowiada się dużo spokojniejszy. Dziś z racji urodzin trasa musiała wynieść minimum 39 km, co się udało. Sporo terenu, lasu, piachu i trochę przewyższeń. Niestety cały dzień szaro i dość rześko.

Fotki i mapka

Podeszczowa Puszcza Rzepińska
Podeszczowa Puszcza Rzepińska © Marecki

Soczysta czerwcowa zieleń pod Kunowicami
Soczysta czerwcowa zieleń pod Kunowicami © Marecki

Jezioro Błędno
Jezioro Błędno © Marecki

Żerujący bocian
Żerujący bocian © Marecki







Kategoria 40-60 km


  • DST 41.80km
  • Czas 02:06
  • VAVG 19.90km/h
  • VMAX 34.40km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Kalorie 935kcal
  • Podjazdy 217m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wiosenna okolica

Czwartek, 30 maja 2024 · dodano: 30.05.2024 | Komentarze 10

Zacząłem 10 dniowy urlop, mam nadzieję w pełni wykorzystany rowerowo.
Dziś trasa poza początkiem, spontaniczna, bo znów burzowe chmury, przyszedł także alert RCB, wiec nie wiadomo jak daleko się zapuszczać..
Zanim rozpocząłem polną trasę, wizyta na Rzepińskiej Alasce, gdzie poczekałem sobie na przejazd pociągu turystycznego "Kowal" w ramach eventu Pomorze 2024 od Turkol.pl . Pociąg objeżdżał Rzepin. Najpierw do Kowalowa, potem obwodnicą kolejową do Jerzmanic Lubuskich, by wrócić do Rzepina i polecieć na Szczecin, już pod nową nazwą. Ustawiłem się na obwodnicy, bo mam do niej kilometr z małym hakiem.
Miejscówka na Alasce idealna do fotografii kolejowej. Ale nie byłem tam sam. Za chwilę dołączył do mnie prawdziwy miłośnik kolei, który nagrywa video z przelotów. Zawsze sympatycznie spotkać kogoś nowego i powymieniać się wrażeniami. Pozdrawiam, przepraszam imię mi wyleciało z głowy :)
Potem trasa przypominała moje standardowe kręcenie po okolicy, choć dziś trochę więcej wyszło podjazdów.

Pociąg Turystyczny
Pociąg Turystyczny "Kowal", Stonka SM42-741 pociągnęła cztery wagony, w tym WARS w oliwkowym wydaniu © Marecki

Pociąg Turystyczny
Pociąg Turystyczny "Kowal", Stonka SM42-741 pociągnęła cztery wagony, w tym WARS w oliwkowym wydaniu © Marecki

Maki zrobiły dywan pod Gajcem
Maki zrobiły dywan pod Gajcem © Marecki

Zjazd z Kowalowa do Radowa
Zjazd z Kowalowa do Radowa © Marecki

Leśny odcinek między Świniarami a Lubiechnią Wielką
Leśny odcinek między Świniarami a Lubiechnią Małą © Marecki

Łania Daniela spotkana niedaleko Lubiechni Wielkiej
Łania Daniela spotkana niedaleko Lubiechni Wielkiej © Marecki





Kategoria 40-60 km


  • DST 48.00km
  • Czas 02:06
  • VAVG 22.86km/h
  • VMAX 44.30km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Kalorie 1013kcal
  • Podjazdy 181m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lisów, Drzecin, Kunowice

Środa, 15 maja 2024 · dodano: 15.05.2024 | Komentarze 6

Najpierw sprawy służbowe w Kowalowie, a potem jeszcze dokrętka wycieczkowa, choć z nastawieniem nie przyrodniczym, a takim by trochę nałapać słoneczka. Niestety bardzo silny wiatr wymusił pewne kierunki, a także powrót przez lasy by nie oberwać podmuchami. Po ostatnich piachach dziś drogi utwardzone, w większości asfaltowe i szutrowe. Wziąłem starego olympusa, bo trzeba jemu też dawać szansę :)

Fotki i mapka

Trafiony piorunem wiatrak pod Pamięcinem
Trafiony piorunem wiatrak pod Pamięcinem © Marecki

Kościół w Lisowie
Kościół w Lisowie © Marecki

Nowa ścieżka rowerowa od Rancha Drzecin w kierunku Słubic
Nowa ścieżka rowerowa od Rancha Drzecin w kierunku Słubic © Marecki

Szuter od Kunowic w kierunku Gajca
Szuter od Kunowic w kierunku Gajca © Marecki

Jezioro Linie (Wyspa)
Jezioro Linie (Wyspa) © Marecki





Kategoria 40-60 km


  • DST 43.40km
  • Czas 02:34
  • VAVG 16.91km/h
  • VMAX 43.20km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Kalorie 1089kcal
  • Podjazdy 166m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bieliki nad Stawem Łęcza

Poniedziałek, 13 maja 2024 · dodano: 13.05.2024 | Komentarze 10

Ostatni na razie wypad przyrodniczy po okolicy. Groble na Stawach Ośniańskich są tak zapiaszczone że idzie cholery dostać. Dodatkowo pojazdy ZUL rozjeżdżają te drogi po których jeszcze można było do niedawna jeździć. Najbliższe trasy będę robił zdecydowanie po drogach utwardzonych. Właśnie tak kiepska nawierzchnia spowodowała że zmieniłem podczas wycieczki plany i ze Stawów Ośniańskich pojechałem za Ośno Lubuskie nad Staw Łęcza. Urzęduje tam miły pan, który zawsze chętnie wpuszcza mnie na groble, a jego grobla jest znakomicie utrzymana. Skoro staw, to i ptaki, ale poza Bielikami były tylko Łabędzie i skupiłem się tylko na tych pierwszych. Porobiłem trochę fotek i wróciłem do domu lasem, czyli piachami xD
Pogoda świetna. Zero chmur, 22-23 stopnie i wiatr, troszkę się opaliłem.

Staw Ośniański
Staw Ośniański © Marecki

Jadę groblą przy Stawie Łęcza
Jadę groblą przy Stawie Łęcza © Marecki

Bielik złapał rybkę
Bielik złapał rybkę © Marecki

Oko w oko z Bielikiem
Oko w oko z Bielikiem © Marecki

Bielik - Król Nieba
Bielik - Król Nieba © Marecki

Zaczepki Bielików
Zaczepki Bielików © Marecki

Kolejny Bielik nad Stawem Łęcza
Kolejny Bielik nad Stawem Łęcza © Marecki

Staw Łęcza
Staw Łęcza © Marecki

Bruk z Lipienicy do Ośna Lubuskiego
Bruk z Lipienicy do Ośna Lubuskiego © Marecki



Kategoria 40-60 km


  • DST 51.82km
  • Czas 02:48
  • VAVG 18.51km/h
  • VMAX 29.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 1050kcal
  • Podjazdy 42m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

PN Ujście Warty

Czwartek, 9 maja 2024 · dodano: 09.05.2024 | Komentarze 8

Dzisiaj czysty spontan, bo wczorajsza owocna fotograficznie trasa mnie nakręciła. Dziś już tak dobrze nie było, a nawet powiedziałbym że jak na tereny to wyszło słabo. Wizyta w PN Ujście warty, czyli dojazd i odjazd pociągiem z Kostrzyna nad Odrą. Miałem tylko cztery godziny na fotołowy w parku, bo w piętek wstaję 3-00. Trasa standardowa, Polder Północny, w jedną stronę przy Warcie, drugą część to Kanał Maszówek. Ogrom kukułek, które są piekielnie trudne do sfotografowania. Bieliki były albo za wysoko, albo siadały tak że słońce przeszkadzała. Generalnie cały dzień mi to słońce raczej przeszkadzało. Widziałem za to małego brązowego węża z zygzakiem, powiedziałbym żmija, ale mógł być to też gniewosz, bez szans na foto. O dziwo nie spotkałem żadnej zwierzyny kicająco-biegającej. Honor dnia ratuje słabe foto kukułki w locie. Na pocieszenie kolejna 50 wpadła. I to chyba tyle. Trochę jestem rozczarowany.


Zaczynam jazdę po PN Ujście Warty
Zaczynam jazdę po PN Ujście Warty © Marecki

PN Ujście Warty
PN Ujście Warty © Marecki

Nad Wartą w PN Ujście Warty
Nad Wartą w PN Ujście Warty © Marecki

Mewa Białogłowa
Mewa Białogłowa © Marecki

Bielik na drugim brzegu Warty
Bielik na drugim brzegu Warty © Marecki

Kukułka w locie
Kukułka w locie © Marecki

Samica Kląskawki
Samica Kląskawki © Marecki

Pliszka żółta
Pliszka żółta © Marecki

Jakaś z Pokrzewek
Jakaś z Pokrzewek © Marecki

Kanał Maszówek
Kanał Maszówek © Marecki

Żabulec
Żabulec © Marecki

Kanał Maszówek
Kanał Maszówek © Marecki

Olszynki
Olszynki © Marecki


Mapka zawiera tylko jazdę po PN Ujście Warty. Trzeba doliczyć dwa razy PKP Rzepin i kilka kilometrów po Kostrzynie w oczekiwaniu na wyjazd.




  • DST 51.50km
  • Czas 02:31
  • VAVG 20.46km/h
  • VMAX 44.30km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Kalorie 1151kcal
  • Podjazdy 291m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Garbicz, Gądków Mały, Sądów

Środa, 1 maja 2024 · dodano: 01.05.2024 | Komentarze 8

Jako że święto w Polsce i w Niemczech, dzisiejsze wolne wykorzystane najpierw na wycieczkę, niestety przy dość niesfornym wietrze, ale i temperaturach rzędu 24-25 stopni. Po prysznicu odpaliłem pierwszego w tym roku grilla, przy okazji zauważyłem że moją budkę w tym roku zasiedliły bogatki (2 lata temu były tam modraszki). Zeżarałem trzy kiełby, kilka plastrów boczku i dwie karkówki. Kończę pierwszy czteropak, a mam dwa :)
Co do wycieczki, to dużo terenu, sporo podjazdów, niestety piachu i klasycznego bruku. Ale 50 km wpadło. I cieszę się że mogę coraz częściej taki dystans przejeżdżać.

Fotki i mapka.

Szuterek z Rzepinka w kierunku Lubina
Szuterek z Rzepinka w kierunku Lubina © Marecki

Jezioro Kręćko
Jezioro Kręćko © Marecki

Zakamuflowana zwinka
Zakamuflowana zwinka © Marecki

Kościół w Garbiczu
Kościół w Garbiczu © Marecki

Okolice Szarłatki
Okolice Szarłatki © Marecki

Końcowy odcinek bruku z Jerzmanic Lubuskich do Nowego Młyna
Końcowy odcinek bruku z Jerzmanic Lubuskich do Nowego Młyna © Marecki




Kategoria 40-60 km


  • DST 43.20km
  • Czas 02:30
  • VAVG 17.28km/h
  • VMAX 34.70km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Kalorie 1083kcal
  • Podjazdy 228m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Stawy Ośniańskie

Niedziela, 28 kwietnia 2024 · dodano: 28.04.2024 | Komentarze 7

Wreszcie dzień wolnego. Bite 5 dni w pracy (wstawane o 3 rano). A w przyszłym tygodniu tylko dzień mniej.
Dziś całkowicie wypompowany, mając w perspektywie ładny dzień, udałem się nad moje ukochane Stawy Ośniańskie. Tam oczywiście po staremu (bieliki, kanie, i inne wodoloty). Odkryłem gniazdo Bielika (drugie) nad Stawami, a także skarpę gdzie gniazdo ma zimorodek, wyhaczę go kiedyś..
Bryton działa super. Dziś nagrał mi trzecią trasę i dopiero bateria ciut zjechała na wyświetlaczu. Trasa przeanalizowana, nagrywa dokładanie. Super liczy przewyższenia. Cały dzień cieplutko, dzień pogodowo udany, no może poza lekkim wiatrem. Niestety w Ośnie nad głową przeleciał mi śmigłowiec LPR, który raczej nie oznacza niczego dobrego..

Fotki i mapka.

Kania ruda nad Stawami Ośniańskimi
Kania ruda nad Stawami Ośniańskimi © Marecki

Stawy Ośniańskie
Stawy Ośniańskie © Marecki

Jakaś Łątka, zapewne wiosenna
Jakaś Łątka, zapewne wiosenna © Marecki

Bielik nad Stawami Ośniańskimi
Bielik nad Stawami Ośniańskimi © Marecki

Bielik nad Stawami Ośniańskimi
Bielik nad Stawami Ośniańskimi © Marecki

Bielik nad Stawami Ośniańskimi
Bielik nad Stawami Ośniańskimi © Marecki

Stawy Ośniańskie
Stawy Ośniańskie © Marecki

Perkoz dwuczuby
Perkoz dwuczuby © Marecki

Eurocopter EC135 (Airbus Helicopters H135) SP-HXK Lotniczego Pogotowia Ratunkowego nad Ośnem Lubuskim
Eurocopter EC135 (Airbus Helicopters H135) SP-HXK Lotniczego Pogotowia Ratunkowego nad Ośnem Lubuskim © Marecki

Kormoran na Stawach Ośniańskich
Kormoran na Stawach Ośniańskich © Marecki

Nie wiem co zrobiła łabędziowi ta gęś, ale ganiał ją po całym akwenie
Nie wiem co zrobiła łabędziowi ta gęś, ale ganiał ją po całym akwenie © Marecki

Stawy Ośniańskie
Stawy Ośniańskie © Marecki

Stawy Ośniańskie
Stawy Ośniańskie © Marecki

Bielik daleko na gałęzi
Bielik daleko na gałęzi © Marecki

Rzeka Lenka (Łęcza), która zasila Stawy Ośniańskie
Rzeka Lenka (Łęcza), która zasila Stawy Ośniańskie © Marecki

Aleja dębowa w kierunku szkółki leśnej Ośno Lubuskie
Aleja dębowa w kierunku szkółki leśnej Ośno Lubuskie © Marecki

Droga Św. Jakuba z Lubiechni Małej do Lubiechni Wielkiej, ta druga na horyzoncie
Droga Św. Jakuba z Lubiechni Małej do Lubiechni Wielkiej, ta druga na horyzoncie © Marecki




Kategoria 40-60 km


  • DST 47.00km
  • Czas 02:17
  • VAVG 20.58km/h
  • VMAX 53.80km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Kalorie 1017kcal
  • Podjazdy 211m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wiosenna okolica i Test Bryton Rider 320E

Czwartek, 18 kwietnia 2024 · dodano: 18.04.2024 | Komentarze 11

Przyjechała do mnie nawigacja - Bryton Rider 320E. Ciężko mówić o niej jak o nawigacji, bo potrzebowałem po garminie tylko i wyłącznie czegoś do nagrywania śladu. Telefon robił to, ale niezbyt dokładnie. Tu mam pełne wsparcie wszystkich światowych satelit GPS, do tego wysokościomierz barometryczny i funkcję autopauzy. Dzisiejsza trasa to test Brytona, musiał się zmierzyć już z dość zalesionym lasem. Poza standardowym obniżaniem prędkości o 1-3 km/h pod drzewami, wszystko wydaje się być poprawne i nie różni się niczym od Garmina. Bryton po skończeniu trasy może trening wysłać przez bluetooth do telefonu, a następnie do Stravy czy Ride with GPS. Nie muszę więc nic robić przez kabel. Muszę tylko wyczuć baterię, choć producent gwarantuje długi czas działania, wiadomo jednak jak to bywa. Na szczęście jest opcja ładowania powerbankiem, a takowy wożę, bo mój aparat fotograficzny też mogę nim ładować. Co do trasy, tu standardowe kierunki. Więcej jeździłem po lesie, by sprawdzić działanie GPS'a. Na polach miałem lepszą pogodę, ale niemiłosiernie wiało w pysk. Pogoda początkowo fajna, potem przeważnie pochmurnie, na koniec trasy solidnie zmokłem. Do tego wspomniany wiatr i dość chłodno..


Mój nowy GPS - Bryton Rider 320E
Mój nowy GPS - Bryton Rider 320E © Marecki

Wiatrakowo, rzepakowo pod Kowalowem
Wiatrakowo, rzepakowo pod Kowalowem © Marecki

Bociany z Lubiechni Wielkiej poprawiają swoje gniazdo
Bociany z Lubiechni Wielkiej poprawiają swoje gniazdo © Marecki

Pochmurnie nad Jeziorem Długim
Pochmurnie nad Jeziorem Długim © Marecki

Wiewiórka pod Rzepinkiem
Wiewiórka pod Rzepinkiem © Marecki

Ilanka w Nowym Młynie
Ilanka w Nowym Młynie © Marecki

Niestety ta chmura mnie zmoczyła
Niestety ta chmura mnie zmoczyła © Marecki




Kategoria 40-60 km