Info

Suma podjazdów to 200626 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2025, Kwiecień6 - 31
- 2025, Marzec20 - 106
- 2025, Luty7 - 42
- 2025, Styczeń5 - 40
- 2024, Grudzień6 - 38
- 2024, Listopad8 - 50
- 2024, Październik19 - 120
- 2024, Wrzesień15 - 96
- 2024, Sierpień13 - 76
- 2024, Lipiec14 - 92
- 2024, Czerwiec17 - 109
- 2024, Maj12 - 86
- 2024, Kwiecień11 - 76
- 2024, Marzec14 - 85
- 2024, Luty15 - 104
- 2024, Styczeń13 - 75
- 2023, Grudzień3 - 12
- 2023, Listopad8 - 43
- 2023, Październik14 - 76
- 2023, Wrzesień19 - 109
- 2023, Sierpień7 - 36
- 2023, Lipiec15 - 83
- 2023, Czerwiec14 - 76
- 2023, Maj7 - 44
- 2023, Kwiecień12 - 67
- 2023, Marzec13 - 68
- 2023, Luty12 - 63
- 2023, Styczeń12 - 53
- 2022, Grudzień14 - 66
- 2022, Listopad9 - 54
- 2022, Październik14 - 73
- 2022, Wrzesień10 - 45
- 2022, Sierpień16 - 56
- 2022, Lipiec13 - 59
- 2022, Czerwiec11 - 62
- 2022, Maj15 - 104
- 2022, Kwiecień15 - 72
- 2022, Marzec19 - 93
- 2022, Luty14 - 68
- 2022, Styczeń11 - 56
- 2021, Grudzień7 - 21
- 2021, Listopad12 - 49
- 2021, Październik14 - 76
- 2021, Wrzesień15 - 75
- 2021, Sierpień17 - 87
- 2021, Lipiec19 - 113
- 2021, Czerwiec16 - 101
- 2021, Maj20 - 94
- 2021, Kwiecień19 - 104
- 2021, Marzec19 - 122
- 2021, Luty17 - 92
- 2021, Styczeń20 - 105
- 2020, Grudzień15 - 84
- 2020, Listopad15 - 104
- 2020, Październik12 - 83
- 2020, Wrzesień18 - 121
- 2020, Sierpień18 - 101
- 2020, Lipiec16 - 91
- 2020, Czerwiec16 - 114
- 2020, Maj11 - 66
- 2020, Kwiecień18 - 149
- 2020, Marzec13 - 60
- 2020, Luty9 - 17
- 2020, Styczeń12 - 12
- 2019, Grudzień6 - 7
- 2019, Listopad5 - 5
- 2019, Październik8 - 6
- 2019, Wrzesień11 - 0
- 2019, Sierpień14 - 0
- 2019, Lipiec9 - 0
- 2019, Czerwiec7 - 0
- 2019, Maj14 - 0
- 2019, Kwiecień13 - 0
- 2019, Marzec12 - 0
- 2019, Luty14 - 0
- 2019, Styczeń10 - 0
- 2018, Listopad1 - 0
- 2018, Październik1 - 1
- 2018, Wrzesień1 - 0
- 2018, Sierpień1 - 0
- 2018, Lipiec2 - 0
- 2018, Maj2 - 0
- 2018, Kwiecień3 - 0
- 2018, Marzec1 - 0
- 2018, Styczeń2 - 0
- 2017, Listopad3 - 0
- 2017, Wrzesień5 - 0
- 2017, Sierpień2 - 0
- 2017, Lipiec1 - 0
- 2017, Czerwiec2 - 0
- 2017, Maj1 - 0
- 2017, Styczeń3 - 0
- 2016, Listopad4 - 0
- 2016, Październik1 - 0
- 2016, Wrzesień5 - 0
- 2016, Sierpień2 - 0
- 2016, Lipiec4 - 0
- 2016, Czerwiec6 - 0
- 2016, Maj9 - 0
- 2016, Kwiecień5 - 0
- 2016, Marzec1 - 0
- 2015, Październik4 - 0
- 2015, Wrzesień2 - 0
- 2015, Czerwiec3 - 0
- 2015, Maj8 - 0
- 2015, Kwiecień12 - 0
- 2015, Marzec14 - 0
- 2015, Luty10 - 0
- 2015, Styczeń16 - 0
- 2014, Grudzień9 - 0
- 2014, Listopad8 - 0
- 2014, Październik17 - 0
- 2014, Wrzesień15 - 3
- 2014, Sierpień11 - 2
- 2014, Lipiec8 - 0
- 2014, Czerwiec9 - 0
- 2014, Maj5 - 0
- 2014, Kwiecień10 - 1
- 2014, Marzec4 - 0
- 2014, Luty4 - 1
- 2014, Styczeń4 - 0
- 2013, Grudzień3 - 0
- 2013, Listopad3 - 0
- 2013, Październik3 - 0
- 2013, Wrzesień3 - 2
- 2013, Sierpień6 - 1
- 2013, Lipiec4 - 0
- 2013, Czerwiec6 - 0
- 2013, Maj4 - 0
- 2013, Kwiecień2 - 0
- 2013, Marzec1 - 2
- 2013, Luty6 - 0
- 2013, Styczeń2 - 0
- 2012, Grudzień3 - 1
- 2012, Listopad5 - 0
- 2012, Październik6 - 0
- 2012, Wrzesień9 - 2
- 2012, Sierpień7 - 0
- 2012, Lipiec4 - 0
- 2012, Czerwiec8 - 2
- 2012, Maj7 - 0
- 2012, Kwiecień5 - 1
- 2012, Marzec6 - 0
- 2012, Luty1 - 0
- 2012, Styczeń4 - 0
- 2011, Grudzień3 - 0
- 2011, Sierpień4 - 0
- 2011, Lipiec1 - 0
- 2011, Czerwiec3 - 0
- 2011, Maj4 - 0
- 2011, Kwiecień1 - 0
- 2011, Marzec5 - 0
- 2011, Luty1 - 0
- 2011, Styczeń3 - 0
- 2010, Listopad1 - 0
- 2010, Wrzesień2 - 0
- 2010, Sierpień7 - 0
- 2010, Lipiec5 - 2
- 2010, Czerwiec4 - 0
- 2010, Maj4 - 0
- 2010, Kwiecień3 - 0
- 2010, Marzec1 - 0
- 2010, Luty3 - 0
40-60 km
Dystans całkowity: | 10329.06 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 510:39 |
Średnia prędkość: | 20.23 km/h |
Maksymalna prędkość: | 54.80 km/h |
Suma podjazdów: | 43893 m |
Suma kalorii: | 315999 kcal |
Liczba aktywności: | 208 |
Średnio na aktywność: | 49.66 km i 2h 27m |
Więcej statystyk |
- DST 51.30km
- Czas 02:55
- VAVG 17.59km/h
- VMAX 34.20km/h
- Temperatura 19.0°C
- Kalorie 1224kcal
- Podjazdy 233m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Akweny i pola
Poniedziałek, 10 czerwca 2024 · dodano: 10.06.2024 | Komentarze 6
Wszystko co dobre, szybko się kończy. Ostatni dzień urlopu wykorzystałem na dłuższą wycieczkę, ale nie potoczyła się ona jak chciałem. Zacząłem od Stawów Ośniańskich, ale takiej przyrodniczej posuchy nigdy tam nie miałem. Wkurzony następnie przejechałem przez trzy jeziora : Czyste Małe, Czyste Duże i Grzybno, potem asfaltem na Świniary, Radów, lasem na Starków i już bardziej standardowymi polami przez Sułów, Drzeńsko i Gajec wróciłem do domu. Na pocieszenie wpadło 50 km i to jedyny pozytywny akcent tej trasy. Pogoda za to wyśmienita, 19-20 stopni..
Parę fotek i mapka
Stawy Ośniańskie © Marecki
Lecicha pospolita © Marecki
Miedziak sosnowiec © Marecki
Rodzinka Łabędzi © Marecki
Parka Czernic © Marecki
Gąsiorek z pełnym dziobem © Marecki
Jezioro Czyste Małe © Marecki
Jezioro Czyste Wielkie © Marecki
Fragment Jeziora Grzybno © Marecki
Jestem w Świniarach © Marecki
Faceliowe pole pod Starkowem © Marecki
- DST 44.70km
- Czas 02:15
- VAVG 19.87km/h
- VMAX 40.20km/h
- Temperatura 17.0°C
- Kalorie 1029kcal
- Podjazdy 176m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Gądków Wielki
Piątek, 7 czerwca 2024 · dodano: 07.06.2024 | Komentarze 6
Dziś wycieczka w kierunku za którym szczerze nie przepadam, ale czasem trzeba się przejechać by na mapie aktywności nie było tam pustyni. Kierunek - Gądków Wielki, wioska z ładnym kościołem, jeziorem, rzeką Pliszką, oraz popiersiem Kościuszki. Poza tym odwiedziłem teren dawnego ośrodka wypoczynkowego nad jeziorem w którym ponad 25 lat temu biwakowałem pod koniec podstawówki. W pierwszą stronę pojechałem najpierw asfaltem, a potem od Mierczan leśną alternatywą do drogi Szarłatka - Gądków Mały. Tak samo wracając przez Mierczany objechałem wioskę od zachodu. Przez cały dzień straszyły deszczowe chmury i na koniec trasy musiałem w Lubinie poczekać parę minut, aż sobie deszcz pójdzie. Wciąż idealne temperatury, bo poniżej 20 stopni..
Parę fotek i mapka
Kościół pw. Św. Józefa z końca XVIII wieku w Mierczanach © Marecki
Alternatywna dla asfaltu droga z Mierczan w kierunku Gądkowa Wielkiego © Marecki
Pliszka za Gądkowem Wielkim © Marecki
Jezioro Wielickie © Marecki
Popiersie Tadeusza Kościuszki w Gądkowie Wielkim © Marecki
Kościół pw. Matki Bożej Bolesnej z 1911 r. w Gądkowie Wielkim © Marecki
Groźna chmura opadowa pod Mierczanami © Marecki
- DST 43.40km
- Czas 02:23
- VAVG 18.21km/h
- VMAX 36.10km/h
- Temperatura 14.0°C
- Kalorie 1036kcal
- Podjazdy 208m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Urodzinowe, terenowe Kunowice
Poniedziałek, 3 czerwca 2024 · dodano: 03.06.2024 | Komentarze 12
Skończyłem 39 lat :)
Miałem jeździć od początku urlopu, ale od paru dni regularnie koło południa do samego wieczora pulsacyjne komórki burzowe i opady deszczu niepokoiły moje okolice. Ciężko było trafić na jakieś okno pogodowe patrząc na radary, bo i tak co chwilę coś powstawało. Ale nic na siłę, mam jeszcze 7 dni, a tydzień zapowiada się dużo spokojniejszy. Dziś z racji urodzin trasa musiała wynieść minimum 39 km, co się udało. Sporo terenu, lasu, piachu i trochę przewyższeń. Niestety cały dzień szaro i dość rześko.
Fotki i mapka
Podeszczowa Puszcza Rzepińska © Marecki
Soczysta czerwcowa zieleń pod Kunowicami © Marecki
Jezioro Błędno © Marecki
Żerujący bocian © Marecki
- DST 41.80km
- Czas 02:06
- VAVG 19.90km/h
- VMAX 34.40km/h
- Temperatura 24.0°C
- Kalorie 935kcal
- Podjazdy 217m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Wiosenna okolica
Czwartek, 30 maja 2024 · dodano: 30.05.2024 | Komentarze 10
Zacząłem 10 dniowy urlop, mam nadzieję w pełni wykorzystany rowerowo.
Dziś trasa poza początkiem, spontaniczna, bo znów burzowe chmury, przyszedł także alert RCB, wiec nie wiadomo jak daleko się zapuszczać..
Zanim rozpocząłem polną trasę, wizyta na Rzepińskiej Alasce, gdzie poczekałem sobie na przejazd pociągu turystycznego "Kowal" w ramach eventu Pomorze 2024 od Turkol.pl . Pociąg objeżdżał Rzepin. Najpierw do Kowalowa, potem obwodnicą kolejową do Jerzmanic Lubuskich, by wrócić do Rzepina i polecieć na Szczecin, już pod nową nazwą. Ustawiłem się na obwodnicy, bo mam do niej kilometr z małym hakiem.
Miejscówka na Alasce idealna do fotografii kolejowej. Ale nie byłem tam sam. Za chwilę dołączył do mnie prawdziwy miłośnik kolei, który nagrywa video z przelotów. Zawsze sympatycznie spotkać kogoś nowego i powymieniać się wrażeniami. Pozdrawiam, przepraszam imię mi wyleciało z głowy :)
Potem trasa przypominała moje standardowe kręcenie po okolicy, choć dziś trochę więcej wyszło podjazdów.
Pociąg Turystyczny "Kowal", Stonka SM42-741 pociągnęła cztery wagony, w tym WARS w oliwkowym wydaniu © Marecki
Pociąg Turystyczny "Kowal", Stonka SM42-741 pociągnęła cztery wagony, w tym WARS w oliwkowym wydaniu © Marecki
Maki zrobiły dywan pod Gajcem © Marecki
Zjazd z Kowalowa do Radowa © Marecki
Leśny odcinek między Świniarami a Lubiechnią Małą © Marecki
Łania Daniela spotkana niedaleko Lubiechni Wielkiej © Marecki
- DST 48.00km
- Czas 02:06
- VAVG 22.86km/h
- VMAX 44.30km/h
- Temperatura 23.0°C
- Kalorie 1013kcal
- Podjazdy 181m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Lisów, Drzecin, Kunowice
Środa, 15 maja 2024 · dodano: 15.05.2024 | Komentarze 6
Najpierw sprawy służbowe w Kowalowie, a potem jeszcze dokrętka wycieczkowa, choć z nastawieniem nie przyrodniczym, a takim by trochę nałapać słoneczka. Niestety bardzo silny wiatr wymusił pewne kierunki, a także powrót przez lasy by nie oberwać podmuchami. Po ostatnich piachach dziś drogi utwardzone, w większości asfaltowe i szutrowe. Wziąłem starego olympusa, bo trzeba jemu też dawać szansę :)
Fotki i mapka
Trafiony piorunem wiatrak pod Pamięcinem © Marecki
Kościół w Lisowie © Marecki
Nowa ścieżka rowerowa od Rancha Drzecin w kierunku Słubic © Marecki
Szuter od Kunowic w kierunku Gajca © Marecki
Jezioro Linie (Wyspa) © Marecki
- DST 43.40km
- Czas 02:34
- VAVG 16.91km/h
- VMAX 43.20km/h
- Temperatura 22.0°C
- Kalorie 1089kcal
- Podjazdy 166m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Bieliki nad Stawem Łęcza
Poniedziałek, 13 maja 2024 · dodano: 13.05.2024 | Komentarze 10
Ostatni na razie wypad przyrodniczy po okolicy. Groble na Stawach Ośniańskich są tak zapiaszczone że idzie cholery dostać. Dodatkowo pojazdy ZUL rozjeżdżają te drogi po których jeszcze można było do niedawna jeździć. Najbliższe trasy będę robił zdecydowanie po drogach utwardzonych. Właśnie tak kiepska nawierzchnia spowodowała że zmieniłem podczas wycieczki plany i ze Stawów Ośniańskich pojechałem za Ośno Lubuskie nad Staw Łęcza. Urzęduje tam miły pan, który zawsze chętnie wpuszcza mnie na groble, a jego grobla jest znakomicie utrzymana. Skoro staw, to i ptaki, ale poza Bielikami były tylko Łabędzie i skupiłem się tylko na tych pierwszych. Porobiłem trochę fotek i wróciłem do domu lasem, czyli piachami xD
Pogoda świetna. Zero chmur, 22-23 stopnie i wiatr, troszkę się opaliłem.
Staw Ośniański © Marecki
Jadę groblą przy Stawie Łęcza © Marecki
Bielik złapał rybkę © Marecki
Oko w oko z Bielikiem © Marecki
Bielik - Król Nieba © Marecki
Zaczepki Bielików © Marecki
Kolejny Bielik nad Stawem Łęcza © Marecki
Staw Łęcza © Marecki
Bruk z Lipienicy do Ośna Lubuskiego © Marecki
- DST 51.82km
- Czas 02:48
- VAVG 18.51km/h
- VMAX 29.00km/h
- Temperatura 20.0°C
- Kalorie 1050kcal
- Podjazdy 42m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
PN Ujście Warty
Czwartek, 9 maja 2024 · dodano: 09.05.2024 | Komentarze 8
Dzisiaj czysty spontan, bo wczorajsza owocna fotograficznie trasa mnie nakręciła. Dziś już tak dobrze nie było, a nawet powiedziałbym że jak na tereny to wyszło słabo. Wizyta w PN Ujście warty, czyli dojazd i odjazd pociągiem z Kostrzyna nad Odrą. Miałem tylko cztery godziny na fotołowy w parku, bo w piętek wstaję 3-00. Trasa standardowa, Polder Północny, w jedną stronę przy Warcie, drugą część to Kanał Maszówek. Ogrom kukułek, które są piekielnie trudne do sfotografowania. Bieliki były albo za wysoko, albo siadały tak że słońce przeszkadzała. Generalnie cały dzień mi to słońce raczej przeszkadzało. Widziałem za to małego brązowego węża z zygzakiem, powiedziałbym żmija, ale mógł być to też gniewosz, bez szans na foto. O dziwo nie spotkałem żadnej zwierzyny kicająco-biegającej. Honor dnia ratuje słabe foto kukułki w locie. Na pocieszenie kolejna 50 wpadła. I to chyba tyle. Trochę jestem rozczarowany.
Zaczynam jazdę po PN Ujście Warty © Marecki
PN Ujście Warty © Marecki
Nad Wartą w PN Ujście Warty © Marecki
Mewa Białogłowa © Marecki
Bielik na drugim brzegu Warty © Marecki
Kukułka w locie © Marecki
Samica Kląskawki © Marecki
Pliszka żółta © Marecki
Jakaś z Pokrzewek © Marecki
Kanał Maszówek © Marecki
Żabulec © Marecki
Kanał Maszówek © Marecki
Olszynki © Marecki
Mapka zawiera tylko jazdę po PN Ujście Warty. Trzeba doliczyć dwa razy PKP Rzepin i kilka kilometrów po Kostrzynie w oczekiwaniu na wyjazd.
- DST 51.50km
- Czas 02:31
- VAVG 20.46km/h
- VMAX 44.30km/h
- Temperatura 24.0°C
- Kalorie 1151kcal
- Podjazdy 291m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Garbicz, Gądków Mały, Sądów
Środa, 1 maja 2024 · dodano: 01.05.2024 | Komentarze 8
Jako że święto w Polsce i w Niemczech, dzisiejsze wolne wykorzystane najpierw na wycieczkę, niestety przy dość niesfornym wietrze, ale i temperaturach rzędu 24-25 stopni. Po prysznicu odpaliłem pierwszego w tym roku grilla, przy okazji zauważyłem że moją budkę w tym roku zasiedliły bogatki (2 lata temu były tam modraszki). Zeżarałem trzy kiełby, kilka plastrów boczku i dwie karkówki. Kończę pierwszy czteropak, a mam dwa :)
Co do wycieczki, to dużo terenu, sporo podjazdów, niestety piachu i klasycznego bruku. Ale 50 km wpadło. I cieszę się że mogę coraz częściej taki dystans przejeżdżać.
Fotki i mapka.
Szuterek z Rzepinka w kierunku Lubina © Marecki
Jezioro Kręćko © Marecki
Zakamuflowana zwinka © Marecki
Kościół w Garbiczu © Marecki
Okolice Szarłatki © Marecki
Końcowy odcinek bruku z Jerzmanic Lubuskich do Nowego Młyna © Marecki
- DST 43.20km
- Czas 02:30
- VAVG 17.28km/h
- VMAX 34.70km/h
- Temperatura 21.0°C
- Kalorie 1083kcal
- Podjazdy 228m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Stawy Ośniańskie
Niedziela, 28 kwietnia 2024 · dodano: 28.04.2024 | Komentarze 7
Wreszcie dzień wolnego. Bite 5 dni w pracy (wstawane o 3 rano). A w przyszłym tygodniu tylko dzień mniej.
Dziś całkowicie wypompowany, mając w perspektywie ładny dzień, udałem się nad moje ukochane Stawy Ośniańskie. Tam oczywiście po staremu (bieliki, kanie, i inne wodoloty). Odkryłem gniazdo Bielika (drugie) nad Stawami, a także skarpę gdzie gniazdo ma zimorodek, wyhaczę go kiedyś..
Bryton działa super. Dziś nagrał mi trzecią trasę i dopiero bateria ciut zjechała na wyświetlaczu. Trasa przeanalizowana, nagrywa dokładanie. Super liczy przewyższenia. Cały dzień cieplutko, dzień pogodowo udany, no może poza lekkim wiatrem. Niestety w Ośnie nad głową przeleciał mi śmigłowiec LPR, który raczej nie oznacza niczego dobrego..
Fotki i mapka.
Kania ruda nad Stawami Ośniańskimi © Marecki
Stawy Ośniańskie © Marecki
Jakaś Łątka, zapewne wiosenna © Marecki
Bielik nad Stawami Ośniańskimi © Marecki
Bielik nad Stawami Ośniańskimi © Marecki
Bielik nad Stawami Ośniańskimi © Marecki
Stawy Ośniańskie © Marecki
Perkoz dwuczuby © Marecki
Eurocopter EC135 (Airbus Helicopters H135) SP-HXK Lotniczego Pogotowia Ratunkowego nad Ośnem Lubuskim © Marecki
Kormoran na Stawach Ośniańskich © Marecki
Nie wiem co zrobiła łabędziowi ta gęś, ale ganiał ją po całym akwenie © Marecki
Stawy Ośniańskie © Marecki
Stawy Ośniańskie © Marecki
Bielik daleko na gałęzi © Marecki
Rzeka Lenka (Łęcza), która zasila Stawy Ośniańskie © Marecki
Aleja dębowa w kierunku szkółki leśnej Ośno Lubuskie © Marecki
Droga Św. Jakuba z Lubiechni Małej do Lubiechni Wielkiej, ta druga na horyzoncie © Marecki
- DST 47.00km
- Czas 02:17
- VAVG 20.58km/h
- VMAX 53.80km/h
- Temperatura 8.0°C
- Kalorie 1017kcal
- Podjazdy 211m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Wiosenna okolica i Test Bryton Rider 320E
Czwartek, 18 kwietnia 2024 · dodano: 18.04.2024 | Komentarze 11
Przyjechała do mnie nawigacja - Bryton Rider 320E. Ciężko mówić o niej jak o nawigacji, bo potrzebowałem po garminie tylko i wyłącznie czegoś do nagrywania śladu. Telefon robił to, ale niezbyt dokładnie. Tu mam pełne wsparcie wszystkich światowych satelit GPS, do tego wysokościomierz barometryczny i funkcję autopauzy. Dzisiejsza trasa to test Brytona, musiał się zmierzyć już z dość zalesionym lasem. Poza standardowym obniżaniem prędkości o 1-3 km/h pod drzewami, wszystko wydaje się być poprawne i nie różni się niczym od Garmina. Bryton po skończeniu trasy może trening wysłać przez bluetooth do telefonu, a następnie do Stravy czy Ride with GPS. Nie muszę więc nic robić przez kabel. Muszę tylko wyczuć baterię, choć producent gwarantuje długi czas działania, wiadomo jednak jak to bywa. Na szczęście jest opcja ładowania powerbankiem, a takowy wożę, bo mój aparat fotograficzny też mogę nim ładować. Co do trasy, tu standardowe kierunki. Więcej jeździłem po lesie, by sprawdzić działanie GPS'a. Na polach miałem lepszą pogodę, ale niemiłosiernie wiało w pysk. Pogoda początkowo fajna, potem przeważnie pochmurnie, na koniec trasy solidnie zmokłem. Do tego wspomniany wiatr i dość chłodno..
Mój nowy GPS - Bryton Rider 320E © Marecki
Wiatrakowo, rzepakowo pod Kowalowem © Marecki
Bociany z Lubiechni Wielkiej poprawiają swoje gniazdo © Marecki
Pochmurnie nad Jeziorem Długim © Marecki
Wiewiórka pod Rzepinkiem © Marecki
Ilanka w Nowym Młynie © Marecki
Niestety ta chmura mnie zmoczyła © Marecki