Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marecki z miasteczka . Mam przejechane 57786.32 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.89 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 207124 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Marecki.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2025

Dystans całkowity:314.02 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:17:21
Średnia prędkość:18.10 km/h
Maksymalna prędkość:45.70 km/h
Suma podjazdów:1344 m
Suma kalorii:6414 kcal
Liczba aktywności:13
Średnio na aktywność:24.16 km i 1h 20m
Więcej statystyk
  • DST 13.50km
  • Czas 00:43
  • VAVG 18.84km/h
  • VMAX 27.90km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po mieście + cmentarz

Piątek, 31 października 2025 · dodano: 01.11.2025 | Komentarze 2

Ledwie kilka kursów za zakupy z drugiej części października i dwa duże wyjazdy na cmentarz w Rzepinie, by uporządkować okolice grobu, oraz zabrać kwiaty wiosenno - letnie z grobu i postawić już jesienno - zimowe. Trochę żal mi było wczorajszego dnia, ale są rzeczy ważniejsze i na rower wskoczę pierwszego listopada, a ma być jeszcze lepsza pogoda.. Wczoraj wieczorem latały jeszcze dzieciaki na halloween, które pozbawiły mnie wszystkich słodkości do kawy :)


Kategoria Miasto


  • DST 20.10km
  • Czas 01:03
  • VAVG 19.14km/h
  • VMAX 26.00km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Kalorie 474kcal
  • Podjazdy 47m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sułów

Środa, 29 października 2025 · dodano: 29.10.2025 | Komentarze 5

Ostatnie dni nie były zbyt zachęcające do jazdy na rowerze. Deszcze, wiatry, wilki jakieś xD
Dziś za to naprawdę fajny, słoneczny, jesienny dzień. Ostało się jeszcze sporo liści po wietrzysku z zeszłego tygodnia, więc mogłem się nieco poturlać po okolicy w jeszcze kolorowych klimatach. Wyjechałem niestety dość późno, bo miałem robotę koło domu, a dzień jak wszyscy wiedzą, nie należy teraz do najdłuższych. Trasa najpierw lasem do Sułowa, a następnie powrót z niego polami.

Fotki i mapka.

Kolorowa Puszcza Rzepińska
Kolorowa Puszcza Rzepińska © Marecki

Polami do Gajca
Polami do Gajca © Marecki





Kategoria 0-25 km


  • DST 3.02km
  • Czas 00:10
  • VAVG 18.12km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bielawa - epilog

Sobota, 25 października 2025 · dodano: 27.10.2025 | Komentarze 8

Wyjazd wczesno-poranny z Bielawy. Dojazd na pociąg KD w Bielawie Centralnej, oraz kilometry już z Rzepina do domu. W drodze powrotnej już bez przygód związanych z opóźnieniami pociągów. Mimo perypetii wietrznych, wypad uważam za udany. Kolejny przyjazd do Bielawy - wiosna.
Dwa kadry poranne, do kompletu.

Poranny Kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Bielawie
Poranny Kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Bielawie © Marecki

Przystanek Bielawa Centralna i jesienne Góry Sowie
Przystanek Bielawa Centralna i jesienne Góry Sowie © Marecki




  • DST 11.40km
  • Czas 00:55
  • VAVG 12.44km/h
  • VMAX 33.00km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Kalorie 299kcal
  • Podjazdy 214m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Góra Panek (Parkowa - Holimberek) 455 m.n.p.m

Piątek, 24 października 2025 · dodano: 25.10.2025 | Komentarze 7

Kiepska pogoda i nieustający wiatr spowodował że w piątek pojechałem na ostatnią wycieczkę. Krótką, ale za to treściwą. Postanowiłem zdobyć na rowerze Górę Panek 455 m. n.p.m która góruje nad Bielawą. Góra nazywana też Parkową, a przez ludzi urodzonych w Bielawie od zawsze Holimberek. Zdobywanie góry zacząłem od czerwonego szlaku (trasa na Ostroszowice) ale moja forma pozwoliła mi dojechać tylko pod Białą skałkę u podnóża szczytu. Dalszy przebieg to wspinaczka piesza z rowerem na szczyt. Na pocieszenie powiem, że tego fragmentu nie zdobyłbym nigdy (nachylenia po 30 procent). Na szczycie odpocząłem, oberwałem deszczem i wlazłem na wieżę widokową, ale była fatalna widoczność i wiało. Poprzez skałę Schenka żółtym szlakiem pojechałem w okolice szczytu Długinia, skąd natychmiast skręciłem na Myśliszów. A z niego ostry zjazd do Bielawy. Tam jeszcze kilometr pokręciłem się po Parku Miejskim i pognałem do domu. Czasem słońce - czasem deszcz i cały czas wiatr, tak bym podsumował pogodę.

Fotki i mapka.

Jadę czerwonym szlakiem na Górę Panek (Góra Parkowa) 455 m.n.p.m
Jadę czerwonym szlakiem na Górę Panek (Góra Parkowa) 455 m.n.p.m © Marecki

Biała Skałka u podnóża Góry Panek (Góry Parkowej)
Biała Skałka u podnóża Góry Panek (Góry Parkowej) © Marecki

15 metrowa wieża na szczycie Góry Parkowej (Panek) 455 m.n.p.m
15 metrowa wieża na szczycie Góry Parkowej (Panek) 455 m.n.p.m © Marecki

Jestem na szczycie Góry Panek 455 m.n.p.m
Jestem na szczycie Góry Panek 455 m.n.p.m © Marecki

Skała Schenka
Skała Schenka © Marecki

U podnóża Skały Schenka
U podnóża Skały Schenka © Marecki

Jama
Jama © Marecki

Widok na zachmurzone Góry Sowie ze szlaku żółtego
Widok na zachmurzone Góry Sowie ze szlaku żółtego © Marecki

Jadę żółtym szlakiem w okolice Kietlic
Jadę żółtym szlakiem w okolice Myśliszowa © Marecki

Jestem w Myśliszowie
Jestem w Myśliszowie © Marecki

Wzniesienie Kłobucznik (Łysa Góra) 364 m n.p.m
Wzniesienie Kłobucznik (Łysa Góra) 364 m n.p.m © Marecki

Park Miejski w Bielawie
Park Miejski w Bielawie © Marecki





  • DST 44.80km
  • Czas 02:28
  • VAVG 18.16km/h
  • VMAX 45.70km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Kalorie 1005kcal
  • Podjazdy 276m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Powiat Dzierżoniowski

Czwartek, 23 października 2025 · dodano: 25.10.2025 | Komentarze 5

Moja druga trasa w okolicy Bielawy była już dłuższa, niestety znów w akompaniamencie paskudnego, południowo - zachodniego wiatru, ale za to dla odmiany zrobiło się cieplej. Głównym celem wycieczki było zaliczenie Ostroszowic, Jodłownika, oraz kilku mniejszych miejscowości między Pieszycami a Dzierżoniowem, w tym wsi Nowizna. Jako że pochodzę z Bielawy, moja matka i bracia się tu urodzili, mieszkali tu moi dziadkowie, chrzestni, są to dla mnie sentymentalne miejsca. Fotki i mapka.

Do Ostroszowic i Jodłownika są to trasy pod wiatr i do góry.
Ruiny pałacu w Ostroszowicach
Ruiny pałacu w Ostroszowicach © Marecki

Rotunda do walk rycerskich w Ostroszowicach
Rotunda do walk rycerskich w Ostroszowicach © Marecki

Pałac w Jodłowniku
Pałac w Jodłowniku © Marecki

Wjeżdżam do Jodłownika
Wjeżdżam do Jodłownika © Marecki

Obelisk w Jodłowniku
Obelisk w Jodłowniku © Marecki

Panek (Góra Parkowa - Holimberek) 455 m.n.p.m i Ślęża w tle 718 mn.p.m
Panek (Góra Parkowa - Holimberek) 455 m.n.p.m i Ślęża w tle 718 mn.p.m © Marecki

Z Jodłownika zjeżdżam do Bielawy i udaję sie pod Zbiornik Sudety, czy też Jezioro Bielawskie.

Nad Zalewem Sudety, czy tez Jeziorem Bielawskim
Nad Zalewem Sudety, czy tez Jeziorem Bielawskim © Marecki

Jezioro Bielawskie i widok na Bielawę
Jezioro Bielawskie i widok na Bielawę © Marecki

Jesienna, zamglona Wielka Sowa 1015 m.n.p.m
Jesienna, zamglona Wielka Sowa 1015 m.n.p.m © Marecki

Kaplica w parku pałacowym w Pieszycach
Kaplica w parku pałacowym w Pieszycach © Marecki

Myszołów za Pieszycami
Myszołów za Pieszycami © Marecki

Kościół Św. Jana Nepomucena w Piskorzowie
Kościół Św. Jana Nepomucena w Piskorzowie © Marecki

Rzeka Piława między Mościskiem a Nowizną
Rzeka Piława między Mościskiem a Nowizną © Marecki

Kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa w Nowiźnie
Kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa w Nowiźnie © Marecki

Pałac w Nowiznie
Pałac w Nowiznie © Marecki

Zespół pałacowy w Nowiznie
Zespół pałacowy w Nowiznie © Marecki

Krzyż pokutny z mieczem i aureolą w Nowiznie
Krzyż pokutny z mieczem i aureolą w Nowiznie © Marecki







  • DST 24.80km
  • Czas 01:18
  • VAVG 19.08km/h
  • VMAX 37.30km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Kalorie 543kcal
  • Podjazdy 158m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Świdnica - Bielawa

Poniedziałek, 20 października 2025 · dodano: 25.10.2025 | Komentarze 6

Pojechałem w poniedziałek rano do Bielawy na Dolny Śląsk na kilka dni ostatniego urlopu w tym roku. Od początku jednak prześladował mnie pech, ponieważ najpierw spóźnił się pociąg do Z- Góry i stałem blisko 40 minut na mrozie, potem spóźniłem się na KD do Wrocławia i musiałem z Z- Góry wyjechać kolejną godzinę później, a na końcu pociąg jadący z Wrocławia do Bielawy, rozkraczył się w Świdnicy Przedmieście i by nie czekać kolejnych dwóch czy trzech godzin, obładowany sakwami i plecakiem oraz zmagający się z ciągłym wiatrem wiejącym od gór prosto w ryj, doczłapałem się rowerem do Bielawy, ale kosztowało mnie to sporo zdrowia. Na szczęście na termometrze było już 12 stopni. Trasa ze Świdnicy niestety dodatkowo bardzo ruchliwa. Słonecznie, ale wiatr był podczas mojego całego urlopu wyjątkowo paskudny.
Dorzucam fotki z poniedziałkowej trasy, oraz środkowej pieszej z Leśnego Dworka na Koci Grzbiet w Górach Sowich. Wtorek odpuściłem dla zdrowia.

Fotki i mapki z wycieczki rowerowej i pieszej.

101 metrowa katedra św. Stanisława i św. Wacława w Świdnicy
101 metrowa katedra św. Stanisława i św. Wacława w Świdnicy © Marecki

Panorama Świdnicy
Panorama Świdnicy © Marecki

Skręcam ze Świdnicy na Pieszyce
Skręcam ze Świdnicy na Pieszyce © Marecki

Kościół Matki Bożej Częstochowskiej w Bojanicach
Kościół Matki Bożej Częstochowskiej w Bojanicach © Marecki

Masyw Ślęży i Raduni widziany z okolic Lutomii
Masyw Ślęży i Raduni widziany z okolic Lutomii © Marecki

Wieża kościoła w Lutomii Górnej
Wieża kościoła w Lutomii Górnej © Marecki

Kościół pw. Przemienienia Pańskiego w Lutomii Dolnej
Kościół pw. Przemienienia Pańskiego w Lutomii Dolnej © Marecki

Dojechałem do Pieszyc
Dojechałem do Pieszyc © Marecki

Oraz kilka fotek z jesiennych Gór Sowich z buta.

Leśny Dworek w Bielawie
Leśny Dworek w Bielawie © Marecki

W Drodze na Koci Grzbiet, jesień na pełnej
W Drodze na Koci Grzbiet, jesień na pełnej © Marecki

Z Kociego grzbietu widać Bielawę
Z Kociego grzbietu widać Bielawę © Marecki

Z Kociego Grzbietu widać także Ślęże 718 m.n.p.m
Z Kociego Grzbietu widać także Ślęże 718 m.n.p.m © Marecki

Koci Grzbiet 533 m.n.p.m
Koci Grzbiet 533 m.n.p.m © Marecki

Jedyny muflon jakiego spotkałem w Górach Sowich :)
Jedyny muflon jakiego spotkałem w Górach Sowich :) © Marecki

Widok na Jesienne Góry Sowie z platformy pod Kocim Grzbietem
Widok na Jesienne Góry Sowie z platformy pod Kocim Grzbietem © Marecki

Platforma widokowa na Kocim Grzbiecie im Janka Gajdy
Platforma widokowa na Kocim Grzbiecie im Janka Gajdy © Marecki

Jedna z wielu skał w Górach Sowich
Jedna z wielu skał w Górach Sowich © Marecki

Park Krajobrazowy Gór Sowich
Park Krajobrazowy Gór Sowich © Marecki

Jesienne Góry Sowie, przy Leśnym Dworku
Jesienne Góry Sowie, przy Leśnym Dworku © Marecki








  • DST 22.60km
  • Czas 01:14
  • VAVG 18.32km/h
  • VMAX 34.30km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Kalorie 561kcal
  • Podjazdy 75m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pola i las

Niedziela, 19 października 2025 · dodano: 19.10.2025 | Komentarze 6

Troszkę mnie zawiało ostatnio, więc parę dni odpuściłem jazdę by nie ryzykować gorszego stanu, tym bardziej że raz że chodziłem do pracy, a dwa - także wiało. Dziś krótko, bo rano był przymrozek i to do 9-00. A od poniedziałku zaczynam ostatni zaległy urlop ze starej pracy z Niemiec.. Pogoda ma się poprawić i być cieplej. Może wpadnie trochę kadrów ze Złotej Polskiej Jesieni. Trasa dziś spokojna, polno - leśna. Pełno grzybiarzy i grzybki faktycznie widywałem, ale głównie przydrożne maślaki. Jeden kadr z drogi.. Słoneczny dzień z lekkim wiatrem.

Puszcza Rzepińska coraz bardziej żółta
Puszcza Rzepińska coraz bardziej żółta © Marecki





Kategoria 0-25 km


  • DST 26.10km
  • Czas 01:30
  • VAVG 17.40km/h
  • VMAX 29.10km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po mieście

Czwartek, 16 października 2025 · dodano: 16.10.2025 | Komentarze 4

Pierwsza część października z jazd po mieście. 9 kursów, średnio po 3 km. Nie zapuszczałem się w Rzepinie dalej poza zakupami w standardowych sklepach. Większość prac i opłat kwartalnych zrobiłem we wrześniu. Są jakieś prognozy że pojawi się Złota Polska Jesień po weekendzie, a ja mam jeszcze 4 dni urlopu do wykorzystania, czyli na moje niemieckie 3/4 etatu, tydzień wolnego. W listopadzie, zwłaszcza po piętnastym, nie będę miał już okazji do częstej jazdy, choć chcę mocno popracować nad gospodarką czasem wolnym, tak aby codziennie znaleźć godzinę na jakąś aktywność. Dużo ludzi pracuje i jakoś może wszystko pogodzić. Czemu nie ja ?


Kategoria Miasto


  • DST 36.80km
  • Czas 02:10
  • VAVG 16.98km/h
  • VMAX 36.00km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Kalorie 927kcal
  • Podjazdy 148m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Puszcza Rzepińska

Sobota, 11 października 2025 · dodano: 11.10.2025 | Komentarze 11

Dziś nieco dłuższa trasa po Puszczy Rzepińskiej, a cel numer jeden, to sprawdzić moje jesienne drzewo, czyli Dąb pod Maczkowem. To taka coroczna tradycja, bo zazwyczaj efektownie się przebarwia. Tak samo było tym razem, choć takiej intensywnej czerwieni, jeszcze tam nie widziałem. Poza tym dużo szutrów, leśnych ścieżynek, w spokojnym tempie. Kolejny raz spotkałem też wiewiórkę. Tym razem rudzielec grasował w Rzepinku. Ogrom grzybiarzy w lesie. Ciepło, ale wietrznie..

Fotki i mapka.

Jesienna droga z Maczkowa w kierunku Grodna
Jesienna droga z Maczkowa w kierunku Grodna © Marecki

Aleja dębowa w okolicy Grodna
Aleja dębowa w okolicy Grodna © Marecki

Dąb Piast się dzielnie trzyma i pomału przebarwia jak reszta drzew
Dąb Piast się dzielnie trzyma i pomału przebarwia jak reszta drzew © Marecki

Wiewiórka w Rzepinku
Wiewiórka w Rzepinku © Marecki

Zdrowy koźlarz babka
Zdrowy koźlarz babka © Marecki




Kategoria 25-40 km


  • DST 21.10km
  • Czas 01:03
  • VAVG 20.10km/h
  • VMAX 29.70km/h
  • Temperatura 12.5°C
  • Kalorie 484kcal
  • Podjazdy 53m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nocny Marek

Środa, 8 października 2025 · dodano: 08.10.2025 | Komentarze 6

Po wczorajszym naprawdę ładnym dniu, dziś przyszyły jesienne szarości. Padało praktycznie cały dzień i nawet jak pod wieczór wybrałem się na godzinkę poruszać giczołami, to i tak lekko pokropywało. Trasa do Gajca i z powrotem, potem trochę Rzepina, zjazd do Starościna, DDRką do Rzepina, objazd Jeziora Długiego, gdzie wykonałem obie fotki i powrót do domku. Wieczór mokrawy, ale ciepły i to chyba jedyny plus. Może jeszcze wspomnę że opierdoliłem ludzi idących po nocy ścieżką rowerową do Gajca bez jednego odblasku. Dodam że byli ubrani w ciemne ciuchy. Gdyby nie mocne oświetlenie i refleks to bym idiotów staranował, a trochę ważę.

Fotki i mapka.

Chodnik i ścieżka rowerowa w jednym, w kierunku Jeziora Długiego
Chodnik i ścieżka rowerowa w jednym, w kierunku Jeziora Długiego © Marecki

Fontanna na Jeziorze Długim
Fontanna na Jeziorze Długim © Marecki




Kategoria 0-25 km, Nocny Marek