Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marecki z miasteczka Rzepin. Mam przejechane 52343.83 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.99 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 190855 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Marecki.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2022

Dystans całkowity:367.20 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:17:43
Średnia prędkość:18.49 km/h
Maksymalna prędkość:671.00 km/h
Suma podjazdów:1160 m
Suma kalorii:8215 kcal
Liczba aktywności:14
Średnio na aktywność:26.23 km i 1h 21m
Więcej statystyk

Na autobus

Poniedziałek, 28 lutego 2022 · dodano: 28.02.2022 | Komentarze 3

Miesięczne podsumowanie dojazdów na autobus do pracy..
W lutym tylko 9 kursów 9 x 4.4 km. Mniej pracy co oczywiście wynika z pory roku. Od połowy marca powinno wszystko wrócić do mory i będzie po 12-14 wyjazdów w miesiącu. Pogoda jaka była w lutym każdym widział..


Kategoria DPD


  • DST 26.10km
  • Czas 01:30
  • VAVG 17.40km/h
  • VMAX 671.00km/h
  • Temperatura 6.6°C
  • Kalorie 671kcal
  • Podjazdy 92m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Leśno - polny Sułów

Sobota, 26 lutego 2022 · dodano: 27.02.2022 | Komentarze 5

Przyznam że w obliczu tego co sie dzieje na Ukrainie, ciężko o jakąś radochę z jazdy, ale mimo wszystko nie powinno się rezygnować z tego co się robiło dotychczas na co dzień. Po raz pierwszy od dłuższego czasu trafiła mi się wolna sobota, ale większego pomysłu na trasę nie miałem. Pierwotnie miałem jechać na pole, ale długie oczekiwanie na przejeździe w Drzeńsku (20 minut), i narastające zniecierpliwienie skierowało mnie w lasy na Sułów. Tam po polno-leśnej przeprawie po zwałkach i nieudanej gonitwie za siedzącym na polu Bielikiem, trafiłem w końcu na szuter, który doprowadził mnie najpierw do drogi Słubice - Ośno, a następnie do tytułowego Sułowa. Stamtąd do domu wróciłem polnym standardem przez Drzeńsko, tym razem bez pociągowego przymusowego postoju..
Pogoda niby przedwiosenna, ale to jeszcze jednak nie wiosna.

Parę fotek dla kontrastu.

Szutrówka w kierunku Sułowa i Starych Biskupic
Szutrówka w kierunku Sułowa i Starych Biskupic © Marecki

Tablica jedynego rezerwatu przyrody w Powiecie Słubickim
Tablica jedynego rezerwatu przyrody w Powiecie Słubickim © Marecki

Kościół w Sułowie
Kościół w Sułowie © Marecki

Parka żurawi na polu pod Drzeńskiem
Parka żurawi na polu pod Drzeńskiem © Marecki

Łabędzie na polu pod Drzeńskiem
Łabędzie na polu pod Drzeńskiem © Marecki



Kategoria 25-40 km


  • DST 17.40km
  • Czas 00:58
  • VAVG 18.00km/h
  • VMAX 25.60km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Kalorie 469kcal
  • Podjazdy 73m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krótko, po okolicy

Czwartek, 24 lutego 2022 · dodano: 24.02.2022 | Komentarze 5

Mimo dość ciepłego przedwiosennego dnia, nie znalazłem czasu na rower w najlepszych godzinach. Obecnie zajmuje się drewnem, które zakupiłem w ilości dwóch przyczep traktorowych, więc do południa ciąłem część na klocki. Jeszcze nie skończyliśmy pandemii, a teraz niepewne czasy robią się za sprawą pewnego pojeba ze wschodu..
Profilaktycznie naostrzyłem siekierę.

Na rowerek wyskoczyłem koło 17-00 ale tylko na chwilę bo jutro do roboty.  Pokręciłem się nad leśnymi stawami. Woda do Jeziora Bledzewskiego prawie już dopływa. Zaliczyłem także Starościn i część miasta. Niestety szara druga część dnia i ciągle dość silny wiatr. 

Zostałem jednak zmuszony do zapisania się na trzecią dawkę szczepionki. Niemcy nie odpuszczają w temacie, a testować codziennie mi się nie widzi. Na porzucenie pracy mnie nie stać.. 1 marca będzie pfizerek.
Zupełnie zapomniałem że dziś tłusty czwartek i chciałem awaryjnie kupić pączki na lotosie, a tam ogromne kolejki po paliwo..

Ilanka w centrum Rzepina
Ilanka w centrum Rzepina © Marecki




Kategoria 0-25 km


  • DST 20.10km
  • Czas 00:56
  • VAVG 21.54km/h
  • VMAX 29.30km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Kalorie 543kcal
  • Podjazdy 42m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nocny Marek + testowo

Środa, 23 lutego 2022 · dodano: 23.02.2022 | Komentarze 6

Trasa nocna standardowa, Gajec, obwodnica, Starościn i trochę Rzepina.
Przy okazji testowałem nowy zakup, legendarnego Convoya S2+ ze sterownikiem SST40. Mocniejszy niż mój wysłużony trzydiodowy Convoy S8. Będzie świetną ripostą do "gaszenia" oślepiających długimi światłami baranów..
Zdjęć nie robiłem, bo się nie zatrzymywałem.
Chłodniejszy wieczór niż to ostatnio bywało, gwiaździście. Wiatr się nareszcie uspokoił.

Convoy S2+ SST40 i mój ośmioletni wysłużony trzydiodowy Convoy S8
Convoy S2+ SST40 i mój ośmioletni wysłużony trzydiodowy Convoy S8 © Marecki



Kategoria 0-25 km, Nocny Marek


  • DST 20.20km
  • Czas 01:07
  • VAVG 18.09km/h
  • VMAX 31.60km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Kalorie 548kcal
  • Podjazdy 71m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wietrzne Jezioro Sułek

Poniedziałek, 21 lutego 2022 · dodano: 21.02.2022 | Komentarze 5

W nocy z piątku na sobotę nad moim województwem solidnie dał popalić Orkan "Eunice".
29 godzin bez prądu, którego doświadczyłem bądź co bądź jeszcze w zimie, jest jednak sporym utrudnieniem. Nie mówię o multimediach, ale przede wszystkim o lodówce i braku wody. Częściowo ten ponad dzień bez prądu minął mi w pracy, ale jednak było to męczące. Na szczęście zerwane linie naprawiono, ale wciąż wieje, choć już nie tak mocno. 
Dziś bardzo krótko i w miarę możliwości tylko przez las. Sporo wiatrołomów, połamanych słupów i zerwanych linii.. Nie wszystkie miejscowości wokół Rzepina mają jeszcze prąd. Wiatr stały 32 km/h, w porywach do 70 km/h. Dawno nie pamiętam tak wietrznego początku roku. Od początku 2022 r. przyszło do mnie 8 czy 9 alertów RCB dotyczących samego wiatru. 

Efekty orkanu
Efekty orkanu "Eunice" © Marecki

Sarni staw
Sarni staw © Marecki

Jezioro Sułek widziane z nowego pomostu
Jezioro Sułek widziane z nowego pomostu © Marecki




Kategoria 0-25 km


  • DST 24.50km
  • Czas 01:17
  • VAVG 19.09km/h
  • VMAX 43.20km/h
  • Temperatura 8.6°C
  • Kalorie 653kcal
  • Podjazdy 84m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przedwiosennie, między wichurami

Piątek, 18 lutego 2022 · dodano: 18.02.2022 | Komentarze 4

Rzadko kiedy ruszam przed południem, ale ostatnie wietrzne dni zaczynają zmuszać do wyjazdów kiedy tylko jest to możliwe. Wczoraj absolutnie nie było szans na rower. Porywy 90-110 km/h do tego szkwał, trąby powietrzne i burze. Miałem inne zmartwienia, choćby takie czy nie będę biegał za swoim dachem.
Na szczęście mieszkam w okolicy dużej ilości drzew i wiatr rozbija się nieco o puszczę, Tak czy siak wiało i to mocno. Prądu nie miałem w sumie przez 3 godziny.
Dziś spokojniej i rano nawet słonecznie, ale to tylko cisza przed burzą, bo w nocy i jutro przyleci kolejny orkan. Tym razem gorzej ma wiać na północy, ale wszędzie będzie niebezpiecznie. Już dziś po południu miała dziś się zepsuć pogoda, co teraz gdy pisze faktycznie ma miejsce, nawet już pada.

Za to trasa jaką dziś zrobiłem, to polny standard. Pierwsza część pod wiatr, druga nieco bardziej zasłonięta. Dość ciepło, ale wiatr z każdą godziną przybiera na sile. Jutro na szczęście pracuje, pisze na szczęście bo dzień i tak pewnie byłby w domu.

Pare fotek i mapka

Listki zaczynają wyskakiwać
Listki zaczynają wyskakiwać © Marecki

Zamulony Grzywacz
Zamulony Grzywacz © Marecki

Łabędzie na polu pod Kowalowem
Łabędzie na polu pod Kowalowem © Marecki

Żerujący kruk
Żerujący kruk © Marecki

Kościół pw Matki Boskiej Różańcowej z przełomu XVII i XVIII w. w Lubiechni Wielkiej
Kościół pw Matki Boskiej Różańcowej z przełomu XVII i XVIII w. w Lubiechni Wielkiej © Marecki




Kategoria 0-25 km


  • DST 19.50km
  • Czas 01:13
  • VAVG 16.03km/h
  • VMAX 25.50km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zakupowo-warsztatowo-miejsko

Środa, 16 lutego 2022 · dodano: 16.02.2022 | Komentarze 4

Wychodzi na to że przez dwa dni z przyczyn pogodowych sobie zwyczajnie nie pojeżdżę, więc dziś po obiadku zabrałem czteropak żywca do garażu i zrobiłem sobie dzień techniczno-naprawczy :)

Na pierwszy ogień poszedł stary Trekking - Kross Siberian, do którego w necie zakupiłem żabki do mocowania błotnika. Ten mały plastikowy piździelec  który trzyma błotnik dość często się łamie, więc kupiłem od razu zapas uchwytów na parę lat. Przeglądając allegro do koszyka dodałem też na wszelki wypadek oryginalny uchwyt do nawigacji, czyli mojego etrexa od Garmina. Stary ma już 5 rok i "sanki" na których trzyma sie nawigacja, zwyczajnie się wyjeździła. Za te zakupy poszło 75 zł, tu drogi był garminowski uchwyt..
Krossa przesmarowałem i dopompowałem. Rower użytkuje na dojazdy na autobus do pracy, więc też musi być tip-top, tym bardziej że stoi po 12 godzin na dworze.

Druga praca to mój podstawowy Kross - Trans 5.0. Zdjąłem koło, odkręciłem kasetę, wrzuciłem smar maszynowy, przeczyściłem napęd oraz łańcuch i skasowałem luzy w sterach. Podkręciłem support w korbie, przesmarowałem pedały i wymieniłem linkę tylnej przerzutki. Nie zanosi się na razie na żadne inne wymiany.

Dodatkowo przejrzałem Gianta mojej mamy, Ale tam wszystko ładnie chodzi, więc skończyło się na dopompowaniu kół i przesmarowaniu łańcucha. Mama zadeklarowała się że wiosną parę razy się ze mną przejedzie :)

Bonusowo dodaje km miastowe z połowy lutego. Już wieje solidnie, a prognozy na noc są nieciekawe. Zabezpieczyłem wszystko co może odlecieć.


Kategoria Miasto, Warsztat


  • DST 22.00km
  • Czas 01:04
  • VAVG 20.62km/h
  • VMAX 33.70km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Kalorie 588kcal
  • Podjazdy 63m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nocny Marek

Wtorek, 15 lutego 2022 · dodano: 15.02.2022 | Komentarze 4

W obliczu nieciekawych prognoz pogodowych na jutro i tym bardziej na czwartek, postanowiłem się choć z godzinkę przeturlać po okolicy.
Mimo ładnego dnia, na rower znalazłem czas dopiero wieczorkiem. Zaliczyłem Gajec, objechałem Jezioro Długie, Starościn i trochę samego Rzepina. Ciepły lutowy wieczór, bo +5.
Wiatr jeszcze słaby, sporo przejaśnień i księżyc w pełni.

Zdjęcie dla kontrastu i mapka.

Kościół Świętej Rodziny z około 1800 r. w Gajcu
Kościół Świętej Rodziny z około 1800 r. w Gajcu © Marecki



Kategoria 0-25 km, Nocny Marek


  • DST 8.00km
  • Czas 00:33
  • VAVG 14.55km/h
  • VMAX 20.20km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Kalorie 212kcal
  • Podjazdy 48m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krótko, dokumentacyjnie

Niedziela, 13 lutego 2022 · dodano: 14.02.2022 | Komentarze 4

Jak wspomniałem, od paru dni woda z pól spływa zasilając leśne jeziorka w mojej najbliższej okolicy, Staw Skłodowskiego i Staw kolejowy są już zapełnione w większości, pozostało Jezioro Bledzewskie, które kiedyś było najbliższym kąpieliskiem od mojego domu (1.5 km).
Ostatnie dwa lata to niestety całkowicie wyschnięte coś, co kiedyś było fajnym zbiornikiem. Jest szansa że woda z pól dotrze do Bledzewskiego za parę dni. Będę to monitorował, bo ten akwen ma dla mnie sentymentalne znaczenie (nauczyłem się w nim pływać w wieku 7 lat).
Na tę krótką wycieczkę przejechałem się w niedzielę, między dwoma dość ciężkimi dniami pracującymi (wyprzedaże i promocje walentynkowe) 
Dziś wracając do domu spod Berlina miałem +15 na termometrze, w Rzepinie było +12. Następne dni tez ciepłe, choć niepokoją kolejne wietrzne epizdoy w drugiej części tygodnia.

Poza tym kurier pod moją nieobecność przywiózł mi kasetę i łańcuch na lato i jesień 2022 r. Jak zwykle 8-rzędową HG-51 od Shimano i łańcuch ze spinką X8 od KMC.
To mój ulubiony zestaw od kiedy jeżdżę trekkingami. Za całość zapłaciłem 126 zł


Łabędź lodołamacz ze stojącym piórkiem
Łabędź lodołamacz ze stojącym piórkiem © Marecki



Kategoria 0-25 km


  • DST 33.30km
  • Czas 01:39
  • VAVG 20.18km/h
  • VMAX 32.90km/h
  • Temperatura 2.7°C
  • Kalorie 911kcal
  • Podjazdy 122m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rancho Drzecin

Piątek, 11 lutego 2022 · dodano: 11.02.2022 | Komentarze 6

Mimo że celem mojego wyjazdu było rancho pod Drzecinem, atrakcji na wycieczce było znacznie więcej.
Zacznę od tego że ledwie po 4 km trasy musiałem ukryć się w Gajcu na przystanku przed gradem i następnie deszczem. Miałem wątpliwości czy kontynuować, ale niezawodny radar-opadów.pl pokazał że w ciągu 20 minut będzie po wszystkim. Tyle to trwało. Kontynuowałem jazdę na Rancho Drzecin przez Nowe Biskupice, Sułów, Stare Biskupice i Drzecin. Widziałem po drodze coś co wyglądało jak toki myszołowów, kolejny dowód na to że mimo połowy lutego wiosna chyba jest niedaleko. Przejechałem przez końską miejscówkę, przy okazji zauważyłem że Zalew Drzeciński jest wysuszony. Na leśnym odcinku od Drzecina do Nowych Biskupic dużo zwałek po licznych w tym roku wichurach. Przed Gajcem obserwuje mnie z lasu sarna, a za wioską widzę że suchym od dwóch lat rowem, z pól spływa woda do leśnych stawów. Zjechałem na nie przy obwodnicy kolejowej i faktycznie dwa leśne stawy : kolejowy oraz staw Skłodowskiego są już wodą w większości wypełnione. Woda zaczyna przesmykiem docierać do suchego w ostatnich latach Jeziora Bledzewskiego. Jest szansa że napłynie trochę wody i wiosną będzie trochę życia nad tym akwenem. Co do życia, to przy obwodnicy kolejowej Rzepina dostrzegam zapylające sobie drogą żurawie, a nad młodnikiem 2 km od mojego domu widzę efektowne mgły. Przy okazji widać już że dzień jest wyraźnie dłuższy. O 17-00 w lesie jeszcze sporo widać. Znacznie chłodniej niż w ostatnich dniach. Podczas wyjazdu +4.5 stopnia, po deszczu koło +3, na powrocie niecałe +1.5. Poza opadem na początku pogoda wyborna.

Fotki i mapka

Fragment Sułowa w drodze do Starych Biskupic
Fragment Sułowa w drodze do Starych Biskupic © Marecki

Mieszkańcy Rancha Drzecin przy kolacji
Mieszkańcy Rancha Drzecin przy kolacji © Marecki

Racza Struga i pomnikowy Dąb niedaleko Nowych Biskupic
Racza Struga i pomnikowy Dąb niedaleko Nowych Biskupic © Marecki

Leśny Obserwator
Leśny Obserwator © Marecki

Ostatnie opady napełniły staw leśny w Puszczy Rzepińskiej
Ostatnie opady napełniły staw leśny w Puszczy Rzepińskiej © Marecki

Żurawie przy obwodnicy kolejowej Rzepina
Żurawie przy obwodnicy kolejowej Rzepina © Marecki

Przedwieczorna mgła nad młodnikiem
Przedwieczorna mgła nad młodnikiem © Marecki

Klimatyczne mgły w Puszczy Rzepińskiej
Klimatyczne mgły w Puszczy Rzepińskiej © Marecki





Kategoria 25-40 km