Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marecki z miasteczka Rzepin. Mam przejechane 54460.42 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.97 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 196914 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(21)

Moje rowery

Kross Trans 5.0 20482 km
Merida Kalahari 550 16022 km
Kross Trans Siberian 17904 km
Latający Holender 48 km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Marecki.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2020

Dystans całkowity:216.15 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:11:33
Średnia prędkość:18.71 km/h
Maksymalna prędkość:37.10 km/h
Suma podjazdów:754 m
Suma kalorii:2597 kcal
Liczba aktywności:12
Średnio na aktywność:18.01 km i 0h 57m
Więcej statystyk
  • DST 22.91km
  • Czas 01:06
  • VAVG 20.83km/h
  • VMAX 31.30km/h
  • Temperatura 4.7°C
  • Kalorie 353kcal
  • Podjazdy 100m
  • Sprzęt Kross Trans Siberian
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jezioro Lubińskie

Poniedziałek, 6 stycznia 2020 · dodano: 06.01.2020 | Komentarze 2

Krótka jak to zimą, wycieczka po okolicy.
Wyjazd nad Jezioro Lubińskie leżące około kilometra od wioski Lubin. Po drodze miła pogawędka z rowerzystą z okolicznej miejscowości. Całkiem niezły jak na styczeń dzień na rower. Mimo wilgoci, dość ciepło i bezwietrznie.

Kilka fotek i mapka..


Droga z Rzepina do Lubina


Polne łabędzie..


Jezioro Lubińskie


Smoke on the Water :)





  • DST 23.20km
  • Czas 01:13
  • VAVG 19.07km/h
  • VMAX 32.80km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Kalorie 383kcal
  • Podjazdy 147m
  • Sprzęt Kross Trans Siberian
  • Aktywność Jazda na rowerze

Noworoczna okolica

Środa, 1 stycznia 2020 · dodano: 01.01.2020 | Komentarze 2

Tradycji stało się zadość, czyli aktywne powitanie roku..

Rano spacer po lesie z Rodzicielką. Po obiadku rowerkiem dwadzieścia kilka kilometrów po Puszczy Rzepińskiej. Z pozytywów : sporo ludzi, głównie rodzin na spacerach, a także rowerzystów, choć nikogo znajomego. Widziałem także Bielika. Niestety leciał tak nisko nad lasem, że nie sposób było go "ustrzelić". Z minusów, pozostałości po fajerwerkach. Zaliczyłem rundkę głównie po niebieskim szlaku rowerowym. Odwiedziłem Jeziora : Linie oraz Rzepsko, a także Dąb Piast i Bobrowy Szlak. Jak wyjeżdżałem było +3, na powrocie, ledwo +1..
Kilka fotek i mapka.


Dzięcioł się napatoczył..


Wyspa na Jeziorze Wyspa (Linie)


Bobrowym Szlakiem.


Bobrowym Szlakiem. Wzdłuż potoku Liszki..


Nad Jeziorem Rzepsko (Piaskowe)


Kolejny dzięcioł się napatoczył..