Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marecki z miasteczka Rzepin. Mam przejechane 55533.50 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.95 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 199959 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(22)

Moje rowery

Kross Trans 5.0 21437 km
Merida Kalahari 550 16022 km
Kross Trans Siberian 18023 km
Latający Holender 48 km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Marecki.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 27.50km
  • Czas 01:29
  • VAVG 18.54km/h
  • VMAX 32.80km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Kalorie 639kcal
  • Podjazdy 93m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Drzeńsko i Nowy Młyn

Czwartek, 27 marca 2025 · dodano: 27.03.2025 | Komentarze 4

Dziś nietypowo jak na mnie, bo dwukrotnie jednego dnia. Pojechałem pierw na pola i na wysokości Drzeńska dostałem informację że muszę wracać do domu, bo przyjechało zamówione drewno. Musiałem je odebrać i zapłacić. Po obiedzie drugi kurs, równie krótki, do Nowego Młyna do Ogrodu Bobrowego. Dzień był słoneczny, miało być bezwietrznie ale na polach miałem bardzo nieprzyjemny chłodnawy wiatr i mimo 12 stopni, musiałem jechać w zapiętej kurtce. Bociana w Drzeńsku ciągle nie ma.

Parę fotek i dwie mapki.
Żurawie pod Drzeńskiem
Żurawie pod Drzeńskiem © Marecki

Fiku miku kowaliku :D
Fiku miku kowaliku :D © Marecki

Kalina
Kalina © Marecki

Ilanka w Nowym Młynie
Ilanka w Nowym Młynie © Marecki

Przylaszczki
Przylaszczki © Marecki




Kategoria 25-40 km



Komentarze
Marecki | 20:01 wtorek, 1 kwietnia 2025 | linkuj Dzięki za komenty :)
Trollking | 23:21 piątek, 28 marca 2025 | linkuj Żurawie super, a kowaliki ostatnio się rozśpiewały :)

Makra rewela.
MateM | 21:26 piątek, 28 marca 2025 | linkuj Ja dziś olałem kuriera i wybrałem trening ;-) U mnie z kolei biało od zawilców- wiosna w pełni.
Kolzwer205 | 23:34 czwartek, 27 marca 2025 | linkuj Czasem tak bywa, że trzeba wrócić, ale ważne, że motywacja na drugi wyjazd pozostała ;) Miałeś o trzy stopnie więcej, niż było u mnie.
Świetne zdjęcia, patrzę na przylaszczki i przypomina mi to, że w wolej chwili muszę sprawdzić, czy już wyrosły, jak co roku za moim rodzinnym domem :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!