Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marecki z miasteczka Rzepin. Mam przejechane 54310.62 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.98 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 196724 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Marecki.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 20.20km
  • Czas 01:07
  • VAVG 18.09km/h
  • VMAX 31.60km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Kalorie 548kcal
  • Podjazdy 71m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wietrzne Jezioro Sułek

Poniedziałek, 21 lutego 2022 · dodano: 21.02.2022 | Komentarze 5

W nocy z piątku na sobotę nad moim województwem solidnie dał popalić Orkan "Eunice".
29 godzin bez prądu, którego doświadczyłem bądź co bądź jeszcze w zimie, jest jednak sporym utrudnieniem. Nie mówię o multimediach, ale przede wszystkim o lodówce i braku wody. Częściowo ten ponad dzień bez prądu minął mi w pracy, ale jednak było to męczące. Na szczęście zerwane linie naprawiono, ale wciąż wieje, choć już nie tak mocno. 
Dziś bardzo krótko i w miarę możliwości tylko przez las. Sporo wiatrołomów, połamanych słupów i zerwanych linii.. Nie wszystkie miejscowości wokół Rzepina mają jeszcze prąd. Wiatr stały 32 km/h, w porywach do 70 km/h. Dawno nie pamiętam tak wietrznego początku roku. Od początku 2022 r. przyszło do mnie 8 czy 9 alertów RCB dotyczących samego wiatru. 

Efekty orkanu
Efekty orkanu "Eunice" © Marecki

Sarni staw
Sarni staw © Marecki

Jezioro Sułek widziane z nowego pomostu
Jezioro Sułek widziane z nowego pomostu © Marecki




Kategoria 0-25 km



Komentarze
Kolzwer205
| 15:22 środa, 23 lutego 2022 | linkuj Masakryczne są te wiatry, mój znajomy z mniejszej miejscowości na północnym zachodzie (niestety teraz sobie nazwy nie mogę przypomnieć) nie miał prądu przez 2 dni.

Podobają mi się foty nad wodą :)
Trollking
| 22:02 poniedziałek, 21 lutego 2022 | linkuj Tak sobie myślałem jak u Ciebie ta rzeź się skończyła. Bo na zachodzie miało być najgorzej. Jak widzę nieźle orkan zaszalał.

To zdecydowanie nie jest normalne w lutym. Jako ludzie możemy sobie jedynie pogratulować destrukcji klimatu.
Marecki
| 17:28 poniedziałek, 21 lutego 2022 | linkuj Kuba - Alerty, alertami, ale trochę inaczej wygląda silny wiatr i brak prądu w dużych miastach, a trochę inaczej w małych miejscowościach czy wioskach. W mojej gminie jak sie dowiedziałem prąd w niektórych wsiach pojawi się dopiero jutro popołudniu. Czyli 4 dni..
jotka
| 17:18 poniedziałek, 21 lutego 2022 | linkuj My też dostawaliśmy alerty...
jotwu
| 17:15 poniedziałek, 21 lutego 2022 | linkuj I tu zachodzi pytanie kiedy zakończą się te anomalie pogodowe ? Cierpi przyroda, my też.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!