Rowerem po Puszczy Rzepińskiej

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Marecki z miasteczka Rzepin. Mam przejechane 54249.52 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.98 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 196512 metrów.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(21)

Moje rowery

Kross Trans 5.0 20338 km

Merida Kalahari 550 16022 km

Kross Trans Siberian 17838 km

Latający Holender 48 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 37.00km
Czas 01:54
V_AVG 19.47km/h
V_MAX 33.80km/h
Temperatura 23.0°C
Kalorie 979kcal
Podjazdy 118m
Sprzęt Kross Trans 5.0
Aktywność Jazda na rowerze

Terenowe Kunowice

Środa, 23 czerwca 2021 · dodano: 23.06.2021 | Komentarze 9

Terenowy wypad do Kunowic z nastawieniem głównie na szutrowe drogi.. Przyjemna, choć nieco dusznawa pogoda na początku. Temperatura na starcie 25 stopni, na powrocie spadło do 21, czyli musiało gdzieś mocniej popadać. Na mnie zleciało ledwie parę kropel.
Udało się spotkać sympatyczną wiewiórkę, która na początku zgrywała odważną, ale w końcu dała drapaka i obserwowała mnie wysoko zza liści. Widziałem także drapole koło zuo Kunowice, oraz żerującego w głębokiej trawie bociana. Poza tym spokojnie..

Parę fotek i mapka

Leżymy na brzuszku.. © Marecki

Widzę Cię.. © Marecki

Bociek w trawie © Marecki

Bruk idący na Zielony Bór © Marecki

Szuter z Zielonego Boru do Nowego Młyna © Marecki

Kierunkowskazy w Puszczy Rzepińskiej © Marecki

Bóbr w Nowym Młynie © Marecki

Kategoria 25-40 km

Komentarze

Evita | 11:36 czwartek, 24 czerwca 2021 | linkuj Ale Ci skubana ruda przypozowała :) Wpadaj czasem do niej ploty, wtedy chować się już nie będzie :)

meteor2017 | 06:40 czwartek, 24 czerwca 2021 | linkuj O tak, wiewiórki to wyjątkowo urokliwe zwierzątka. Wystarczy że grubsze chmury przyszły i odcięły żar od Słońca i od razu robiło chłodniej... z drugiej strony jak była jakaś dziura, to skwar się robił na nowo, co wczoraj przećwiczyliśmy ;-/

Kolzwer205 | 22:59 środa, 23 czerwca 2021 | linkuj Rudzielce często ganiają po drzewach w okolicy mojego rodzinnego domu, ale raczej nawet na chwilę się nie zatrzymują i do tej pory nie mam z nimi żadnego ujęcia.

tanova | 21:16 środa, 23 czerwca 2021 | linkuj Ciekawska wiewióra i dostojny bocian. Ładny duet.

Trollking | 21:03 środa, 23 czerwca 2021 | linkuj Znakomicie ruda Ci wyszła - poezja :)

U mnie jakoś ostatnio ich nie widuję, jak już to przebiegnie przez drogę i tyle. Pewnie uciekły do Ciebie pozować :)

jotka | 19:10 środa, 23 czerwca 2021 | linkuj Piękna wiewiórka :)

Marecki | 18:54 środa, 23 czerwca 2021 | linkuj Dzięki Iza za miłe słowa. Pozdrawiam :)

szczypiorizka | 18:42 środa, 23 czerwca 2021 | linkuj Co fotka, to z mojej strony słychać jedno wielkie ŁAŁ. Przeglądając czy to tylko same photo.bikestats, czy już wczytując się w szczegóły na blogach- relaksuję się tak samo, jak oglądając programy przyrodnicze Attenborougha xD

strus | 16:43 środa, 23 czerwca 2021 | linkuj Ładnie za pozowała wiewióra

Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!