Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marecki z miasteczka Rzepin. Mam przejechane 50460.58 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.03 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Marecki.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 50.89km
  • Czas 02:52
  • VAVG 17.75km/h
  • VMAX 30.60km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Kalorie 1458kcal
  • Podjazdy 233m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trochę jezior, trochę stawów

Poniedziałek, 22 marca 2021 · dodano: 22.03.2021 | Komentarze 8

Absolutnie obowiązkowa odmóżdżająca wycieczka przed jutrzejszym oralem na granicy..
Niestety na razie nic się nie zmienia i testy na granicy płatne są 90-100 zł  (muszę w tygodniu mieć takie dwa). Jest szansa że jeden z testów będzie za darmo, w ramach ubezpieczenia niemieckiego, które posiadam. Tyle że finanse nie są aż tak wielkim problemem, problem stanowi stanie w kilkugodzinnej kolejce do pobrania wymazu. A musze go robić w Słubicach, do których musze pojechać i wrócić do domu. Inaczej przez granicę nie przejadę. Ma tak być do 9 kwietnia, bo potem karakan ma rocznicę tragedii smoleńskiej i musi być imprezka.. Pewnie po tym fakcie pojawią się znów zakazy, bo przecież ciepło się robi, wiosna idzie, może by tak lasy zamknąć :-/
W życiu się nie spodziewałem że nie tylko ograniczy się wolność i swobodę ludzką, ale by móc normalnie zarabiać, trzeba będzie do tego dokładać.

Co do dzisiejszej wycieczki odstresowującej, to wybrałem się na północ, co było celowym zabiegiem mimo że wiało, bo wiedziałem że w drugą mańkę będzie w plecy. Prócz Drzeńska, Kowalowa, Radowa, zajrzałem do Świniar. Objechałem Jezioro Grzybno, Jezioro Mościenko i podjechałem na Stawy Ośniańskie. Przyznam że za wiele się tam nie działo, choć parę spotkań ptasich miałem. Bocianów jeszcze brak. Wreszcie dzień bardziej przypominający wiosenny. Poza wspomnianym wiatrem było całkiem przyjemnie..

Fotki i mapka

Radów na horyzoncie
Radów na horyzoncie © Marecki

obrażona zięba
obrażona zięba © Marecki

Dookoła Jeziora Grzybno
Dookoła Jeziora Grzybno © Marecki

Okolice Korczakowa
Okolice Korczakowa © Marecki

Okolice Korczakowa
Okolice Korczakowa © Marecki

Jezioro Mościenko
Jezioro Mościenko © Marecki

Cisza i spokój
Cisza i spokój © Marecki

Myszołów ma mnie na oku
Myszołów ma mnie na oku © Marecki

Krążący Myszołów
Krążący Myszołów © Marecki

łabędzie na stawach ośniańskich
łabędzie na stawach ośniańskich © Marecki

Szpaczy portret
Szpaczy portret © Marecki

Trznadel na mnie zerka
Trznadel na mnie zerka © Marecki

Machina zagłady
Machina zagłady © Marecki

Gęś się napatoczyła
Gęś się napatoczyła © Marecki

Wrona siwa
Wrona siwa © Marecki

Żurawie na polu pod Połęckiem
Żurawie na polu pod Połęckiem © Marecki

Dzięcioł duży
Dzięcioł duży © Marecki





Kategoria 40-60 km



Komentarze
jotka
| 12:41 sobota, 27 marca 2021 | linkuj Piękna galeria, fajne te ruiny.
meteor2017
| 21:48 czwartek, 25 marca 2021 | linkuj Wrona z tego wszystkiego osiwiała, dzięcioł tylko się stuka w czo... no, w drzewo, a zięba ma to w du... dużym poważaniu.
jotwu
| 16:32 czwartek, 25 marca 2021 | linkuj Serdecznie Ci Marku współczuję tych granicznych formalności. Żyję długo ale tak horrendalnych czasów dotąd nie było . Oral na granicy brzmi fascynująco ale Ci go wcale nie zazdroszczę. Cudowne zdjęcia ale u Ciebie to oczywiste.
Evita
| 10:30 wtorek, 23 marca 2021 | linkuj No to Ty, Marku, umęczysz się dosłownie tą pandemią. Nawet nie wiedziałam o takich cyklicznych formalnościach.

Fauna piękna! Gęś dla mnie w tych okolicznościach przyrody zrobiła robotę :) I szpak piękny, i dzięcioł też! Jesteś na myszołowa terenie, uważaj! ;)
tanova
| 20:19 poniedziałek, 22 marca 2021 | linkuj Tobie to nie na covida, tylko na ptasią grypę testy powinni zrobić ;-)
A tak na poważnie, to wcale się nie dziwię Twojej irytacji.
Dołączam się do zachwytów fotograficznych :)
Kolzwer205
| 19:35 poniedziałek, 22 marca 2021 | linkuj Myszołów na drzewie, szpak i dzięcioł - ujęcia pierwsza klasa, za sprawą ciekawie układających się chmur i lekkich fal urzekł mnie też widok na jezioro Mościenko. Pewnie prędzej będzie można załapać tego koronawirusa czekając w takiej kolejce na test, niż podczas normalnej aktywności zawodowej...
Marecki
| 18:02 poniedziałek, 22 marca 2021 | linkuj Ponoć cos się poprawiło, drugi test jest ponoć za free. Tak czy siak trzeba jechać dwa razy w tygodniu do Słubic i stać w kolejce pare godzin, po pracy czy przed pracą. Dramat..
Trollking
| 17:52 poniedziałek, 22 marca 2021 | linkuj Zacznę od pozytywów - przepiękne foty. Myszołów idealnie ujęty, szpak mega ostry, a dzięcioł jak z bajki. Brawo po raz tysięczny :)

Co do sytuacji zawodowej - masakra. Rozumiem, że firma kosztów testów wziąć na siebie nie zamierza?
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!