Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marecki z miasteczka Rzepin. Mam przejechane 54310.62 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.98 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 196724 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Marecki.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 41.20km
  • Czas 02:06
  • VAVG 19.62km/h
  • VMAX 29.90km/h
  • Temperatura -2.0°C
  • Kalorie 1121kcal
  • Podjazdy 121m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zimowa okolica

Sobota, 30 stycznia 2021 · dodano: 30.01.2021 | Komentarze 5

Zima wróciła z przytupem.
Przez noc sypnęlo z 5 cm, co uważam za sporą śnieżną powłokę jak na moje województwo. Jako że dzień był w miarę jasny, postanowiłem zrobić choć z 20 km. Jechało się jednak nieźle, a na stawach nie było czego focić, zmieniłem więc plany z wycieczki przyrodniczej na klasyczne tour de wioski. Prócz Ośna Lubuskiego zaliczyłem Świniary, Radów, Kowalów i Drzeńsko. Cały czas temperatura poniżej zera. Na powrocie, blisko -3, słonecznie, choć zdarzały się dłuższe chwile bez słońca.

Kilka fotek i mapka

Świeża warstwa puchu
Świeża warstwa puchu © Marecki

Wieża ciśnień w Ośnie Lubuskim
Wieża ciśnień w Ośnie Lubuskim © Marecki

Sójka
Sójka © Marecki

Kościół w Ośnie Lubuskim
Kościół w Ośnie Lubuskim © Marecki

Kościół w Świniarach
Kościół w Świniarach © Marecki

Odcinek Świniary - Radów
Odcinek Świniary - Radów © Marecki

Zimowa droga do Kowalowa
Zimowa droga do Kowalowa © Marecki

Mój kokpit
Mój kokpit © Marecki

Zimowe łabędzie
Zimowe łabędzie © Marecki




Kategoria 40-60 km



Komentarze
jotka
| 15:56 niedziela, 31 stycznia 2021 | linkuj Urocza sójka.
Kolzwer205
| 03:51 niedziela, 31 stycznia 2021 | linkuj Brakuje mi teraz takich czarnych asfaltów...
Trollking
| 18:53 sobota, 30 stycznia 2021 | linkuj Łeee, u Ciebie bajka z takimi drogami. Twój asfalt jest lepszy niż mój :)

Sójka fajnie naburmuszona, a kokpit pełna profeska.
strus
| 17:59 sobota, 30 stycznia 2021 | linkuj Ale szosy miałeś czarne to się fajnie jechało
jotwu
| 17:30 sobota, 30 stycznia 2021 | linkuj Urocza sójka i łabędzie. Podoba mi też Twój kokpit. Spory dystans jak na śnieżne warunki jazdy ale vivat młodość !
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!