Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marecki z miasteczka Rzepin. Mam przejechane 54751.82 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.96 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 197630 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Marecki.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 15.70km
  • Czas 00:50
  • VAVG 18.84km/h
  • VMAX 29.70km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po mieście (choroba)

Sobota, 18 stycznia 2025 · dodano: 18.01.2025 | Komentarze 6

Niestety od blisko 10 dni zmagam się z zapaleniem płuc. Nawet nie wiem kiedy i gdzie się to przyplątało, ale "swiszczałem" przez blisko tydzień. Gorączka maks 39.6, więc do mojego rekordu z dzieciństwa - 41.2 daleko..
Byłem mimo choroby zmuszony do paru wyjazdów, choćby celem zakupienia lekarstw. Do pracy też musiałem wystosować zwolnienie lekarskie, co wiązało się z wizytą na poczcie. 
Obecnie poza sporadycznym kaszlem, czuje się już dobrze. 


Kategoria Miasto


  • DST 31.70km
  • Czas 01:48
  • VAVG 17.61km/h
  • VMAX 30.30km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Kalorie 777kcal
  • Podjazdy 121m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Stawy Ośniańskie

Poniedziałek, 6 stycznia 2025 · dodano: 06.01.2025 | Komentarze 7

Dziś rano nad moim ogrodem przeleciał Bielik. Niestety byłem tam bez aparatu, gdyż dorzucałem ziarno ptakom do karmnika. Był to jednak bodziec by dzisiejszy dzień spędzić nad Stawami Ośniańskimi, które słyną z tych ptaków. Jak na ironię podczas mojej wycieczki widziałem tam tylko jednego drapieżnika, do tego myszołowa, który w swoim stylu, szybko dał dyla. A dzisiejszy wyjazd był.. bardzo pechowy. Mimo że po 7 km zaczęło się obiecująco, na leśnej drodze z Połęcina do Połęcka widzę w lesie "chillującego" mlodego byczka - Daniela, Ustawił się, zrobiłem zdjęcie, zadowolony wracam by wsiąść na rower, a tu po paru metrach, strzela mi linka od przerzutki. Kontynuuję jednak jazdę, robiąc pozostałe 24 km tylko na jednym biegu. Przypomniał mi się pobyt w Holandii, gdzie jeździłem na Holendrze :)
Do tego drogi fatalne, śnieg się topi, chlapa, ja wkurwiony, ale jadę. Dojeżdżam do największego stawu, a tam posucha, są małe grupy łabędzi krzykliwych, za to udaje mi się z bardzo daleka strzelić zimorodka. No i to tyle dobrych wieści. Jadę na drugą część stawów, a tam właściciel tychże stawów, właśnie dziś wypłasza kormorany petardami, czy tez granatami, cholera go wie. 
Jadę przez szkółkę Ośno Lubuskie do Lubiechni Małej i stamtąd już asfaltem wracam do Rzepina.  
Ciepło, ale chlapa, do tego na powrocie lekki deszcz.

Fotki i mapka
Daniel w Puszczy Rzepińskiej
Daniel w Puszczy Rzepińskiej © Marecki

Resztki śniegu w Puszczy Rzepińskiej
Resztki śniegu w Puszczy Rzepińskiej © Marecki

Łabędzie krzykliwe na Stawach Ośniańskich
Łabędzie krzykliwe na Stawach Ośniańskich © Marecki

Zimorodek na Stawach Ośniańskich
Zimorodek na Stawach Ośniańskich © Marecki

Rzeka Lenka (Łęcza) przepływająca przez Stawy Ośniańskie
Rzeka Lenka (Łęcza) przepływająca przez Stawy Ośniańskie © Marecki

Staw Ośniański
Staw Ośniański © Marecki

Kozioł sarny pod Ośnem Lubuskim
Kozioł sarny pod Ośnem Lubuskim © Marecki

Staw Ośniański
Staw Ośniański © Marecki

Stawy Ośniańskie jak widać są solidnie opróżnione.
Stawy Ośniańskie jak widać są solidnie opróżnione. © Marecki




Kategoria 25-40 km


  • DST 31.70km
  • Czas 01:44
  • VAVG 18.29km/h
  • VMAX 32.80km/h
  • Temperatura -0.5°C
  • Kalorie 759kcal
  • Podjazdy 118m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zimowa okolica

Niedziela, 5 stycznia 2025 · dodano: 05.01.2025 | Komentarze 8

Trzy dni temu spadł śnieg. Nie za dużo, bo raptem parę cm, ale jakiś pierwszy zimowy akcent jest. Problem stanowi to że jest lekko na minusie lub koło zera, co powoduje że drogi są nieco oblodzone. Wczoraj mimo dnia wolnego nie zdecydowałem się na jazdę, ale dziś pokręciłem już po okolicy. Trzeba było jednak uważać by koło się nie ślizgnęło. Trasa trochę standardowa, a trochę improwizowana. Bez fotek przyrodniczych, choć widziałem dziś gile, co zwiastuje chłód.

Fotki i mapka.
Kościół w Sułowie
Kościół w Sułowie © Marecki

Kamień pamiątkowy w Sułowie
Kamień pamiątkowy w Sułowie © Marecki

Zimowo w Puszczy Rzepińskiej
Zimowo w Puszczy Rzepińskiej © Marecki




Kategoria 25-40 km


  • DST 43.20km
  • Czas 02:28
  • VAVG 17.51km/h
  • VMAX 36.10km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Kalorie 1073kcal
  • Podjazdy 185m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wycieczka Noworoczna

Środa, 1 stycznia 2025 · dodano: 01.01.2025 | Komentarze 10

Tradycji stało się zadość i odbyłem Noworoczny przejazd, choć dziś było wyjątkowo ciężko jechać. Przede wszystkim silny wiatr, do tego dość wymagające terenowe drogi, często z błotnistym fragmentami i las to była jedyna możliwość by nie zostać dosłownie - wywianym. Na co trzeba było uważać, to czy jakaś gałąź nie leci na głowę. Poza tym ok. Trasa głównie niebieskim i zielonym szlakiem rowerowym, poprzez trzy jeziora : Linie, Rzepsko, Długie. Kilkukrotnie dziś przekroczona Ilanka. Chciałem zaliczyć 20.25 km, czyli tyle ile nam wskoczyło wraz z dzisiejszym dniem, ale mimo przeciwności wykręciłem ponad 40, co też jest symboliczne, bo rocznikowo pojawiła mi się czwórka z przodu. Przyrodniczo bez szału, choć nad pierwszym z jezior coś fruwało. Niestety w cieniu.

Fotki i mapka
Jezioro Linie (Wyspa)
Jezioro Linie (Wyspa) © Marecki

Kormoran w cieniu
Kormoran w cieniu © Marecki

Jezioro Rzepsko
Jezioro Rzepsko © Marecki

Ilanka pod Połęcinem
Ilanka pod Połęcinem © Marecki




Kategoria 40-60 km


  • DST 70.40km
  • VMAX 29.90km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Sprzęt Kross Trans Siberian
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na autobus

Poniedziałek, 30 grudnia 2024 · dodano: 31.12.2024 | Komentarze 7

Grudniowe dojazdy na autobus pracowniczy.
Aż 16 kursów po 4.4 km, co było spowodowane głównie czarnym piątkiem i wyprzedażami okołoświątecznymi. 
Mój Kross Trans Siberian za dowożenie mnie na miejsce odjazdu do pracy a także przywożenie do domu, dostał w prezencie nową kasetę - 7 rzędową wraz z łańcuchem. Należy mu sie za to stanie po kilkanaście godzin pod gołym niebem. A pogoda niestety w grudniu nie porywała.

Dla kontrastu moja tegoroczna choinka.
Dużo jodła, to może postoi do 2 lutego xD
Wszystkiego Najlepszego w Nowym 2025 roku :)

Moja tegoroczna choinka, z technologią Ambilight :)
Moja tegoroczna choinka, z technologią Ambilight :) © Marecki


Kategoria DPD


  • DST 34.40km
  • Czas 01:56
  • VAVG 17.79km/h
  • VMAX 31.20km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Kalorie 853kcal
  • Podjazdy 109m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jesienno - zimowa okolica

Niedziela, 29 grudnia 2024 · dodano: 29.12.2024 | Komentarze 6

Gdy wyjeżdżałem, było bezchmurnie. Dojechałem do Drzeńska i niebo całkowicie zasrało się chmurami i mgłą. Zmieniłem kierunek, bo pierwotnie chciałem pofotografować na polach ale taka zmiana światła, zmieniła też moje priorytety. Pojechałem do lasu. Rano konkretnie przymroziło, a potem z chmurami przyszło +1, szadź zaczęła spadać z drzew. Będąc po nimi, można było zwyczajnie zmoknąć. W Rzepinku na tamtejszym łowisku zwiał mi Bielik. Szkoda że był gęsty las, bo sfociłbym go w locie, a tak zostałem z niczym. Na pocieszenie przejechałem 30km+, kto wie czy nie ostatnie w tym roku, choć wolny mam jeszcze sylwester.

Niebieskim szlakiem rowerowym w kierunku Jeziora Rzepsko
Niebieskim szlakiem rowerowym w kierunku Jeziora Rzepsko © Marecki

Puszcza Rzepińska w okolicy Rzepinka
Puszcza Rzepińska w okolicy Rzepinka © Marecki





Kategoria 25-40 km


  • DST 20.90km
  • Czas 01:05
  • VAVG 19.29km/h
  • VMAX 29.70km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Kalorie 487kcal
  • Podjazdy 55m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Spalanie kalorii

Czwartek, 26 grudnia 2024 · dodano: 26.12.2024 | Komentarze 7

Dzień paskudny, mglisty i dżdżysty..
Nie chciało mi się ruszać za dnia, ale wieczorem po większej porcji serniczka postanowiłem choć godzinkę pojeździć po mieście i okolicy. Dużo ludzi spacerujących, co w sumie nie dziwi, bo niektórzy muszą jutro do pracy zapylać. Ja zresztą też :)


Mgliście i dżdżyście pod Rzepinem
Mgliście i dżdżyście pod Rzepinem © Marecki



Kategoria 0-25 km, Nocny Marek


  • DST 31.00km
  • Czas 01:35
  • VAVG 19.58km/h
  • VMAX 37.10km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Kalorie 709kcal
  • Podjazdy 98m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Świąteczna okolica

Środa, 25 grudnia 2024 · dodano: 25.12.2024 | Komentarze 7

Black Friday jednak mi się przedłużył, a w dni wolne (tj głównie niedziele, jak na złość padało). Święta jak wiadomo są wolne i w Polsce i w Niemczech, więc mogłem dziś się wybrać na wycieczkę, m.in celem spalenia trochę kalorii. Pogoda mile tym razem zaskoczyła i po raz pierwszy w tym miesiącu, przez cały dzień było słonecznie. Temperatura z rana na minusie, potem podskoczyła do 3-4 stopni. Trasa standardowa po znajomych miejscach, Trochę spotkań przyrodniczych..

Z Racji Świąt Bożego Narodzenia, Życzę Wszystkim znajomym i nieznajomym dużo zdrowia, spełnienia marzeń, uśmiechu na twarzy i wszystkiego co najlepsze :)

Słoneczna polna droga w kierunku Drzeńska
Słoneczna polna droga w kierunku Drzeńska © Marecki

Łabędzie pod Drzeńskiem
Łabędzie pod Drzeńskiem © Marecki

Łabędź pod Drzeńskiem
Łabędź pod Drzeńskiem © Marecki

Żurawie pod Kowalowem
Żurawie pod Kowalowem © Marecki

Bielik pod Starościnem
Bielik pod Starościnem © Marecki

Myszołów pod Starościnem
Myszołów pod Starościnem © Marecki




Kategoria 25-40 km


  • DST 12.40km
  • Czas 00:39
  • VAVG 19.08km/h
  • VMAX 28.20km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Kalorie 291kcal
  • Podjazdy 30m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Starościn

Czwartek, 19 grudnia 2024 · dodano: 25.12.2024 | Komentarze 3

Wyjazd po zmierzchu, by załatwić choinkę i karpia na wigilię, powrót miejski..
Wyjątkowo ciepły wieczór. Tylko mapka.




Kategoria 0-25 km


  • DST 33.00km
  • Czas 01:46
  • VAVG 18.68km/h
  • VMAX 33.60km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Kalorie 786kcal
  • Podjazdy 115m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pochmurna okolica

Sobota, 7 grudnia 2024 · dodano: 07.12.2024 | Komentarze 8

Nareszcie koniec Black Friday, najbardziej intensywnego okresu w mojej robocie. Dwa tygodnie wyjęte z życia, więc ani czasu na rower, ani na nic innego. Teraz powinno być spokojniej i mniej dni pracujących, choć samej roboty ciągle sporo, z racji zbliżających się świąt.
Pogoda tez ostatnio nie rozpieszcza, więc bardzo ucieszyłem się z dziś z dnia bez deszczu, co prawda pochmurnego, ale z początkowym słonecznym kilkunastominutowym akcentem.
Co do trasy, standardowa, Troche pól, trochę Ilanki, trochę Puszczy.  Zwierzaki daleko, choć pod koniec trasy udało mi się dość blisko zbliżyć do dzięcioła, zajętego zrywaniem kory.
Poza tym nic specjalnego. Wszystkie tegoroczne plany zrealizowane. Jeszcze pewnie parę razy się przejadę, ale myślami już raczej czekam na nowy rok.

Fotki i mapka.

Kościół z przełomu XVII i XVIII wieku w Lubiechni Wielkiej
Kościół z przełomu XVII i XVIII wieku w Lubiechni Wielkiej © Marecki

Ilanka za Starościnem
Ilanka za Starościnem © Marecki

Staw w Rzepinku
Staw w Rzepinku © Marecki


Żerujący dzięcioł duży
Żerujący dzięcioł duży © Marecki
Zdjęcie dzięcioła przy czułości ISO 6400, przyznaję że nawet w tak wysokiej na matrycę micro 4/3 czułości, zdjęcie jest stosunkowo ostre i w miarę poprawnie pokolorowane. A to zwykły jotpeg.

Czapla siwa nad Ilanką
Czapla siwa nad Ilanką © Marecki


Kategoria 25-40 km