Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marecki z miasteczka Rzepin. Mam przejechane 56485.00 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.93 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 203052 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Marecki.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 27.70km
  • Czas 01:30
  • VAVG 18.47km/h
  • VMAX 34.00km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Kalorie 672kcal
  • Podjazdy 102m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wietrznie, przez trzy jeziora

Niedziela, 8 czerwca 2025 · dodano: 08.06.2025 | Komentarze 4

Niech szlag już trafi ten wiatr. Opady w okolicach 11-00 wyjdą przyrodzie tylko na rękę, podobnie jak kolejne opady które były dwie godziny później, ale ten ciągły wiatr to wieje nie wiem po jaką cholerę. Zrobiłem trasę po okolicy, próbując chronić się przed mocnymi podmuchami i dość mocnym ciągłym wiatrem w Puszczy, ale niewiele się na to zdało. Zaliczyłem za to trzy jeziora : Linie, Rzepsko, Długie. Od tego ostatniego powstaje nowy (odświeżony) chodnik/ddr do Rzepina na długości około kilometra. Chłodniej. 

Fotki i mapka

Jezioro Linie, zwane Wyspą
Jezioro Linie, zwane Wyspą © Marecki

Jezioro Rzepsko
Jezioro Rzepsko © Marecki

Niebieski szlak rowerowy między Jeziorami Rzepińskimi
Niebieski szlak rowerowy między Jeziorami Rzepińskimi © Marecki

Zielony szlak rowerowy i nowy chodnik od Jeziora Długie
Zielony szlak rowerowy i nowy chodnik od Jeziora Długie © Marecki



Kategoria 25-40 km


  • DST 34.20km
  • Czas 01:43
  • VAVG 19.92km/h
  • VMAX 36.80km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 769kcal
  • Podjazdy 141m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wietrzna okolica

Piątek, 6 czerwca 2025 · dodano: 06.06.2025 | Komentarze 6

Kurde faja ileż to może wiać :(
Najpierw lekka burza, potem śliczny półgodzinny i mocny opad, zero wiatru po tym wszystkim, więc sobie wyjechałem, aż tu nagle zryw i kolejne podmuchy przy lepszej, choć raczej wciąż pochmurnej pogodzie. Musiałem chronić się w lesie. Trasa spontaniczna, taka by nie oberwać podmuchami, no ale za to liznąłem trochę znienawidzonego wschodniego kierunku. Wiatr był uciążliwy, ale temperatura po tym deszczu idealna. 20-21 stopni.

Parę fotek i mapka.

Szuter z Rzepinka w kierunku Jerzmanic Lubuskich
Szuter z Rzepinka w kierunku Jerzmanic Lubuskich © Marecki

Za Boczowem goniła mnie deszczowa chmura
Za Boczowem goniła mnie deszczowa chmura © Marecki

W Tarnawie odświeżono tablicę powitalną
W Tarnawie odświeżono tablicę powitalną © Marecki


Kategoria 25-40 km


  • DST 42.50km
  • Czas 02:05
  • VAVG 20.40km/h
  • VMAX 39.70km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Kalorie 962kcal
  • Podjazdy 206m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Urodzinowy Światowy Dzień Roweru

Wtorek, 3 czerwca 2025 · dodano: 03.06.2025 | Komentarze 10

Skończyłem 40 lat. 
Tradycji stało się zadość i odbyłem wycieczkę liczącą co najmniej tyle km ile mam lat. Wyczytałem także, że dziś jest Światowy dzień roweru, więc fajnie się to wszystko nałożyło. Trasa lasami do Kunowic, powrót także, ale z na szczęście już z nieprzeszkadzającym wiatrem, który miałem w pierwszą stronę. Pod Kunowicami podziwiałem na niebie bociana. Warto tez odnotować że budowa ścieżki rowerowej od Gajca do granicy gminy Rzepin ruszyła już pełną parą.
Miałem dziś robić grilla, ale sąsiad postanowił rozbierać płot i hałasował na ogrodzie, przełożyłem więc imprezę na czwartek. Ciepły, ale nie upalny dzień, jeszcze znośnie.

Fotki i mapka.

Ścieżka rowerowa Rancho Drzecin - Słubice
Ścieżka rowerowa Rancho Drzecin - Słubice © Marecki

Bocian pod Kunowicami
Bocian pod Kunowicami © Marecki

Bocian pod Kunowicami
Bocian pod Kunowicami © Marecki

Szuter z Zielonego Boru do Nowego Młyna
Szuter z Zielonego Boru do Nowego Młyna © Marecki




Kategoria 40-60 km


  • DST 20.40km
  • Czas 00:59
  • VAVG 20.75km/h
  • VMAX 28.20km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Kalorie 461kcal
  • Podjazdy 44m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Podwieczorna okolica

Poniedziałek, 2 czerwca 2025 · dodano: 02.06.2025 | Komentarze 6

Wczesny ranek przyniósł znakomite wieści, w postaci pogonienia przez Polaków w cholerę "tęczowego rafała". Trochę ponabijałem się z obecnie rządzących i ich nieudolnego kandydata, który był prezydentem w swoim przekonaniu przez dwie godziny. Potem trochę porządków, bo delikatnie przelotnie popadywało i dopiero koło 19, udałem się na godzinną wycieczkę po okolicy. Jutro kończę 40 lat, więc najpierw urodzinowa wycieczka, a potem mała imprezka z grillem i jakaś mała popijawa.

Fotka i mapka.

Zachód słońca i wiatraki pod Lubiechnią Wielką
Zachód słońca i wiatraki pod Lubiechnią Wielką © Marecki



Kategoria 0-25 km


  • DST 30.90km
  • Czas 01:27
  • VAVG 21.31km/h
  • VMAX 43.20km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Kalorie 679kcal
  • Podjazdy 98m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Poburzowa okolica

Niedziela, 1 czerwca 2025 · dodano: 01.06.2025 | Komentarze 3

Jak w tytule. Najpierw nad Rzepinem trochę pomruczało i popadało, a potem wykorzystując przerwę w opadach przejechałem się po oklepanej okolicy. Rano byłem także na rowerku by zagłosować, co czynie nieprzerwanie od 18 roku życia, ale te kilometry dodam w kilometrach miastowych w połowie czerwca.
Dzień parny, choć jeszcze nie upalny..

Fotka i mapka.
Między Lubiechnią Wielką a Starościnem
Między Lubiechnią Wielką a Starościnem © Marecki




Kategoria 25-40 km


  • DST 32.60km
  • Czas 01:44
  • VAVG 18.81km/h
  • VMAX 29.70km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po mieście

Sobota, 31 maja 2025 · dodano: 01.06.2025 | Komentarze 7

Nie jeździłem już do końca miesiąca stricte wycieczkowo. Jakiś leń mnie złapał. Ale za to po mieście się nakręciłem, bo doszło mi trochę wypadów głównie na cmentarz (przyciąć tuje), do tego kursy bankowe, zakupowe, oraz do urzędu gminy. Kiepska pogoda się przeciągnęła prawie do końca maja, bo ostatni dzień miesiąca już był ciepły  i podsumowując to jeden z najzimniejszych i najbardziej wietrznych tego typu miesięcy jaki pamiętam. Na szczęście czerwiec robię sobie także cały wolny, wykorzystam zatem całą pauzę 3 miesięczną jaką muszę odbębnić w Niemczech i do pracy wrócę według wyliczeń około 7 lipca. 

Parę kadrów z majowego ogrodu.

Rododendron mi zakwitł
Rododendron mi zakwitł © Marecki

Tyle żurawi miałem niedawno nad głową
Tyle żurawi miałem niedawno nad głową © Marecki

Samiczka kopciuszka na mojej wiśni
Samiczka kopciuszka na mojej wiśni © Marecki


Kategoria Miasto


  • DST 30.40km
  • Czas 01:40
  • VAVG 18.24km/h
  • VMAX 36.20km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Kalorie 733kcal
  • Podjazdy 120m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wiosenna okolica

Poniedziałek, 26 maja 2025 · dodano: 26.05.2025 | Komentarze 7

Podganiam nieco kilometry w maju, by choć te minimalne 300 przeznaczone na każdy miesiąc strzeliło.
Trasa tym razem spontaniczna, znów wiało, więc po 10 km użerania się z wiatrem na polach, skręciłem w las za Sułowem. Jechało mi się jednak dziś mi dość ciężko.
Na pocieszenie spotkałem dudka i kląskawkę, które sfotografowałem z dość dużej odległości, oraz o wiele większą liczbę ptaków która mi niestety zwiała. Ciut cieplej niż ostatnio. Pogoda podeszczowa, rano padało.

Fotki i mapka.

Puszcza Rzepińska niedaleko Sułowa
Puszcza Rzepińska niedaleko Sułowa © Marecki

Dudek na suchym badylu.
Dudek na suchym badylu. © Marecki

Kląskawka
Kląskawka © Marecki




Kategoria 25-40 km


  • DST 23.20km
  • Czas 01:10
  • VAVG 19.89km/h
  • VMAX 38.80km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Kalorie 532kcal
  • Podjazdy 78m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lubin

Niedziela, 25 maja 2025 · dodano: 25.05.2025 | Komentarze 5

Po blisko dwóch tygodniach przerwy spowodowanych różnego rodzaju kwestiami, znów na typowej, choć dziś krótkiej wycieczce z powodu zapowiadanego na popołudnie deszczu.
Trasa nieco ponad godzinna, więc odwiedziłem sobie Lubin. Drogi zróżnicowane. Ciągle jest wietrznie, a temperatura osiąga maksymalnie 17-18 stopni. Ten maj jest zwyczajnie rozczarowujący.

Parę fotek i mapka.

Kościół w Lubinie
Kościół w Lubinie © Marecki

Detal przy bramie kościoła w Lubinie
Detal przy bramie kościoła w Lubinie © Marecki

Bruk z Jerzmanic Lubuskich w kierunku Nowego Młyna
Bruk z Jerzmanic Lubuskich w kierunku Nowego Młyna © Marecki



Kategoria 0-25 km


  • DST 26.70km
  • Czas 01:31
  • VAVG 17.60km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po mieście

Czwartek, 15 maja 2025 · dodano: 15.05.2025 | Komentarze 7

Pogoda nie zachęca do dłuższych wycieczek więc sobie poczekam na lepsze czasy zanim ruszę stricte wycieczkowo. Do sklepu i innych miejsc muszę jednak jeździć, więc w ciągu połowy miesiąca trochę kilometrów się nazbiera, bo do najbliższego sklepu mam 2 km. Poza tym inne sklepy, bank jak co miesiąc, urząd miasta i kilkukrotnie ściana płaczu. Tak więc "kilometry miejskie" z połowy maja. Jak wspomniałem, pogoda nie porywa, pierwsza część maja zwyczajnie zimna, a rano nierzadko z przymrozkami.

Dla kontrastu wrzucam parę fotek z mojego ogrodu.

Parka sierpówek
Parka sierpówek © Marecki

Trzmiel drzewny zapyla Dąbrówkę Rozłogową w moim ogrodzie.
Trzmiel drzewny zapyla Dąbrówkę Rozłogową w moim ogrodzie. © Marecki

Moja Jarzębina wreszcie zakwitła
Moja Jarzębina wreszcie zakwitła © Marecki

Sikora uboga w moim oczku wodnym
Sikora uboga w moim oczku wodnym © Marecki

Samiczka kopciuszka
Samiczka kopciuszka © Marecki

Pierdołowaty szerszeń
Pierdołowaty szerszeń © Marecki

Ważka płaskobrzucha, Król mojego oczka wodnego
Ważka płaskobrzucha, Król mojego oczka wodnego © Marecki

Samica kosa
Samica kosa © Marecki

Szpaka mam codziennie w ogrodzie
Szpaka mam codziennie w ogrodzie © Marecki


Kategoria Miasto


  • DST 24.90km
  • Czas 01:13
  • VAVG 20.47km/h
  • VMAX 33.70km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Kalorie 559kcal
  • Podjazdy 66m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Polny Kowalów

Poniedziałek, 12 maja 2025 · dodano: 12.05.2025 | Komentarze 3

I wietrzny chciałoby się dodać, niestety ponownie.
Wiatr z północy jak wieje tak wieje, temperatura dobija do nienajgorszych +18, w słońcu może +20, ale wspomniany wiatr robi z tego odczuwalnie +14. I tak jest już drugi tydzień..
Wycieczka do Kowalowa. Tylko, ponieważ po ostatniej wycieczce do Łapinogu, pewnie na którymś z licznych bruków (obstawiam Gądków Mały), urwałem szprychę, co odkryłem dopiero w niedzielę. Na szczęście szprycha nie pękła od strony napędowej, wiec żeby ją wymienić, nie musiałem ściągać kasety (wystarczyło zdjąć oponę). Szprych mam pod dostatkiem, więc po wymianie szprychy i zadziwiająco dokładnemu jak na mnie centrowaniu, wymieniłem sobie w godzinę usterkę metodą chałupniczą. Dziś się właśnie do Kowalowa przejechałem i okazało się że koło całkiem równo chodzi..
Mimo niskiej temperatury spory ruch powietrza. Były akcenty przyrodnicze, ale na falującym tle, co przekłada się na ostrość.

Błotniak stawowy
Błotniak stawowy © Marecki


Błotniak stawowy
Błotniak stawowy © Marecki

Szarak na polnej drodze do Drzeńska
Szarak na polnej drodze do Drzeńska © Marecki

Wczoraj ładna pełnia..

Pełnia księżyca
Pełnia księżyca © Marecki


Kategoria 0-25 km