Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marecki z miasteczka Rzepin. Mam przejechane 51248.30 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.02 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 186709 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Marecki.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

40-60 km

Dystans całkowity:9650.16 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:475:18
Średnia prędkość:20.30 km/h
Maksymalna prędkość:54.80 km/h
Suma podjazdów:40695 m
Suma kalorii:300420 kcal
Liczba aktywności:194
Średnio na aktywność:49.74 km i 2h 27m
Więcej statystyk
  • DST 47.20km
  • Czas 02:28
  • VAVG 19.14km/h
  • VMAX 37.10km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Kalorie 1267kcal
  • Podjazdy 213m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jesienna Puszcza Rzepińska

Niedziela, 19 września 2021 · dodano: 19.09.2021 | Komentarze 7

Dziś większa wycieczka po lesie..
Szary dzień więc zrezygnowałem z wycieczki na stawy, a skupiłem się na leśnych drogach w mojej kochanej Puszczy Rzepińskiej.
Zacząłem od Jeziora Popienko i Jeziora Głębiniec, następnie dojechałem do bruku idącego do Zielonego Boru. Minąłem postój w "Sadzie" oraz "Prochowiec" i znalazłem się pod Uradem. Tam posiedziałem kilkanaście minut nad Pliszką w oczekiwaniu na zimorodka, ale nie widziałem ani jednego ptaka. Mignęła mi jedynie czapla biała spłoszona przez wędkarza. Poziom rzeki znów niski. Dojechałem do Uradu, skąd lasami dotarłem do najgrubszej sosny w Puszczy - Emilii o obwodzie ponad 5 metrów. Spod Emilli wróciłem do Uradu asfaltowym zjazdem i następnie przez Maczków i Nowy Młyn doturlałem się do domu. Coraz bardziej jesiennie, temperatura dobijała momentami do 15 stopni, a słońca nie było wcale.. Ogromne ilości komarów, zaparkowanych samochodów i napotykanych grzybiarzy..

Fotki i mapka

Pająk krzyżak
Pająk krzyżak © Marecki

Pająk krzyżak
Pająk krzyżak © Marecki

Puszcza Rzepińska - niebieski szlak rowerowy
Puszcza Rzepińska - niebieski szlak rowerowy © Marecki

Śluzowiec
Śluzowiec © Marecki

Jezioro Popienko
Jezioro Popienko © Marecki

Puszcza Rzepińska - niebieski szlak rowerowy
Puszcza Rzepińska - niebieski szlak rowerowy © Marecki

Jeden z wielu widzianych dziś prawdziwków
Jeden z wielu widzianych dziś prawdziwków © Marecki

Jezioro Głębiniec
Jezioro Głębiniec © Marecki

Kierunkowskazy w Puszczy Rzepińskiej
Kierunkowskazy w Puszczy Rzepińskiej © Marecki

Zielony Bór
Zielony Bór © Marecki

Cessna 172N Skyhawk
Cessna 172N Skyhawk © Marecki

Czapla biała nad Pliszką
Czapla biała nad Pliszką © Marecki

Pliszka pod Uradem
Pliszka pod Uradem © Marecki

Sosna Emilia - pomnik przyrody o obwodzie ponad 5 metrów
Sosna Emilia - pomnik przyrody o obwodzie ponad 5 metrów © Marecki

Kosarz
Kosarz © Marecki

Zjazd do Uradu
Zjazd do Uradu © Marecki




Kategoria 40-60 km


  • DST 44.20km
  • Czas 02:44
  • VAVG 16.17km/h
  • VMAX 37.40km/h
  • Temperatura 29.0°C
  • Kalorie 1235kcal
  • Podjazdy 363m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Łagów i okolice

Niedziela, 15 sierpnia 2021 · dodano: 15.08.2021 | Komentarze 8

Drugi planowany wypad w tym roku. 
Trasa po okolicach, po których nie jeździłem od 2017 roku, czyli tereny Łagowsko-Sulęcińskiego Parku Krajobrazowego.
Celem głównym zdobycie Bukowca, czyli najwyższego wzniesienia pojezierza lubuskiego (227 m.n.p.m). Udało mi się na niego wjechać, co mnie bardzo zdziwiło. Sądziłem że ze swoją formą, będzie to niewykonalne, ale 120 kg wciągnąłem na górę. Podjazd nie jest bardzo trudny, poza wymagającą końcówką. Ale to piach, a mamy suszę..
Druga góra na która chciałem się wdrapać, do tego po raz pierwszy w życiu, to Góra, czy też Wzgórze Poźrzadelskie, bardzo dobrze widoczne wzniesienie wyrastające około 60- 70 m powyżej okolicznych terenów. Niestety wybrałem fatalny szlak od jeziora Łagowskiegi i poległem na ostatnich 300 metrach i podjazdach 25-30 % po piachu.
Dodatkowo chciałem odświeżyć zabytki Łagowa, co nie było dziś łatwe ze względu na tłumy normalnych wypoczywających ludzi, ale też biegające bez nadzoru purchalki, januszy łażących w zasadzie po ulicach i blachosmrodziarzy, którzy najchętniej zaparkowaliby nad samym jeziorem, albo na dziedzińcu zamku..

Do Toporowa z którego rozpoczynałem dzisiejszą wycieczkę dojechałem i odjechałem pociągiem. Ze względu na akcję sokistów na jakimś antyszczepionkowcu który nie chciał włożyć maski na pysk, nie tylko pociąg (kibel) się 20 minut spóźnił, ale konduktor nie zdążył sprzedać mi biletu + rower na pociąg w jedną stronę, więc 17 zeta zostało w kieszeni. Dzięki spiskowcy, więcej takich akcji :-)
Dzień gorący, trasa wymagająca i dużo ludzi..

Większa fotorelacja i mapka.

Stacja PKP Toporów
Stacja PKP Toporów © Marecki

Pałac myśliwski z 1823 r. w Toporowie
Pałac myśliwski z 1823 r. w Toporowie © Marecki

Dąb Piotrowy w Toporowie
Dąb Piotrowy w Toporowie © Marecki

Dojechałem do Łagowa
Dojechałem do Łagowa © Marecki

Brama Marchijska w Łagowie
Brama Marchijska w Łagowie © Marecki

Zamek joannitów z murami z XIV wieku w Łagowie
Zamek joannitów z murami z XIV wieku w Łagowie © Marecki

Jezioro Trześniowskie
Jezioro Trześniowskie © Marecki

Scena lubuskiego lata filmowego
Scena lubuskiego lata filmowego © Marecki

Amfiteatr lubuskiego lata filmowego
Amfiteatr lubuskiego lata filmowego © Marecki

Brama Polska w Łagowie
Brama Polska w Łagowie © Marecki

25 metrowy wiadukt z 1909 roku w Łagowie
25 metrowy wiadukt z 1909 roku w Łagowie © Marecki

Rezerwat przyrody Buczyna Łagowska
Rezerwat przyrody Buczyna Łagowska © Marecki

Rozdroże bukowa, jadę w lewo, na Bukowiec
Rozdroże bukowa, jadę w lewo, na Bukowiec © Marecki

Stara tablica PTTK
Stara tablica PTTK © Marecki

Na szczycie Bukowca (227 m.n.p.m)
Na szczycie Bukowca (227 m.n.p.m) © Marecki

GPS na szczycie Bukowca pokazuje prawie idealną wysokość
GPS na szczycie Bukowca pokazuje prawie idealną wysokość © Marecki

Okolice spalonej leśniczówki
Okolice spalonej leśniczówki © Marecki

Sympatyczny rowerzysta na wjeździe do Jemiołowa
Sympatyczny rowerzysta na wjeździe do Jemiołowa © Marecki

Skansen w Jemiołowie
Skansen w Jemiołowie © Marecki

Jemiołów wita
Jemiołów wita © Marecki

Kościół w Jemiołowie przechodzi gruntowną renowację
Kościół w Jemiołowie przechodzi gruntowną renowację © Marecki

RTCN Jemiołów
RTCN Jemiołów © Marecki

Jezioro Łagowskie
Jezioro Łagowskie © Marecki

Jadę na Wzniesienie Poźrzadelskie
Jadę na Wzniesienie Poźrzadelskie © Marecki

Na szczycie Góry Poźrzadelskiej
Na szczycie Góry Poźrzadelskiej © Marecki

Dostrzegalnia p-pożarowa na Górze Poźrzadelskiej
Dostrzegalnia p-pożarowa na Górze Poźrzadelskiej © Marecki

Kościół w Poźrzadle
Kościół w Poźrzadle © Marecki

Wzniesienie, czy też góra poźrzadelska widziana z wioski Czyste
Wzniesienie, czy też góra poźrzadelska widziana z wioski Czyste © Marecki

Dystans inny niż na mapce, gdyż doliczam także dwa dojazdy na PKP w Rzepinie..






  • DST 41.60km
  • Czas 02:20
  • VAVG 17.83km/h
  • VMAX 35.30km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Kalorie 1174kcal
  • Podjazdy 160m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Staw Łęcza

Czwartek, 12 sierpnia 2021 · dodano: 12.08.2021 | Komentarze 6

Trzy dni obowiązków zleciały, można było wrócić na rower.
Dziś kierunek na Ośno Lubuskie, a dokładnie kilometr za nie nad Staw Łęcza. To prywatny staw hodowlany, ale mam dobre układy z właścicielem i po każdym telefonie mogę wejść na jego teren. Jak zwykle zaliczyłem staw dookoła, po grobli odgradzającej rzekę Łęczę od tytułowego akwenu. Nad wodą sporo się działo, królowały mewy i bieliki, z tym że te drugie nie tak ochoczo współpracowały z obiektywem, jak podczas mojej ostatniej wizyty nad tym zbiornikiem.
Słoneczna pogoda i powrót wysokich temperatur, to akurat dla mnie nienajlepsza wiadomość. Trzeba będzie powrócić do porannych tras..

Parę fotek i mapka

Jadę nad Staw Łęcza
Jadę nad Staw Łęcza © Marecki

Błotniak stawowy
Błotniak stawowy © Marecki

Zadowolona śmieszka
Zadowolona śmieszka © Marecki

Tam siedzi Bielik
Tam siedzi Bielik © Marecki

Staw Łęcza
Staw Łęcza © Marecki

Kolejny przelatujący Bielik
Kolejny przelatujący Bielik © Marecki


Mewa srebrzysta © Marecki

Staw Łęcza
Staw Łęcza © Marecki



Kategoria 40-60 km


  • DST 51.00km
  • Czas 02:51
  • VAVG 17.89km/h
  • VMAX 32.80km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Kalorie 1362kcal
  • Podjazdy 243m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pola, lasy, woda

Niedziela, 8 sierpnia 2021 · dodano: 08.08.2021 | Komentarze 7

Miał być wypad z pociągiem, ale zniechęcił mnie wiatr, który dziś konkretnie dyndał..
Trasa zaplanowałem tak, aby dostać wichura w pysk na początku, a potem jechać już sobie spokojnie z podmuchami z boku. Niestety nie doczekałem się typowego wiatru w plecy. Pokręciłem się po polach, lasach i nad wodą. Zaliczyłem kilka akwenów Uroczyska Jezior Ośniańskich, a także Stawy Ośniańskie. Znów na niebie krążyły Bieliki, ale nie tylko było słabe światło, ale też dość szybko mnie przyuważyły. Dzień zrobił mi jednak galop koziołka, który zauważył mnie z 10 metrów przede mną i nagle musiał skręcać. Gdyby nie wspomniany wiatr byłoby idealnie.. Cieszę się za to z 50 km, bo rzadko na takie dystanse pozwala mi kręgosłup..

Fotki i mapka.

Dojeżdżam do Radowa
Dojeżdżam do Radowa © Marecki

Koziołek na pełnej prędkości
Koziołek na pełnej prędkości © Marecki

Brukowany odcinek ze Świniar w okolice Korczakowa
Brukowany odcinek ze Świniar w okolice Korczakowa © Marecki

Pole i lasy w okolicy Ośna Lubuskiego
Pole i lasy w okolicy Ośna Lubuskiego © Marecki

Ciemne chmury w okolicy ronda pod Ośnem Lubuskim
Ciemne chmury w okolicy ronda pod Ośnem Lubuskim © Marecki





Kategoria 40-60 km


  • DST 43.80km
  • Czas 02:27
  • VAVG 17.88km/h
  • VMAX 34.90km/h
  • Temperatura 20.5°C
  • Kalorie 1168kcal
  • Podjazdy 187m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Od Nowych Biskupic po Starków

Niedziela, 1 sierpnia 2021 · dodano: 01.08.2021 | Komentarze 5

Od paru dni dość konkretnie podwiewało. I o ile pogoda była niezła, to dziś wiatru przynajmniej do 15-00, praktycznie nie było, to podczas mojej wycieczki, a zwłaszcza końcówki z częścią polną konkretnie dmuchało. Dodatkowo na niebie było sporo deszczowych chmur. Prognozy zapowiadały lekkie opady i na takie natrafiłem na odcinku ze Starych Biskupic do Starkowa. Był to jednak symboliczny deszcz. Jadąc dziś nie nastawiałem się w ogóle na przyrodniczy wypad. Plan zakładał zbadanie pewnej drogi niedaleko Nowych Biskupic, która okazała się ciężko przejezdnym wypłukanym piaszczystym odcinkiem. Przyroda najwyraźniej mnie jednak lubi, bo dziś miałem bardzo sympatyczne spotkania. Od myszołowa, poprzez koniki i bociany, następnie polujące błotniaki, średnio płochliwego liska, do małego zajączka na którego chęć miał kruk, albo umówił się na popołudniową opiekę nad młodym. Ostatnim ptasim akcentem była czapla siwa, która rozstawiła się na polnej drodze.
Podsumowując, fajny wypad który ze względu na słabe światło nie miał być w ogóle jazda pod kątem przyrodniczym, tylko eksploracją, a wyszło to i to.
Temperatura idealna, ciut powyżej 20..

Parę fotek i mapka..

Buczyna pod Nowymi Biskupicami
Buczyna pod Nowymi Biskupicami © Marecki

Myszołów w Puszczy Rzepińskiej
Myszołów w Puszczy Rzepińskiej © Marecki

Racza Struga
Racza Struga © Marecki

Widok spod Rancha Drzecin
Widok spod Rancha Drzecin © Marecki

Droga z Rancha Drzecin do Drzecina
Droga z Rancha Drzecin do Drzecina © Marecki

Rodzina bocianów w Starych Biskupicach
Rodzina bocianów w Starych Biskupicach © Marecki

Odcinek ze Starych Biskupic do Starkowa
Odcinek ze Starych Biskupic do Starkowa © Marecki

Sierpniowy krajobraz
Sierpniowy krajobraz © Marecki

Lisek na drodze do Sułowa
Lisek na drodze do Sułowa © Marecki

Błotniak na drzewie
Błotniak na drzewie © Marecki

Sprzeczka Błotniaków
Sprzeczka Błotniaków © Marecki

Kruk robi za opiekunkę zajączka, ewentualnie chce go opędzlować..
Kruk robi za opiekunkę zajączka, ewentualnie chce go opędzlować.. © Marecki

Siwa przegrodziła mi drogę pod Gajcem
Siwa przegrodziła mi drogę pod Gajcem © Marecki



Kategoria 40-60 km


  • DST 42.90km
  • Czas 02:15
  • VAVG 19.07km/h
  • VMAX 36.70km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Kalorie 1163kcal
  • Podjazdy 214m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Gądków Mały, Bargów, Sądów

Niedziela, 4 lipca 2021 · dodano: 04.07.2021 | Komentarze 8

Dziś kolejna terenowa wyrypa. Tym razem kierunek południowo wschodni, najrzadziej przeze mnie wybierany..
Zaliczyłem dawno nieodwiedzany Gądków Mały, Bargów i Sądów. Do tego ostatniego kiedyś jeździłem regularnie, ale zamknięcie miejscowego sklepu w zasadzie spowodowało że przestałem się tam zapuszczać. Pod Bargowem straciłem szansę na zdjęcie Dudka. Niestety bruk po którym jechałem generował zbyt duży hałaś i kolega z czubkiem na głowie nawiał. Widziałem tylko jego kuper. Kilka kilometrów z dzisiejszych dróg to były piachy, czasem musiałem nawet rower prowadzić. Na szczeście większość to były drogi utwardzone, szutry, bruki i asfalt.

Fotki i mapka

Niebieski szlak rowerowy, droga do Lubina
Niebieski szlak rowerowy, droga do Lubina © Marecki

Kościół w Lubinie
Kościół w Lubinie © Marecki

Okolice Gądkowa Małego, linia kolejowa na Z-G
Okolice Gądkowa Małego, linia kolejowa na Z-G © Marecki

Brukiem wjeżdżam do Bargowa
Brukiem wjeżdżam do Bargowa © Marecki

Użytek ekologiczny
Użytek ekologiczny "Wełnianka" © Marecki

Mostek przez Pliszkę w Sądowie
Mostek przez Pliszkę w Sądowie © Marecki

Szuter z Sądowa do Rzepinka
Szuter z Sądowa do Rzepinka © Marecki

Droga pożarowa nr. 7, okolice szkółki Radzików
Droga pożarowa nr. 7, okolice szkółki Radzików © Marecki




Kategoria 40-60 km


  • DST 45.68km
  • Czas 02:35
  • VAVG 17.68km/h
  • VMAX 38.20km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Kalorie 1163kcal
  • Podjazdy 153m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Prochowiec i Grodno

Niedziela, 13 czerwca 2021 · dodano: 13.06.2021 | Komentarze 9

Taka trochę spontaniczna niedzielna trasa,. Dzień powitał mnie chmurami i znacznie niższą temperaturą co akurat nie było najgorsze. Najgorszy dziś jest wiatr. Dlatego głównym założeniem dzisiejszej wycieczki było chowanie się w lesie. Jako że dawno nie byłem zarówno w Prochowcu jak i Grodnie na tapetę wziąłem te dwie dawne miejscowości/osady. Pierwsza to papiernia z XVI zlokalizowana nad Ilanką, a druga to nieistniejąca osada, po której zostało jedynie parę ruin i resztki bramy wjazdowej.
Przyrodniczych spotkań niewiele.  Poza narwanym strzyżykiem nad Ilanką, spotkałem jedynie ważkę i ślimaka. Ze względu na mocno już zaawansowaną zieleń, fajniejsze ptasie spotkania pewnie będą się trafiać jesienią. Lasy były dziś oblegane przez biegaczy, niedzielniaków, purchlaki i puszczone luzem psy (brawo przygłupy)

Parę fotek i mapka

Droga z Kunowic do Strefy Świecko
Droga z Kunowic do Strefy Świecko © Marecki

Dojazd pożarowy nr 35
Dojazd pożarowy nr 35 © Marecki

Strzyżyk nad Ilanką
Strzyżyk nad Ilanką © Marecki

Pamiątkowy kamień w Prochowcu
Pamiątkowy kamień w Prochowcu © Marecki

Ruiny papierni z XVI wieku w Prochowcu
Ruiny papierni z XVI wieku w Prochowcu © Marecki

Obszar natura 2000 - Ujście Ilanki
Obszar natura 2000 - Ujście Ilanki © Marecki

Odcinek z Maczkowa do Grodna
Odcinek z Maczkowa do Grodna © Marecki

Resztki bramy wjazdowej do osady Grodno
Resztki bramy wjazdowej do osady Grodno © Marecki

Ważka
Ważka © Marecki

Ślimak z poziomu drogi
Ślimak z poziomu drogi © Marecki




Kategoria 40-60 km


  • DST 53.30km
  • Czas 02:34
  • VAVG 20.77km/h
  • VMAX 36.00km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Kalorie 1568kcal
  • Podjazdy 156m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

PN Ujście Warty - południe

Poniedziałek, 10 maja 2021 · dodano: 10.05.2021 | Komentarze 4

Miałem dziś do odebrania w Kostrzynie od neurologa pewne papiery, więc postanowiłem że pojadę tam pociągiem, zabiorę sobie rower i wrócę na nim do domu, robiąc przy okazji południową część Parku Narodowego - Ujście Warty.

Większość tego odcinka to droga asfaltowa z Kostrzyna do Słońska i to nią głównie jechałem. Jako że aktualnie ptaki mają lęgi, nie można było wrypać się w serce Parku. Drugą przeszkodą były rozlewiska Warty i Postomii. Rzeki podniosły swój poziom na tyle, że duże tereny parku znalazły się pod wodą. Dzisiejsza trasa to raczej rekonesans aniżeli typowa jazda po Parku, aczkolwiek udało mi się także wjechać w pewne kluczowe miejsce - Stacja Pomp w Słońsku. 
Z ciekawostek, usłyszałem i sfotografowałem Kukułkę. Pech chciał że siedziała tyłem. To cholernie płochliwy ptak, więc jestem zadowolony nawet z tego. Towarzyszyły mi nad wodą liczne dymówki, a także trochę ptactwa wodnego. Zauważyłem także żerującego Bociana i spokojnego Gąsiorka. Poza jednym oddalonym Bielikiem, drapoli dziś nie zauważyłem. 
Troszkę przypiekło mnie ostre słońce. Złapałem nawet trochę koloru, ale też pewne części mojego ciała, głównie karczycho mnie piecze. Na szczęście mam potrzebne maści. 
Warto wspomnieć że cały odcinek od Słońska do Rzepina jechałem nie tylko pod górkę, ale i pod południowy wiatr..

Większa fotorelacja i mapka

Kostrzyński dwupiętrowy dworzec kolejowy
Kostrzyński dwupiętrowy dworzec kolejowy © Marecki

Warta i most kolejowy w Kostrzynie nad Odrą
Warta i most kolejowy w Kostrzynie nad Odrą © Marecki

Park Narodowy - Ujście Warty
Park Narodowy - Ujście Warty © Marecki

Siedziba PN Ujście Warty pod Kostrzynem
Siedziba PN Ujście Warty pod Kostrzynem © Marecki

PN Ujście Warty - Rozlewiska
PN Ujście Warty - Rozlewiska © Marecki

Racza Struga
Racza Struga © Marecki

Panorama z wieży widokowej przy Czarnowskiej Górce
Panorama z wieży widokowej przy Czarnowskiej Górce © Marecki

Nowa wieża widokowa przy Czarnowskiej Górce
Nowa wieża widokowa przy Czarnowskiej Górce © Marecki

Kościół w Słońsku
Kościół w Słońsku © Marecki

Ruiny spalonego w 1975 r. zamku w Słońsku
Ruiny spalonego w 1975 r. zamku w Słońsku © Marecki

Postomia pod Słońskiem
Postomia pod Słońskiem © Marecki

Kukułka
Kukułka © Marecki

Rozlewiska Warty i Postomii w PN Ujście Warty
Rozlewiska Warty i Postomii w PN Ujście Warty © Marecki

Rzeczpospolita Ptasia - Słońsk
Rzeczpospolita Ptasia - Słońsk © Marecki

Mazurek na słupku
Mazurek na słupku © Marecki

Śpiewająca dymówka
Śpiewająca dymówka © Marecki

Stacja pomp - Słońsk
Stacja pomp - Słońsk © Marecki

Dymówka na krzaczku
Dymówka na krzaczku © Marecki

Dzierzba Gąsiorek
Dzierzba Gąsiorek © Marecki

Żerujący bocian
Żerujący bocian © Marecki

Kościół w Chartowie
Kościół w Chartowie © Marecki

Wjeżdżam do Ośna od strony Gronowa
Wjeżdżam do Ośna od strony Gronowa © Marecki







  • DST 52.80km
  • Czas 02:42
  • VAVG 19.56km/h
  • VMAX 38.90km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Kalorie 1471kcal
  • Podjazdy 185m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rundka Nadodrzańska

Niedziela, 9 maja 2021 · dodano: 09.05.2021 | Komentarze 6

Wreszcie wiosna z prawdziwego zdarzenia.. 25 stopni, słońce, to na co wszyscy tak długo w tym roku czekaliśmy..

Pierwotnie miałem objechać wszystkie jeziora mojej puszczy, ale natłok ludzi nad akwenami zweryfikował moje plany. Lasami podjechałem nad Odrę i wykonałem klasyczną Rundkę Nadodrzańską, czyli od Świecka do Uradu wzdłuż Odry..
Zupełnie inaczej jeździ się gdy dopisuje pogoda, choć dziś trochę przeszkadzał silny, aczkolwiek cieplutki wiatr. Udało się spotkać nad Odrą i Ilanką trochę zwierzaków..
Niestety w lesie nastąpił wylęg jakiegoś cholerstwa, ale chyba nie meszek, bo mimo że mnie obsiadły, to nie gryzły..

Fotki i mapka

Jadę nad Jezioro Popienko wzdłuż autostrady A2
Jadę nad Jezioro Popienko wzdłuż autostrady A2 © Marecki

Pliszka siwa
Pliszka siwa © Marecki

Puszcza Rzepińska
Puszcza Rzepińska © Marecki

Robactwo się wylęgło
Robactwo się wylęgło © Marecki

Majowa Puszcza Rzepińska
Majowa Puszcza Rzepińska © Marecki

Żuraw w locie
Żuraw w locie © Marecki

Odra znów trochę wezbrała
Odra znów trochę wezbrała © Marecki

Wrona zaczepia Błotniaka
Wrona zaczepia Błotniaka © Marecki

Błotniak nad Odrą
Błotniak nad Odrą © Marecki

Żuraw Nadodrzański
Żuraw Nadodrzański © Marecki

Czapla siwa i żuraw
Czapla siwa i żuraw © Marecki

Żerująca Czapla siwa
Żerująca Czapla siwa © Marecki

Odrzańskie klimaty
Odrzańskie klimaty © Marecki

Kaczy peryskop
Kaczy peryskop © Marecki

Kross patriota
Kross patriota © Marecki

Gołąb hodowlany
Gołąb hodowlany © Marecki

Bociek nad Rybocicami
Bociek nad Rybocicami © Marecki

Polska Anakonda :)
Polska Anakonda :) © Marecki

Kopciuszek na gałązce
Kopciuszek na gałązce © Marecki

Widok na Odrę pod Kunicami
Widok na Odrę pod Kunicami © Marecki




Kategoria 40-60 km


  • DST 40.50km
  • Czas 01:51
  • VAVG 21.89km/h
  • VMAX 36.70km/h
  • Temperatura 13.2°C
  • Kalorie 1180kcal
  • Podjazdy 114m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na test

Piątek, 9 kwietnia 2021 · dodano: 09.04.2021 | Komentarze 6

Kolejny wyjazd na test. Wynik wiadomy. Na pocieszenie stałem tylko 45 minut..
Dojazd pod cholernie silny wiatr z zachodu i południowego zachodu (wg windy, porywy do 50 km/h), ale znacznie cieplej niż ostatnio..
W Nowych Biskupicach spasowałem z asfaltem (był duży ruch) i pojechałem lasem przez okolice Rancha Drzecin. Na samej granicy zostałem jeszcze wylegitymowany mimo że sugerowałem niemieckim "policajom" że jadę do namiotu wymazowego oddalonego o 50 metrów od mostu granicznego..
W drodze powrotnej zakupiłem pączki do kawy, a w Gajcu widziałem wreszcie przybyłego tam bociana, niestety nie podniósł dupska..
Żeby było zabawnie, w przyszłym tygodniu musze zrobić aż trzy testy (w tym jeden będzie płatny) gdyż przez pomyłkę w grafiku, wjebano mi pracujący poniedziałek.
Podsumowując, pracuje cztery dni i robię aż trzy testy, więc moje dni wolne nie będą odpoczynkiem czy spokojną wycieczką rowerową, tylko wyjazdami na testy.
Zajebiście, przyznam że moja wytrzymałość na to wszystko zaczyna się pomału kończyć, a że jestem raczej nerwus, to może być słabo z tym kto mnie wkurwi w nieodpowiednim momencie.


Między Nowymi Biskupicami a ranchem Drzecin