Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marecki z miasteczka Rzepin. Mam przejechane 50880.78 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.03 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(20)

Moje rowery

Kross Trans 5.0 17347 km
Merida Kalahari 550 16022 km
Kross Trans Siberian 17460 km
Latający Holender 48 km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Marecki.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 39.00km
  • Czas 02:04
  • VAVG 18.87km/h
  • VMAX 33.80km/h
  • Temperatura 11.5°C
  • Kalorie 1024kcal
  • Podjazdy 125m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Powitanie wiosny

Wtorek, 21 marca 2023 · dodano: 21.03.2023 | Komentarze 3

Pierwszy dzień astronomicznej wiosny. Cel numer jeden to poszukanie pierwszego bociana. Niestety plan zakończony niepowodzeniem. Gniazda w Gajcu, Drzeńsku, Starkowie, Starych Biskupicach i Drzecinie są puste. Na pocieszenie poturlałem się po terenie i wyszło blisko 40 km. W okolicy Sarnich Stawów drogę przeciął mi koziołek, którego udało mi się sfotografować, bo zajęty był żerowaniem. Poza tym spora posucha. Była jeszcze Kania ruda, ale pokazywanie jej zadka, raczej nie ma sensu. Niestety szary dzień, choć temperatura cały czas około 11-12 stopnie, więc jak na ma marzec, naprawdę fajnie. Pomalutku ograniczam na ogrodzie dokarmianie ptaków. Jest za to wzięcie na moje dwa oczka wodne. Dziś pluskały się dwie sójki, ale ich nie niepokoiłem.


Sułów na horyzoncie..

Kozioł sarny
Kozioł sarny © Marecki

Cycle Route 12500343 - via Bikemap.net - Open Route in Bikemap App 


Kategoria 25-40 km



Komentarze
Trollking | 23:51 środa, 22 marca 2023 | linkuj Tak zrobię :)
Marecki | 08:08 środa, 22 marca 2023 | linkuj Tomek, dzięki..
Karmnik zostaw jeszcze kilka tygodni. Po prostu ograniczaj im porcję, aż do całkowitego zaniechania dokarmiania gdzieś koło 5-10 kwietnia. U mnie tak to zawsze działa.
Trollking | 23:34 wtorek, 21 marca 2023 | linkuj Pięknie Ci ten koziołek wyszedł :)

Mam dylemat czy zdejmować karmnik z okna. Sikory są już sporadycznymi gośćmi, ale wróble i mazurki już się nauczyły godzin, kiedy otwieram okno i uzupełniam zapasy. Chyba zostawię :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!