Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marecki z miasteczka Rzepin. Mam przejechane 50460.58 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.03 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Marecki.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 21.60km
  • Czas 01:04
  • VAVG 20.25km/h
  • VMAX 39.70km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Kalorie 588kcal
  • Podjazdy 63m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rybołów pod Starościnem

Piątek, 9 września 2022 · dodano: 09.09.2022 | Komentarze 6

Taka atrakcja mnie spotkała pod Starościnem.
Początkowo myślałem że to jasny myszołów, ale inny kształt w locie, oraz zdjęcia w powiększeniu w aparacie przekonały mnie że po raz trzeci w życiu spotkałem, a drugi sfotografowałem tego rybojada. To jeszcze rarytas jeśli chodzi o obserwację. Plany wycieczkowe miałem większe, tym bardziej że po wczorajszej ulewie nawet piaszczyste pola zrobiły się znośne, ale dzisiejsza atrakcja zagoniła mnie do domu. Prócz Rybołowa, widziałem też wiele innych ptaków drapieżnych, w tym m.in Bielika i Kanię rudą, ale wszystko zwiewało. Sfotografować dały się tylko kruki i malutki padalec.

Super pogoda..

Rybołów
Rybołów © Marecki

Rybołów na lubuskim niebie
Rybołów na lubuskim niebie © Marecki

Pierwsze jesienne przebarwienia
Pierwsze jesienne przebarwienia © Marecki

Dwa rozwrzeszczane kruki
Dwa rozwrzeszczane kruki © Marecki

Wrześniowy padalec
Wrześniowy padalec © Marecki



Kategoria 0-25 km



Komentarze
Kolzwer205
| 11:44 środa, 31 stycznia 2024 | linkuj Gratulacje dobrych ujęć z rybołowem!
strus
| 13:58 sobota, 10 września 2022 | linkuj A ja od wiosny nie widziałem żadnego węża jak żadnego roku.
Trollking
| 21:21 piątek, 9 września 2022 | linkuj O kurde... Mega! :) Widziałem rybaka tylko raz, z daleka, a miałem przy sobie tylko kompakcik, więc mogłem pomarzyć o takich fotach jak Twoje :)

Padalec, jak pokazuje ogon, już w tym roku przed kimś uciekał.
jotwu
| 19:22 piątek, 9 września 2022 | linkuj Wszelkiego rodzaju ptaki, nawet te rzadko spotykane wprost pchają Ci się pod obiektyw ale to dlatego, że tak dużo o nich wiesz i nie gnasz bez pamięci dla zaliczania kilometrów tylko jesteś bystrym obserwatorem nie tylko nieba. Masz stałe uznanie z mojej strony właśnie za to systematyczne podglądanie przyrody i umiejętne posługiwanie się aparatem fotograficznym.
Marecki
| 14:51 piątek, 9 września 2022 | linkuj Dzięki, w ogóle dziś był dzień ptaszorów, a ten rybołów nota bene nękany przez kruki i myszołowa to czysty fart. Jako że w pobliżu jest trudno dostępne jezioro, postaram się kiedyś tam zajrzeć celem poszukania gniazda, bo nie wykluczam że dzisiejszy jegomość tam urzęduje.
MateM
| 12:09 piątek, 9 września 2022 | linkuj Petarda :) jeden z najrzadszych w Polsce drapoli, sam jeszcze niestety nie miałem okazji zaobserwować...
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!