Rowerem po Puszczy Rzepińskiej

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Marecki z miasteczka Rzepin. Mam przejechane 50814.38 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.03 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(20)

Moje rowery

Kross Trans 5.0 17281 km

Merida Kalahari 550 16022 km

Kross Trans Siberian 17460 km

Latający Holender 48 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 27.50km
Czas 01:20
V_AVG 20.62km/h
V_MAX 40.10km/h
Temperatura 23.0°C
Kalorie 763kcal
Podjazdy 100m
Sprzęt Kross Trans 5.0
Aktywność Jazda na rowerze

Podwieczorna okolica

Wtorek, 5 lipca 2022 · dodano: 05.07.2022 | Komentarze 11

Spokojna późno popołudniowa, a nawet można rzec podwieczorna wycieczka po polach i puszczy. Przy okazji test nowych pedałów od Dartmoora. Bardzo dobrze trzymają buty. Kiedy myślałem że będzie to kolejny nudny przejazd, dostrzegłem w zaroślach nad rzeczką Rzepią jakiś ruch. Oczywiście poleciałem w nie z aparatem, bo myślałem że to żuraw albo czapla, ale nie to finalnie przykuło moją uwagę. Dostrzegłem wspinającego się kilkadziesiąt metrów dalej szopa. Patrzę jak sobie radzi, a tu za chwilę drugi - mniejszy, potem kolejny kurdupel i jeszcze jeden i jeszcze jeden..
Szopy już widywałem, ale tylko samotne dorosłe osobniki, a tu cała pięcioszopowa rodzinka, w dodatku na drzewie..

Szopia wspinaczka © Marecki

Za wysoko, schodzę.. © Marecki

Mama Szop © Marecki

Tak trochę jak niedźwiedź © Marecki

Na szopi pi pi pi pi.. © Marecki

Policz wszystkie szopy © Marecki

Lipcowa Puszcza Rzepińska © Marecki

Poza tym coś z ogródka..

Krzyżak ogrodowy © Marecki

Kategoria 25-40 km

Komentarze

strus | 15:00 czwartek, 21 lipca 2022 | linkuj Szopy wymiatają

mallutky | 21:09 piątek, 8 lipca 2022 | linkuj Piękne te szopki, choć nie ulega wątpliwości, że to szkodniki i "imigranci", a co gorsza źle wpływają na nasze rodzime gatunki

szczypiorizka | 17:38 piątek, 8 lipca 2022 | linkuj Zawsze myślałam, że szopy to tak bardziej w USA, wujek google mi powiedział, że przywlekliśmy to do Europy, między innymi do Polski, zazdroszczę tego, że Ci się udało je zobaczyć na żywo :-)

meteor2017 | 13:24 piątek, 8 lipca 2022 | linkuj Jak widać warto odbyć kilka niezbyt ekscytujących przejazdów, by mieć szansę na jakieś ciekawe spotkanie przy którymś kolejnych.

Co prawda kiedyś czytałem, że szopy pracze występują obecnie w Europie, a nawet w Polsce, ale żadnego nie widziałem. Co chyba nie powinno dziwić, bo zdaje się że najwięcej jest ich na zachodzie kraju... Twoje spotkania z szopami by to potwierdzały.

jotwu | 07:45 środa, 6 lipca 2022 | linkuj Szkoda, że szop to wyjątkowy szkodnik dla przyrody. Zaglądnąłem do internetu, stąd ta uwaga, wcześniej tego nie wiedziałem.

Trollking | 22:12 wtorek, 5 lipca 2022 | linkuj GENIALNE! :)

Wielkie zazdro, w życia szopa nie widziałem na żywo, a Ty od razu masz w promocji (pi pi pi) całą rodzinkę. Miazga. Super foty! :)

Krzyżak też pięknie wymakrowany.

tanova | 20:51 wtorek, 5 lipca 2022 | linkuj Siedzą na drzewie jak misie koala. Super spotkanie!

jotka | 20:45 wtorek, 5 lipca 2022 | linkuj Piękne szopy ! Nie lubię tej reklamy pi pi pi ;)

tunislawa | 20:17 wtorek, 5 lipca 2022 | linkuj naprawdę ??? niesamowite spotkanie ! :)

jotwu | 19:40 wtorek, 5 lipca 2022 | linkuj Jesteś szczęściarzem, skoro co trochę w obiektywie Twojego aparatu pojawiają się niecodzienne okazy zwierząt. Brawa za zdjęcia szopów.

Kolzwer205 | 19:39 wtorek, 5 lipca 2022 | linkuj Dobrze, że zakup się sprawdził.
Pozazdroscić takich foto-łowów z drzewa - ekstra ujęcia!

Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!