Rowerem po Puszczy Rzepińskiej

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Marecki z miasteczka Rzepin. Mam przejechane 50814.38 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.03 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(20)

Moje rowery

Kross Trans 5.0 17281 km

Merida Kalahari 550 16022 km

Kross Trans Siberian 17460 km

Latający Holender 48 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 30.80km
Czas 01:31
V_AVG 20.31km/h
V_MAX 41.00km/h
Temperatura 15.7°C
Kalorie 823kcal
Podjazdy 89m
Sprzęt Kross Trans 5.0
Aktywność Jazda na rowerze

Jesienna okolica

Poniedziałek, 18 października 2021 · dodano: 18.10.2021 | Komentarze 9

Ma być przez parę dni naprawdę ładnie, więc.. wziąłem sobie wolne. Mogłem, bo pracy obecnie mało.. Machina wyprzedażowa ruszy za parę tygodni..
Trasa po okolicy z polnym nastawieniem i lekką leśną dokrętką przez Rzepinek. 16 stopni na termometrze i w większej części pogodny dzień. Niestety ze wzrostem temperatury znów wysyp muszek i komarów. Udało się cyknąć parę fotek.

Jest też mapka

Żurawie na polu pod Drzeńskiem © Marecki

Astry michałki © Marecki

Złota Polska Jesień i tory na Ośno Lubuskie © Marecki

Zamrożona Ilanka © Marecki

Kategoria 25-40 km

Komentarze

Kolzwer205 | 23:58 piątek, 14 stycznia 2022 | linkuj Podoba mi się efekt rozmycia Ilanki długim czasem naświetlania :)

meteor2017 | 14:30 środa, 27 października 2021 | linkuj U nas mówi się na nie "marcinki"

jotka | 18:32 środa, 20 października 2021 | linkuj Co tu pisać po prostu pięknie :)

strus | 14:18 środa, 20 października 2021 | linkuj O dawno nie widziałem żurawi

miciu22 | 09:38 wtorek, 19 października 2021 | linkuj Ładnie, jesiennie :)

Marecki | 07:53 wtorek, 19 października 2021 | linkuj Jerzy - Zwykłe dłuższe naświetlanie, co powoduje efekt "zamrożenia wody". Najładniej to wygląda na wodospadach.
Magda - Dzięki Magdo, staram się by na blogu nie było suchych wpisów :)
Tomek - Niestety ta malownicza linia z Rzepina do Międzyrzecza jest nieczynna. Żurawie były wyjątkowo blisko, był też junior, ale uciekł z kadru.

Trollking | 20:55 poniedziałek, 18 października 2021 | linkuj Piękne ujęcia. Ta linia bez trakcji cudowna, podobna jak "moja" z Poznania do Wolsztyna :)

Żurawie cieszą za każdym razem.

tanova | 19:24 poniedziałek, 18 października 2021 | linkuj Wow, ale piękne foty! Sama nie wiem, która najładniejsza. Miłego odpoczynku! U nas dziś niestety szaro, buro i ponuro, ale nie szkodzi - i tak cały dzień przy robocie.

Jorg | 16:47 poniedziałek, 18 października 2021 | linkuj Kiedy Ilanka zamarzła? Czy to jakiś trick fotografa :)? Na rekonwalescencji w Torzymiu trochę pochodziłem nad początkowym odcinkiem Ilanki, tak mniej więcej do drogi do Bobrówka. Ciekawa dzika i fotogeniczna rzeczka z rezerwatami.

Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!