Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marecki z miasteczka Rzepin. Mam przejechane 50880.78 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.03 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Marecki.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 30.20km
  • Czas 01:56
  • VAVG 15.62km/h
  • VMAX 32.00km/h
  • Temperatura 10.4°C
  • Kalorie 805kcal
  • Podjazdy 147m
  • Sprzęt Kross Trans 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Leśna okolica

Niedziela, 25 kwietnia 2021 · dodano: 25.04.2021 | Komentarze 5

Dziś więcej lasu i trochę dłuższa trasa niż ostatnio..
Ciągle wieje zimny wiatr z północy i północnego zachodu. Temperatury też nie powalają. Brakuje w słowniku osób kulturalnych słów by odpowiednio nazwać tegoroczną wiosnę..
Prócz standardowo wizyty na Bobrowym szlaku, zajrzałem nad Jezioro Rzepsko, a także Jezioro Długie. Spotkałem znajomego Józefa, a nad Ilanką udało mi się sfotografować po raz pierwszy Pliszkę górską. W przeciwieństwie do mało płochliwej Pliszki siwej, ta jest wyjątkowo ruchliwa, niczym Strzyżyk, który też mi dziś wpadł w obiektyw.. Na koniec zajechałem po piwko na lotos, które na sezon zimowy raczej odstawiam.. Wiosną natomiast bardzo lubię..

Fotki i mapka

Bobrowy szlak
Bobrowy szlak © Marecki

Strzyżyk
Strzyżyk © Marecki

Kross spotkał krokodyla
Kross spotkał krokodyla © Marecki

Zakochani
Zakochani © Marecki

Niebieskim szlakiem rowerowym w stronę Jeziora Rzepsko
Niebieskim szlakiem rowerowym w stronę Jeziora Rzepsko © Marecki

Jezioro Rzepsko
Jezioro Rzepsko © Marecki

Pliszka górska nad Ilanką
Pliszka górska nad Ilanką © Marecki

Pliszka górska
Pliszka górska © Marecki

Nad Ilanką
Nad Ilanką © Marecki

Mimo badziewnej wiosny, przyroda robi swoje..
Mimo badziewnej wiosny, przyroda robi swoje.. © Marecki





Kategoria 25-40 km



Komentarze
Kolzwer205
| 00:36 wtorek, 4 maja 2021 | linkuj Podobają mi się szczególnie ujęcia nad wodą, a pliszka bardzo ciekawa, tej jeszcze nigdy nie spotkałem.
Evita
| 09:47 poniedziałek, 26 kwietnia 2021 | linkuj Rany Julek, jadę nad Ilankę - dla mnie to wymarzony teren do jazdy! Pewnie z połowę czasu rowerowego przestałabym przy tych zakochanych drzewach, pliszka rewelacyjnie utrafiona :)
meteor2017
| 06:42 poniedziałek, 26 kwietnia 2021 | linkuj A propos krokodyla, to w naszym rejonie, a konkretnie w Rawie Mazowieckiej jest drewniana ławka z bala wyrzeźbiona w kształcie krokodyla (a także innych zwierząt - smoka, hipcia, itp.)
Trollking
| 21:12 niedziela, 25 kwietnia 2021 | linkuj Wiosna w końcu wygra! Ale mimo wszystko doceniam, że nie mamy od marca lata, więc jest pozytyw :)

Pliszka górska to faktycznie ptak z ADHD - zerkałem na nie od dziecka, jeszcze nie myśląc o robieniu zdjęć. Więc super, że udało Ci się ją uchwycić :)

Strzyżyk z kuprem jednak wygrywa :)

Super.
tanova
| 18:27 niedziela, 25 kwietnia 2021 | linkuj Dokładnie takie same spostrzeżenia mieliśmy dzisiaj na szlaku Bielika - zimno jak cholera, ale wiosna nadchodzi i tak. Nam też dzisiaj wiosenne piwko w plenerze smakowało. Pięknie Ci pliszka górska zapozowała ;-)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!