Info
Ten blog rowerowy prowadzi Marecki z miasteczka Rzepin. Mam przejechane 50814.38 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.03 km/h i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Kwiecień8 - 54
- 2024, Marzec14 - 85
- 2024, Luty15 - 104
- 2024, Styczeń13 - 75
- 2023, Grudzień3 - 12
- 2023, Listopad8 - 43
- 2023, Październik14 - 76
- 2023, Wrzesień19 - 109
- 2023, Sierpień7 - 36
- 2023, Lipiec15 - 83
- 2023, Czerwiec14 - 76
- 2023, Maj7 - 44
- 2023, Kwiecień12 - 67
- 2023, Marzec13 - 68
- 2023, Luty12 - 63
- 2023, Styczeń12 - 53
- 2022, Grudzień14 - 67
- 2022, Listopad9 - 54
- 2022, Październik14 - 73
- 2022, Wrzesień10 - 45
- 2022, Sierpień16 - 56
- 2022, Lipiec13 - 59
- 2022, Czerwiec11 - 62
- 2022, Maj15 - 104
- 2022, Kwiecień15 - 72
- 2022, Marzec19 - 93
- 2022, Luty14 - 68
- 2022, Styczeń11 - 56
- 2021, Grudzień7 - 21
- 2021, Listopad12 - 49
- 2021, Październik14 - 76
- 2021, Wrzesień15 - 75
- 2021, Sierpień17 - 87
- 2021, Lipiec19 - 113
- 2021, Czerwiec16 - 101
- 2021, Maj20 - 94
- 2021, Kwiecień19 - 104
- 2021, Marzec19 - 122
- 2021, Luty17 - 92
- 2021, Styczeń20 - 105
- 2020, Grudzień15 - 84
- 2020, Listopad15 - 104
- 2020, Październik12 - 83
- 2020, Wrzesień18 - 121
- 2020, Sierpień18 - 101
- 2020, Lipiec16 - 91
- 2020, Czerwiec16 - 114
- 2020, Maj11 - 66
- 2020, Kwiecień18 - 149
- 2020, Marzec13 - 60
- 2020, Luty9 - 17
- 2020, Styczeń12 - 12
- 2019, Grudzień6 - 7
- 2019, Listopad5 - 5
- 2019, Październik8 - 6
- 2019, Wrzesień11 - 0
- 2019, Sierpień14 - 0
- 2019, Lipiec9 - 0
- 2019, Czerwiec7 - 0
- 2019, Maj14 - 0
- 2019, Kwiecień13 - 0
- 2019, Marzec12 - 0
- 2019, Luty14 - 0
- 2019, Styczeń10 - 0
- 2018, Listopad1 - 0
- 2018, Październik1 - 1
- 2018, Wrzesień1 - 0
- 2018, Sierpień1 - 0
- 2018, Lipiec2 - 0
- 2018, Maj2 - 0
- 2018, Kwiecień3 - 0
- 2018, Marzec1 - 0
- 2018, Styczeń2 - 0
- 2017, Listopad3 - 0
- 2017, Wrzesień5 - 0
- 2017, Sierpień2 - 0
- 2017, Lipiec1 - 0
- 2017, Czerwiec2 - 0
- 2017, Maj1 - 0
- 2017, Styczeń3 - 0
- 2016, Listopad4 - 0
- 2016, Październik1 - 0
- 2016, Wrzesień5 - 0
- 2016, Sierpień2 - 0
- 2016, Lipiec4 - 0
- 2016, Czerwiec6 - 0
- 2016, Maj9 - 0
- 2016, Kwiecień5 - 0
- 2016, Marzec1 - 0
- 2015, Październik4 - 0
- 2015, Wrzesień2 - 0
- 2015, Czerwiec3 - 0
- 2015, Maj8 - 0
- 2015, Kwiecień12 - 0
- 2015, Marzec14 - 0
- 2015, Luty10 - 0
- 2015, Styczeń16 - 0
- 2014, Grudzień9 - 0
- 2014, Listopad8 - 0
- 2014, Październik17 - 0
- 2014, Wrzesień15 - 3
- 2014, Sierpień11 - 2
- 2014, Lipiec8 - 0
- 2014, Czerwiec9 - 0
- 2014, Maj5 - 0
- 2014, Kwiecień10 - 1
- 2014, Marzec4 - 0
- 2014, Luty4 - 1
- 2014, Styczeń4 - 0
- 2013, Grudzień3 - 0
- 2013, Listopad3 - 0
- 2013, Październik3 - 0
- 2013, Wrzesień3 - 2
- 2013, Sierpień6 - 1
- 2013, Lipiec4 - 0
- 2013, Czerwiec6 - 0
- 2013, Maj4 - 0
- 2013, Kwiecień2 - 0
- 2013, Marzec1 - 2
- 2013, Luty6 - 0
- 2013, Styczeń2 - 0
- 2012, Grudzień3 - 1
- 2012, Listopad5 - 0
- 2012, Październik6 - 0
- 2012, Wrzesień9 - 2
- 2012, Sierpień7 - 0
- 2012, Lipiec4 - 0
- 2012, Czerwiec8 - 2
- 2012, Maj7 - 0
- 2012, Kwiecień5 - 1
- 2012, Marzec6 - 0
- 2012, Luty1 - 0
- 2012, Styczeń4 - 0
- 2011, Grudzień3 - 0
- 2011, Sierpień4 - 0
- 2011, Lipiec1 - 0
- 2011, Czerwiec3 - 0
- 2011, Maj4 - 0
- 2011, Kwiecień1 - 0
- 2011, Marzec5 - 0
- 2011, Luty1 - 0
- 2011, Styczeń3 - 0
- 2010, Listopad1 - 0
- 2010, Wrzesień2 - 0
- 2010, Sierpień7 - 0
- 2010, Lipiec5 - 2
- 2010, Czerwiec4 - 0
- 2010, Maj4 - 0
- 2010, Kwiecień3 - 0
- 2010, Marzec1 - 0
- 2010, Luty3 - 0
- DST 47.00km
- Czas 02:17
- VAVG 20.58km/h
- VMAX 53.80km/h
- Temperatura 8.0°C
- Kalorie 1017kcal
- Podjazdy 211m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Wiosenna okolica i Test Bryton Rider 320E
Czwartek, 18 kwietnia 2024 · dodano: 18.04.2024 | Komentarze 7
Przyjechała do mnie nawigacja - Bryton Rider 320E. Ciężko mówić o niej jak o nawigacji, bo potrzebowałem po garminie tylko i wyłącznie czegoś do nagrywania śladu. Telefon robił to, ale niezbyt dokładnie. Tu mam pełne wsparcie wszystkich światowych satelit GPS, do tego wysokościomierz barometryczny i funkcję autopauzy. Dzisiejsza trasa to test Brytona, musiał się zmierzyć już z dość zalesionym lasem. Poza standardowym obniżaniem prędkości o 1-3 km/h pod drzewami, wszystko wydaje się być poprawne i nie różni się niczym od Garmina. Bryton po skończeniu trasy może trening wysłać przez bluetooth do telefonu, a następnie do Stravy czy Ride with GPS. Nie muszę więc nic robić przez kabel. Muszę tylko wyczuć baterię, choć producent gwarantuje długi czas działania, wiadomo jednak jak to bywa. Na szczęście jest opcja ładowania powerbankiem, a takowy wożę, bo mój aparat fotograficzny też mogę nim ładować. Co do trasy, tu standardowe kierunki. Więcej jeździłem po lesie, by sprawdzić działanie GPS'a. Na polach miałem lepszą pogodę, ale niemiłosiernie wiało w pysk. Pogoda początkowo fajna, potem przeważnie pochmurnie, na koniec trasy solidnie zmokłem. Do tego wspomniany wiatr i dość chłodno..
Mój nowy GPS - Bryton Rider 320E © Marecki
Wiatrakowo, rzepakowo pod Kowalowem © Marecki
Bociany z Lubiechni Wielkiej poprawiają swoje gniazdo © Marecki
Pochmurnie nad Jeziorem Długim © Marecki
Wiewiórka pod Rzepinkiem © Marecki
Ilanka w Nowym Młynie © Marecki
Niestety ta chmura mnie zmoczyła © Marecki
- DST 21.80km
- Czas 00:59
- VAVG 22.17km/h
- VMAX 37.60km/h
- Temperatura 10.0°C
- Kalorie 560kcal
- Podjazdy 47m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Służbowy Kowalów
Wtorek, 16 kwietnia 2024 · dodano: 16.04.2024 | Komentarze 4
Musiałem dziś wyjechać służbowo (mam od jakiegoś czasu drugą pracę poza Niemcami). Kierunek miałem albo Słubice, albo Kowalów, ale niestety Słubice odpadły z powodu zastąpienia pociągu komunikacją zastępczą - autobusem i nie chciałem się tam pchać z rowerem. Pojechałem do Kowalowa, ale strasznie mnie sponiewierał wiatr. Udało mi się nie zmoknąć, choć ciemne chmury zewsząd straszyły. Zrobiłem swoje i wróciłem do domu, bo przyjechało do mnie 5 kubików sosny i musiałem to ogarnąć.
Aparatu nie brałem, nagrałem mapkę (choć dopiero od PKP w Rzepinie). A jutro, pojutrze powinna przyjechać do mnie nawigacja i to dziadostwo się skończy..
- DST 31.80km
- Czas 01:56
- VAVG 16.45km/h
- VMAX 39.00km/h
- Temperatura 18.5°C
- Podjazdy 140m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Wiosenna okolica
Niedziela, 14 kwietnia 2024 · dodano: 14.04.2024 | Komentarze 7
Spokojna przedobiednia jazda po okolicy. Wycieczkę chciałem odbyć w całości po polach, ale bardzo silny wiatr mnie zniechęcił i tuż za Gajcem zawróciłem w stronę leśnych stawów. Następne zaliczyłem Jezioro Bledzewskie które niestety szybko opada. Rzepinek, Nowy Młyn i Ogród Bobrowy, a także część Bobrowego szlaku, znów Rzepinek i Jeziora Rzepsko (te za to urosło) i Jezioro Długie. Pochmurnie, ale z przejaśnieniami.. 20 stopni podczas wyjazdu, około 17 na powrocie..
Kilka fotek i mapka.
Rzepak pod Drzeńskiem © Marecki
Błotniak stawowy (samica) © Marecki
Błotniak stawowy (samiec) © Marecki
Żerujący bocian pod Drzeńskiem © Marecki
Zaskroniec w Jeziorze Bledzewskim © Marecki
Coraz bardziej zielona Puszcza Rzepińska © Marecki
Dzięcioł czarny © Marecki
Dzięcioł czarny © Marecki
Jezioro Rzepsko podniosło swój poziom © Marecki
- DST 22.10km
- Czas 01:20
- VAVG 16.58km/h
- VMAX 28.00km/h
- Temperatura 18.0°C
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Po mieście
Czwartek, 11 kwietnia 2024 · dodano: 11.04.2024 | Komentarze 7
Pierwsza część kwietnia dość intensywna. Wyrabiałem nowy dowód, więc kilka wyjazdów (bank, fotograf, urząd), poza tym standardowa jazda zakupowa, a także zwiększona po wodę, bo kwiecień uraczył nas letnim powietrzem.
Dla kontrastu parę wiosennych fot z mojego ogrodu..
Pośród licznych czyżyków wypatrzyłem na swojej wiśni - Jera © Marecki
Sierpówka na mojej rynnie.. © Marecki
Czyżyki nad moim oczkiem wodnym © Marecki
Modraszka zwyczajna © Marecki
Kos na moim ogrodzeniu © Marecki
- DST 39.00km
- Czas 02:08
- VAVG 18.28km/h
- VMAX 34.00km/h
- Temperatura 19.0°C
- Kalorie 1051kcal
- Podjazdy 127m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Stawy Ośniańskie
Czwartek, 11 kwietnia 2024 · dodano: 11.04.2024 | Komentarze 9
Krótko trwało ochłodzenie, dziś znów prawie 20 stopni na termometrze. Wegetacja o dobre dwa/trzy tygodnie do przodu. Oby czasem maj nie był zimny i deszczowy, bo to ciepło gdzieś się odbije czkawką.
Jako że pogoda dopisała, to kierunek nad Stawy Ośniańskie, Zarówno dojazd jak i powrót przez Starościn i Połęcin. Nad Ośniańskimi akwenami kilka fajnych spotkań. Tradycyjnie Bieliki, ale dzień zrobiła mi para Bocianów czarnych widziana wysoko na niebie. Potem nad kolejnym stawem widziałem samotnego bociana czarnego, ale nie wiem czy to z tej pary. Poza tym są już błotniaki, a pod Starościnem nisko nad głową przeleciała mi Kania Ruda. Idealny pogodowo dzień.
Większa fotorelacja oraz mapka.
Zielona droga w stronę Połęcka © Marecki
Stawy Ośniańskie © Marecki
Gęsi skaczą na dyńkę © Marecki
łabędź w locie © Marecki
Para bocianów czarnych © Marecki
Gody Bielików © Marecki
Parka Bielików © Marecki
Łabędź w postawie bojowej © Marecki
Jeden ze Stawów Ośniańskich © Marecki
Stawy Ośniańskie © Marecki
Błotniak stawowy nad Stawami Ośniańskimi © Marecki
Bielik nad Stawem Ośniańskim © Marecki
Bocian czarny nad Stawem Ośniańskim © Marecki
Myszołów w Puszczy Rzepińskiej © Marecki
Pod Połęcinem © Marecki
Kania ruda pod Starościnem © Marecki
- DST 37.40km
- Czas 01:55
- VAVG 19.51km/h
- VMAX 38.00km/h
- Temperatura 26.0°C
- Kalorie 1068kcal
- Podjazdy 155m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Wiosenna (letnia?) okolica
Niedziela, 7 kwietnia 2024 · dodano: 07.04.2024 | Komentarze 8
Zrobiło się lato (na początku kwietnia). Bardzo niedobra sprawa i choć lubię ciepło, to adekwatne do pory roku. 26 stopni to dla mnie za dużo. Na szczęście znów pojawił się pył saharyjski i tak nie prażyło, zresztą upał w kwietniu czy wrześniu, to nie jest upał lipcowy. Trasa dziś poobiednia, spontaniczna tym razem w większości po Puszczy Rzepińskiej. Drogi asfaltowe znów zakorkowane. Całe Słubice stoją, bo Niemcy kończą ferie, a reszta pcha się pod granicę przez Rzepin. Niestety znów mam od jutra wczesne wstawanko do pracy (3-00), więc nie mogłem pozwolić sobie dziś ani na daleką, ani męczącą wycieczkę. Poza tym wcześniej trzeba było wziąć udział w wyborach, w których biorę udział od kiedy jestem pełnoletni. Przyszły tydzień będę miał mimo porannych zmian spokojniejszy w drugiej części i mam nadzieję że więcej pojeżdżę.
Parę fotek i mapka.
Polna droga do Sułowa © Marecki
Bagna Biskupickie © Marecki
Pełzacz leśny © Marecki
Mahonia pospolita © Marecki
Ilanka w Nowym Młynie © Marecki
- DST 53.00km
- Czas 02:52
- VAVG 18.49km/h
- VMAX 46.00km/h
- Temperatura 12.0°C
- Kalorie 1457kcal
- Podjazdy 202m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Radów, Świniary i trochę Ośna
Środa, 3 kwietnia 2024 · dodano: 03.04.2024 | Komentarze 7
Wiosenna wycieczka w dość pochmurnych warunkach, a pod koniec trasy nawet lekko deszczowa. Odwiedziłem Gajec, Drzeńsko, Sułów, Starków, Radów, Świniary i zajechałem do Ośna nad stawy, ale ptaki i pogoda dziś nie współpracowały, toteż nic specjalnie ciekawego nie zobaczyłem. Powrót do domu przez szkółkę leśną "Ośno Lubuskie", okolice Połęcka, Połęcin i Starościn. Najbardziej mnie cieszy że przejechałem znów powyżej 50 km.. Subiektywnie, tak dobrze mój rower jeszcze się nie toczył. Nie chcę się przechwalać, ale jak się solidnie wezmę za przegląd Krossa, to on chodzi potem jak w zegarku. 12 stopni, lekki wiatr.
Parę fotek i mapka.
Wymieniona kaseta i łańcuch, przerzutka też z tego roku.. © Marecki
Staw kolejowy, choć już nie przybiera, za to mocno się wokół niego zieleni © Marecki
Śpiewająca Modraszka © Marecki
Najstarszy kościół w Powiecie Słubickim, XIII wieczna budowla w Radowie © Marecki
Kościół w Świniarach © Marecki
Leśną drogą w kierunku Stawów Ośniańskich © Marecki
Łabędź w locie © Marecki
Gęgawy na Stawach Ośniańskich © Marecki
Perkoz dwuczuby.. © Marecki
Krajobraz na okolice Połęcka © Marecki
Ilanka pod Starościnem i coraz więcej zieleni © Marecki
- DST 14.90km
- Czas 00:40
- VAVG 22.35km/h
- VMAX 32.90km/h
- Temperatura 20.0°C
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Dzień serwisowy
Poniedziałek, 1 kwietnia 2024 · dodano: 01.04.2024 | Komentarze 5
Tak wiem święta i nie wypada robić, ale ja ich nie obchodzę. Składam życzenia z szacunku, uznaje że takie coś jest, choć od 20 lat jestem ateistą.
Przede wszystkim dziś wymieniłem napęd i kasetę. Nie wiem jaki przebieg miała stara, oceniłem ząbki i uznałem że czas najwyższy na wymianę. Doszyły do mnie jakieś stuki z suportu, ale finalnie okazało że poluzowały się śruby ściskające lewe ramię korby.. Przesmarowałem także stery od kierownicy, przy okazji kasując lekki luz, a także wymieniłem obie linki od hamulców. Rower wygląda na odnowiony i gotowy na wiosenne eskapady. Zrobiłem testowo około 15 km po Rzepinie i Starościnie, by kaseta i łańcuch się ułożyły..
W przyszły tygodniu kupię jakiś GPS, ten telefoniasty ssie..
- DST 38.40km
- Czas 01:49
- VAVG 21.14km/h
- VMAX 49.20km/h
- Temperatura 22.0°C
- Kalorie 1115kcal
- Podjazdy 150m
- Sprzęt Kross Trans 5.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Świąteczna okolica
Niedziela, 31 marca 2024 · dodano: 31.03.2024 | Komentarze 7
Na wstępie Wesołych Świąt
Zwykle nie jeżdżę w Wielką Niedzielę tylko w Lany Poniedziałek, ale pogoda tak kusiła, że mimo mętnego przez pył z Sahary nieba, wyskoczyłem na wiosenną wycieczkę. Trasa spontaniczna, o dziwo jeżdżona także po nielubianym przeze mnie kierunku wschodnim. Doszły kolejne bociany, widziałem wysoko na niebie także Bielika. Robi się pomału zielono, ale 22 stopnie w bądź co bądź jeszcze marcu, choć przyjemne, to normalne nie są..
Kilka fotek i mapka.
Zielony wjazd na pola w okolicy Gajca © Marecki
Bielik pod Drzeńskiem © Marecki
Bocian w Drzeńsku © Marecki
Leśna droga ze Starościna do Tarnawy Rzepińskiej © Marecki
Bociany w Boczowie © Marecki
Odległość z Lubina do Rzepina © Marecki
- DST 48.40km
- VMAX 26.10km/h
- Temperatura 23.0°C
- Sprzęt Kross Trans Siberian
- Aktywność Jazda na rowerze
Na autobus
Sobota, 30 marca 2024 · dodano: 30.03.2024 | Komentarze 6
Marcowe dojazdy na autobus pracowniczy. Dziś niestety także musiałem w niej być, a poza tym miesiąc taki sobie. Dwa razy mnie odwołano, ale naciułałem 11 dni.. Tak więc 11 x 4.4 km..
Życzę Wszystkim Wesołych Świąt..